Przebieg

[conci]

Witam i podsyłam kolejny temat. Niestety ale podczas zastanawiania się nad zakupem auto co chwile wpada mi jakieś pytanie do głowy.

Mam na oku 3 egzemplarze (3.0 H6, 2.5XT, z czego dwa mają 150-200 tys. kilometrów. Pomimo tego, że właściciele twierdzą, że samochody są zadbane (w co nie mam podstaw nie wierzyć) to jednak tak duże przebiegi mnie trochę hamują w zakupie. Jak auto z takim silnikiem zachowuje się przy przebiegu rzędu 200-220 tys. kilometrów? Jak wygląda trwałość silnika przy takim przebiegu?

 

pozdrawiam

conci

[Rafal1984]

Jak auto z takim silnikiem zachowuje się przy przebiegu rzędu 200-220 tys. kilometrów? Jak wygląda trwałość silnika przy takim przebiegu?

 

 

Zachowuje się normalnie, ewentualnie może ale nie musi pobierać trochę więcej oleju niż norma i tyle. To nie jest polonez, że wytrzyma 200 tys i się rozpadnie ja mam Legacy 92 z z dużym przebiegiem i jeździ normalnie bez jakichkolwiek złych zachowań czy oznak, że coś dzieje się niedobrego. . . i dotyczy to zarówno silnika jak i elektryki czy napędów wszystko działa oprócz alarmu który już z 10 lat temu ktoś wyłączył bo nie umiał naprawić. Nie mam pojęcia jak zachowuję się przy takim przebiegu turbo ale najwyżej je wymienisz bądź zregenerujesz . . .

[yorey]

mój ma jakieś 170kkm. W tym czasie życie zmusiło mnie do wymiany UPG, jednego przegubu, gum zawieszenia i niebawem będę wymieniał turbinę.

[luki266]

Ja miałem (sprzedałem, ale widuje) OBK 2,5 bez turbo z przebiegiem 260 tys. Nic się nie działo. Nawet oleju nie brał. Jak jest dobrze użytkowany, znaczy nie zaniedbany jeśli chodzi o serwis to 150 tysięcy nie powinno być oporem przy zakupie takiego auta, a przy silniku 3.0 H6 podobno tym bardziej, polecam to przeczytać:

http://home.comcast.net/~nv1z/subaruhighmileage.html

[motorOla]

H6 pojeździ dłużej niz H4, na pewno 200k km nie robi na nim wrażenia, tylko trzeba uważać na regularne serwisowanie motoru jak się jeździ na LPG

[romek_l]

Moja poprzednia Toyota przejechała 300 kkm i do silnika zupełnie nie ma się co przyczepić. Moja żona jeździ Punto i właśnie stuknęło 200 kkm. Silnik bez zarzutu. OBK nie może być przecież 8) gorszy!

[tzd]

Mój silnik w Forku 2.0Turbo ma niecałe 190 tys. km i nic złego się nie dzieje, a od jakiegoś czasu jeździ na gazie i ma moc o ok. 30% wyższą niż fabryka dała. Wymieniono rozrząd, uszczelki pod głowicami (UPG ), regulowano zawory. Oleju nie bierze, no chyba że przy ostrej jeździe, max. litr między wymianami (co 8 tys. km).

 

Jeśli chcesz kupić auto bez turbo, to taki przebieg nie powinien przerażać, ale zawsze może być argumentem na zbicie ceny

Przy turbo... tragedii nie ma, ale ryzyka są większe. Kwestia Twojej skłonności do ryzyka i jego wyceny.

[motorOla]

Pomimo tego, że właściciele twierdzą, że samochody są zadbane (w co nie mam podstaw nie wierzyć)

 

takie opowieści wypada jednak sprawdzić w ASO czy innym zaufanym warsztacie, niezależnie od tego, co mówi właściciel, niezależnie od podstaw....bo to nie jest kwestia wiary, właściciel nawet w dobrej wierze - nie musi się znać na autach

[sredniaq]

Tutaj gdzie obecnie mieszkam, sprawdziłem na przebiegi Legacy i Outbacków do kupienia. I wygląda to tak, że np. Outback z 2004 roku z silnikiem 2.5 N/A ma około 260tyś km i jeździ, Legacy z 2000r. 2.0 N/A ma 388 tyś km! Widywałem też starsze samochody do kupienia z przebiegiem ponad 400 tyś. więc wszystko zależy od tego, jak auto jest użytkowane...

[RoadRunner]

Jak już przedmówcy wspomnieli reguły nie ma. Ale jakby nie patrzeć im mniejszy silnik i im większa moc tym większe obciążenie. I o taki silnik należy bardzo dbać.

Pojedź do ASO i niech sprawdzą, ale nie tylko wizualnie ale także niech pomierzą ciśnienie sprężania.