Skocz do zawartości

Jaki samochód do 15 000 zł? raczej nie subaru...(?)


Maciex

Rekomendowane odpowiedzi

Zainspirowany wątkiem "jaki samochód rodzinny" postanowiłem poprosić Was o pomoc w trochę innej kwestii.

Z powodów ekonomicznych rozstaję się niestety z moim ukochanym forkiem.

Jestem zmuszony kupić jakieś niedrogie, zarówno w zakupie, jak i eksploatacji jeździdełko, z góry godząc się z tym, że nie ma żadnych szans, by dawało tyle radości na co dzień co forek, więc i wymagań nie mam za wielkich.

Kwota jaką planuję przeznaczyć to ok. 15 000 zł. Generalnie w tej cenie nie widzę samochodu który by mnie "kręcił" i który bym naprawdę chciał, więc mam prawdziwą zagwozdkę co kupić. Ma być "zdroworozsądkowo" ale może nie aż masochistycznie.

 

Nie znam za bardzo rynku używanych zwłaszcza w tym zakresie.

Przejrzałem Allegro i wygląda na to, że wybór w tej cenie jest naprawdę spory, co jeszcze utrudnia decyzję. W tej cenie można mieć od bardzo dużych samochodów jak grand voyager przez starsze roczniki mercedesów (zarówno w124 jak i okulara), różne audi, fordy, stosunkowo nowe alfy romeo,aż po np. bardzo zadbane fiaty panda.

I naprawdę nie wiem.

 

To co dla mnie istotne:

- cena do ok. 15 tys. zł, może być mniej + jakiś zapas na ew. naprawy,

- ma być ekonomiczny - stosunkowo małe spalanie (do 10 l), tani serwis i części

- raczej bezawaryjny oprócz normalnych kosztów eksploatacji

- ma jeździć na co dzień, głównie po mieście, (małe przebiegi ok 30 km dziennie) trasy rzadko - 100 - 200 km.

- mają się zmieścić 4 dorosłe osoby (2 dorosłych + 2 dużych dzieci) + trochę bagażu (bez szaleństw)

- ma dawać jako taką przyjemność z jazdy, a jak nie to przynajmniej komfort

- nie być wyprzedzany przez rowerzystów, czyli w miarę współcześnie przyspieszać,ale cudów nie oczekuję

- jak ma nie być szybki to ew. może być bardzo komfortowy albo terenowy (żeby jakoś to zrekompensować).

 

Z rozsądku - dobrze żeby japończyk, z urody - alfy mi się bardzo podobają,z komfortu - fajny stary mercedes e-klasa albo jakiś amerykaniec.. co płynie po drodze (trudno że nie skręca skoro się i tak nie rozpędzą) ze stosunku ceny do rocznika i kosztów utrzymania to fiat panda albo (pomysł z ostatniej chwili) toyota yaris..

A może jakiś starszy rocznik outbacka albo forka? Tylko jakoś trudno mi uwierzyć w te niskie koszty wtedy..

 

rodzaj paliwa - też nie wiem - diesla nie lubię bo kopci i klekocze zwłąszcza te starsze, ale włąśnie te starsze bywają niezawodne i potrafią przejechać milion km

a z kolei olej napędowy drożeje.. Beznynowe natomiast więcej palą (chyba że są malutkie).

Ponoć najbardziej się opłaca obecnie nadal benzyna +LPG, chociaż nigdy nie byłem zwolennikiem..a i dochodzą dodatkowe przeglądy i badania techniczne.

 

Aha i chyba jednak wolałbym jednak taki zajerestrowany w Polsce a nie "gotowy do rejestracji" na obcych blachach, bo przekrętów mnóstwo, sam też nie chciałbym sprowadzać. Nie ma jak od znajomego znajomego (albo..z forum?)

 

Wiem, że będzie trudno uniknąć dyskusji o przewadze jednych świąt nad drugimi, ale proszę w miarę możliwości o konkretne propozycje modeli w tej cenie, najlepiej poparte własnym doświadczeniem, a nie stereotypami.

Natomiast już do konkretnych ofert sprzedażowych stworzę osobny wątek w dziale kupię sprzedam.

 

Nie liczę raczej na to, że w wątku zostanie wybrany jednogłośnie samochód dla mnie, ale po prostu może Wasze opinie mnie jakoś zainspirują i ukierunkują (lub utwierdzą w jakimś wyborze).

Dzięki za pomoc :D

 

EDIT:

zapomniałem napisać, że brałem też pod uwagę także samochód z automatem i może to być jakiś nawet duży krążownik,czy rodzinny, byle w miarę ekonomiczny

a nawet pojazdy typu jeep czy LC (diesel lub gaz)

fajnie mi się jeździ dużymi samochodami (np kamperem..) a to by przynajmniej nie stwarzało dodatkowych problemów ze zmieszczeniem się.

 

a z drugiej strony mały miejski ścigacz typy yaris z jakimś lepszym silnikiem (np 1.3) też wydaje się sensowny i dużo rozsądniejszy do codzienniej jazdy po mieście..

No ale jak podwożę rodzinkę czy jedziemy po zakupy to mogłoby być wtedy dość słabo.

 

No trochę to wygląda tak: "chciałabym a boję się" :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazda 323f 2.0 DITD MY2001< . Samochód ekonomiczny i praktycznie bezawaryjny. Minusem jest korozja występująca często na tylnych nadkolach .Miałem takowe auto i polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, odważny jesteś zaczynając taki wątek...zwłaszcza w kontekście dyskusji "Jakie duże auto rodzinne" :mrgreen:.

 

Powiem szczerze, że przy takim budżecie nie szukałbym konkretnej marki lub modelu...lecz po prostu pojazdu z pewnych rąk. Może na forum znajdziesz...

 

Skoro nie potrzebujesz 4x4 to Subaraki odpadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za odpowiedzi

Krajanek

LukiGT

O to mniej więcej mi chodziło..

a zarówno mazda 323 jak i galant V6 (ile to pali?) to ciekawe pomysły

bo japończyki na dodatek fajnie jeżdżace..

 

co do c5 zapomniałęm napisać w głównym wątku że mam jakiś uraz do francuskich samochodów (traumatyczne doświadczenia ze służbowymi peugeuotami)

ale może ktoś mnie przekona..

 

Maciek, odważny jesteś zaczynając taki wątek...zwłaszcza w kontekście dyskusji "Jakie duże auto rodzinne" :mrgreen:.

 

No właśnie ten wątek mnie zainspirował..bo kto lepiej pomoże i zrozumie jak nie koledzy z forum :mrgreen:

a jak przy okazji coś się będzie działo ciekawego, to tylko ożywi dyskusję.

Ale po tych 2 odpowiedziach już czuję się jakoś zainspirowany.

 

Powiem szczerze, że przy takim budżecie nie szukałbym konkretnej marki lub modelu...lecz po prostu pojazdu z pewnych rąk. Może na forum znajdziesz...

To była moja pierwsza myśl..tak generalnie polecają ludzie znający się na tym.

ale z drugiej strony..może być pewne pochodzenie a po prostu "ten typ tak ma" i się w coś wpakuje..właśnie jakąś tanią w zakupie alfę itd.

 

Ale rzeczywiście poszukiwania zacznę od forum, bo na Allegro czy w komisach to głównie jakieś "okazje" składane z 3 razem z przystankiem, a minimum to cofnięty licznik.

 

Dla mnie idealne rozwiązanie to byłoby wymyślić mniej więcej co chcę..a potem szukać czegoś w tym rodzaju z pewnej ręki.

Ale może masz rację - lepiej dać ogłoszenie "kupię" i zobaczyć co ludzie mają do zaproponowania w tej cenie.

Szczerze mówiąc dla mnie też to jest niska cena i nie wiem czego się spodziewać..normalnego jeżdzenia i dojechania do celu, czy częstych wizyt w serwisie..i np. rozkraczenia się gdzieś po drodze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

viewtopic.php?f=15&t=149142&view=unread#unread

 

Jak nie chcesz tracic czasu na oglądanie wynalazków to zobacz ten samochód i jak będzie Ci pasował to kup. Instalacja gazowa założona jakieś 3 miechy temu z gwarancją, podłoga zabezpieczona przed zimą itd itd. Wóz jest wygodny i na prawdę dynamiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buncol555, no rzeczywiście wygląda ciekawie, tylko przy tej mocy i turbinie to mam wrażenie że byłoby to "zamienił stryjek siekierkę na kijek"..

Ile on pali gazu? i czy gaz nie zaszkodzi w tak mocnej wersji z turbiną?

Kolega ma saaba aero i płacze że go już na niego nie stać, bo za dużo pali, i chce sprzedać, tylko nikt od niego go kupić nie chce..

 

LukiGT,

z wyglądu to mi się bardziej ten "twój" galant podoba, np taki:

 

http://moto.allegro.pl/piekny-galant-topowa-wersja-avance-jedyny-taki-i1975092122.html

 

Za tę kasę to naprawdę robi wrażenie..imho wygląda łądniej i drapieżniej niż nowe evo..

 

chociaż to chyba nie V6 akurat, albo jakieś błędy występują -jedni podają 2.5 V6 163 KM inni 165 KM, a ten jest 2.4 150 KM - nie znam się na tej marce i takich rocznikach zupełnie.

 

Tylko nie jestem pewien czy w dobrą stronę idziemy :mrgreen:

bo właśnie na turbo i tabun koni mnie zdaje się nie stać :cry:

 

Ale już prędzej takie V6 wydaje się bardziej długowieczne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogą być niemieckie, chociaż ogólnie nie przepadam, na pewno nie audi ani vw..ale BMW albo mercedes bym się zastanawiał.. tylko w tę ekonomiczność mi trudno uwierzyć, bo na pewno wtedy będą sporo starsze roczniki ..chociaż mówią że np merc w124 to lepszy niż te nowsze, z drugiej strony znalezienie go w dobrym stanie a nie z milionem przebiegu to też duże wyzwanie..

 

Jak na razie z propozycji wygrywa galant, tylko chyba musiałby mieć gaz.

 

PS. żegnając się z forkiem musiałem avatar zmienić, trzeba się zacząć przyzwyczajać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciex, koledze pali 15l gazu po mieście, myślę że można spalić mniej a jak się chce to i więcej. Moje 115 konne legacy pali 13... Nie jestem aż tak biegły w dziedzinie instalacji LPG ale skoro można gazowac turbo boksery to czemu nie rzędówki? Instalacja jest nowa, kosztowała 3 kafle, jest gwarancja, więc chyba nie ma się czego bać.

 

BMW i Merola do 15k to bym sobie odpuścił, ciężko będzie cokolwiek znaleźć a E36 chyba nie będziesz jeździł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee...

chojny dzięki za przerzucenie do off-topic... :evil:

to było naprawdę "chojne" z Twojej strony :P

 

ciekawe że temat "jakie auto rodzinne" mógł być przez miesiąc (czy więcej?) wałkowany na głównym forum i nikomu nie przeszkadzało mimo ostrych wycieczek osobistych jakie tam się potem pojawiły, a praktycznie żaden z tam wymienionych samochodów nie miał nic wspólnego z Subaru.

Mniejsza o to zresztą. Może to tamten wątek pomyłkowo tam tyle tkwił, a tutaj wszystko zostało prawidłowo zrobione.

Niech więc i tak będzie. :mrgreen:

 

Koledzy dzięki za dotychczasową pomoc i odpowiedzi.

Jak ktoś tu w ogóle trafi, to oczywiście dalsze wsparcie mile widziane :D

 

A dla konkretnych propozycji sprzedażowych samochodów w tej cenie założyłem wątek w dziale ogłoszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz wejść na forum accorda i poczytać.. Problemy z elektryką, krzywiącymi się tarczami, drganiami na kierownicy, braniem oleju itp..

 

Na forach zawsze pisze się o problemach. Mało kto zakłada wątek pod tytułem "wooow nic mi się nie psuje".

Gość na naszym forum nie znający marki powinien uciec w popłochu. Same panewki, uszczelki, nie wiadomo jakiego oleju używać, padające turbiny ... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zento ma rację :) Sam do niedawna uważałem, że kupno Forka to gwarancja wydatków jedynie na paliwo (no bo przecież w rankingach TUV zawsze na samym szczycie!) - a tu na forum się okazuje, ze "niebałdzo"... :lol:

A co do Accorda - ilość awarii zależy od wyeksploatowania, a czy "jedzie" od punktu odniesienia. Jeżdżąc moim Volvem miałem okazję wsiąść do hondowskiego 2.0 (bodajże w HRV'04) - i jak dla mnie na wyższych obrotach zbierał się naprawdę ładnie i brzmiał miło :) No a spalanie... ehm, cóż... coś za coś ;)

W cenie do 15kpln. mogę jeszcze polecić Corollę - rodzina kupiła ostatnio za 12kpln od Toyoty (zostawiona w rozliczeniu - liftback, 1.4, 2001r.). Asfaltu nie zwija, ale pali ok. 6.5 w cyklu mieszanym, trzyma się nienajgorzej i robi, co ma robić: jeździ i jeździ. I się nie zajeździ - solidne toto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hola, ja poza WRX'em mam Accorda - '04, benzyna 2 litry. Samochodzi jak nie wchodzi sie w obroty (czyli do 4 tysiecy) pali do 10l, nie zamula, ale i nie jest sprinterem. Do szybkiego przyspieszania trzeba wejsc w obroty (zmienne fazy rozrządu), wtedy dostaje bucika (155KM to nie BUT, a bucik ;) )i na bezpieczne wyprzedzanie spokojnie wystraczy.

 

Tylko, ze na ta generacje 15k nie wystraczy, a nie mam pojecia jak ze starszymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz wspomniano to Mazda 323f Bj jest godnym polecenia autkiem, w szczegolnosci wersja Sportive, ktora ma 131km - spala do 10l/100. Auto prowadzi sie swietnie jest zwinniejsze od np WRX'a - choc wiadomo ze przy takiej mocy nie ma porownania w przyspieszeniu. Alternatywa jest Protege 5 ze stanow ktora tez ma 131 km ale byla tez dostepna z automatem - albo tradycyjnym albo (rocznik 2003) z mozliwoscia manualnej selekcji biegow. Gabarytowo - to jest zasadniczo VW golf, choc na tylnich siedzeniach jest wiecej miejsca. Auto jest oparte na plycie podlogowej Mazdy 626. Z tego co czytalem na forach sa problemy z rdza - choc podejrzewam ze przy odpowiednim zabezpieczeniu uda sie tego uniknac - od czasu do czasu jezdze sobie takim Protege 5 i mimo malej mocy jezdzi sie naprawde super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...