Olsztyńskie spotkania

[filipozz]

pierwsze pudło

 

no nie poznaję kolegi

[Albajn]

pierwsze pudło

 

no nie poznaję kolegi

 

no nie wspomnę jakich osobistości nie było...

[jpol]

Byłem dziś na torze z kumplami z firmy.

 

Na drugim przejeździe wsiadłem w 11 i po dwóch kółkach z najlepszym czasem 33,15s z niej wysiadłem ;-), zamieniając na dziewiątkę, która z początku wcale nie prowadziła się lepiej. :roll:

 

11 jakoś dziwnie kręciła przodem, pierwsze wrażenie to "olbrzymie luzy w układzie kierowniczym". Dziewiątka za to radośnie zamiatała ogonem.

 

Niby oba miały ciepłe koła jak w nie wsiadałem (11 na 100% jechała przejazd wcześniej), ale chyba oba musiały być być po prostu zupełnie niedogrzane. Dziewiątka po kilku kółkach zaczęła jakoś się prowadzić i w końcu zszedłem nią do 27,11s.

 

Z takimi wynikami, to obstawiam "to drugie podium" w niedzielnym GP.

[pablonas]

Z biegiem czasu różnice między kartami chyba się powiększają :roll:

 

W niedzielę będzie ciekawie :roll:

[filipozz]

Oj będzie się działo chyba w najlepszej sytuacji są Jacek i Śledziu, (o Fary'm już nie mówię ) bo będą doważeni 3-4 kg, a to chyba nieodczuwalna zmiana...

[Albajn]

dodam że 2 to masakra, po kilku kółkach miałem ochotę jechać do pit stopu... bedzie chyba tak ze kto bedzie mial farta w losowaniu ten objedzie...

[filipozz]

zapewne tak będzie

 

Panowie, a może jednak zrobimy tylko losowanie, bez doważania...?

[Dziedzic_Pruski]

Skoro jest nas 2 x 8 startujących to rozumiem, że można poprosić obsługę o eliminację z parku maszyn trefnych kartów, o których wiemy, że takie są, tak aby wszyscy mieli sprzęt na mniej więcej tym samym poziomie????

 

Nie wyobrażam sobie sytuacji, że np. ktoś wylosował 2 i się męczy, a 1 sobie stoi bo tak. :roll:

[Albajn]

nie wiem czy tych dobrych starczy... ale na pewno w jakms stopniu eliminuje najsłabsze...

[Dziedzic_Pruski]

Raczej powinniśmy równać w górę tyle ile maszyn się da niż dopuszczać niewypały.

[Wełniacz]

ehhh nie mam czasu całości przeczytać... jutro wyjeżdżam z Zakopca po 50km spacerów po górach :D i do zobaczenia w niedziele na torze

[dawcy1986]

Witam trochę zaspałem , wybiera się ktoś na kryterium KAROWA na 17 30 ??

[Krzych]

a propos treningów to wczoraj byłem na torze na 1x10 min, balastu dorzuciłem 12,5 kg (ważyłem sie na torze, waga pokazała 82,5) idealnie pod 95 kg, z tylko 2 czystymi okrążeniami , kartem nr 9 zrobiłem 26,93 i 26,76

 

a propos GP 2 grudnia (niedziela ) to proszę wszystkich o bycie punktualnie 12:30 !!!!!

[adalien]

a ja dziś byłem i 9 z 25kg balastu ( dokłądnie 95 kg ) zrobiłęm 27,6 czyli ponad 1 sek powyżej mojego rekordu ( a na torze było tylko 5 kartów ) :-( cienko to widze na jutro

[fary]

Oj będzie się działo chyba w najlepszej sytuacji są Jacek i Śledziu, (o Fary'm już nie mówię ) bo będą doważeni 3-4 kg, a to chyba nieodczuwalna zmiana...

szykuję niespodziankę wagową do zobaczyska jutro

[Dziedzic_Pruski]

Coś czuję, że będziemy żałować tego pomysła z doważaniem.

[adalien]

powiem tak ....kart naprawde duuużo lepiej sie prowadzi jak ma więcej kilo ale za choler nie moge wyczuć przejazdu przez szykany i baaaardzo dużo tam trace

[Wełniacz]

Zaraz poczytam coście tutaj wypisywali a tymczasem ja trenowałem w Zakopcu bynajmniej nie jazdę na czas :arrow: http://youtu.be/JIL-3IFoaIY

[michal-555]

Zaraz poczytam coście tutaj wypisywali a tymczasem ja trenowałem w Zakopcu bynajmniej nie jazdę na czas

 

Ładny przejazd... Widzę, że pogoda subarowa w Zakopcu. Byłem tam w lutym tego roku, przez jedną noc napadało mi pół metra śniegu na samochód

Edytowane 2 Grudnia 2012 przez michal-555

[przemo76]

no Wełniacz nieźle :-P

 

 

 

Zima W Beskidach

 

Czy ktoś chciałby mały, własny domek poza miastem? Marzenia ...

Często myślisz o czymś ulotnym i odległym? Pragniesz odmiany?

Zazdrościsz innym?

Przeczytaj fragment pamiętnika takiego "szczęśliwca"..

 

12 sierpnia.

Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie.

Drzewa i gory wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy

pokryją się śniegiem.

 

14 października

Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe ! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

 

11 listopada.

Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś

może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, że

wreszcie zacznie padać śnieg.

 

2 grudnia

Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte

białą kołdra. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz,

odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to, co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową.

Kocham Beskidy.

 

12 grudnia

Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

 

19 grudnia

Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.

 

22 grudnia

Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!

 

25 grudnia

Wesołych Pierdolonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś

wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego, przysięgam - zabiję.

Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to gówno.

 

27 grudnia

Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z

wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał

pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego

gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy.

Możecie sobie wyobrazić ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

 

28 grudnia

Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów

tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w

zaspie a ten [moderator czuwa] przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, że

sześć już połamałem kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty łeb.

 

4 stycznia

Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do

jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pierdolony jeleń i całkiem go

rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te [moderator czuwa]ńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja

Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od

tej jebanej soli, którą posypują drogi.

 

18 maja

Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach.

 

 

 

[Wełniacz]

To jeszcze 1 o poranku http://youtu.be/yrSx8wh0xIE Powoli trzeba się na GP2 zbierać

[Krzych]

panowie zbierac sie zbierac... za 33 min zbiórka na torze !!

[michal-555]

a teraz czas na zimne piwko... Dzięki Panowie za wyścig. Trzeba częściej to organizować

[pablonas]

Wielkie dzięki dla rywali za zaciętą rywalizację i jeszcze raz THX dla Krzyśka Organizatora.

 

Było gitez

 

Do następnego :cool:

[jpol]

Małe podsumowanie mojej dotychczasowej obecności na torze (staram się notować najlepsze czasy, daty i użyty wózek).

 

25 przejazdów (od 11.10.2012)

Łączny czas jazdy: 4h10m (25 przejazdów po 10 minut)

 

Statystyka najlepszych okrążeń:

    Czas  Kart       Data  Przejazd_NR   Uwagi
Best1  26,37s      1  22.11.2012          16
Best2  26,50s     10  22.11.2012          15
Best3  26,65s      9  20.11.2012          13
Best4  26,79s     11  22.11.2012          14   x2
Best5  26,82s     11   2.12.2012          24   grid, p4, +2,5kg

 

Średnia najlepszych okrążeń ze wszystkich zanotowanych przejazdów: 27,1281s

 

Brak danych: najlepsze czasy z 4 przejazdów, karty z 2 przejazdów

 

Jeździłem kartami nr:

1 (2x)

3 (1x)

4 (3x)

6 (1x)

9 (5x)

10 (5x)

11 (5x)

12 (1x)

nieznany (2x) (przy czym raz był nr 8, chyba)

 

 

PS. Coś dziwnego może wyjść z "tabelki", bo tutejszy edytor coś mi się strasznie wygłupia ze znacznikiem

Edytowane 2 Grudnia 2012 przez jpol