Skocz do zawartości

Miejsce na CB radio w OBK 2009+


spawalniczy

Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirowany doświadczeniami Kolegów, zacząłem szukać własnego optymlnego rozwiązania. W porównaniu do poprzedniego modelu, w obecnym o wiele trudniej jest znaleźć sensowne miejsce na radio. W poprzednim legacy CB miałem po prostu wciśnięte między konsolę środkową i siedzenie pasażera. Tutaj takiej opcji nie ma, bo konsola jest o wiele szersza i szczelina pomiędzy nią a siedzeniem - symboliczna. Nie uśmiechało mi się przykręcanie radia do konsoli przed siedzeniem pasażera, bo ani to wygodne, ani estetyczne - nie cierpię walających się o samochodzie przewodów. Opcja z radiem w skrytce pasażera też odpada, ze względów praktycznych.

 

Zacząłem kombinować, jakby tu zmieścić radio do podłokietnika. Po przymiarce w sklepie sprzedającym CB byłem w domu. W podłokietniku bez problemu mieszczą się małe modele produkowane przez firmę Yosan. Najpierw chciałem kupić model Pro - 120, jednak po odsłuchu mój zapał zmalał. Sprzedawca polecił mi model JC-2204 Turbo, który ma lepszy odbiornik - faktycznie, odsłuch wypadł in plus. Niestety ten model nie ma rf-gain, więc zdecydowałem się dokupić zewnętrzny, żeby w czasie tłoku w eterze mieć możliwość zmniejszenia czułości odbiornika (to jest ta mała puszka z jednym potencjometrem w podłokietniku). Radio i rf gain przytwierdzone jest w podłokietniku taśmą z rzepem. Efekt końcowy:

 

p1050801q.th.jpg

 

I wszystko gotowe do pracy - po zamknięciu podłokietnika:

 

p1050800k.th.jpg

 

W związku z tym, że radio będzie pracowało w zamkniętym podłokietniku, konieczne było podpięcie zewnętrznego głośnika. Zainstalowałem takowy pod fotelem kierowcy:

 

p1050802c.th.jpg

 

W samochodzie nie ma żadnych przewodów. Zdjąłem tylną zaślepkę podłokietnika (patrząc od strony tylnej kanapy), uzyskuje się wtedy dostęp do tylnej ściany "właściwego" podłokietnika. Wywierciłem w nim dwa małe otwory, przez jeden wprowadziłem przewód od głośnika, przez drugi od anteny. Po założeniu zaślepki na miejsce niczego nie widać. Ten pierwszy przewód przeprowadziłem pod szyną od fotela, prosto do głośnika, drugi, pod wykładziną podłogową wzdłuż tunelu środkowego, dalej pod tylną kanapą, pod wygłuszeniem bagażnika i przez otwór tylnej prawej lampy na zewnątrz karoserii wzdłuż uszczelki tylnej klapy aż na dach.

 

p1050807s.th.jpg

p1050806v.th.jpg

 

Jak to działa? Muszę powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Po pierwsze samo radio odbiera rewelacyjnie, odbiór jest czysty, nie ma żadnych szumów i zakłóceń. Słyszę o wiele więcej i wyraźniej niż w w poprzednim radiu (presiden JFK II), zainstalowany w siejącym Legacy D MY 2009, mimo, że tam antenę miałem w dziurce na dachu. Po drugie, zainstalowanie tak dużego głośnika też znacząco poprawiło komfort odsłuchu. Na próbę odłączałem i podłączałem głośnik, jeszcze przed schowaniem radia do podłokietnika i różnica była kolosalna.

 

Obawiałem się trochę, czy będzie możliwość sterowania tak umiejscowionym radiem - okazało się, że nie ma z tym najmniejszego problemu. Kanały można zmieniać z poziomu gruszki, natomiast głośność i squelch - dwa najważniejsze pokrętła są bez problemu dostępne po otwarciu podłokietnika. Znajdują się tuż pod gniazdem mikrofonu.

 

I jeszcze ten zewnętrzny rf-gain - muszę powiedzieć, że działo o wiele bardziej płynnie i liniowo, niż fabryczny zainstalowany w JFK II. Duży plus.

 

Generalnie polecam takie rozwiązanie.

 

P.S. W wątku "Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry." jest kilka wpisów na ten temat, może warto je przenieść do tego wątku?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajno że zamieszczasz foty, ale jak dla mnie nie do przyjęcia zmasakrowałeś podłokietnik zamiast iść do sklepu gdzie wiedzą co i jak to zamówiłbyś sobie Lafayette Venus i miałbyś podłokietnik i przyzwoite radio

Co do samej firmy nikomu nie trzeba rekomendować, że Lafajette produkuje radia lotnicze także o jakośc się raczej nie ma co bać, co do reszty to

 

Umieszczasz radio pod podłokietnikiem wyprowadzasz gruchę samą w podłokietnik w gruszce masz sterowanie wszystkimi pierdołami z jednostki centralnej dodakowy głośnik wbijasz pod siedzenie i masz spokój i pełen wypas w podłokietniku.

 

to chyba na tyle ode mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ten model i nie ten rocznik (mój to Legacy MY07), ale nie chcę zakładać nowego tematu, a może moje rozwiązanie komuś się spodoba albo natchnie go do czegoś lepszego.

Radio to Yosan CB 100. Na Alledrogo kupiłem popielniczkę (nie chciałem psuć oryginalnej, a nie byłem pewny co z tego wyjdzie). Powycinałem, powzmacniałem, pomaskowałem (no, jeszcze nie do końca, jeszcze kabelki widać). Zewnętrzny głośnik schowany w podsufitówce bezpośrednio nad głową. Absolutnym priorytetem miał być brak jakichkolwiek kabli na wierzchu (z powodów estetycznych), możliwość błyskawicznego ukrycia radia bez demontażu (wiadomo, złodzieje), widoczność wyświetlacza bez kręcenia głową (bezpieczeństwo, wcześniej miałem wyświetlacz pomiędzy tunelem a siedzeniem, ale żeby zobaczyć cokolwiek na wyświetlaczu trzeba było kręcić łepetyną i traciłem drogę z oczu na 2-3 sekundy), uniknięcie wiercenia dziur. Radio jest jeszcze na gwarancji, ale jak się skończy, to mam zamiar przelutować gniazdo podłączenia gruszki, tak żeby zlikwidować problem wkładania i wyciągania wtyczki przy każdym otwarciu i zamknięciu klapki popielniczki. Kabel będzie szedł tunelem a gruszka wychodzić przy fotelu (nie będzie widoczna z zewnątrz).

 

dsc0019ui.jpg

 

dsc0021bke.jpg

 

spawalniczy podoba mi się rozwiązanie poprowadzenia kabla anteny na zewnątrz samochodu, muszę tak zrobić u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ten model i nie ten rocznik (mój to Legacy MY07), ale nie chcę zakładać nowego tematu, a może moje rozwiązanie komuś się spodoba albo natchnie go do czegoś lepszego.

Radio to Yosan CB 100. Na Alledrogo kupiłem popielniczkę (nie chciałem psuć oryginalnej, a nie byłem pewny co z tego wyjdzie). Powycinałem, powzmacniałem, pomaskowałem (no, jeszcze nie do końca, jeszcze kabelki widać). Zewnętrzny głośnik schowany w podsufitówce bezpośrednio nad głową. Absolutnym priorytetem miał być brak jakichkolwiek kabli na wierzchu (z powodów estetycznych), możliwość błyskawicznego ukrycia radia bez demontażu (wiadomo, złodzieje), widoczność wyświetlacza bez kręcenia głową (bezpieczeństwo, wcześniej miałem wyświetlacz pomiędzy tunelem a siedzeniem, ale żeby zobaczyć cokolwiek na wyświetlaczu trzeba było kręcić łepetyną i traciłem drogę z oczu na 2-3 sekundy), uniknięcie wiercenia dziur. Radio jest jeszcze na gwarancji, ale jak się skończy, to mam zamiar przelutować gniazdo podłączenia gruszki, tak żeby zlikwidować problem wkładania i wyciągania wtyczki przy każdym otwarciu i zamknięciu klapki popielniczki. Kabel będzie szedł tunelem a gruszka wychodzić przy fotelu (nie będzie widoczna z zewnątrz).

 

[ ]

 

[ ]

 

spawalniczy podoba mi się rozwiązanie poprowadzenia kabla anteny na zewnątrz samochodu, muszę tak zrobić u siebie.

 

Mam identycznie zamontowane lafayette Ermes (najmniejsze radyjko na chwile montazu), do tego antenka w dach (3-zakresowa) i jest to super rozwiazanie. Kiedy trzeba wlacza sie, zero walajacych sie kabli w aucie i zero rys na dachu.

Do tego gruszek mozna sobie wyprowadzic z tunelu w okolicach fotela kierowcy (dolem), wiec jest gdzie schowac. Dodatkowo podpielem glosnik pod kolumna kierownicza, poniewaz radyjka tak zabudowanego nie bylo slychac.

Niestety roboty troche z tym bylo (dwa wieczory w garazu :mrgreen: )

 

Fotka (pod troche zlym katem):

 

img0077ml.jpg

 

i antena

img0073m2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego spawalniczy, szacun za wykonane mody ale jeszcze większy za przedstawienie swojego dzieła na Forum. Takich ludzi partia własnie potrzebuje najbardziej :lol: 8) !!

 

Pozwolę sobie jednak zwrócić Twoją uwagę na sposób i miejsce montażu anteny. Niestety ale dachy naszych Legacy/Outbacków w żadnym miejscu nie są płaskie choć złudnie wydaje się, że w tylnej części są.

Ten obiektywny fakt powoduje, że podstawa magnetyczna anteny nigdy nie będzie przylegała "po obwodzie" idealnie do płaszczyzny dachu, a tym samym w niektórych miejscach bardzo szybko zmatowieje, a potem całkiem zaniknie warstwa lakieru.

Być może rozwiązaniem byłoby przyklejenie na dach kawałka przeźroczystej folii ... ale osobiście miabym obawy czy odsunięcie (niby niewielkie ale zawsze) i tak niezbyt dobrze przylegającego magnesu nie spowoduje zagrożenia przy większych prędkościach, powiedzmy od 150 km/h wzwyż :roll: :?:

 

Pozdrawiam, Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego spawalniczy, szacun za wykonane mody ale jeszcze większy za przedstawienie swojego dzieła na Forum. Takich ludzi partia własnie potrzebuje najbardziej :lol: 8) !!

 

Pozwolę sobie jednak zwrócić Twoją uwagę na sposób i miejsce montażu anteny. Niestety ale dachy naszych Legacy/Outbacków w żadnym miejscu nie jest płaski choć złudnie wydaje się, że w tylnej części jest.

Ten obiektywny fakt powoduje, że podstawa magnetyczna anteny nigdy nie będzie przylegała "po obwodzie" idealnie do płaszczyzny dachu, a tym samym w niektórych miejscach bardzo szybko zmatowieje, a potem całkiem zaniknie warstwa lakieru.

Być może rozwiązaniem byłoby przyklejenie na dach kawka przeźroczystej folii ... ale osobiście miabym obawy czy odsunięcie (niby niewielki ale zawsze) i tak niezbyt dobrze przylegającegu magnesu nie spowoduje zagrożenia przy większych prędkosciach, powiedzmy od 150 km/h wzwyż :roll: :?:

 

Pozdrawiam, Piotr

 

nie przejmuj OBK nie jedzie wystarczająco szybko aby zerwać tak zamontowaną antenę. Sprawdzałem wielokrotnie.

 

W poprzednim i obecnym OBK mam zamontowane CB w schowku. Takie rozwiązanie jak wszystko ma swoje wady i zalety.

http://foto.onet.pl//5i0cv,ut33buwmc0cb ... html#si8lg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale dachy naszych Legacy/Outbacków w żadnym miejscu nie są płaskie choć złudnie wydaje się, że w tylnej części są.

 

Niestety masz rację.

 

Być może rozwiązaniem byłoby przyklejenie na dach kawałka przeźroczystej folii ... ale osobiście miabym obawy czy odsunięcie (niby niewielkie ale zawsze) i tak niezbyt dobrze przylegającego magnesu nie spowoduje zagrożenia przy większych prędkościach,

 

Folie podkleiłem. Mam magnes lemm 15 cm - naprawdę bardzo silny - dedykowany jest do anten o długości do 2 m. Mam nadzieję, że mojej skromnej 90 cm anteny nie zwieje.

 

A tak w ogóle, to traktuję magnes jako stan przejściowy. Chciałem sprawdzić tymczasowo, na ile OBK jest kompatybilny z CB. W poprzednim legacy jeździłem z anteną w dziurze i to jest super rozwiązanie.

 

Takich ludzi partia własnie potrzebuje najbardziej !!

 

Ku chwale forum Towarzyszu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego spawalniczy, szacun za wykonane mody ale jeszcze większy za przedstawienie swojego dzieła na Forum. Takich ludzi partia własnie potrzebuje najbardziej :lol: 8) !!

 

Pozwolę sobie jednak zwrócić Twoją uwagę na sposób i miejsce montażu anteny. Niestety ale dachy naszych Legacy/Outbacków w żadnym miejscu nie są płaskie choć złudnie wydaje się, że w tylnej części są.

Ten obiektywny fakt powoduje, że podstawa magnetyczna anteny nigdy nie będzie przylegała "po obwodzie" idealnie do płaszczyzny dachu, a tym samym w niektórych miejscach bardzo szybko zmatowieje, a potem całkiem zaniknie warstwa lakieru.

Być może rozwiązaniem byłoby przyklejenie na dach kawałka przeźroczystej folii ... ale osobiście miabym obawy czy odsunięcie (niby niewielkie ale zawsze) i tak niezbyt dobrze przylegającego magnesu nie spowoduje zagrożenia przy większych prędkościach, powiedzmy od 150 km/h wzwyż :roll: :?:

 

Pozdrawiam, Piotr

 

Dlatego najlepiej ja wstawic w dach i zapomniec o sprawie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie antena pofrunęła...nic się nie stało, no troszkę brzeg obudowy anteny się wykruszył.A było to podczas wymijania się z ciężarówką na wąskiej drodze.No i wiało tego dnia mocno.Odpadła przy ok 130, A max co jechałem z nią to 170.Antena długa na 165 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i teraz już nic na pewno nie odfrunie.

 

20120604003.jpg

 

W porównaniu z poprzednim modelem instalacja wymaga dużo więcej czasu, bo żeby odchylić bezinwazyjnie podsufitkę, trzeba zdemontować plastikowe obudowy tylnych słupków. Żeby je zdjąć, trzeba z kolei zdemontować (przynajmniej częściowo) boczki bagażnika, a żeby zdemontować boczki bagażnika, trzeba powypinać wygłuszenie podłogi bagażnika (styropiany) i plastikową listwę osłaniający prób bagażnika.

 

Ale, jak wie się jak, nie ma problemu - Raju, dzięki za wsparcie :)

 

Potem jest z górki.

 

Antenka pięknie się zestroiła - na dwudziestym kanale ruch wskazówki swr miarki jest prawie niezauważalny, na skrajnych kanałach swr wynosi 1,5. Jakość odbioru poprawiła się w stosunku do magnesu. Nawiązałem łączność ze stacją bazową oddaloną o 16 km, co przy tak krótkiej antenie (84 cm) uważam za sukces.

 

Dach chyba nawet mniej pracuje, niż w poprzednim modelu, bo stosunkowo blisko siebie są dwa poprzeczne wzmocnienia. Na wszelki wypadek dałem jednak dodatkowe wzmocnienie z nierdzewnej blachy (zrobione z kielni murarskiej, bo w dużym markecie budowlanym nie było blachy w arkuszach, a kielnia była jedynym przedmiotem nadającym się na modyfikacje). Przyciąłem ją zgrabnie, zaokrągliłem narożniki i jeden koniec wsunąłem na wcisk pod istniejące wzmocnienie dachu. Teraz jest bardzo sztywno i ruchy dachu są praktycznie niezauważalne.

 

Generalnie polecam niezdecydowanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam Legacy natomiast miałem magnes 15 cm dedykowany do anten do 2 metrów, tak jak pisał kolega wyżej i miałem identyczną sytuację

 

Autostrada, prędkość ~130, ja na lewym, tir na prawym , skończyłem manewr i usłyszałem trzask, oraz zobaczyłem antenę z dachu na tylnym siedzeniu. Od tamtego czasu nie używam CB.

 

Acha, dodam że ta sytuacja nie miała miejsca w SUBARU :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak jade z magnesem to ustawiam antene w taki sposob aby puscic przewod szyberdachem i wtedy jak najblizej aby przewod byl krotki... Przymykam szyber i wtedy mam dodatkowe zabezpieczenie przed zerwaniem. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Koledzy, czekam właśnie na swojego OBK (diesel z CVT), ale już zacząłem kombinować, jak najlepiej wyprowadzić kabel z CB do anteny. Nie chcę robić dziury w dachu w nowym samochodzie. W poprzednim samochodzie (a6 quattro) pi prostu wyprowadziłem go przez klapę bagażnika, ale powoli zaczęła się odkształcać uszczelka, czego w OBK wolałbym uniknąć :- ) Pomożecie? :-) Pozdrawiam,Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.
Moim zdaniem bardzo sprytnie i estetycznie. Tez nie znoszę spagetti z kabli w samochodzie. Ogólnie jak dla mnie rewelacja. Jak będę miał nowego Forka też chciałbym jakoś estetycznie i sprytnie zainstalować CB. Ale co do anteny to uważam, ze warto ją jednak chować. Mnie ucięli antenę :evil: ; został mi cały kabel z wtyczką do gniazdka. Więc antenę zalecam chowac. Poza tym jeszcze czasem trzeba wjechać do jakiejś hali czy nawet garażu. Jeśli kabel poprowadzę w całości uktyty to łatwy demontaz raczej nie możliwy.

 

najlepiej pomiedzy drzwiami przód/tył na słupku

Sorry, ale chyba nie rozumiem

Kabel prowadzisz w słupku miedzy przednimi , a tylnymi drzwiami. W górnej cześci słupka koniec przewodu z anteną wyprowadzasz na zewnątrz samochodu. Przewód bedzie wprawdzie przytrzaskiwany drzwiami, ale poprzez miękkie uszczelki więc nic mu nie grozi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK - teraz rozumiem :-) Mało techniczny ze mnie typ i z wyobraźnią (jak widać) też kiepsko. Dziękuję Kolegom. Jeszcze pytanie dodatkowe - czy takie montaż nie będzie powodował wlewania się wody do samochodu w miejscu, gdzie miała przychodzić uszczelka?

Edytowane przez szuwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, czekam właśnie na swojego OBK (diesel z CVT), ale już zacząłem kombinować, jak najlepiej wyprowadzić kabel z CB do anteny. Nie chcę robić dziury w dachu w nowym samochodzie. W poprzednim samochodzie (a6 quattro) pi prostu wyprowadziłem go przez klapę bagażnika, ale powoli zaczęła się odkształcać uszczelka, czego w OBK wolałbym uniknąć :- ) Pomożecie? :-) Pozdrawiam,Tomek

 

Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na mój pierwszy wpis w tym wątku. Zanim zainstalowałem antenę w dziurze, jeździłem z magnesem. Kabel miałem wyprowadzony przez tylną lampę. Przy takim montażu, kabel omija wszelkie uszczelki drzwiowe. Widać to dokładnie, jak powiększysz czwarte z kolei zdjęcie. Wystarczy zrobić małe nacięcie w uszczelce przez którą przechodzi wiązka od lampy i przełożyć kabel antenowy. Wkładać trzeba go od strony lampy do wnętrza samochodu, kierując lekko w dół. Potem trzeba przy samej podłodze bagażnika przechwycić końcówkę i dalej poprowadzić według uznania, zależnie od miejsca instalacji radia.

Zanim przykręci się ponownie lampę, trzeba w górnej części jej obudowy wypiłować okrągłym pilnikiem otwór, przez który wyprowadzi się kabel wzdłuż uszczelki klapy na dach.

 

O taki:

gallery_4051_212_757358.jpg

 

Ale co do anteny to uważam, ze warto ją jednak chować. Mnie ucięli antenę ; został mi cały kabel z wtyczką do gniazdka. Więc antenę zalecam chowac. Poza tym jeszcze czasem trzeba wjechać do jakiejś hali czy nawet garażu. Jeśli kabel poprowadzę w całości uktyty to łatwy demontaz raczej nie możliwy.

 

Ten sposób montażu o którym pisałem umożliwia schowanie anteny do bagażnika, przynajmniej tej długości, jak na zdjęciu (85 cm). Poza tym Sirio Turbo ma bardzo fajny system szybkiego pochylania i żeby wjechać do garażu nie trzeba jej zdejmować, wystarczy położyć.

 

Osobiście polecam jednak montaż na stałe. Antena lepiej działa i odpadają wszelkie niedogodności związane z magnesem. Tym, bardziej, że dach w OBK jest mocno zaokrąglony i magnes, zwłaszcza duży nie przylega dobrze do powierzchni dachu.

Edytowane przez spawalniczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spawalniczy - oczywiście przeczytałem Twojego posta, ale jak już wcześniej napisałem "mało techniczny ze mnie typ", czyli ktoś musiałby mi to zrobić + chyba nie chciałbym nacinać uszczelki lub piłować otworu w lampie. Może faktycznie rozważę jednak instalacje anteny na stałe, bo w poprzednim aucie zdarzyło mi się, że przy 200 km/h antena odczepiła się od dachu i przy***ła w tylną szybę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że przy 200 km/h antena odczepiła się od dachu i przy***ła w tylną szybę

 

może to kwestia anteny na magnes. 9 lat jeżdżę z tak zamontowaną anteną ( w DE zdarza się 200km/h) i nigdy magnes nie puścił.

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak. Wprawdzie OBK nie będzie toczył się z taką prędkością (może z górki i z wiatrem), ale mimo to "niesmak pozostał", więc zastanowię się nad montażem na stałe, choć jak pomyślę o robieniu dziury w dachu... :-( . Adam12 - montowałeś antenę tak, jak to opisano powyżej, czy masz inny patent - bez wycinania i szlifowania?

Edytowane przez szuwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szuwi - dziura w dachu, to nic strasznego. A już na pewno nie ma się czym stresować jeśli chodzi o uszczelkę pod lampą i otwór w obudowie. W uszczelce wystarczy zrobić dosłownie 3 mm nacięcie, w które ciasno wejdzie kabel. Poza tym tego w ogóle nie widać, bo uszczelkę zasłania lampa. Samo wypiłowanie otworu w obudowie lampy też w niczym nie przeszkadza - robi się go w takim dodatkowym maskującym elemencie lampy - zasłaniającym szczelinę pomiędzy lampą a karoserią. Na pewno nie naruszamy głównej części lampy - nie musisz martwić się o jej szczelność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam12 - montowałeś antenę tak, jak to opisano powyżej, czy masz inny patent - bez wycinania i szlifowania?

 

Mam praktycznie tak samo jak na zdjęciach tyle, że nie wycinałem uszczelki i nie piłowałem rowka w osłonie tylnej lampy.

Pod magnes nakleiłem kawałek grubej folii żeby nie masakrować lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...