Skocz do zawartości

Prośba o radę: Impreza Outback 2.5


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

Poważnie myslę o zakupie czegoś takiego:

impreza_outback

 

Poza tym egzemplarzem mam na oku jeszcze drugi, nieco nowszy (jeszcze jeździ za oceanem :wink: ).

Obejrzałem specyfikacje tego auta na stronach amerykańskiego Subaru, poczytałem to i owo tu na forum o imprezie outback i us spec (noooo, nie jest tego za wiele, niestety :? )Byłbym więc wdzięczny za wszelkie opinie, rady i komentarze.

 

Warto, Waszym zdaniem? Mnie kuszą zwłaszcza osiągi - w sam raz jak dla mnie, tzn. nie tak śliczne jak WRX, ale wyraźnie lepsze od wolnossącego 2.0, a także wyposażenie wersji - z drugiej strony trochę się boję o serwisowanie takiego auta w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie WRX?? Spalanuie pewnie podobne. Ja wiem tylko tyle, ze w silnikach 2,5 czasem uszczelki pod głowicami puszcają. Tak mi powiedziano w warsztacie zajmującym sie Subaru, kiedy szukalem auta dla kolegi. Ale nie wiem o tym zjawisku nić poza tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie WRX??

 

albo jakieś śliczne GT :wink: Ja na Twoim miejscu zainteresowałbym sie czymś popularniejszym w naszym kraju.No ale Twoj wybór, a co do częsci itp to niech sie fachowcy wypowiedzą,ale skoro STi US-spec jezdzą po Polsce to chyba nie powinno być bardzo dużych problemów

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w silnikach 2,5 czasem uszczelki pod głowicami puszcają.

Hmmm, no we wszystkich silnikach "czasem" puszczają... :wink: Ktoś wie coś więcej na ten temat? Bo jeśli puszczają PONADPRZECIĘTNIE często, to nie brzmi sympatycznie. Piotrze, a jakby co: jakiś namiar na ten warsztat, który Ci to mówił...?

 

 

A czemu nie WRX??

 

albo jakieś śliczne GT :wink:

 

Gdyby się trafił jakiś symaptyczny WRX/GT, to bym oczywiście z łóżka nie wykopał... :lol:

Warunek jest dla mnie jeden: kombi, bo czeguś nie lubię sedanów. Ale WRX/GT są jednak dużo droższe, a aż takiego kopa w gruncie rzeczy do codziennej jazdy nie potrzebuję - natomiast czasem zdarza mi się pogrzebać w błocie/piachu/zaśnieżonych drogach n-tej kolejnosci odśnieżania i miło byłoby mieć jeszcze reduktor do dyspozycji...

Nie ukrywam, że się trochę boję rzeczy egzotycznych i wolałbym cos popularniejszego na naszym rynku - dlatego własnie pytam, chcę zebrać wszelkie informacje, zanim się zdecyduję.

 

Rozglądam się zresztą spokojnie, poluję na okazję... póki co, mam czym jeździć, a kasa sobie leży i nabiera siły nabywczej :lol:

Ten drugi outback, o którym pisałem w pierwszym poście, będzie zresztą do kupienia za parę miesięcy najwcześniej...

 

a mogłbys podac jkies dane co do tego autka .. znaczy spalanie i osiągi ?

Hehe, kolega też zainteresowany? :lol: Co do danych: na oficjalnej stronie US Subaru nie znalazłem :shock: :?: (ślepy jestem, cy cuś?), ale z innych źródeł: spalanie miasto/autostrada 11.5/7.5; przysp. 0-100 dwie wersje: 8.2 i 8.5 (manual). 9.5 automat.

 

Edit: poprawka w spalaniu, walnąłem się i w notatkach nie na to auto patrzyłem :oops: Strasznie optymistyczne, swoją drogą - jakos nie wierzę!

 

Edit 2: oooo, a teraz grzebnąłem z ciekawości w necie i w kanadyjskim pismie motoryzacyjnym znalazłem dla manuala 2.5 odpowiednio spalanie 11.5/7.7 i przysp. 9.5 do setki. Ki diabeł? Bo to już dynamiką zbliżałoby się do naszego poczciwego, europejskiego GX-a :shock: Ktoś zna dane oficjalne...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukaj Imprezy TS, kombi w jednym kolorze, nie podnoszone, na stalowkach i bez przeciwmgielnych.

 

Mhmmm, widywałem takie oferty w necie - acz większość z automatem. Gdyby się trafił dobry egzemplarz w manualu, nie miałbym nic przeciwko. Tyle, że outbacka mam namierzonego i z pewnych rąk, bo to kumpla kumpel nim teraz jeździ :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanse na spotkanie identycznego na drodze....śladowe

No i tu mam mieszane uczucia, bo to ani na panienki wyskoczyć, ani z roboty się urwać, ani z Ałganowem się spotkać... od razu Forumowicze obfotografują i wywieszą fotę w necie, z dokładną godziną i miejscem... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WRC Fan, Forka też nie wykluczam... ale:

1) Impreza to jednak Impreza, nie? ;-);

2) leśnik wolnossący jednak bardziej krówkowaty jest i mniej zwinny na szosie; z kolei w turbo brakuje mi reduktora, z powodów wyżej wskazanych;

3) SUV-ami ostatnio jeździ już tylu moich znajomych, że wolę być ciut oryginalny :-D;

4) Forestery z porównywalnym przebiegiem i z danego rocznika są jednak wyraźnie droższe od Imprezy - zwłaszcza zaturbione.

Więc, j.w. - musiałaby się trafić super-okazja na Forysia (to samo dotyczy Legacy zresztą), generalnie jednak celuję w Imprezę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kolei w turbo brakuje mi reduktora, z powodów wyżej wskazanych;

Ze sie tak spytam - po kiego czorta w turbo reduktor? :shock: Mocy chyba pod dostatkiem, a w warunkach bojowych mozna sobie zrobic reduktor prawa noga :lol: No chyba, ze reduktorek ma jakas magiczna funkcje o ktorej nie wiem... w stylu pełna blokada dyfrow, czy cus. :?:

 

ps. Bierz WRXa :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2.5 tez chyba nie ma zadnego reduktora. Z tym silnikiem wolnossacym powiedzialbym ze lepiej jezdzi w gestym ruchu miejskim, ma taka charakterystyle "turbodieslowata". Jezdzilem kiedys kilka dni Foresterem 2.5 z automatem i do predkosci 130km/h byl dosyz zwawy.

Outback 2.2 byl pewnie w starej budzie, w nowej sa tylko 2.5. Ebay to nie najlepsze miejsce do robienia zakupow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.5 manual bez reduktora??? Aż sprawdzę, czy tym Hamerykańcom taki myk nie przyszedł do głowy... Jakoś tak podświadomie zakładałem, że jak Subaru bez turbo i kombi, to mieć musi... ale głowy nie dam...

A reduktor - poza funkcją "turbo dla ubogich", którą normalne turbo oczywiście wypełnia lepiej :-D - jest mi potrzebny na sypkie i maziste podłoża. Wysokoobrotowy silnik znakomicie ułatwia zakopanie się w takich warunkach, nawet przy napędzie na cztery (zwłaszcza dość "prostym" czyli bez blokady dyfrów). Natomiast bieg terenowy pozwala delikatniej dawkować moc i moment na koła.

To nie jest kwestia "być albo nie być", w 90% i tak jeżdżę po twardym, ale jak mogę... to wolę mieć to ustrojstwo, niż go nie mieć.

 

Co do ebaya: wiem, już mnie przestrzegano ;-)

 

A tak w ogóle: serce oczywiście też mówi "bierz WRX-a" (a dokładniej: ..."GT-ka!!!" ;-D), ale rozum pyta: "chłopie, po kiego grzyba potrzebne Ci na co dzień aż takie kopyto...!?"

2.5 jest jakimś pomysłem na kompromis.

 

No nic, myślę dalej - dzięki za uwagi i proszę o jeszcze, tylko nie zamieńmy tego wątku w debatę o moich gustach... :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2.5 tez chyba nie ma zadnego reduktora. Z tym silnikiem wolnossacym powiedzialbym ze lepiej jezdzi w gestym ruchu miejskim, ma taka charakterystyle "turbodieslowata". Jezdzilem kiedys kilka dni Foresterem 2.5 z automatem i do predkosci 130km/h byl dosyz zwawy.

Outback 2.2 byl pewnie w starej budzie, w nowej sa tylko 2.5. Ebay to nie najlepsze miejsce do robienia zakupow.

Dokładnie - w starej - motor 2,2 taki sam jak w Legacy.

Pzdr

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teren lepszy bedzie automat.

 

Hehe, jest taka teoria... Ale mnie się jakos nie spieszy do jej weryfikacji. Lubię sobie pomieszać biegami. :-D

 

Natomiast, zaniepokojony Twoim poprzednim postem, rzuciłem okiem do specyfikacji Imprezy na stronach Suabru US... i faktycznie, :shock: nic tam nie ma o reduktorze!!!

 

To mi się nie podoba. To jakby rzeczywiście US-kombi 2.5 było nieredukowalne, to faktycznie juz lepszy europejski wueriks... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, natomiast na stronie południowoafrykańskiego Subaru znalazłem wersję RS 2.5, też najwyraźniej bez reduktora, ale za to z interesującymi osiągami:

Performance Figures

 

0-100 km/h (s) RS: 7.91, RS Wagon: 8.02, WRX: 5.7; WRX Wagon: 5.8; STi: 5.15

 

Engine Power (odpowiednio, kW): 112, 112, 168, 168, 195

 

Engine Torque (j.w. Nm): 223, 223, 300, 300, 343

 

Fuel economy: Combined (L/100km) 10, 9.8, 9.6, 9.6, 11

 

Top Speed (km/h): 206, 203, 228, 227, 244

 

Więcej:

subaru_dane

 

Są tam też przełożenia poszczególnych biegów, inne niż w US Spec - sądzę że z tego i z innej przekładni głównej mogą brać się różnice w danych dynamicznych i zużyciu paliwa w stosunku do tego, co wyżej podawałem dla USA i Kanady.

Nie ukrywam, że ta wersja afrykańska całkiem mi się podoba... :-D Tylko ogrzewanie może mieć źle dostrojone do naszych warunków...? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w silnikach 2,5 czasem uszczelki pod głowicami puszcają.

Hmmm, no we wszystkich silnikach "czasem" puszczają... :wink: Ktoś wie coś więcej na ten temat? Bo jeśli puszczają PONADPRZECIĘTNIE często, to nie brzmi sympatycznie.

 

Zdaje się, że 5x częściej niż w innych silnikach Subaru . I to zdarza się po przebiegach 20-30'000 mil, ale zazwyczaj ok. 90.000 mil, co te durne bezmózgie Amerykany co nawet biegów nie umieją zmieniać, uważają za problem...

Poniżej parę linków do dyskusji na ten temat, niestety wszystkie w lengłydżu:

 

http://home.comcast.net/~skipnospam/guestlog.html

http://forums.nasioc.com/forums/showthr ... ge=1&pp=25

http://forums.nasioc.com/forums/showthr ... did=100257

 

I krótki opis:

 

* There are two phases of 2.5 liter (normally aspirated, non turbo) engines used in Subarus.

 

* Phase 1 engines are DOHC (Dual Overhead Cam), were used from '96 to '99 in most cars, and typically experience an "internal" head gasket failure if failure happens. This is hard for a lot of mechanics to diagnose, is difficult to reliably duplicate, and often has resulted in the owners throwing money and parts at the problem. New thermostats, flushing coolant, new water pumps, and other things described in the above links are examples which do not fix the problem if it is indeed head gasket failure. If the engine overheats too many times or too severely, it can result in warped heads and the need for a new engine. As of this date Subaru has never acknowledged the existence of any problem. They have redesigned the head gaskets and most people that have had the new gaskets installed have had good success. The "coolant conditioner" described below DOES NOT fix this internal leak, nor does it give you an extended warranty as described below. Headgasket replacement, at a cost of a hundred (DIY) to a thousand (independent shop) to a few thousand (Subaru dealer service) dollars are your only options besides engine replacement.

 

* Phase 2 engines are SOHC (Single Overhead Cam), were used from '00 to present in most cars, and typically experience an "external" head gasket leakage if it happens. This problem, while pretty widespread, does not seem to be as damaging in nature to the engine. It has been acknowledged by Subaru in the form of a "Service Campaign" #WWP-99 which applies to certain '99 to '02 cars. It involves adding a "Coolant Conditioner" to the coolant and if this is done the owner's head gaskets are covered against external coolant leaks for 8 years or 100K miles. Here's a Nasioc thread about the service campaign:

 

http://forums.nasioc.com/forums/showthr ... onditioner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...