Wełniacz Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Ci z ktorymi jezdze maja GPSy i inne cuda ktore im robia profil trasy Ja przy nich to jestem PRAWIE jak kolarz A do Niepolomic przez nowy most na Wisle za ulica Klasztorna w dol do kosciola jakiegos i skret w lewo i prosto do Niepolomic spokojna nieruchliwa traska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Takie jak przepisy opisują, biała lampa z przodu, czerwona lampa z odblaskowym szkłem z tyłu. Ale wystarczy z tylu zamontowac czy do lampki z przodu tez sie przyczepiaja? Ja polecam WYbrać się przez Zielonki do Ojcowa, ewentualnie ul. Balicką pojechać w stronę lotniska i pojeździć po skałkach kmity a potem w okoliczne dolinki itp. Terenów jest masa Zamontowalem bagaznik na dach wiec moge gdzie podjechac dalej... Lampy jeśli jeździsz góralem w terenie dla niego przeznaczonym ulegaj destrukcji w czasie kilku godzien, w kolarce stanowią straszny opór i ważą bardzo dużo . Nie polecam wybierania się do Zielonek na rowerze, jeźdzę tam prawie codziennie autem i kierowcy traktują rowerzystów jak element krajobrazu, niebezpiecznie. Jeśli OGS ma bagażnik to najlepiej autem dojechać do Korzkwi (można stadninę odwiedzić), dalej ścieżkami do ojcowa i stamtąd pięknymi szlakami do Pieskowej Skały. Dla leniuszków są trasy gdzie po zdjęciu roweru z auta po 5 minutach jazdy w dół jesteś w centrum Ojcowa, tylko auto trzeba gdzieś zostawić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 panklex, ooooo! widzisz - jak ja Cie lubie... to wezme sobie pasazera, ktory przewiezie mi samochod na sam dol... a ja sobie zjade na rowerku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Nożżż kurde nie po to ktos wymyslil rower zeby go na dachu wozic Przeciez do Ojcowa to jak rzut beretem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKKI Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 hehehe, ja mam nadzieje, że mnie będzie woził wyciąg... w Wierchomli... może zrobili jakieś shor'y albo nowe hopy i drop'y...? edit: hmm... rzut beretem, to stara dyscyplina..., a materiał, jakiś konkretny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Wełniacz welniacz jak widac nie tylko dobrze jezdzi na 2 kolkach ale i dobrze rzuca beretem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Nożżż kurde nie po to ktos wymyslil rower zeby go na dachu wozic Przeciez do Ojcowa to jak rzut beretem :wink: Hehe no widzisz zgadzam się z tobą i nie zgadzam za razem. Wiele osób jedzie do Ojcowa z Krakowa przyjedzie do centrum posiedzi i wraca bo późno i zmęczeni są. Wg mnie jest to trochę bez sensu. lepiej niech przywieźli by te rowery bliżej i faktycznie na nich pozwiedzali park i okolicę (mogli by nakręcić tyle samo kilometrów bezpiecznie i miło), większość ludzi jeździ na góralach, powinnisię wyżyć pokonując jakieś górki łąki, poznaliby bliżej przyrodę, odprężyli się. A tak zmachają się jadąc po czarnym i martwiąsię że jeszcze muszą wrócić. Jeśli ktoś ma formę to pewnie niech sobie śmiga, na miejscu nie bedzie zmęczony i powalczy z terenami i wróci spełniony do domu. Wełniacz nie wszystcy mają taką formę jak ty (np ja). Aha do Ojcowa dawało się dojechać z Krakowa dróżkami polnymi, już nie pamiętam dokładnie którędy, tak samo z Ojcowa da się dojechać do Pieskowej Skały pięknymi łąkami i lasami ( dawniej na łąkach często spotykałem ptaki drapieżne, niestety nie rozróżniałem czy to orzeł czy kania jakaś ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Ja dziś zrobiłem rewizję mojego sprzętu i...okazało się że instrument pomiarowy zwany licznikiem się poszedł...popsuł się Mianowicie poprzecierały się kabelki Ale i tak mam ambitne plany pojeżdżawki w weekend. Najbardziej mnie wkurza ta susza za oknem...nigdzie błota nie ma. A przecież nie ma nic lepszego niż taplanie się na rowerze w błocie Błotny makijaż na twarzy to szczyt lansu :wink: OGS, generalnie po chodnikach się śmiga, chyba że jest za mało pieszych do slalomu, to wjeżdża się na jezdnię i slalomuje między samochodami (Podobnie rzecz ma się z rolkami - przejazd na rolkach przez Rondo Mogilskie między autami to naprawdę niezła zabawa ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Jak jezdze na rowerze to jestem po stronie rowerzystow, ale w samochodzie klne na tych patalachow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 panklex, ooooo! widzisz - jak ja Cie lubie... to wezme sobie pasazera, ktory przewiezie mi samochod na sam dol... a ja sobie zjade na rowerku Hehe każdy by chciał tak, a na serio jeśli chciałbyś zostawić autko w okolicy parku i dalej rowerkiem śmigać, oraz dowiedzieć się którędy pojechać aby ludzi na swej drodze nie spotkać to nie ma problemu :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 panklex, tzn mam Ciebie pytac? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Jak jezdze na rowerze to jestem po stronie rowerzystow, ale w samochodzie klne na tych patalachow Nie Ty jeden Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 kurcze temat tak się rozwinął że może zlot rowerowy sie zrobi w ojcowie. Najpierw każdy odwiedzi lakiernika przemaluje rower na niebiesko, szprychy na złoto, dołoży spojler, i będzie sensacja na skala ogólnoswiatową, taki dzień pieszego pasażera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 27 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2006 panklex, tzn mam Ciebie pytac? :wink: Jakbyś autka nie miał gdzie zostawić w okolicy, to miejsce pod domem sie znajdzie dla jedynie słusznej marki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Zaraz zorganizujemy jakis wspolny wypad... niech tylko sie zaprawie w bojach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 panklex, a Ty mieszkasz w strefie zakazanej dla ruchu poza mieszkancami? 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 panklex, a Ty mieszkasz w strefie zakazanej dla ruchu poza mieszkancami? 8) Niestety nie w strefie zakazanej (narazie wogóle jeszcze tam nie mieszkam) ale mam do centrum Ojcowa 15min. rowerem i to z górki, więc nie narzekam na bliskość, oraz dojazd mam super . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 panklex, super okolica - zazdroszcze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 panklex, a Ty mieszkasz w strefie zakazanej dla ruchu poza mieszkancami? 8) Niestety nie w strefie zakazanej (narazie wogóle jeszcze tam nie mieszkam) ale mam do centrum Ojcowa 15min. rowerem i to z górki, więc nie narzekam na bliskość, oraz dojazd mam super . Ja mam chrapke (narazie) na dzialke budowlana gdzies tamtych okolicach, 10-15 arow. Tak od Ojcowa do jaskini nietoperzowej, tak gdzies w tych rejonach. Jak bys cos znal, to prosilbym o namiar:) w koncu miejscowy jestes i moze wiesz co w trawie piszczy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lewap Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Chętnie bym sie z Wami wybrał pojeżdzić na góralach, ale za 3 tygodnie wyjezdzam do Usa, wiec w tym roku zaniedbam troche treningi i maratony. No ale może jak coś ustalicie to uda mi sie przyjechać i wspólnie pojeżdzić :wink: Osobiście lubie okolice Orgodzieńca i Mirowa, w Ojcowie już troche nie byłem, ale też miło wspominam, ostanio byłem w Zawoji i spodobało mi sie to miejsce, najczęsciej dojeżdzam z rowerem na dachu samochodu, no chyba że jade sie polansować do Chorzowskiego Parku 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Zawoja to dobre miejsce - zgadzam sie... mozemy zorganizowac jakis spot na gorskim szlaku gdzie nawet forester nie wiedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2006 Czyli co mam organizowac unimoga i downhiloowca na pakę żeby się z wami w trudnym terenie lansować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Rajd super pierwsze 12km 30 osob jechalo razem ale potem na podjezdzie juz nie bardzo Mi srednia 28.75 wyszla Vmax 66,5 czas jazdy 5,12h. Zmeczenie momentami siegalo zenitu ale jakos sie jechalo bo innego wyjscia nie bylo chcac dostac medal i dyplom 8) Ciesze sie ze sprzet jaki mam taki mam ale mnie nie zawiodl Pare fotek: A teraz odpoczywam przy piwku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panklex Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Wełniacz gratuluje formy, naprawdę wiem co znaczy jazda po górach i przygotaowania i jestem pełen podziwu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Dzieki Zaraz w ramach rozruchu zmeczonego ciala jade do (Rudna)Tenczyna zamek zobaczyc 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się