Skocz do zawartości

standardy serwisowe


gt_silver

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od kilku lat jestem właścicielem wspaniałego GT turbo, jednakże czas zmiany zapewne nadejdzie i nowszy model jest poważną alternatywą. Niestety nowsze wersje wymagają częstszych kontaktów z autoryzowanymi punktami ("know how"). Największy dotychczasowy problem to uszkodzenie mojej maszyny podczas rutynowego przeglądu w ASO jakiś czas temu (zniszczenia ujawniły się dopiero po przejechaniu kilku tys. km, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia uczestników ruchu).

Czy SIP dysponuje danymi na temat liczby uznanych reklamacji dot. wadliwej naprawy bądź uszkodzeń spowodowanych w serwisach np. w ciągu ostatnich 3 lat (2007-2009) lub liczby spraw sądowych odnoszących się do obsługi samochodów i ich rozstrzygnięć?

Ponadto, proszę o ogólną informację odnośnie standardów serwisowych. Czy wszystkie osoby mające kontakt z naszymi pojazdami przechodzą odpowiednie szkolenia, czy mozliwe jest, aby był to "ktoś zawołany spod pobliskiego sklepu"?

Będę wdzięczny za odpowiedź w przewidywalnym okresie czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od kilku lat jestem właścicielem wspaniałego GT turbo, jednakże czas zmiany zapewne nadejdzie i nowszy model jest poważną alternatywą. Niestety nowsze wersje wymagają częstszych kontaktów z autoryzowanymi punktami ("know how"). Największy dotychczasowy problem to uszkodzenie mojej maszyny podczas rutynowego przeglądu w ASO jakiś czas temu (zniszczenia ujawniły się dopiero po przejechaniu kilku tys. km, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia uczestników ruchu).

Czy SIP dysponuje danymi na temat liczby uznanych reklamacji dot. wadliwej naprawy bądź uszkodzeń spowodowanych w serwisach np. w ciągu ostatnich 3 lat (2007-2009) lub liczby spraw sądowych odnoszących się do obsługi samochodów i ich rozstrzygnięć? Ponadto, proszę o ogólną informację odnośnie standardów serwisowych. Czy wszystkie osoby mające kontakt z naszymi pojazdami przechodzą odpowiednie szkolenia, czy mozliwe jest, aby był to "ktoś zawołany spod pobliskiego sklepu"?

Będę wdzięczny za odpowiedź w przewidywalnym okresie czasu.

 

A tak wogóle to.....o so Si chozi ?

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie pytanie mi sie nasuwa - czy w jakimkolwiek serwisie, warsztacie nawet najgorszym w zapadlej dziurze ktos wola kogos spod budki z piwem do pomocy :?: :roll:

 

a i pytanie - jakie to byly uszkodzenia, ktore wyszly po paru tys km a byly spowodowane rutynowym przegladem :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rózne pomysły się trafiają - w Dupkowicach jeszcze nie byłem (to Twoja parafia?)

Chcę wiedzieć, czy statystycznie odwiedzając ASO można liczyć na serwisantów przygotowanych do obsługi bardzo szybkich maszyn bo w tym przypadku chłopiec rozerwał krzyżaki wału napędowego, który po 8 tys. km się urwał uszkadzając równiez inne części (kilka kg stali "fruwało" po drodze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rózne pomysły się trafiają - w Dupkowicach jeszcze nie byłem (to Twoja parafia?)

Chcę wiedzieć, czy statystycznie odwiedzając ASO można liczyć na serwisantów przygotowanych do obsługi bardzo szybkich maszyn bo w tym przypadku chłopiec rozerwał krzyżaki wału napędowego, który po 8 tys. km się urwał uszkadzając równiez inne części (kilka kg stali "fruwało" po drodze).

Po piersze wypadało by sie przywitać na łachmanach, rozumie że wontek trudno znaleź bo jakaś menda złośliwie i dla zmyły nazwała go ...."Tutaj się witamy - dział na nowych forumowiczów" no to czeba cudu żeby trafić. Napisałeś posta, że ...NIK ...nie jarzy o co tak naprawde Ciebie biega, Pytasz o statystykę wygranych spraw sądowych jakby co najmniej ktoś miał ochotę Ci to udostępnić i pomagało to w swrwisowaniu ...bardzo szybkich maszyn, a już zamgliłeś wszystko tem pijaczkiem spod sklepu i jeszcze się derenwujesz, że nik Cie poważnie nie traktuje. Co do statystyki to można Ci tyko odpowiedzieć że jesteś statystycznym pechowcem, chociaż jeżeli tak jak na tem forum zaczynasz rozmowe w serwisie i to sama bym ci ten krzyżak urwała.

 

Pozdrawiam

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naukowo rzecz ujmując na tak postawione pytanie można udzielić jedynie odpowiedzi probabilistycznej. A zatem, odwiedzając statystycznie ASO trafisz z pewnością na serwisantów przygotowanych do obsługi bardzo szybkich maszyn lub nie. Czynność, tzn. statystyczne odwiedzanie ASO, powtórz wielokrotnie i wyniki podstaw do wzoru: F = S * k/n, gdzie S oznacza liczbę wszystkich ASO w sieci SIP, k liczbę odwiedzonych ASO, które posiadają Twoim zdaniem serwisantów przygotowanych do obsługi szybkich maszyn, a n liczbę wszystkich odwiedzonych przez Ciebie ASO. Otrzymany wynik, to oczekiwany przez Ciebie subiektywny wskaźnik fachowości F wyliczony jedyną słuszną w tym przypadku metodą Monte Carlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to po prostu pech, to jest szansa, że ogólnie jest lepiej. Badań statystycznych w tym zakresie nie zamierzam prowadzić, bo zbyt drogo te "odkrycia" kosztują. Zakładam,że dane reklamcyjne (także z tych zakończonych sądownie) mogą potwierdzić ten trend. Pozostaje unikać zbyt nowych wynalazków i odwiedzać sprawdzone serwisy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to po prostu pech, to jest szansa, że ogólnie jest lepiej. Badań statystycznych w tym zakresie nie zamierzam prowadzić, bo zbyt drogo te "odkrycia" kosztują. Zakładam,że dane reklamcyjne (także z tych zakończonych sądownie) mogą potwierdzić ten trend. Pozostaje unikać zbyt nowych wynalazków i odwiedzać sprawdzone serwisy...

I temat do zamknięcia tyko jeszcze przypomne o przywitaniu się w odpowiednim temacie.

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym przypadku chłopiec rozerwał krzyżaki wału napędowego, który po 8 tys. km się urwał uszkadzając równiez inne części (kilka kg stali "fruwało" po drodze).

Nie spotałem się z "rozerwaniem krzyżaka wału napędowego" w serwisie .To "ręcznie" nie wykonalne :mrgreen: Krzyżaków się nie wymienia ( wał do wymiany ) Jeżdzenia z uszkodzonym krzyżakiem to ( stukania i drgania auta w czasie jazdy) 8 tyś km :?:

AK

ps. może to jakiś regenerowany wał.....był... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym przypadku chłopiec rozerwał krzyżaki wału napędowego, który po 8 tys. km się urwał uszkadzając równiez inne części (kilka kg stali "fruwało" po drodze).

 

Napisz jakie to prace były wykonywane, że miały wpływ na krzyżak. To coś wyjaśni.

 

Subaru przewiduje naprawę krzyżaka jedynie poprzez wymianę wału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Cieszę się, że zasadniczy wątek poruszony przeze mnie został dosyć szybko wyjaśniony i ogólnie nie powinno być większego ryzyka z obsługą mocnych wersji. Tamta kwestia sprzed lat rzeczywiście wygląda na jakiś pechowy zbieg okoliczności, ale dla sprostowania - nie była to żadna naprawa tylko rutynowa kontrola podzespołów napędu na moją prośbę (to jest najbardziej ironiczne) w całkowicie sprawnym i bardzo zadbanym aucie z przebiegiem nieco pow. 100 tys., niestety wykonana nieodpowiednim narzędziem i bez wyczucia - pierwszy krzyżak wału nap. tego nie wytrzymał. Od naprawy (wymiany kompletnych uszkodzonych częsci) jest znowu "jak nowa", ale gdy nadejdzie czas zmiany możliwe, że będzie to nowszy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Szczerze nie bardzo sobie wyobrażam, jak mozna uszkodzić krzyżak wału podczas przeglądu... no ale to nie jest tematem zasadniczym.

Serwisy są zobowiązane do udziału w szkoleniach.

Spraw sądowych mamy bardzo mało.

Jeżeli serwis coś "nawali", co wprawdzie rzadko, ale może się zdarzyć ( nobody is perfect ), to generalnie starania zmierzają do sensownego dla obydwu stron rozwiązania tematu.

Z "odbytych", i znanych mi spraw jedna zakończyła się wynikiem "pośrednim", tzn. główne żądanie oddalone, poboczne uznane, inne na korzyść SIP ( lub dealera).

 

Zwracam jedank uwagę, że kontakt z serwisem w porównaniu z GT ( przeglady co 12.500 km ) jest aktualnie nieco rzadszy ( co 15.000 km).

Chyba, że samochód jest b.mało używany, wtedy zasada raz na rok pozostaje bez zmian.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...