Skocz do zawartości

Bezpilotowy alarm QY!


ogs

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 94
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

On jest chyba po to żebyś wiedział z której strony podjechać do dystrybutora na stacji :) To bardzo "logiczne" - Imprezą tak rzadko odwiedzasz stacje benzynowe, że możesz przecież zapomnieć gdzie masz wlew i zapewne po to ta "przypominajka" :lol:

Zresztą nie zaprzątaj sobie głowy takimi drobiazgami: jak pójdziesz w moje ślady (czego nie życzę) to będziesz miał inne zmartwienia. Obecnie (mam 4 tyś przebiegu) tak przerażajaco trzeszczy tylna szyba odbierając całą przyjemność z jazdy, że czeka mnie wycinanie i ponowne wklejanie bo chyba innej rady nie będzie. I to się właśnie nazywa legendarna japońska jakość :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotor, buahahaha - z tym FUEL DOOR to chyba najwieksza glupota jaka ktos wymyslil... ale podoba mi sie Twoja wersja przyczynowo - skutkowa ;-) ... a co do szyby to nawet mnie nie strasz... w zwyklym WRXie? czy STi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to się właśnie nazywa legendarna japońska jakość

 

Chłopaki, nie straszcie... Bo ja w końcu zwątpię :-(

Autko z foty obok - jak najbardziej japońskojapońskie - ma za sobą 200 tys.ostrej eksploatacji i poza paroma drobnymi blacharkami "pourazowymi" NIGDY nie wołało jeść (poza tym, co się ma prawo normalnie zużyć, oczywiście). To może ja jednak nim jeszcze pojeżdżę...?

Bo nie będę zmieniał samochodu po to, żeby nim zapieprzać na remonty, nie mam czasu ani ochoty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trzy rozwiązania:

- wspomniana naprawa w ASO: jednak obawiam się konsekwencji ponieważ po 6-cio tygodnowym użytkowaniu Subaru w pełni przyznaję rację tym użytkownikom forum którzy obsługę serwisową nazywają największą wadą tej marki.

- zakup radia: aby spróbować skutecznie zagłuszyć świerszcza. Obierze mi to jednak część przyjemności z podróżowania SI - jest to mój pierwszy od 15 lat samochód bez audio, i co dziwne, do tej pory nawet nie odczuwam potrzeby jego zakupu delektując sie dżwiękiem bokserka.

- oglądanie prognozy pogody i parkowanie samochodu tyłem do słońca: wtedy jest lepiej czyli mniej skrzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do ASO - moze Warszawskie nie jest takie zle? :wink:

Jakbyś zobaczył w jakim stanie były moje przednie błotniki po montażu "serwisowych ochraniaczy" przy tak banalnej czynności jak zmiana oleju to też byś przestał się łudzić.

Szkoda gadać. Zakończmy OT i wróćmy lepiej do spraw alarmowych bo mnie zaczyna krew zalewać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fido__, dokladnie tak... mialem tak w poprzednim samochodzie... jeden kluczyk i on odryglowywal zamki i wylaczal alarm i analogicznie z zamknieciem...

 

OGS przyznaj się, nabijasz licznik ;-)

 

p.s. mój kluczyk też umie otwierać sam bagażnik. A wasze?

 

...a wyłącza wtedy czujki ruchu w alarmie...?

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gal, to chyba tylko w kombi mialo by znaczenie... w sedanie przeciez zadnego...

 

Z tego co wystaje spod tej kupy śniegu u Fido, to wygląda, że to kombi. U mnie też kombi (Outback) i stwierdziłem, że funkcja otwierania TYLKO klapy bagażnika, ma jakiś sens jeżeli się nie ma alarmu, lub automatycznie wyłączają się czujki ruchu i alarm wstrząsowy. A prawdę mówiąc, to nawet wtedy w kombi ta funkcja nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gal, to chyba tylko w kombi mialo by znaczenie... w sedanie przeciez zadnego...

 

Z tego co wystaje spod tej kupy śniegu u Fido, to wygląda, że to kombi. U mnie też kombi (Outback) i stwierdziłem, że funkcja otwierania TYLKO klapy bagażnika, ma jakiś sens jeżeli się nie ma alarmu, lub automatycznie wyłączają się czujki ruchu i alarm wstrząsowy. A prawdę mówiąc, to nawet wtedy w kombi ta funkcja nie ma sensu.

 

Trochę ma sens. U mnie chyba wstrząsowe czujki się nie wyłączają, bo jak mocno zamknę, to czasem zawyje. Ale ruszać się w środku mogę. I nie otwieram całego samochodu, tylko bagażnik. W każdym razie ja korzystam z tego często. Czemu nie widzisz sensu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę ma sens. U mnie chyba wstrząsowe czujki się nie wyłączają, bo jak mocno zamknę, to czasem zawyje. Ale ruszać się w środku mogę. I nie otwieram całego samochodu, tylko bagażnik. W każdym razie ja korzystam z tego często. Czemu nie widzisz sensu?

 

 

No, bo o ile się nie mylę cała idea tej funkcji jest następująca; stworzyć dostęp do bagażnika, ale bez dostępu do wnętrza pojazdu (sytuacja typu "Panie Kaziu, te kafelki i worki z zaprawą są w bagażniku. Pan sobie weźmie jak będą potrzebne" kiedy do Pana Kazia zbytniego zaufania nie mamy, a w kabinie zostawiliśmy futra, brylanty itp :) , lub w Harlemie mamy umożliwić komuś wyjęcie bejsbola z bagażnika, ale nie mamy ochoty luzować zamków w drzwiach, bo wokół czarno... :) ).

I to wszystko fajnie, ale w sedanie. W kombi i tak jest dostęp do wnętrza pojazdu jeżeli otworzy się tylną klapę. Może nie tak wygodny jak przez drzwi, ale też i nie tak utrudniony jak w sedanie (chyba, że to kombi z kratką "ciężarową", ale to wyłącznie polska specyfika).

 

Reasumując: o ile widzę pewne korzyści z oddzielnego otwierania bagażnika w sedanie, o tyle w kombi ich nie widzę (już wolałbym otwieraną oddzielnie szybę w tylnej klapie - to jest miodzio rozwiązanie w kombi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Rzecz sie stala nieslychana... mialem miec bezpilotowy alarm... czyli ilosc pilotow

0 (slownie zero). A dostalem 2 (slownie dwa)... w serwisie mowia, ze takie dostali

zlecenie... a w biurze, ze do Imprezy nie da sie podlaczyc bezpilotowego...

 

O co tutaj chodzi? :?

 

Pozdrawiam, Bartosz

 

Ja mam bezpilotowy :) I to zaden QY, a innej "dobrej" firmy :) Zakladalem go poza salonem Subaru. Jezeli chodzi o montaz alarmow to nie ufam salonom, czy ASO. Oni wg mnie robia tzw. wrzutki, a nie porzadnie montuja alarm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę ma sens. U mnie chyba wstrząsowe czujki się nie wyłączają, bo jak mocno zamknę, to czasem zawyje. Ale ruszać się w środku mogę. I nie otwieram całego samochodu, tylko bagażnik. W każdym razie ja korzystam z tego często. Czemu nie widzisz sensu?

 

 

No, bo o ile się nie mylę cała idea tej funkcji jest następująca; stworzyć dostęp do bagażnika, ale bez dostępu do wnętrza pojazdu (sytuacja typu "Panie Kaziu, te kafelki i worki z zaprawą są w bagażniku. Pan sobie weźmie jak będą potrzebne" kiedy do Pana Kazia zbytniego zaufania nie mamy, a w kabinie zostawiliśmy futra, brylanty itp :) , lub w Harlemie mamy umożliwić komuś wyjęcie bejsbola z bagażnika, ale nie mamy ochoty luzować zamków w drzwiach, bo wokół czarno... :) ).

I to wszystko fajnie, ale w sedanie. W kombi i tak jest dostęp do wnętrza pojazdu jeżeli otworzy się tylną klapę. Może nie tak wygodny jak przez drzwi, ale też i nie tak utrudniony jak w sedanie (chyba, że to kombi z kratką "ciężarową", ale to wyłącznie polska specyfika).

 

Reasumując: o ile widzę pewne korzyści z oddzielnego otwierania bagażnika w sedanie, o tyle w kombi ich nie widzę (już wolałbym otwieraną oddzielnie szybę w tylnej klapie - to jest miodzio rozwiązanie w kombi).

Co do polskiej specyfiki kratki- moim zdaniem posiadanie kombi bez przegrody ponad tylnymi fotelami jest delikatnie mówiądc bez sensu, w wielu modelach pojemność bagażnika do rolety jest bardzo zbliżona jak w sedanie a wożenie czegoś ponad roletą bez posiadania takiej przegrody(bardzo przypomina często kratkę fiskalną choć niekoniecznie nią jest) jest bardzo niebezpieczne dla kierownika jak i dla pasażerów. Niektóre firmy np. Volvo ma to w standardzie i moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie. Nie widzę nic obciachowego w fakcie takiego "uzbrojenia samochodu". No chyba,że ktoś nie wozi nic nigdy ponad roletą-ale po co mu kombi-moze lubi, a o gustach się nie dyskutuje. Więc i z tym otwieraniem nabiera to sensu. Pozatym nie każdy z kratką to przedstawiciel handlowy- takie po prostu mamy prawo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre firmy np. Volvo ma to w standardzie i moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie.

 

To jest bardzo dobre rozwiązanie, a w Volvo jeszcze lepsze, bo nie jest to stalowa krata montowana na stałe, która uniemożliwia włożyć np. narty, tylko wytrzymała siatka ma materiałowa, którą w każdej chwili można zdjąć i schować. I tylko takie rozwiązanie ma sens i jest praktyczne.

 

PS. Widziałem też składane wersje metalowe np. do forysia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OGS, może się czepiam ale czy jak odpisujesz kilku osobom na raz nie mógłbyś robić tego w jednym poście a nie na linijkę odp zakładać kolejne nowe kilka pod rząd :?: , strasznie to wydłuża wątek wizualnie i po pewnym czasie zaczyna drażnić :| co do alarmu to wiem że w legacy SPE wszystkie byłły w kluczyku, w imprezie widziałem jednej to był pilot dodatkowy ale na kluczyku też było lock i unlock tylko nie działało więc chyba się da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał Bajorek, nie zauwazyles, ze w kombi mozesz wsadzic np. duza walizke, albo jakis mebel? W razie czego trzymany jest przez kanape tylna a wystaje ponad rolete. To, o czym mowiles, dotyczy sytuacji takiej kiedy ktos:

 

a) pakuje rzeczy do bagaznika bez ladu i skladu jedne na drugich, tak ze niektore swobodnie moga przeleciec na zaglowkami

 

B) jest swietym mikolajem i wozi male paczki, ktore, nawet ladne zapakowane w bagazniku, beda wystawaly ponad zaglowki :wink:

 

Tak ze kombi nawet bez kratki w tej kategorii wygrywa z sedanem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do calej sprawy... w BMW np jest taki patent, ze otwierajac bagaznik wlasnie wylaczaja sie czujki... malo tego - jak sie uzbroi alarm w momencie kiedy drzwi sa otwarte... (np pasazera) to samochod czeka ladnie jak ktos zamknie drzwi i wtedy uzbraja i rygluje zamki... baaaaardzo przydatne jak jakas guzdrala nie moze sie wytaraskac z samochodu a Ty sie spieszysz ;-)

 

charlie, sorry... poprostu kilka razy wracalem do tego samego tematu w pracy - co chwile mi ktos przerywal wiec wysylalem odpowiedz... z kims tam rozmawialem... wracalem do czytania watku i odpisywalem nastepnemu... postaram sie pakowac to w jeden post ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał Bajorek, nie zauwazyles, ze w kombi mozesz wsadzic np. duza walizke, albo jakis mebel? W razie czego trzymany jest przez kanape tylna a wystaje ponad rolete. To, o czym mowiles, dotyczy sytuacji takiej kiedy ktos:

 

a) pakuje rzeczy do bagaznika bez ladu i skladu jedne na drugich, tak ze niektore swobodnie moga przeleciec na zaglowkami

 

B) jest swietym mikolajem i wozi male paczki, ktore, nawet ladne zapakowane w bagazniku, beda wystawaly ponad zaglowki :wink:

 

Tak ze kombi nawet bez kratki w tej kategorii wygrywa z sedanem :)

Prosty wypadek, wieziesz ten duży mebel(ciekawe jak często ci się to zdarza, i jak duży bo z mojej praktyki do kombi wchodzą tylko małe meble-bez rozkręcania) i dostajesz strzała w tył , duży mebel się rozpada i jego kawałek rozbija głowy i inne członki podróżującym. Po drugie spróbuj się zapakować na 2 tygodniowy wyjazd na wakacje z rodziną - zapraszam do mnie w wakacje, poduczę się może u Ciebie(a mam takie fajnie pakujące się rzeczy jak wózek dziecięcy, wanienka,łóżeczko turystyczne itp, same one juz nie wchodzą do rolety, z drobiazgów zrezygnuje i kupię na miejscu. A z tą aluzją do Mikołaja to dlaczego akurat tylko małe paczki- co to za sknerowaty Mikołaj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosty wypadek, wieziesz ten duży mebel(ciekawe jak często ci się to zdarza, i jak duży bo z mojej praktyki do kombi wchodzą tylko małe meble-bez rozkręcania) i dostajesz strzała w tył , duży mebel się rozpada i jego kawałek rozbija głowy i inne członki podróżującym.

 

Co za horrory :roll: :lol:

Jasne, że siatka (a nie krata z blachą - a o niej pisałem, jako o "polskiej specyfice"), ma uzasadnienie i sens, jeżeli wozi się bagażnik wyładowany po dach (przykład z fruwającymi fragmentami rozbitego mebla mniej do mnie przemawia :) ) i sam z taką kratką jeździłem w Vectrze. W następnym samochodzie zrezygnowałem, bo stwierdziłem, że mi niepotrzebna - niecierpię jak mam samochód zapakowany tak, że nie widzę nic przez tylną szybę i unikam tego jak tylko mogę. Jak jadę na wakacje, to "trumna" 650 litrów na dach i po problemie.

 

Po drugie spróbuj się zapakować na 2 tygodniowy wyjazd na wakacje z rodziną - zapraszam do mnie w wakacje, poduczę się może u Ciebie(a mam takie fajnie pakujące się rzeczy jak wózek dziecięcy, wanienka,łóżeczko turystyczne itp, same one juz nie wchodzą do rolety, z drobiazgów zrezygnuje i kupię na miejscu. :D

 

Jako (cięzko) doświadczony ojciec trojga potomstwa, radzę: kupić dachową "trumnę"! Jak największą! I problem z brakiem przestrzeni ładunkowej znika (a przynajmniej radykalnie się zmniejsza). Rośnie za to zużycie paliwa, ale Subaru i tak mają wir w zbiorniku, więc różnica będzie niezauważalna :twisted: (tak jest przynajmniej u mnie - bo co to za różnica 15 czy 16 litrów na sto :twisted::twisted: )

 

 

A wracając do funkcjonalności otwierania samej tylnej klapy, to nadal wydaje mi się, że w kombi to zbędny gaddżet. Po prostu nie widzę sytuacji w której to niesie jakieś korzyści (może ślepnę na starość 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest też rozwiązanie o którym chciałem napisać, nomen omen trumna(oczywiście dachowa).Przykład może nie przemawia ale jest jak najbardziej realny niestety w ,myśl zasady-nie ma odpornych na ciosy,są tylko źle trafieni. Mi załadowanie po dach nie przeszkadza i jakoś zawsze się udało zapakować-no nie bez pewnej gimnastyki ale w Mondeo kombi miałem naprawdę sporo miejsca, w Legasiu będzie mniej ale i dziecka rosną więc kłopotliwych gadrzetów ubywa. Z latającymi przedmiotami w aucie miałem jednak trochę doświadczeń więc profilaktycznie w Forysiu zamątowałem kratkę nad fotelami-dobrowolnie- czasem trzeba coś przewieść z zaskoczenia a wolę dmuchać na tzw zimne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...