Skocz do zawartości

Jak to zrobić w Warszawie ??


lukasdraz

Rekomendowane odpowiedzi

Wybieram się w przyszłym tygodniu na pare dni do Warszawy z drugą połówką i podczas tego wypadu mam zamiar podarować jej małą błyskotkę z brylantem na palec :mrgreen:

Może ktoś podpowie jakieś dobre miejsce w Warszawie gdzie by to fajnie wyszło :smile: Coś na starówce ? Wynająć jakiś stolik w jakiejś restauracji ? Tylko wszystko to bym musial z Gdańska organizować :cool:

Czekam na jakieś sugestie tych którzy już mają to za sobą :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zaraz się zacznie:

 

KONIEC WOLNOŚCI!

 

PANTOFLARZ!

 

:mrgreen::mrgreen:

 

Ja to mam jeszcze przed sobą :twisted:, ale wiem, że na Starówce byłoby trochę kiczowato ;-) Fajna jest za to ulica Płatnicza na Starych Bielanach (dwa kroki od stacji metra o takiej właśnie nazwie), bo cała oświetlona latarniami gazowymi, do tego to przedwojenna dzielnica willowa. Jest klimat.

 

A do tego: oto i gronowy post mojego znajomego. Dyskutowali o romantycznych miejscach w W-wie:

 

"jeśli chodzi o piękne romantyczne miejscóweczki to sprzedaję Ci moją prywatną listę:

-kopiec czerniakowski (przy bartyckiej, jakbyś nie wiedział)

-most gdański

-malutnie molo przy lewym brzegu, tam jest jakiś związek wioślarzy czy czegoś i trzeba przebić się przez płot, ale jeśli Twoja wybranka nie będzie potrafiła pokonać takiej malutkiej przeszkody to ją rzuć :-)

-park Rydza Śmigłego. to jest takie zagłębie romantyzmu. jak za szeratonem na placu 3 krzyży skręcasz w lewo to najpierw masz teatr buffo, potem jest taka wielka szachownica jak z alicji w kraini czarów i figury szachowe wielgaśne, potem masz fontannę którą w tym roku podświetlają na rozmaite kolory, które się zmieniają. potem wielkie schody i na dole szerokim pasażem środkiem parku dochodzisz do pomnika minera a następnie przechodzisz pod wisłostradą i jesteś na plaży (!!!) a obok masz tamę. kozacka miejscóweczka.

 

no i wiele innych.. zakamarki na Starówce, ulica bugaj (ta schodkowa)..

 

a wogle to, zależy od poczucia romantyzmu, ale mistrzoski jest spacer marszałkowską, od rotundy na południe. mdm, który ma coś w sobie, nie powiesz, plac konstytucji, zbawiciela..

 

najmocniej polecam kopiec czerniakowski. piękna panorama Stolicy, gigantyczny pomnik Powstania, wzdłóż schodów masa powstańczych krzyży, co ma taki mistyczno mroczny wydźwięk, ale tym lepiej, ukochana zaraz się bliżej przytuli. poza tym miejsce usypane z gruzów Warszawy, więc trudno o coś bardziej romantycznego. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez niestety nie mam doswiadczenia ale mam are pomyslow:

- jest taka knajpa na ostatnim pietrze w Mariocie i widok jest naprawde kozacki zreszta moj znajomy tam sie zareczyl i obsluga idzie na ugody w tych sprawach :)

- taras widokowy w Palacu Kultury (30 pietro chyba) - mozna zorganizowac napis na ziemi np. i wtedy napewno beda miekkie kolana ;)

 

Jak cos mi wpadnie do glowy to dopisze bo kiedys mialem sporo takich pomyslow tylko kandydatki brakowalo :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cysztof napisał/a:

jest taka knajpa na ostatnim pietrze w Mariocie i widok jest naprawde kozacki zreszta moj znajomy tam sie zareczyl i obsluga idzie na ugody w tych sprawach

 

 

Potwierdzam, widok jest niezły.

 

Panorama Bar ??

 

NIE RÓB TEGO!!!!!!!

 

Po 5 latach w końcu trzeba zrobić następny krok :razz: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panorama Bar ??

 

Tak.

Wadą jest to, że jedzie się tam tą samą windą, którą jeżdżą też goście hotelowi - czyli np. można w windzie spotkać grubego Niemca w szlafroku, który właśnie spocony wychodzi z mariottowego SPA. Średnia przyjemność :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce usypane z gruzów Warszawy
to może na Stadionie Narodowym :mrgreen:

 

Pół Warszawy powstało na gruzach starej Warszawy tak naprawdę ;-)

Prawdę mówiąc Warszawę odbudowywała cała Polska :wink:

 

 

W temacie powiem tylko tyle: w marcu jak w garncu :mrgreen: , żeś sobie porę roku wybrał :wink: .

 

Warszawa ma parę miejsc, których nie ma w 3mieście, m.in.: Zamek, Pekin, Łazienki i IMAX :mrgreen:

 

[ Dodano: Sro Mar 03, 2010 9:51 pm ]

a i Mariott oczywiście :wink:

 

[ Dodano: Sro Mar 03, 2010 9:53 pm ]

a i Mariott oczywiście :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gourmet napisał/a:

Mikad napisał/a:

miejsce usypane z gruzów Warszawy

to może na Stadionie Narodowym :mrgreen:

 

 

Pół Warszawy powstało na gruzach starej Warszawy tak naprawdę ;-)

 

Na narodowym byliśmy na jego zamknięci (Red Bull) więc starczy :mrgreen:

 

Warszawa ma parę miejsc, których nie ma w 3mieście, m.in.: Zamek, Pekin, Łazienki i IMAX :mrgreen:

 

Te wszystkie miejsca i tak chce odwiedzić z IMAXem na czele :razz:

 

No właśnie ja tu próbuje chłopaka uratować :lol::twisted: :wink:

 

Chyba jednak możecie spisać mnie już na straty :mrgreen::mrgreen: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to zrobiłem tak:

Duzżo wcześniej uświadomiłem żonke że nie mam kasy na ringa i że przeniesiemy to na przyszły rok. Tak żeby się nie spodziewała.

Z okazji naszej rocznicy pojechaliśmy do teatru na ROMEA I JULIE (tekstami z Szekspira podrywałem żoneke) potem coś zjeść i okazało się że w Splendido we Wrocławiu mają wolne miejsca :-)

Wszystko załatwiałem 2 miesiące wcześniej, do zakupu ringa podpierdzieliłem pierscionka żonki pluz zabrałem jej koleżanke żeby mieć pewność. Bo mega kwasem byłoby gdybym go założył a ten by spadł albo sie nie zmieścił.

Ogólnie bardzo ciężka akcja które zaczęła się u mnie sraczką :mrgreen:

pozdrawaim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce usypane z gruzów Warszawy
to może na Stadionie Narodowym :mrgreen:

 

Pół Warszawy powstało na gruzach starej Warszawy tak naprawdę ;-)

 

Warszawa ma parę miejsc, których nie ma w 3mieście, m.in.: Zamek, Pekin, Łazienki i IMAX :mrgreen:

 

Mam nadzieje, że chodzi o PKiN, bo "Pekin" w Warszawie to srednio ciekawe miejsce. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dom Polski" na Francuskiej

Hogi, daj spokój, lukasdraz już sie wykosztował na pierścionek :wink:

 

 

A w ogóle to fajny moment w życiu - ja to bardzo dobrze akurat wspominam. Co prawda zaplanowałem to w innym mieście na "W", trochę bardziej na południe, tam jest fajnie, bo w adwencie sprzedają 'gliwajn' co 50 metrów na każdej ulicy i w ogóle jest mega klimatycznie... nawet jak pada deszcz :twisted: Ale skoro wybrałeś Wawę, to na pewno też będzie fajnie, bo nie liczy się miejsce, a klimat.

A zatem nie podpowiem Ci nic, bo już masz parę ciekawych propozycji powyżej. Trzymam kciuki po prostu żeby wyszło tak jak zaplanujesz. Będzie dobrze! :cool: :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie...Warszawa jest lipna (polecam Wrocław), ale ja własnie w Wawie się zaręczyłem :) W zasadzie 2 razy sie zareczalem (w sobotę dałem pierscionek, a tydzien pozniej sie zareczyłem hehe ).

 

Może nic nadzwyczajnego (oboje jesteśmy z Wawy), ale zarezerwowałem wypasiony pokoj w Novotelu (pojecie wypasiony może być roznie postrzegane :P) na 33? piętrze z widokiem na PKiN :) Byl szampan, truskawy itp... wcześniej poszliśmy do "Wedla". Widok w nocy miażdzy - naprawde pięknie to wszystko wygląda... a rzecz się działa ponad 2 lata temu :) Dziś jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od roku (14 marca :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...