Skocz do zawartości

Narty / Snowboard...


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

Źle się wyraziłem. Taka przeciwrotacja tylko przy jeździe na wprost, ale tak czy inaczej układ ciała nieco bierze w łeb, bo się dużo rozglądam, a przy skręcie przez plecy muszę wtedy pilnować tylnej nogi. :P

 

Co do kątów, to w parku wystarczało mi +12°/-9°, jeśli dobrze pamiętam, na etapie obrażania się na snowboard próbowałem od +15°/+15° po +27°/-18°. Im większy kąt, tym trudniej było przyhaczyć, ale komfort jazdy traciłem przy +24°/+15°. W pewnym momencie pojawiła się spora chrapka na Extreme Carving, ale koszty wraz z szybkim niszczeniem ubrań by mnie zabiły. :D

 

Stance też próbowałem zmieniać, bo jednak im dalyyy, tym szerzyyy ;) ale komfort jazdy miałem dobry tylko przy przesunięciu o maksymalnie dwie pozycje od środka. Później było za szeroko.

 

Teraz ustawiłem przód na śrubach środkowych (wiązanie też wyśrodkowane, żeby nie było :P ), a tył zoffestowałem o jedną pozycję do tyłu.

 

Miałem dzisiaj jechać, ale robota przytrzymała mnie do późnych godzin nocnych, więc próbuję jutro. Ale cieszę się i Wam dziękuję za poruszenie tematu snowboardu ogólnie, bo zaczęła mi wracać chęć do jazdy na parapecie.

 

Ale narty są i tak lepsze. :P  :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzis kałem kolejna lekcje z instruktorem i w koncu opanowałem skręty i doszedłem do wniosku ze lepiej mi jeździć z prawa noga z przodu.
 A na zamarzniętej kałuży którą nogą się ślizgasz? I jaki robiłeś pierwszy test na ustawienie nóg? :D

 

Witamy w klubie goofy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-11118-1420036875,2171_thumb.jpg

Na Słotwinach dzisiaj rześko, -13 stopni, ale śnieg zadziwiająco plastyczny. Ludzie ewidentnie nie byli kompatybilni z temperaturą. Dopiero koło 10 zaczęło się trochę ludu schodzić. Focia z 8.20. Podobne zatłoczenie było przez kolejną godzinę. ;)

5 pierwszych zjazdów - katorga - zero czucia deski, strach o złapanie krawędzi. Bleh! Później miodzio. Z kilku skrętów byłem względnie zadowolony. Balans się zdecydowanie poprawił. Będzie dobrze. Ani razu nie podbiło mi palców ani pięt, ale nie kładłem się jeszcze za mocno. :)

Niestety trzeba uważac na kamienie, jest tego posiane całkiem sporo, szczególnie w dolnej części stoku.

Edytowane przez bakkz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wraz ze snowboardujacym i rowerującym hardo kolegą @@piwozniak tworzymy w tym regionie istny trójkąt bermudzki. :D  :ph34r: 
 
Jutro robię najprawdopodobniej powtórkę z rozrywki i uderzam na Słotwiny lub Azoty o 9.00, choć Tobie pewnie bardziej po drodze na Wierchomlę. W razie czego można się jakoś ustawić jak już dzikie tłumy powrócą na swoje naturalne żerowiska. ;)
 
5 stycznia w nasze regiony wybiera się też @, ale decyzję co do stoku pozostawiam jemu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

Pytanie z innej beczki ;) szukam strony albo forum takiego kompendium wiedzy o snowboardzie. Czyli gdzieś gdzie sie dowiem co to np camber czy rocker albo coś więcej o stylach jazdy czy sprzęcie. Polecacie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie kopią się Wam palce i pięty w śniegu przy carvingowym skręcie i nie podbijają krawędzi? :D

Mnie to strasznie złości w miękkiej desce.

 

jathek, miękkie. :)

 

 

 

Ogólnie na Carosello byłem 1 dzień, druga strona zdecydowanie lepsza

Poważka, na Mottolino warun był lepszy warunki niż na Federii i Fontane Vetta? Czy to z freeride'owego punktu widzenia? Znajomi uciekali z Mottolino, narzekając na wszędobylski beton na trasie.

O wiele lepsze stoki, ciut lepsze wyciągi. Twardo, mniej muld się robiło. Beton miejscami był duży, ale od tego ma się nogi by wcisnąć te krawędzie. Na narty było wg mnie lepiej. A freeridowo warun 3 razy lepszy, śnieg nie był zmrożony. Sorry za późną odpowiedź ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumam czaczę, czyli było zgodnie z moimi przewidywaniami. Dzianks za odpowiedź. :)

 

Dzisiaj wybrałem się na Azoty, warun całkiem dobry, śnieg luźny po wczorajszych opadach, krawędzie się mocno zapadały. Do 9.20 dało się przyjemnie pośmigać, później zaczęło się robić gęsto.

 

jussi-oksanen1.gif

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem fleksi-pleksi, Wierchomla jest w porządku. Ostatni raz byłem tam na rowerze w tym roku z piwozniakiem na super łoscypkach. Jaworzynę ze względu na zatłoczenie zdecydowanie przesunąłbym ku dołowi listy. Zrób naradę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos smigal na tej gorce http://www.laskowa-ski.pl ?. Jak z ratrakowaniem i tłokiem na stoku?

 

 

Panowie,

Pytanie z innej beczki ;) szukam strony albo forum takiego kompendium wiedzy o snowboardzie. Czyli gdzieś gdzie sie dowiem co to np camber czy rocker albo coś więcej o stylach jazdy czy sprzęcie. Polecacie coś?

Jacek sprawdź to http://www.supercatalogpks.com/pl/przewodnik-kupujacego,26.html Edytowane przez evi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj znajomy byl. Pierwszego dnia pojechal z dziewczyna na stok i tak przywalilo sniegiem, ze ledwo zdazyli uciec do miasteczka obok. Przestaly chodzic wyciagi, drogi byly zasypane. Caly tydzien spedzili w hotelu w tym drugim miasteczku mimo, ze hotel we wlasciwym miasteczku zostal oplacony z gory :D:biglol:

Mimo wszystko wyjazd wspominaja bardzo dobrze :)

 

PS. Dzis Ci odpowiem na PW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu JA! ;) Jezdzilem kiedys jako instruktor z Zero Gravity (zerogravity.pl).

Dobrze zorganizowane, fajne miejscowki, spoko cenowo, mega imprezy (szczegolnie na wyjezdzie SnowDJWeek). Niestety w ostatnich latach poszli mocno w ilosc i ta jakosc i klimat conieco podupadly (sporo bardzo wylasnowanych osob).

Aczkolwiek caly czas bardzo polecam. Najfajniejsze miejscowki z ZeroGravity to Les2Alpes i Laax.

Na typowo szkoleniowy wyjazd polecam Inari:

www.inarisnowboards.pl/

Gdzie mocno zzywasz sie z ekipa zarowno na stoku jak i poza nim :) Bardziej kameralnie, ale mega sympatycznie i przede wszystkim skutecznie.

Edytowane przez KamilP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie to ty instruktor jest :P

 

Myślałem o ZeroGravity ale ceny nie sa konkurencyjne.

Natomiast na jednej ze stron ( z głowy nie pamietam ) moj wiek jest juz jako Oldschool :))

 

A moze ktoś z was gdzieś jedzie na przełomie lutego i marca?

Snowshop.pl tam jestem Oldschool :) jak moje GTek

Edytowane przez jathek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...