Skocz do zawartości

Mega problem z tankowaniem


M@rcin

Rekomendowane odpowiedzi

w moim WRXie pojawił się problem z tankowaniem.

Pistolet non-stop odbija - w jednym "strzale" nie moża zatankowac więcej niż litr.

 

Sprawdzone zostało drożność przewodów - tu problemów nie było.

 

Poczytałem trochę o całym tym systemie paliwowym a zwłaszcza o odprowadzaniu oparów.

 

Wczoraj odpiałem wszelkie przewody (poza czujnikami) z pochłaniacza par paliwa.

Z nadzieją pojechałem na stację, ale nadal porażka - choć pewnie z racji niższej temp. pistolet odbijał co około 2 litry.

Niby lepiej, ale nadal problem nie rozwiązany.

 

Czy ktoś Was miał podobny problem?

Może ktoś doradzić co jeszcze sprawdzić?

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekręć pistolet w bok o 90 stopni, i nie wkładaj bardzo głęboko. Nie naciskaj też na maksa spustu. Lej trochę wolniej.

Tak, ale to wszystko to tylko półsrodek.

 

Przed usterką nie miało znaczenia w jakiej pozycji jest pistolet ani na jaką głębokość włożony.

Paliwo szło do baku, aż miło ;)

 

Zależy mi na znalezieniu przczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj ja też miałem taki problem znaczy mam :) jak włożysz "normalnie" pistolet to odbija. a kiedys przypadkowo włożyłem do po skosie bo mi przewód nie sięgał i paliwko wlało sie elegancko:) spróbuj układając pistolet bardzie w pozycji skośnej lub poziomej, niż w pionowej.

 

Pozdrawiam i daj znac czy pomogło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś pisał, że jest to spowodowane słabym odpowietrzaniem zbiornika i konstrukcją samego wlewu. :wink: Choć nie wiem ile w tym prawdy. :roll:

 

Ja też tak mam, że muszę pistolet poziomo wkładać, bo inaczej cały czas odbija. Kwestia przyzwyczajenia. Ten typ tak ma... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kiedyś pisał, że jest to spowodowane słabym odpowietrzaniem zbiornika i konstrukcją samego wlewu. :wink: Choć nie wiem ile w tym prawdy. :roll:

 

Ja też tak mam, że muszę pistolet poziomo wkładać, bo inaczej cały czas odbija. Kwestia przyzwyczajenia. Ten typ tak ma... :wink:

 

Ma albo nie ma.

Jak mówie - na bank nie może być tak, że pistolet odbija co dwa litry (co i tak jest super, bo na początku odbijał poniżej litra).

 

Niewątpliwie to problem z odpowietrzaniem - pytanie co jeszcze mam sprawdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewątpliwie to problem z odpowietrzaniem - pytanie co jeszcze mam sprawdzić?

 

Ktoś wtedy jeszcze pisał, że można spróbować przeczyścić, np. jakimś drucikiem te dziurki do odpowietrzania. Bo mogło się tam coś przypchać.

 

Inna sprawa, że paliwo w wyższej temperaturze (jak były upały) mocniej paruje i układ odpowietrzania może nie dawać rady i stąd odbija. Ale w sumie teraz nie ma już upałów...

 

 

EDIT: Jeszcze sobie przypomniałem, że jak ojciec chciał kiedyś z Astry II trochę paliwa spuścić wężykiem ,to po tej operacji też mu zaczął odbijać cały czas pistolet podczas tankowania. Jak pojechał do serwisu to mu powiedzieli, że coś tam uszkodził w tym przewodzie do baku i trzeba wymienić cały wlew aż do baku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewątpliwie to problem z odpowietrzaniem - pytanie co jeszcze mam sprawdzić?

 

Ktoś wtedy jeszcze pisał, że można spróbować przeczyścić, np. jakimś drucikiem te dziurki do odpowietrzania. Bo mogło się tam coś przypchać.

 

Te kanaliki zostały przedmuchane i są (były) drożne.

 

System odprowadzania par paliwa to niezła wydumka :|

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. próbowałeś tankować na innej stacji ?

 

 

piter masz chyba rację. Kiedyś zatankowałem na jakiejś niedużej stacji, nowo wybudowanej i mi facet zalał na maxa bez problemu na automacie. Odbił dopiero gdy już było prawie pełno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syczy bo w baku powinno być podciśnienie, dzięki temu na zewnątrz nie wydostają się opary paliwa - względy ekologiczne. Pistolet odbija dlatego bo paliwo które tankujesz wlatuje to tej małej rurki wewnątrz pistoletu. Wewnątrz dystrybutora jest mała pompka która cały czas zasysa powietrze przez tą małą rurkę. Odbija dopiero wtedy gdy ta rurka zassie paliwo. Możliwe że coś popsuło ci się we wlewie i powoduje zawirowania ewentualnie opór przepływu paliwa podczas tankowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim WRXie pojawił się problem z tankowaniem.

Pistolet non-stop odbija - w jednym "strzale" nie moża zatankowac więcej niż litr.

 

Sprawdzone zostało drożność przewodów - tu problemów nie było.

 

Poczytałem trochę o całym tym systemie paliwowym a zwłaszcza o odprowadzaniu oparów.

 

Wczoraj odpiałem wszelkie przewody (poza czujnikami) z pochłaniacza par paliwa.

Z nadzieją pojechałem na stację, ale nadal porażka - choć pewnie z racji niższej temp. pistolet odbijał co około 2 litry.

Niby lepiej, ale nadal problem nie rozwiązany.

 

Czy ktoś Was miał podobny problem?

Może ktoś doradzić co jeszcze sprawdzić?

 

Pozdrowienia

 

mialem ten sam problem, historie o przekrecaniu pistoletu czy stacji mozna sobie darowac. Jak pewnie zauwazyles system odpowietrzania zbiornika jest dosc skomplikowany i zeby bylo smieszniej rózni sie miedzy rocznikami. U mnie jest troche inny niz w twoim modelu. Generalnie ujscie oparów idzie przewodem z filtra weglowego do prawej tylnej podłużnicy. U mnie po drodze byl jeszcze zawór, który te opary upuszczal z ukladu, i postanowil tego nie robic stad pojawily się problemy z tankowaniem. Check engine zapali sie dopiero gdy komp wykryje nieszczelnosc (sprawdza w czasie jazdy raz na jakis czas). U mnie system byl szczelny wiec CEL sie nie zapalal a zawor nie upuszczal.

Dodatkowo w ujsciu oprów w samej podluznicy czesto pajaki robią pajeczyny (znalezione w jakims ang. biuletynie dla mechanikow Subaru) i warto to sprawdzic. (ujscie to poz. 23 na rysunku.)

http://opposedforces.com/parts/impreza/us_g11/type_12/intake_and_supply_system_turbocharger/fuel_piping/illustration_3/

 

jesli dobrze pamietam moze byc tez problem w samym zbiorniku (postaram sie dokopac to tego biuletynu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim WRXie pojawił się problem z tankowaniem.

Pistolet non-stop odbija - w jednym "strzale" nie moża zatankowac więcej niż litr.

 

Sprawdzone zostało drożność przewodów - tu problemów nie było.

 

Poczytałem trochę o całym tym systemie paliwowym a zwłaszcza o odprowadzaniu oparów.

 

Wczoraj odpiałem wszelkie przewody (poza czujnikami) z pochłaniacza par paliwa.

Z nadzieją pojechałem na stację, ale nadal porażka - choć pewnie z racji niższej temp. pistolet odbijał co około 2 litry.

Niby lepiej, ale nadal problem nie rozwiązany.

 

Czy ktoś Was miał podobny problem?

Może ktoś doradzić co jeszcze sprawdzić?

 

Pozdrowienia

 

mialem ten sam problem, historie o przekrecaniu pistoletu czy stacji mozna sobie darowac. Jak pewnie zauwazyles system odpowietrzania zbiornika jest dosc skomplikowany i zeby bylo smieszniej rózni sie miedzy rocznikami. U mnie jest troche inny niz w twoim modelu. Generalnie ujscie oparów idzie przewodem z filtra weglowego do prawej tylnej podłużnicy. U mnie po drodze byl jeszcze zawór, który te opary upuszczal z ukladu, i postanowil tego nie robic stad pojawily się problemy z tankowaniem. Check engine zapali sie dopiero gdy komp wykryje nieszczelnosc (sprawdza w czasie jazdy raz na jakis czas). U mnie system byl szczelny wiec CEL sie nie zapalal a zawor nie upuszczal.

Dodatkowo w ujsciu oprów w samej podluznicy czesto pajaki robią pajeczyny (znalezione w jakims ang. biuletynie dla mechanikow Subaru) i warto to sprawdzic. (ujscie to poz. 23 na rysunku.)

http://opposedforces.com/parts/impreza/us_g11/type_12/intake_and_supply_system_turbocharger/fuel_piping/illustration_3/

 

jesli dobrze pamietam moze byc tez problem w samym zbiorniku (postaram sie dokopac to tego biuletynu)

 

No wreszczie na temat ;)

Tak, wiem, że po drodze jest jeszcze zawór (vent valve).

Podczas tankowania, kiedy ciśnienie wewnątrz baku będzie wyższe niż atmosferyczne, zawór ten powinien się otworzyć i opary powinny powędrować do pochłaniacza.

Sam pochłaniacz sprawdziłem - jeżdzę teraz na odpiętych przewodach (poza czyjnikami).

U mnie CEL się nie świeci.

 

A teraz najważniejsze - gdzie jest ten zawór?

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz najważniejsze - gdzie jest ten zawór?

u mnie system wyglada inaczej niz ciebie stad moj przypadek moze nie byc mega pomocny (poz. 24 na obrazku)

http://opposedforces.com/parts/impreza/us_g11/type_5/intake_and_supply_system_turbocharger/fuel_piping/illustration_3/

 

-- 20 sie 2010, o 20:09 --

 

jezdzisz na rozpietych przewodach i tankuje normalnie czy ciagle jest problem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz najważniejsze - gdzie jest ten zawór?

u mnie system wyglada inaczej niz ciebie stad moj przypadek moze nie byc mega pomocny (poz. 24 na obrazku)

http://opposedforces.com/parts/impreza/us_g11/type_5/intake_and_supply_system_turbocharger/fuel_piping/illustration_3/

 

-- 20 sie 2010, o 20:09 --

 

jezdzisz na rozpietych przewodach i tankuje normalnie czy ciagle jest problem??

 

Ten zawór, o który ja pisałem to jest nr 13 w sekcji "Fuel Tank"

 

http://opposedforces.com/parts/impreza/ ... tration_3/

 

Ty miałeś na myśli inny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie zasada jest taka, do filtra weglowego idzie przewód od zbiornika paliwa. Jesli rozepniesz ten przewod przy filtrze i auto bedzie tankowalo normalnie to problem lezy na drodze pomiędzy filtrem weglowym a ujsciem w podłużnicy. Jesli problem z tankowaniem nie ustąpi to przyczyny należy szukac w zbiorniku. Radziłbym zacząc od tego prostego testu.

 

P.S. tak mialem na mysli inny bo u mnie system wyglada nieco inaczej i zawór ktory u mnie padl w twoim modelu wogole nie wystepuje, niemniej zacznij od tego co ci napisalem powyzej a bedzisz mial poglad gdzie szukac przyczyny

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie zasada jest taka, do filtra weglowego idzie przewód od zbiornika paliwa. Jesli rozepniesz ten przewod przy filtrze i auto bedzie tankowalo normalnie to problem lezy na drodze pomiędzy filtrem weglowym a ujsciem w podłużnicy.

Ten test już robiłem.

Odpiąłem wszystkie rurki z pochłaniacza i pojechałem na stcje - niestety bez zmian.

 

Ten filtr, o którym pisałem, dość często przewija się na nasiocu właśnie przy okazji problemów z tankowaniem.

 

Niestety nie bardzo wiem, gdzie go szukać.

 

Dzięki za pomoc.

Gdybyś mógł jeszcze znaleźć ten biuletyn apropos zbiornika paliwa to będę wdzięczny.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...