subleo Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Czy widoczne w centralnej części felgi ślady (przypominające spaw) to wada fabryczna, czy być może efekt niedokładnego przygotowania felgi do malowania? Od razu wyjaśnię, nie jest to łuszcząca się farba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slw Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Moje felgi z podobnymi pęcherzami (ale w znacznie miniejszej ilości) dzisiaj pojechały do regeneracji. W ramach gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yapco Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 A mi takie felgi z pęcherzami inny koncern japoński na M, wymienił cztery na nowe - i to na koniec gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 20 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 To są ewidentnie tzw. purchle czyli aluminium, które zwiększyło objętość pod wpływem korozji chemicznej. Jeśli auto / felgi są na gwarancji to sprawę taką należy zgłosić gwarantowi. Na moich (a mam chyba identyczny model) niczego takiego nie ma. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kupilemimprezeGT Opublikowano 20 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 Dokładnie tak, jest to coś co śmiało można nazwać korozją czy utlenianiem aluminium. Nie jest to wadą fabryczną felgi tylko złego przygotowania jej do lakierowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 subleo, wszystko co koledzy powiedzieli. Mamy 3 komplety Enkei do Imprezy i na wszystkich felgach tak jest. Widac zatem ze to nie jednorazowy blad fabryki, tylko planowy badziew. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 subleo, wszystko co koledzy powiedzieli. Mamy 3 komplety Enkei do Imprezy i na wszystkich felgach tak jest. Widac za tem ze to nie jednorazowy blad fabryki, tylko planowy badziew. A to łobuzy... W tej sytuacji, to nie ma co inwestować w felgi (malowanie, etc.). Dzięki za wyklarowanie sprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 subleo, mysle ze warto. To mimo wszystko sa bardzo dobre felgi, lekkie i mocne. Daj je do dobrej firmy, niech wypiaskuja, poloza dobry podklad i lakier proszkowy. Piaskowanie i podklad powinien wyrowna drobne wzery po korozji, dobre malowanie zabezpieczy przed ponownym niszczeniem. Ja mam goscia co robi mi (13 - 16") po 60 PLN od sztuki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subber Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Podłączam się pod temat felg. Po zmianie kół w forku na zimowe w zdementowanych kołach zauważyłem,że oryginalne felgi na zewnątrz elegancko pomalowane ale od wewnętrznej strony(od strony nadwozia) wyglądają jakby były nie domalowane. To znaczy,że niemalowany jest ten (rant) po zewnętrznej felgi,który trzyma oponę, jest tam pasek po obwodzie nie malowanego aluminium.Koła są wyposażone w czujniki ciśnienia powietrza i czyżby to miało jakieś znaczenie,czy można to spokojnie zamalować? Może na zdjęciu będzie widać o co mi chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Moje są pomalowane od zewnątrz i od wewnątrz (inny model ale też OEM). Może w 2005 roku tak nie oszczędzali w FHI . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 25 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 Moje od wewnatrz tylko podkladem. Pomaluj calosc i sie nie przejmuj. Powiedz jedynie, zeby te powierzchnie styku z piasta pomalowali bardzo cienka warstwa, bo jak zrobia ulepek, to moze kolo bic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się