Skocz do zawartości

Zegarki-temat dla miłośników kwarców, automatów i analogów


hercooles

Rekomendowane odpowiedzi

Też mam dwa g-shocki:

 

image.thumb.jpeg.e81a1f72458728b937adec2c1e39e3ae.jpeg

 

ten po prawej to jest najlżejszy square dostępny na rynku (JDM) :) i przy tym ma fajny moduł, w przeciwieństwie do prostackiego w żółtym. Nie widzę tego zegarka w metalu - jego lekkość i utylitarność to moim zdaniem ich główny sens (i zarazem przystępna cena, więc nie zapłaciłbym czterocyfrowej kwoty za żadnego), no ale rzecz gustu. Same w sobie nie są jakieś super precyzyjne (ten zegar atomowy w czarnym działa, ale czasem ciężko złapać sygnał, np chciałem go zsynchronizować przed zrobieniem zdjęcia i nie udało mi się mimo 5 prób). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Turbo napisał(a):

ten zegar atomowy w czarnym działa, ale czasem ciężko złapać sygnał

 

U mnie, na wschodzie, najprościej złapać z ekranem ustawionym w pionie, zwróconym na zachód. Odpowiednio odstawiony na noc zazwyczaj nie ma problemu z synchronizacją. Ale fakt, że fale z Berlina słabo tu docierają i trochę trzeba mu ułatwiać ich złapanie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, adamW202 napisał(a):

I tak jeden i drugi po jakimś czasie będą parowały od środka ;) (jak każdy g-shock bez dekla na gwint)

 

 

Ten moj (GM) to zakretka

W sklepach w Yoko czesto lezy w sloiku z woda morska, mozesz potrzasac i sprawdzac czy jest faktycznie szczelny

Ale oryginal swoje kosztuje  ;)

Wiec skosne spryciarze podrabiaja obudowe z deklem i bransolete a wkladaja oryginalny casioak do srodka

 

 

12 godzin temu, NonPhixion napisał(a):

wolałbym sobie zrobić Royal Oak Mod z GA2100 niż kupować GM2100 :-)

 

Ja odwrotnie, oryginal to oryginal

Widzialem mody oryginalu polegajace na barwieniu indeksow i wskazowek

Wyglada kosmicznie jak taki typowy japonski odpust   :mrgreen:

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Citizeny maja sensor do odbioru fal radiowych na godzinie 9:00. Casio chyba na 12:00. Nie zwrocilem uwagi, na ile robi to roznice, jak odlozony jest zegarek. 

 

Dla Europy sa dwa nadajniki: 

- DCF77 - Niemcy (Mainflingen na poludniowy wschod od Frankfurtu). 

- MSF - Anthorn / Cumbria UK. 

Wedlug instrukcji oba maja zasieg ok. 1500 km. 

 

Z Austrii mam blizej, niz z centralnej lub wschodniej Polski. 


Z doswiadczenia wiem, ze Citizeny szybciej lapia sygnal radiowy od Casio w ciagu dnia, jesli wywolam funkcje manualnej aktualizacji, np. po zmianie strefy czasowej. 
Przy silnym sygnale Casio potrzebuje od 2 do 10 Minut. Przy slabym sygnale moze to potrwac do 20 Minut. 
 

Wszystkie Casio i Citizen maja problemy, jesli zegarek zostawie na rece na noc podczas snu. Lapia sygnal w 30-40%. Dlatego odkladam je na noc na parapecie. 


Wyjatkiem jest plastikowy retro-kanciasty Casio Wave Ceptor WV-59 - Multi Band 5 -  ten lapie sygnal w 99% bez wzgledu na to, gdzie go odloze, czy w nim spie, czy mi spadnie z nocnego stolika pod lozko. Drugi to plastikowy G-Shock GW-M5610 - ten radzi sobie lepiej z nocnymi przygodami. 
 

Jesli juz jestesmy przy zakrecanych deklach, to nadmienie, ze w Citizenie zegarki RC nie maja zakrecanych dekli, lecz cienkie i plaskie, wciskane. Byc moze ma to znaczenie dla odbioru, przewodnictwa sygnalu, ale kto tam wie. 


Casio G-Shock Square GMW-B5000 maja czestszy problem ze zlapaniem sygnalu przy tym samym oknie, gdzie Citizeny potrzebuja paru minut. 

Na szczescie jest BT i smartfon - aktualizacja do 4x/24h - 0:30, 6:30, 12:30 i 18:30 (+ 2 Minuty przesuniecia dla kazdego nastepnego zegarka zarejestrowanego w aplikacji ;) ). 
 

 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja aż tak precyzyjnie nie musze mieć non stop :D  raz na 2-3 tygodnie ustawiam go na parapecie i odpalam ręcznie synchro - jeśli idzie, to zwykle koło 4 minut. U mnie w mieszkaniu jest taka klatka Faradaya, że telefon mam na jedną kreskę, a co dopiero zegarek - nie ma szans żeby mi ta nocna aktualizacja zadziałała prosto z wnętrza :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzies czytalem w instrukcji, ze Casio RC (bez BT) wykonuje do 4-5 prob polaczenia noca: 1:02, 2:02, 3:02, 4:02 i 5:02. Zalezne od strefy czasowej, odleglosci od nadajnika i stabilnosci sygnalu. Jesli aktualizacja sie powiedzie, to pozostale proby odpadaja a na wyswietlaczy mamy RCVD i potwierdznie Get Data i godzina, np. 2:04. 

 

Mila rzecz w kwarcach, ze sa duzo dokladniejsze i bezproblemowe w noszeniu. Biore zegarek, ktory mi akurat pasuje do okazji czy ubioru, bez zbednych procedur ustawiania, nakrecania i korygowania daty. 


Wszystkie zegarki mechaniczne ustawiam naturalnie do zegara atomowego. Jak maja tendencje do przyspieszania chodu, to zostawiam je i koryguje raz na tydzien lub dwa - te kilka sekund na plusie nie gra dla mnie roli. Jak sie nie uda na czas zsynchronizowac i ustawic idealnie wskazowek, to te kilka, kilkanascie sekund straty to nie tragedia, bo

wiem, ze zegarek nadrobi to podczas noszenia.
 

Natomiast dostaje fobii, jesli zegarek traci czas, czyli spoznia o kilka sekund na dobe. Jedyne, co pomaga, to ustawienie go o minute do przodu i obserwowanie jak roznica czasu maleje. Jak zejdzie mi do zera - zazwyczaj biore inny zegarek, a ten laduje w skrzynce i nie mam ochoty na niego patrzec. 
Troche to tak, jakby z opony uciekalo powietrze. Chcesz miec idealnie 2,5 bara, a po tygodniu masz juz 2,2, a za dwa 1,8. Upuscic jest latwiej jak dopompowac ;)
 

PS: cisnienie w oponach tez sprawdzam regularnie ;) 

 

 

 

Edytowane przez Christoph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Christoph napisał(a):

Wszystkie moje G-Shocki aktualizuja sie radiowo z zegara atomowego lub przez Bluetooth

Nie wiedziałem że takie "słabe" G shocki mają takie opcje, teraz wszystko jasne:thumbup:

Mój Mudmaster teraz przy zmianie czasu potrzebował 10 minut na balkonie, ale było bardzo pochmurno, normalnie sam co jakiś czas w nocy synchronizuje czas, więc w sumie nie wiem ile czasu mu to zajmuje.

Manualne wymuszenie na wolnym powietrzu przy ładnej pogodzie to 1-2 minuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, NonPhixion napisał(a):

Oj tam oj tam

 

 

Myslalem o kolorowych indeksach jak na odpuscie   :D

mod.thumb.jpg.b96bf65d1af0efc7cc9cecab9761ba57.jpg

Widzialem sklepy czy serwisy gdzie mozna zrobic chyba kazdego moda casio jaki czy przyjdzie do glowy

Na mnie najwieksze wrazenie zrobil mesh bez zadnej zapinki, byl tak upleciony ze lekko sie rozciagal jak sprezyna

Niestety tylko dla japonskich szczuplych lapek nie dla grubego europejczyka   :mrgreen:

 

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Turbo napisał(a):

@Christoph późniące się zegarki to jest niestety moja udręka w tym hobby i większa część kolekcji ma właśnie taką tendencję, co mnie również niesamowicie drazni. Wliczając te g-shocki :D Już wolałbym +10s/dzień niż -5. 

 


Moj zegarmistrz jak mnie widzi dojezdzajacego do niego z daleka, to spuszcza zaluzje i wypuszcza psy, bo pewnie mu znowu wioze zegarek do regulacji i bede marudzil, ze Seiko mi sie spoznia o 1,5937 sek ;).


Nie masz pojecia, jaki jest szczesliwy, odkad kupilem Citizena RC i G-Shocki i przestalem walczyc o kazda sekunde w zegarkach mechanicznych. Jedna sekunda nie czyni roznicy, dwie tez nie, a nawet trzy, pod warunkiem, ze to na plusie ;) 

 

Jedyny zegarek, ktory ustawiam dwa w roku przy okazji zmiany czasu i nie koryguje, to ten ma piecu elektrycznym w kuchni. Mimo tego jeszcze nie przegotowalem makaronu i nie spalilem steka :OO:

 

Co do tej tendencji do spozniania: w zegarku mechanicznym rosna opory wraz ze starzeniem sie olejow na skutek tarcia. Wiekszosc werkow typu Eta 2824-2, Selita SW200 fabrycznie ustawiona jest na +7 - +10/24h i w trakcie chodzenia powoli sie ta roznica zaciera. Doswiadczony zegarmistrz tez ustawia na plusie pewien margines, tak by zniwelowac roznice chodu przez prace zegarka w ruchu i roznych pozycjach, badz przy niepelnym naciagu. 
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze -2 to pal licho, ale te zafajdane NH35/6/8 które potrafią zgubić 10-13 sekund to jest koszmar. 
 

Ale mam 2824-2 z certyfikatem COSC i wprawdzie muszę go jeszcze trochę poobserwować, ale pierwsze parę dni było ok +2 :) a idzie do mnie jeszcze top-grade SW200-1, aczkolwiek, nomen-omen, z drugiej ręki więc też jestem ciekaw wyników. To będzie mój trzeci zegarek z SW200 :) 

Za to z każdego - bez wyjątku - zegarka na Miyocie 8000/9000 byłem zadowolony 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanie Seiko maja tolerancje od - 20 do +40 sek. na dobe, czyli z dziesiecioma czy pietnastoma sekundami na minusie jeszcze sie mieszcza w granicach tolerancji fabrycznej :)

 

Mam uraz do Seiko od dluzszego czasu - kaprysne werki i nieprzejrzystosc modelowa oraz mnogosc sztucznie utrzymywanych serii limitowanych. 

Chcialbym Grand Seiko Snow Flake, ale z moim szczesciem to pewnie by chodzil  -1 sek/ miesiac i to by mnie doprowadzilo do frustracji j depresji  :krecka_dostal:

 

Casio tez pojechalo z cenami, ze zamiast G-Shocka w metalu mozna kupic dobrego szwajcara, np. Atlantic. 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Turbo napisał(a):

NH35/6/8

Ustawiałem w niedzielę zmianę czasu na moim 4R35. Ustawiłem czas równo o 12:00. Teraz jest 8:00 i robi -52 sekundy po 5 dniach. Wychodzi na to, że się spóźnia o +- 10 sekund dziennie. Nosze go zazwyczaj od 8:00 do 16:00. Później zmieniam zegarek na inny.

 

Co do Miyoty to ten pomarańczowy Dan Henry co wrzucałem fotkę wcześniej może mieć Miyotę 9015 lub Meca-quartz Seiko VH31 i się zastanawiam w co iść, bo jest też różnica w cenie. Automat 450$, a kwarc 290$. Wygląd zegarka jest bez zmian, ale z automatem więcej zabawy :biglol:

 

@FOR CVT ale te kolorowe indexy to Casio samo sobie robi. Przecież fabrycznie takie instalują do swoich zegarków => https://www.chrono24.pl/casio/casio-g-shock-casioak-jellyfish-rainbow-limited-edition-200-pieces-worldwide--id29433614.htm

Edytowane przez NonPhixion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości jak wygląda dokładność chodu wczoraj rano ustawiłem swojego Taga z zegarem atomowym co do sekundy, właśnie sprawdziłem, nie widać różnicy ani na + ani na -. Też chyba by mnie szlag trafił jakby po dobie się spóźniał o 10s...

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, NonPhixion napisał(a):

Ustawiałem w niedzielę zmianę czasu na moim 4R35. Ustawiłem czas równo o 12:00. Teraz jest 8:00 i robi -52 sekundy po 5 dniach. Wychodzi na to, że się spóźnia o +- 10 sekund dziennie. Nosze go zazwyczaj od 8:00 do 16:00. Później zmieniam zegarek na inny.

 

Co do Miyoty to ten pomarańczowy Dan Henry co wrzucałem fotkę wcześniej może mieć Miyotę 9015

Wygląd zegarka jest bez zmian, ale z automatem więcej zabawy :biglol:

 

 

Werk 4R35 ma rowniez mozliwosc recznego naciagu. Sprobuj przed zalozeniem zegarka nakrecic werk 10-15 razy koronka i zobacz jak bedzie wygladala dokladnosc chodu. Jesli 8h to za malo do pelnego naciagu (np. praca biurowa) - po naciagnieciu recznym poprawi sie dokladnosc lub zmniejszy sie strata.

 

Mam dwa zegarki z 4R15 i 4R35 oraz dwa z 6R15 - podwojna cena, podwojna frustracja. To nie sa zegarki to codziennego, calodniowego noszenia. Optycznie sa swietne, ale szlag mnie trafia, jak podczas noszenia traca czas. lub przyspieszaja na tyle, ze trzeba je czesto korygowac. 

 

Miyota serii 9000 - mam wieksze zaufanie niz do werkow seiko. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Christoph napisał(a):

Sprobuj przed zalozeniem zegarka nakrecic werk 10-15 razy koronka i zobacz jak bedzie wygladala dokladnosc chodu.

Dziękuję za radę :-)

 

Ogólnie ten werk mnie bawi. W lato przy temperaturach powyżej 25 stopni regularnie robił +5-10 sekund na dzień. Teraz jak jest chłodniej to pracuje na minus. Jak go kupiłem to robił raz na plus, raz na minus w porywach 5 sekund. Jednym słowem: Automat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Turbo napisał(a):

Tanie Seiko NH/4R to jest generalnie badziew. Wszystko gra, jak jest w zegarku za 500pln, gorzej że microbrandy potrafią to włożyć w modele za $500 i więcej i tu już moja tolerancja się kończy ;) 

Niestety w Seiko nie ma alternatywy. Mój biały King Samurai katalogowo gdzieś pod 3k podchodził. Wolałbym mieć w środku np. 6R35, ale wtedy to już przynajmniej 4k trzeba wydać na zegarek lub więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...