kordynator Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 Ja nie palę już 3,5 roku, a kopciłem jak smok od 17 roku życia Polecam takie coś: http://www.palenie.com/ Jak mi ktoś o tym powiedział to się uśmiałem, ale jak dla mnie działa super. Pamiętam ze byłem w poniedziałek, a w środę była mega impreza i nawet przy browarku mnie nie ciągnęło. Znam jeszcze parę osób którym to pomogło, wydatek żaden a działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 U mnie to było postanowienie i silna wola. Moim zdaniem najlepsza metoda. Gorsze jest to, że już rzuciłem, udowodniłem sobie, że mogę i teraz, po trzech latach czasem miło by było sobie zapalić. Na szczęście taka ochota szybko mija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomulus Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 z osobistego doświadczenia polecam e- papierosy. można ograniczyć i z czasem rzucić palenie. minusem jest to, że to kosztuje, ale i tak na pewno mniej niż normalne papierosy e-papierosy to jak nitro + na shellu :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeroart Opublikowano 21 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2013 e-papierosy to jak nitro + na shellu Doooooobre... :-) Dzień dobry... Jak tu zrobic moi drodzy tak aby papieros, którego wypaliłem 4 godziny temu był moim ostatnim w życiu...? Popełnienie samobójstwa najbliższym czasie nie jest odpowiedzia której oczekuje aczkolwiek nie zdziwiłbym się gdyby padła z ust @Tomulus-a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomulus Opublikowano 22 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 e-papierosy to jak nitro + na shellu Doooooobre... :-) Dzień dobry... Jak tu zrobic moi drodzy tak aby papieros, którego wypaliłem 4 godziny temu był moim ostatnim w życiu...? Popełnienie samobójstwa najbliższym czasie nie jest odpowiedzia której oczekuje aczkolwiek nie zdziwiłbym się gdyby padła z ust @Tomulus-a mocno sie zastanawiam na tym? wrazie jak nie wypali i kasa pójdzie to wypale mniej fajek to też jakis sposób LECZENIE: Odbywa się za pomocą aparatury komputerowej "BICOM". Podczas 15 minutowej terapii pacjent trzymający w dłoniach sprzężone z komputerem elektrody poddawany jest prowadzeniu w organizm blokady na tytoń i nikotynę. Odtąd ten, nie tylko nie toleruje ale również nie domaga się i nie potrzebuje czynników biologicznych zawartych w papierosie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 22 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 @Tomulus podstawowa sprawa to jeśli idziesz na ten "BICON" musisz być zdecydowany że chcesz rzucić. To działa(przynajmniej tak na mnie podziałało) że zmniejsza lub wyklucza ci chęć palenia. Ale oczywiście jak sobie zapalisz raz to szlag trafi całą sprawę. Ja 3,5 roku temu płaciłem 75zł za ten zabieg i to są najlepiej zainwestowane pieniądze w moim życiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 22 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 e-papierosy to jak nitro + na shellu Doooooobre... :-) Dzień dobry... Jak tu zrobic moi drodzy tak aby papieros, którego wypaliłem 4 godziny temu był moim ostatnim w życiu...? Popełnienie samobójstwa najbliższym czasie nie jest odpowiedzia której oczekuje aczkolwiek nie zdziwiłbym się gdyby padła z ust @Tomulus-a mocno sie zastanawiam na tym? wrazie jak nie wypali i kasa pójdzie to wypale mniej fajek to też jakis sposób LECZENIE: Odbywa się za pomocą aparatury komputerowej "BICOM". Podczas 15 minutowej terapii pacjent trzymający w dłoniach sprzężone z komputerem elektrody poddawany jest prowadzeniu w organizm blokady na tytoń i nikotynę. Odtąd ten, nie tylko nie toleruje ale również nie domaga się i nie potrzebuje czynników biologicznych zawartych w papierosie. Weź pełną wersję terapii Trwa taka terapia 40 minut ale masz większą pewność a sobie rzucajcie ja bede rzucal jak cena marlboro poszybuje ponad 10 pln. Od dawna mam takie postanowienie, chyba jak kosztowalo cos ok. 5 pln Mam nadzieję że się udało dotrzymać słowa . Ile teraz kosztują MARLBORO ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomulus Opublikowano 22 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2013 malborasy z 13/14 zł Niewiem czy to dobry moment na rzucenie fajek. Zmieniam prace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zeroart Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Ma ktoś jakieś doświadczenia lub zdanie o Champixie...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomulus Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2013 (edytowane) Jest to fajne. Czytam wątek o fajkach i co??? Fajek oczywiscie w gębie! Narazie mam pozwolenie na fajki. Od wrzesnia jak sie już urządze na stałe w nowej hali to ide walczyc na maxa z fajkami!!! Zaczynam od krótkich terapii. Alkohol rzuciłem 5 lat temu. Mysle ze z fajakami też sobie poradze @@zeroart,słyszałem ze to kupa oczywiscie champix Edytowane 9 Sierpnia 2013 przez Tomulus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 (edytowane) Odgrzewam kotleta, o którym przypomniała mi ostatnio pewna audycja w radiu. A ja tak czytam ten wątek i postanowiłem, że dziś nie kupię fajek Już jest trochę ciężkawo Najgorsze jest to, że kiedyś próbowałem już rzucić i pamiętam jaką przyjemnością było zapalić sobie po parotygodniowej przerwie. I tak się trzymam od tego czasu. Nie licząc zawartości tytoniu w "papierosach śmieszkach" czy też palenia shishy, gdzie w sumie jedno z drugim przez te, bez mała, 6 lat miałem w ustach dosłownie kilka razy. Generalnie polecam rzucanie palenia Edytowane 25 Marca 2016 przez Giechu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Rzucenie tego dziadostwa było jedna z najlepszych moich decyzji Porazili mnie prądem i od 2009 nie pale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 ja paliłem namiętnie przez całe studia, w trakcie sesji nawet 3 paczki dziennie człowiek był młody to i głupi z rzuceniem o dziwo nie miałem najmniejszego problemu i stwierdzam, że była to jedna z mądrzejszych decyzji w życiu. Za paleniem nie tęsknię, nawet przy piwku zatem - palisz - rzuć, nie palisz, nie zaczynaj 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Za paleniem nie tęsknię, nawet przy piwku Przy takiej okazji często miewam ochotę, ale w miarę szybko przechodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Ja przez pierwszy rok miałem takie "ciągoty". Teraz palenie mnie drażni i nie wyobrażam sobie jak mogłem palić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 mnie zapach dymu tytoniowego też drażni, zwłaszcza, gdy są to kiepskie fajki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B-52 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Ja od 2005 roku, czyli po 13 latach palenia zacząłem rzucać rytualnie zawsze 1 stycznia. Obserwowałem, ile pociągnę każdego roku. Najdłużej udało mi się w 2009 - do września. Po 1 stycznia 2014 r. już nie wróciłem. Tęsknie bardzo, chce mi się ciągle i kocham kamele cały czas tak samo mocno . Uwielbiałem palić papierosy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 mój kolega - namiętny palacz Cameli właśnie - wybrał się do zoo z synkiem - tam to dwugarbne bydlę opluło jego i małego to był ostatni dzień, w którym zapalił Camela - od tej pory pali moje ukochane Lucki Strike Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 ja pierdziu do RZUCAMY PICIE i RZUCAMY PALENIE, brakuje jeszcze RZUCAMY SIE Z MOSTU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 A ja nigdy nie paliłem (no dobra może przez całe życie ze dwa razy się zaciągnąłem). I nie widzę żadnych "zalet" palenia. Śmierdzi, dusi i truje. Nie wiem, może mam coś zepsute (na pewno mam astmę). Wiem natomiast, że rzucanie to indywidualna sprawa i niestety nie zawsze łatwa. No bo jak wytłumaczyć fakt, że niektórych nie przekona nawet przebycie zawału serca, amputacja nogi albo jednego płuca. Jeśli więc jesteście w stanie sobie odmówić palenia, to nawet nie próbujcie do niego wracać. A jak macie wątpliwości, to zapraszam w wolnej chwili do mnie do pracy, żeby zobaczyć skutki palenia. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel szuszu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 (edytowane) A ja nigdy nie paliłem (no dobra może przez całe życie ze dwa razy się zaciągnąłem). I nie widzę żadnych "zalet" palenia. Śmierdzi, dusi i truje. Nie wiem, może mam coś zepsute (na pewno mam astmę). Wiem natomiast, że rzucanie to indywidualna sprawa i niestety nie zawsze łatwa. No bo jak wytłumaczyć fakt, że niektórych nie przekona nawet przebycie zawału serca, amputacja nogi albo jednego płuca. Jeśli więc jesteście w stanie sobie odmówić palenia, to nawet nie próbujcie do niego wracać. A jak macie wątpliwości, to zapraszam w wolnej chwili do mnie do pracy, żeby zobaczyć skutki palenia. Przemek ja mam tak samo. Zapaliłem fajke dwa, trzy razy. Zapaliłem maryśke podobnie Haszysz może raz. Na tym sie kończy moja przygoda z paleniem i nie widze żadnych korzyści z tego. Po za tym jak zrobi cieplej, zaczne treningi biegowe i nijak ma sie to o palenia Edytowane 25 Marca 2016 przez pawelszuszu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B-52 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 (edytowane) Żeby uzupełnić i trochę się usprawiedliwić dodam, że nie chciałem robić papierosom jakiejkolwiek reklamy, czy ogólne "dobrej roboty". Uważałem, że to przyjemne, ale przyjemne nie znaczy wcale dobre (nie tylko w tym wypadku zresztą). Nałóg jest straszny, wciągający, a w skutkach bywa opłakany. Od ponad dwóch lat nie palę i to jest bardzo dobrze. Wcześniej, w latach 05-13 paliłem średnio po pół roku w każdym roku i te pół roku bez palenia, to też dobrze . Dlatego popieram apel o, w zależności od okoliczności, rzucenie albo najlepiej niezaczynanie w ogóle. Edytowane 25 Marca 2016 przez bartosz51 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kordynator Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Zapaliłem maryśke podobnie Haszysz może raz. Akurat takie palenie mi nie przeszkadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 (edytowane) A ja nigdy nie paliłem Czyli nie wiesz co tracisz Straszne gówno te papierosy ale co zrobić że z piwem wchodzą dobrze Dawno nie zapaliłem ale znam nałogowych palaczy ( 1,2 paczki dziennie ) uprawiających sport amatorsko z wynikami na badaniach wyśmienitymi ale jednak cera na twarzy wydaje się być bledsza i szybciej zmarszczek im przybyło. Azjaci (Korea , Japonia ,Chiny ) palą statystycznie najwięcej ale piją litrami zieloną herbatę która jest antydoksydantem tytoniowym ...być może to jest sposób Edytowane 25 Marca 2016 przez Luk77 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiszpanu Opublikowano 25 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 Tak to czytam wszystko i czytam i od dziś czyli od soboty rzucam, niby 4 lata pale to nie pamiętam jak to było nie palić Chyba najwyższa pora bo od 2 lat mówie ostatnia paczka. Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się