Legacy A/T chcę ruszać na hamulcu

[as1313]

Witam

Dzisiaj mój karawan już drugi raz zrobił coś dziwnego mam nadzieję, że podpowiecie o co chodzi. Zatrzymuję się na skrzyżowaniu trzymam hamulec a auto chcę ruszać jakby napęd się nie rozłączył. Musiałem wrzucić N bo tył się uginał jakbym w przednionapędówce na ręcznym chciał ruszać. Dzisiaj zresetowałem ECU zobaczymy czy pomoże. Macie jakieś pomysły?

 

Z góry dzięki

Pozdro

[Gość IRAZU]

A jakie miałeś obroty ? Bo że lekko ciągnie , to sprawa normalna . Mam to samo , więc na postoju trzymam na hamulcu . A co - nigdy tak nie miałeś czy co . Jest jakoś inaczej ?

 

[ Dodano: Sro Gru 30, 2009 11:57 pm ]

jakby napęd się nie rozłączył

Przecież napęd na postoju się nie rozłącza .

[as1313]

A jakie miałeś obroty ?

Obroty trochę wariowały rosły do 1,5 później spadały.

Bo że lekko ciągnie , to sprawa normalna . Mam to samo , więc na postoju trzymam na hamulcu . A co - nigdy tak nie miałeś czy co . Jest jakoś inaczej ?

Wiem, że lekko ciągnie ale on normalnie chciał ruszać wcześniej tak nie miałem. Tak jak pisałem jakbym zaciągnął ręczny, silnik chcę jechać ale trzyma go hamulec to na pewno nie jest normalne.

[Gość IRAZU]

Szukaj odpowiedzi w wysokich obrotach . To wysokie obroty spowodowały wysokie ciśnienie w układzie hydraulicznym i dlatego skrzynia ciągnęła . Gdybyś miał obroty poniżej 1000rpm , to takie zjawisko zniknie .

[Than_Junior]

as1313, a samochód był zimny? Im zimniejszy płyn w wiskozie tym bardziej ciągnie.

[Gość IRAZU]

Ten samochód nie ma wiskozy .

as1313 wrzuć temat skaczących obrotów , bo tu tkwi problem . Skrzynia zachowuje się prawidłowo . Opisz ten kłopot inaczej , a mnie daj pomuka

[Marc1n]

Miałem podobny problem, podjeżdżając np. do świateł zatrzymując się i trzymając nogę na hamulcu samochód nagle wyrywał do przodu – hamulec trzeba było wcisnąć mocniej żeby nie uderzyć w samochód stojący z przodu, lub gdy ruszałem sobie spokojnie z miejsca nie wciskając gazu, puszczając po prostu hamulec lub tocząc się z górki bez wciskania gazu obroty nagle się zwiększały i samochód przyspieszał/wyrywał do przodu.

 

U mnie takie objawy pojawiły się po wymianie rozrządu – ASO twierdziło, że zrobili wszystko ok. próbowali czyścić przepustnice itp. a na temat skaczących obrotów mówili, że tak ma być. Stojąc w miejscu obroty podskakiwały w równych odstępach czasu – ja wiem, że przy włączonej klimatyzacji tak ma być ale obroty były znacznie wyższe niż powinny (z tego co pamiętam na zimnym silniku potrafiły skakać do 2,5-3k). Po pewnym czasie i braku chęci do kolejnych wizyt w ASO z których nic nie wynikało przyzwyczaiłem się do tego problemu...niestety sprawa po przejechaniu ok. 25k kilometrów skończyła się awarią i wymianą skrzyni biegów. Od czasu wymiany skrzyni biegów wszystko wróciło do normy.

[Grzesiek_67]

as1313,

 

za Jerzym Łokajem (właścicielem niezłej firmy zajmującej się AT) :

 

Jest to typowe zachowanie gdy tarcza sprzęgła „lock up" w zmienniku momentu obrotowego dopina się niekontrolowanie, przyczyną może być uszkodzenie uszczelnień w elemencie, niedomaganie zaworu „lock up" itp. Po prostu na pozycji „D" gdy auto nie jedzie, jest wciśnięty hamulec {są wtedy spięte sprzęgła „Forward" i przeniesienie napędu jest zrywane na strudze olejowej ponieważ jest na wolnych obrotach jest słabsza niż zespół sprzęgieł spiętych) powinna być poduszka olejowa, pomiędzy tarczą a wewnętrzną stroną obudowy zmiennika momentu obrotowego jeśli jest niedostateczna z różnych przyczyn to auto będzie się tak zachowywać.

 

Jerzy Łokaj

 

Nie jest to kwestia wysokości obrotów.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Gość IRAZU]

za Jerzym Łokajem (właścicielem niezłej firmy zajmującej się AT) :

Gdyby ten człowiek potrafił naprawiać skrzynie ...... Mnie naprawiał trzy razy i za każdym razem psuła się po kilku dniach . Za czwartym razem nie zapłaciłem za naprawę , bo padła następnego dnia . Poszukaj sobie innych autorytetów .

[Grzesiek_67]

Poszukaj sobie innych autorytetów

 

Dlaczego od razu "autorytet" ? To nie jest autorytet, jak napisałem wyżej szef "niezłej firmy". Znam wiele osób bardzo zadowolonych z jego usług, natomiast Twoje niezadowolenie z usług świadczonych przez różne ASO, tudzież nie ASO jest znane i powoli symptomatyczne.

 

EDIT przez autora.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[as1313]

Jest jeszcze jeden problem, wałkowany już na forum kilka razy tzn. "dziura w gazie". Sprawa wygląda tak, że od powiedzmy ok 2000obr. daję gazu i nic, jakby w wydech ktoś banana włożył wkręca się powoli aż w końcu wyrywa. Wyczyściłem MAP sensor, jakiś tam czujnik jeszcze przy przepustnicy, przepustnicę przeczyściłem zrobiłem reset ECU i dalej lipa. Po złączeniu czarnych wtyczek ECU błędów nie wykazał, Check mrugał jednostajnie nie "morsem".

Grzesiek_67, Marc1n, coraz bardziej zaczynam mieć przekonanie, że coś jest ze skrzynia nie tak. Kiedyś nawet pytałem już o "lock up" bo miałem wrażenie, że podczas jazdy pod górkę jakby się zawieszał. Redukował bieg niżej i piłował auto bez względu na to czy puszczałem gaz czy nie. Musiałem albo znacznie zwolnić żeby obroty spadły na ok. 2000 z 3500 albo przycisnąć do 5000 wtedy wbijał się wyższy bieg/lock up. Wszystko przy prędkości ok. 100km/h

[Gość IRAZU]

Dlaczego od razu "autorytet" ? To nie jest autorytet, jak napisałem wyżej szef "niezłej firmy". Znam wiele osób bardzo zadowolonych z jego usług, natomiast Twoje niezadowolenie z usług świadczonych przez różne ASO, tudzież nie ASO jest znane i powoli symptomatyczne.

Grzesiek_67 Skrzynię to mi naprawił dopiero serwis ASO . A niechęć moja wynika z tego , że człowiek naprawia 4 razy i po kilku dniach jest to samo . A skrzynię mam do tej pory w garażu , bo potem został skradziony legac i odzyskany w częściach . Nawet napisałem , że za ostatni raz nie zapłaciłem , bo padła następnego dnia . Może uważasz , że powinienem milczeć , gdy ktoś wykona żle usługę ?

[Grzesiek_67]

Marek, OK. Dajmy spokój. Oczywiście, gdyby mi się przytrafił taki niefart też byłbym zły.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[as1313]

Do tego co napisałem wcześniej dochodzi jeszcze strzelanie. Dzisiaj przy ruszaniu zamulił się, dałem mocniej gazu i strzał. Czyżby gubił zapłon? Już sam nie wiem. Tylko nie piszcie jedź do dobrego mechanika bo takiego mam 250km od siebie no ale oczywiście jak będzie trzeba to pojadę jak coś sam nie wykombinuję. Do miejscowych jak zawitam to nawet wiem co powiedzą może filtr paliwa, świece przewody, może coś ze skrzynią, może w komputerze a to to sam wiem.

[Grzesiek_67]

as1313,

zdradź jeszcze tajemnicę, jakim obecnie ATF zalana jest Twoja skrzynia ? Kiedy był ostatnio zmieniany ? Z filtrem/filtrami czy nie ?

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS. Za pomuka bardzo dziękuję :wink:

[as1313]

zdradź jeszcze tajemnicę, jakim obecnie ATF zalana jest Twoja skrzynia ? Kiedy był ostatnio zmieniany ? Z filtrem/filtrami czy nie ?

Skrzynia zalana VALVO ATF III wymieniony razem z filtrem wewnętrznym i zewnętrznym, przejechałem na nim ok. 25tys.km. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale jeździłem jakiś tydzień może dwa z wpiętym bezpiecznikiem VDC OFF, teraz jest wyciągnięty.

[Grzesiek_67]

Skrzynia zalana VALVO ATF III wymieniony razem z filtrem wewnętrznym i zewnętrznym, przejechałem na nim ok. 25tys.km.

Wygląda, że wszystko w porządku. Pytałem, bo obstawiałem, że jeżdzisz na jakimś dziwnym "smarowidle" ale Valvoline jest bardzo w porządku. Sam mam AT zalaną Valvoline Maxlife Mercon/Dexron i od kiedy tym ATF zalałem ustąpiły wszelkie dziwności związane z eksploatacja 4EAT.

Hmm, zostaje chyba profesjonalna i rzetelna diagnostyka skrzyni.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[wlyszkow]

zostaje chyba profesjonalna i rzetelna diagnostyka skrzyni

 

a może wystarczy Clear Memory 2 + AT Learning Procedure przy użyciu SSM :?: Potrafi to zmienić pracę skrzyni..

 

Kiedyś nawet pytałem już o "lock up" bo miałem wrażenie, że podczas jazdy pod górkę jakby się zawieszał.

 

z tego co pamiętam to chyba zaczęło się wszystko po wymianie ATFu... + obu filtrów czyli również rozebraniu miski itd... Może jedź do innego speca/ASO niech tę robotę zweryfikują i przy okazji wepną SSM :?: Może wypad do Nadarzyna :?:

 

zrobiłem reset ECU

zdejmowałeś klemę czy jak :?: A bezpiecznik od kompa AT wyjmowałeś jeśli klemy nie zdejmowałeś :?: Czasami ponoć coś to zmienia..

 

A może tylko masz zafajdaną kostkę od wiązki AT :?: Też o takim przypadku gdzieś słyszałem - cuda ponoć się dzieją, speed sensory podają głupoty itp..

[tomson156]

u mnie AT startuje gdy kilka razy dobrze przegazuje :sad: ,wtedy gdy obroty spadają zaczyna powoli łapać,jak jest zimny to jest ok.Zalany jest nowy olej i filtr ,nic nie pomogło.Znacie taki przypadek :?:

[Grzesiek_67]

tomson156,

znamy, sami odczuwaliśmy taką dolegliwość ;-)

 

Pomogło zalanie ATF Valvoline Maxlife Mercon/Dexron plus wymiana filtra. Jak ręką odjął. Wcześniej też wymieniałem, nawet metodą dynamiczną (przepływową) ale na jakiś zwykły DEXRON III i guzik, jak nie chciał od razu załapać tak nie chciał, dopiero po podniesieniu obrotów napęd był przenaszany.

 

Spróbuj zmienić olej na wyżej wskazany.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

PS.

a może wystarczy Clear Memory 2 + AT Learning Procedure przy użyciu SSM :?: Potrafi to zmienić pracę skrzyni..

Nie, to nie jest kwestia programu, to jest kwestia niedostatecznego ciśnienia na elektrozaworze głównym spowodowana, przynajmniej w moim wypadku, zbyt rzadkim ATFem.

 

Wypad do Nadarzyna, na dynamiczną wymianę oleju nic nie dał. Mimo, że osobiście bardzo lubię p. Olczaka to tym razem nie pomógł. Pomogłem sobie sam, od blisko roku mam święty spokój, z wreszcie luks działającym automatem.

 

Nie dotykajcie TCU, jeżeli nie miga błąd, to naprawdę ani to nic nie da ani nic nie poprawi.

[wlyszkow]

Wcześniej też wymieniałem, nawet metodą dynamiczną (przepływową) ale na jakiś zwykły DEXRON III i guzik

 

to jest kwestia niedostatecznego ciśnienia na elektrozaworze głównym spowodowana, przynajmniej w moim wypadku, zbyt rzadkim ATFem.

 

Grzesiek_67, obawiam się tego właśnie u as1313 - tam nie jest zalany Maxlife a to "prawie" robi różnicę.. Ja przetestowałem kilka ATFów w sojej 5EAT i rzeczywiście teoretycznie minimalne różnice w ATF-ach wiele znaczą dla pracy skrzyni. Czytałem również kiedyś "rozprawkę" technika z AMSOILa nt. skrzyń Subaru i do nich musi być zapas lepkości, który daje margines bezpieczeństwa, że jeśli HMF będzie minimalnie nieodpowiedni to skrzynia sobie poradzi - jeśli będą oba te parametry nieodpowiednie to ATF padnie błyskawicznie i to jest prawda. Fakt, że 4EAT nie jest aż tak wrażliwa na HMF + lepkość jak 5EAT ("poprawiona" przez Subaru na bazie Jatco - szczególnie w zakresie lock-up'u..) ale ja wiem, że Valvo Maxlife ATF w 5EAT jest za cienki - lepiej spisywał się już Quaker Multi Vehicle. Ponoć obecny AMSOIL ATF (poprawiony specjalnie dla Subaru) jest rewelacyjny i bije nawet na głowę Redline D4 ATF i Royal Purple Max ATF, które są bardzo drogie i często stawiane za wzór.. ale będę testował go dopiero wiosną więc na razie nie polecam.

 

Wypad do Nadarzyna, na dynamiczną wymianę oleju nic nie dał.

Ja myślałem tylko o diagnostyce... miałeś płukanie benzyną :?: Niestety ten "autorytet" zalewa swoje zapasy jakiegoś Mercona ludziom (w nieludzkiej cenie..) i potem są kłopoty (w połączeniu z jego wiedzą i doświadczeniem nie jestem w stanie tego pojąć.. pewnie po prostu o kasę chodzi... :sad: ).

Inna sprawa, że jeśli zmiana ATFu na jakikolwiek inny to wyłącznie dynamiczna (mieszanie to katastrofa..) a tu trzeba ostrożnie bo jest kilka pułapek (np. temp ATFu..).

Niedługo będę miał kilka butelek "płukanki" ATFu z Lubegarda (w PL zupełnie niedostępne bo prawie nikt nie robi wymiany dynamicznej)

http://www.lubegard.com/~/C-178/LUBEGAR ... sion+Flush

Jeśli zajdzie potrzeba to mogę butelczynę odstąpić - w US popularny jest również Auto-RX http://www.auto-rx.com/auto-rxnet/index.html i ponoć te rozwiązania eliminują 50% zakłóceń w pracy AT i od tego wiele serwisów AT w US zaczyna pracę jeśli nie ma konkretnych błędów kompa. Potem oczywiście wymiana całego ATFu na właściwy + filtra zewnętrznego - wewnętrznego się nie rusza bez remontu.

Ja bym w przypadku as1313 również w niezależnym serwisie zdjął miskę i zobaczył czy poprzednik/spec czegoś nie spaprał (może jakiś wypadek przy pracy..) bo słyszałem nawet o źle założonym filtrze wewnętrznym AT, nie mówiąc już o tym ile szkód można narobić np. grzebiąc z ciekawości w okolicach kasety mając zdjętą miskę (zwłaszcza kiedy własciciela nie ma w pobliżu..).

Zdarza się ponoć również tak, że po zalaniu nowego ATFu po długim czasie bez wymiany - ten nowy odkleja świeżymi detergentami wiele osadów po poprzedniku i ten cały syf krąży w obiegu (niestety OEMowy filtr AT ma słabą klasę filtrowania..) a potem potrafi zabrudzić zawory sterujące i zaczynają się dziać "cuda"... takie problemy podobno "płukanka" jest w stanie wyeliminować.

Niech się odezwie ktoś kto ma zalanego Motula Multi ATF - on ma spory zapas lepkości i reklamują, że chodzi OK na Subaru 4EAT a wiem, że muszą być takie Subaraki bo widziałem w jednym z serwisów puste butelki.. :wink:

 

[ Dodano: Pią Sty 08, 2010 12:18 pm ]

as1313, porównując te dwie specyfikacje:

 

Valvoline Maxlife ATF:

http://www.automotive.artversa.com/AM/A ... L/1216.pdf

 

oraz

VALVOLINE DEXRON

[as1313]

z tego co pamiętam to chyba zaczęło się wszystko po wymianie ATFu... + obu filtrów czyli również rozebraniu miski itd

W sumie nie wiem czy stało się to po wymianie oleju itp. praktycznie od razu po zakupie wymieniłem płyn i filtry. Więc nie bardzo jeszcze miałem wyczuty samochód żeby w 100% stwierdzić, że przed wymianą było lepiej chociaż wydaje mi się, że było. Muszę przyznać, że na początku byłem załamany pracą tej skrzyni, wcześniej jeździłem tylko tiptronikiem a to inna bajka. Długo musiałem się do niej przyzwyczajać żeby nauczyć się nią jeździć.

zdejmowałeś klemę czy jak :?: A bezpiecznik od kompa AT wyjmowałeś jeśli klemy nie zdejmowałeś :?: Czasami ponoć coś to zmienia..

Zdejmowałem obydwie klemy.

 

A może to po prostu świece lub filtr paliwa? We wcześniejszym poście może mało precyzyjnie napisałem o tej "dziurze w gazie". Podczas jazdy gdy chcę dynamicznie przyspieszyć od 2000tys. powiedzmy jadąc 50km/h samochód się muli po czym wyrywa, dwa razy zdarzyło się też, że strzelił. Skrzynia dawałaby ta efekty? Mam jeszcze jedno pytanie czy wypadanie zapłonu komp by zarejestrował? Problem dziury w gazie występuję dużo częsiej niż ruszania na hamulcu i tak kombinuję, że może zapłon wypada przez świece i czasami podczas postoju obroty lekko idą w górę.

 

P.S. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie.

[Gość IRAZU]

as1313 Zacznij od wymiany oleju . Dynamiczna wymiana wcale nie musi być lepsza niż zwykła . Musisz pamiętać , że te skrzynię uczą się stylu jazdy kierowcy .

Do Radomia nie masz daleko - chyba ? Powinieneś zrobić gruntowny i fachowy przegląd auta , z naciskiem na przegląd skrzyni . Widzę , że w Twoim aucie może być kilka mankamentów i bez sprawdzenia nie da się diagnozować przez internet .

[wlyszkow]

"dziurze w gazie".

 

może jednak zacznij od diagnostyki zapłonu - taniej będzie gdyby się okazało, że po korekcie zapłonu objawy ustąpią - trzymam kciuki. Na dynamiczną potrzeba 120% pojemności AT + filtr + fachowiec.. chociaż w Twój obecny ATF jakoś nie wierzę nawet zakładając że 4EAT nie ma tak wysokich oczekiwań jak 5EAT.. :sad:

 

Dynamiczna wymiana wcale nie musi być lepsza niż zwykła .

zgoda ale pod warunkiem, że lejemy odpowiedni ATF tyle że nowy... statycznie zmieniając ATF na zupełnie inny potrzeba 3 wymian dla poznania efektu i nawet wtedy nie jest tak jak po dynamicznej bo de facto nie mamy zielonego pojęcia co się namieszało po 1 i 2 wymianie statycznej.... a ten obecny ATF to minerał a Maxlife już nie całkiem minerał :grin: Wiem - testowałem oba typy wymian.. :wink:

[Gość IRAZU]

Dlatego zachęcam do diagnostyki skrzyni w Radomiu . Akurat w tym ASO mają ludzi z dużym doświadczeniem w A/T . Pozostaje jeszcze p. Adam w ASO Koper .

as1313 wrzucił kilka wątków i należy je wyjaśnić kompleksowo , bo te problemy mają powiązanie , a mogą wynikać z tylko jednego błędu .