Skocz do zawartości

Spalanie LPG / Opony zimowe


Wiatrak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wczoraj po zatankowaniu pierwszy raz po zakupie LPG, wyszło mi że spala 11,4l. Jestem mega zadowolony. Jazda bardziej kapelusznikowa, chciałem sprawdzić najmniejsze spalanie:-)

Włączona często klima i na oponach zimowych... Więc wynik rewelacja. Macie gaz w 158 konnych Forkach? Jakie spalanie?

Nie mam kasy na opony letnie i się nie zapowiada na wymianę. Jak myślicie doczołgam się z tym do jesieni? Czy tak jest niebezpiecznie i wyciągać kasę spod ziemi?

 

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

bezpiecznie na oponach zimowych przy temperaturach ~30 stopni ? Ty wiesz jaką temperaturę osiągnie asfalt i opony ? nie, obawiam się, że to nie jest bezpieczne ... droga hamowania, czy stabilność na zakrętach na pewno nie będzie optymalna ... ale może uległem lobbingowi firm oponiarskich ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to rewela, u mnie kapeluszniczo to 12,5 na trasie, ale w 230 konnym.

Jak będziesz jeździł kapeluszniczo to pewnie na zimówkach się dotoczysz, choć ja u siebie w 2,5 XT jednak nie zdecydował bym się na słabe opony bo po prostu ograniczają osiągi auta.

 

-- Cz cze 28, 2012 12:01 pm --

 

bezpiecznie na oponach zimowych przy temperaturach ~30 stopni ? Ty wiesz jaką temperaturę osiągnie asfalt i opony ? nie, obawiam się, że to nie jest bezpieczne ... droga hamowania, czy stabilność na zakrętach na pewno nie będzie optymalna ... ale może uległem lobbingowi firm oponiarskich ;-)

 

Lepsze są dobre zimówki niż fabryczne Geolandery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś tam woziłem się nissanem sunny. Zakupione auto miało założone zimówki Pirelli i tak sobie jeździłem na tym zestawiku zima lato... przednie wytrzymały 3 lata`a tył słuzył 5 lat... da się? da... latem było za miękko ale do takiego auta to nie problem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpiecznie na oponach zimowych przy temperaturach ~30 stopni ? Ty wiesz jaką temperaturę osiągnie asfalt i opony ? nie, obawiam się, że to nie jest bezpieczne ... droga hamowania, czy stabilność na zakrętach na pewno nie będzie optymalna ... ale może uległem lobbingowi firm oponiarskich ;-)

 

Gbyśmy mieli kwiecień nie zastanawiałbym się... Do przejechania są lipiec i sierpień bo wrzesień w Polsce to już zaciąga rano z niską temperaturą...

 

-- 28 cze 2012, o 13:01 --

 

kiedyś tam woziłem się nissanem sunny. Zakupione auto miało założone zimówki Pirelli i tak sobie jeździłem na tym zestawiku zima lato... przednie wytrzymały 3 lata`a tył słuzył 5 lat... da się? da... latem było za miękko ale do takiego auta to nie problem :)

 

 

dosyć mądry artykuł:

 

"

Okazuje się nawet, że opony zimowe z bieżnikiem poniżej 4 mm nie wykazują dużych wad w porównaniu z oponami letnimi o małym bieżniku.

"

http://www.autocentrum.pl/opony/opony-zimowe-w-lecie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gbyśmy mieli kwiecień nie zastanawiałbym się... Do przejechania są lipiec i sierpień bo wrzesień w Polsce to już zaciąga rano z niską temperaturą...

 

kwiecień nie kwiecień... miałem (nie)szczęście uczestniczyć w drogowej sytuacji latem na zimowych oponach :? powiem tyle, nie hamują w ogóle.

Szczęśliwie nic nikomu się nie stało, ale była to szkoła dzięki której wiem, że inwestowanie w bezpieczeństwo ZAWSZE ma sens. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, ze w przypadku opon powinno być wymagane prawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gbyśmy mieli kwiecień nie zastanawiałbym się... Do przejechania są lipiec i sierpień bo wrzesień w Polsce to już zaciąga rano z niską temperaturą...

 

kwiecień nie kwiecień... miałem (nie)szczęście uczestniczyć w drogowej sytuacji latem na zimowych oponach :? powiem tyle, nie hamują w ogóle.

Szczęśliwie nic nikomu się nie stało, ale była to szkoła dzięki której wiem, że inwestowanie w bezpieczeństwo ZAWSZE ma sens. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, ze w przypadku opon powinno być wymagane prawem.

 

 

A na letnich nie miałbyś tego zdarzenia? Nie zauważyłem jak do tej pory żadnej różnicy w prowadzeniu, hamowaniu, czymkolwiek.... :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, to zrób kilka awaryjnych hamowań. Zdarzało sie jeździć latem na zimowce - miękka jak masło, przy ostrym hamowaniu płynie od razu w efekcie ABS szybciej działa i droga się wydłuża znacznie.

2 lata temu miałem niezamierzony eksperyment bo zostawiłem felgi do malowania - zdjeli mi z auta a załozyli 2 komplen z zimówką więc test drogowy tego samego dnia - nie polecam przy temp ~25 i więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na letnich nie miałbyś tego zdarzenia? Nie zauważyłem jak do tej pory żadnej różnicy w prowadzeniu, hamowaniu, czymkolwiek.... :-(

 

Zapewniam Cię, że nie miał bym.

 

Widocznie nie musiałeś jeszcze awaryjnie hamować, a tzn., ze masz póki co szczęście :)

 

Zrobisz jak zechcesz, ale żeby nie było za późno :roll:

 

-- 28 cze 2012, o 13:28 --

 

Jeżdżę przepisowo.

 

ale inni niekoniecznie... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, to zrób kilka awaryjnych hamowań. Zdarzało sie jeździć latem na zimowce - miękka jak masło, przy ostrym hamowaniu płynie od razu w efekcie ABS szybciej działa i droga się wydłuża znacznie.

2 lata temu miałem niezamierzony eksperyment bo zostawiłem felgi do malowania - zdjeli mi z auta a załozyli 2 komplen z zimówką więc test drogowy tego samego dnia - nie polecam przy temp ~25 i więcej

 

Ani razu mi się ABS nie włączył, a hamowałem nieraz ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gbyśmy mieli kwiecień nie zastanawiałbym się... Do przejechania są lipiec i sierpień bo wrzesień w Polsce to już zaciąga rano z niską temperaturą...

 

kwiecień nie kwiecień... miałem (nie)szczęście uczestniczyć w drogowej sytuacji latem na zimowych oponach :? powiem tyle, nie hamują w ogóle.

Szczęśliwie nic nikomu się nie stało, ale była to szkoła dzięki której wiem, że inwestowanie w bezpieczeństwo ZAWSZE ma sens. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, ze w przypadku opon powinno być wymagane prawem.

 

To jest zawsze problem, sytuacji.

Ja ostanio na "wyrobie autostradopodobnym pt. A4" w deszczu też cieszyłem się z nowych opon i napędu 4x4.

Gdyby nie to to tulił bym się do barier, bo jakiś idiota nie wpadł na to że jak się wypali farbę z lini żółtych to zostają wgłębienia na wodę i wpadając na coś takiego ma się ślizg.

Ale na zimówkach w aucie koło 100 koni, pewnie bym jechał 90 a nie 140 i bardziej zaciskał pośladki.

 

-- Cz cze 28, 2012 1:30 pm --

 

Wiatrak, to zrób kilka awaryjnych hamowań. Zdarzało sie jeździć latem na zimowce - miękka jak masło, przy ostrym hamowaniu płynie od razu w efekcie ABS szybciej działa i droga się wydłuża znacznie.

2 lata temu miałem niezamierzony eksperyment bo zostawiłem felgi do malowania - zdjeli mi z auta a załozyli 2 komplen z zimówką więc test drogowy tego samego dnia - nie polecam przy temp ~25 i więcej

 

Ani razu mi się ABS nie włączył, a hamowałem nieraz ostro.

 

A bezpiecznik wsadziłeś? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gbyśmy mieli kwiecień nie zastanawiałbym się... Do przejechania są lipiec i sierpień bo wrzesień w Polsce to już zaciąga rano z niską temperaturą...

 

kwiecień nie kwiecień... miałem (nie)szczęście uczestniczyć w drogowej sytuacji latem na zimowych oponach :? powiem tyle, nie hamują w ogóle.

Szczęśliwie nic nikomu się nie stało, ale była to szkoła dzięki której wiem, że inwestowanie w bezpieczeństwo ZAWSZE ma sens. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, ze w przypadku opon powinno być wymagane prawem.

 

To jest zawsze problem, sytuacji.

Ja ostanio na "wyrobie autostradopodobnym pt. A4" w deszczu też cieszyłem się z nowych opon i napędu 4x4.

Gdyby nie to to tulił bym się do barier, bo jakiś idiota nie wpadł na to że jak się wypali farbę z lini żółtych to zostają wgłębienia na wodę i wpadając na coś takiego ma się ślizg.

Ale na zimówkach w aucie koło 100 koni, pewnie bym jechał 90 a nie 140 i bardziej zaciskał pośladki.

 

-- Cz cze 28, 2012 1:30 pm --

 

Wiatrak, to zrób kilka awaryjnych hamowań. Zdarzało sie jeździć latem na zimowce - miękka jak masło, przy ostrym hamowaniu płynie od razu w efekcie ABS szybciej działa i droga się wydłuża znacznie.

2 lata temu miałem niezamierzony eksperyment bo zostawiłem felgi do malowania - zdjeli mi z auta a załozyli 2 komplen z zimówką więc test drogowy tego samego dnia - nie polecam przy temp ~25 i więcej

 

Ani razu mi się ABS nie włączył, a hamowałem nieraz ostro.

 

A bezpiecznik wsadziłeś? ;)

 

 

Ba... nawet się koła nie zablokowały:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta widze ze watek główny poszedł w odstawkę :-)

moje s-turbo pochłania od 16 w góre w miescie.

na trasie po regulacji gazu jeszcze nie testowałem....

wczoraj po zatankowaniu pierwszy raz po zakupie LPG, wyszło mi że spala 11,4l.

potestuj go jeszcze bo te zawory gazowe mam wrażenie różnie "odbijaja" najlepiej testy rób tankując na jednej stacji.

 

Wracajac do opon tez postanowailem tego lata "zajechac" zimowki i jezdzi sie spoko ale jednak tak jak koledzy piszą powyzej mają tendencje do lekkiego płynięcia w zakrętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...