adaś Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Potrzebuję jutro namalować coś na samochodzie, ale to musi się zmyć :!: Są jakieś farby takie?? Albo jakieś mazaki co po przetarciu szmatą się zetrą?? Najlepiej do kupienia w tesco, bo 24h otwarte :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Potrzebuję jutro namalować coś na samochodzie, ale to musi się zmyć :!: Są jakieś farby takie?? Albo jakieś mazaki co po przetarciu szmatą się zetrą?? Najlepiej do kupienia w tesco, bo 24h otwarte :razz: Lepik do papy . Jak podgrzejesz to sie rozpusci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 Potrzebuję jutro namalować coś na samochodzie, ale to musi się zmyć Są jakieś farby takie?? Albo jakieś mazaki co po przetarciu szmatą się zetrą?? Najlepiej do kupienia w tesco, bo 24h otwarte Są Adamie. Najlepiej się sprawdzają spray'e do farbowania włosów, których używają kibice. Prosto się nanosi, łatwo zmywa. Nawet się kiedyś wygłupialiśmy i zrobiliśmy taki dowcip kumplowi. Bezcenne miny: kumpla i ludzi, którzy byli wcześniej świadkami "malowania" i komentarzy, w stylu: "nie płaci długów, to ma" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Góral Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 marker do tablicy suchościeralnej tzw. whiteboardy - zejdą bez problemu nawet chusteczką higieniczną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 plakatówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 dzięki rano maluje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2010 adaś Kup pisaki wodoodporne . Po imprezie zmyjesz acetonem . Możesz mocno depnąć w gaz , to napis zostanie na miejscu , a ty odjedziesz bez niego Dobre będą farby plakatowe - dostaniesz w każdym sklepie i stoisku papierniczym . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 zmyjesz acetonem Aceton czyli propanon to kiepski pomysł. Może uszkodzić / uszkodzi lakier. Raczej polecał bym benzynę ekstrakcyjną lub lakową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jmiciuk Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 zmyjesz acetonem Aceton czyli propanon to kiepski pomysł. Może uszkodzić / uszkodzi lakier. Raczej polecał bym benzynę ekstrakcyjną lub lakową. a benzyna ekstrakcyjan nie uszkodzi ? Tez uszkodzi. Kiedys mialem klienta ktoremu ktos namalowal wielkiego penisa na masce markerem i probowal zmyc, nawet po benzynie ekstrakcyjnej recznik papierowy nabieral koloru lakieru wiec ja bym nie ryzykował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 adaś, znowu szpanujesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 a benzyna ekstrakcyjan nie uszkodzi ? Tez uszkodzi. Kiedys mialem klienta ktoremu ktos namalowal wielkiego penisa na masce markerem i probowal zmyc, nawet po benzynie ekstrakcyjnej recznik papierowy nabieral koloru lakieru wiec ja bym nie ryzykował Lakiery generalnie odporne są na benzynę i jej frakcje. Gdyby było inaczej to w okolicach wlewu paliwa miałbyś wyżartą wielką dziurę w lakierze :smile:. Przetestowałem to w praktyce - zmywałem sporo śladów asfalto-pochodnych z lakieru - benzyną lakową, benzyną ekstrakcyjną i w końcu specjalnym środkiem chemicznym do tego dedykowanym - lakier w idealnym stanie (nie licząc kilku odbarwień spowodowanych asfaltem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 21 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 adaś, znowu szpanujesz? ke?? zrobiłem tak: jadąc i zastanawiając się gdzie i co kupić do malowania, co chwila spryskiwałem szybę, tak sie złozyło że cały bok sobie ufajdałem płynem na brudno-srebrny, bo od razu zamarzało. Jak już byłem w odpowiednim miejscu napisałem palcem co miałem napisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się