Skocz do zawartości

Kaprun narty2010


toja

Rekomendowane odpowiedzi

Co do cen to wam nie pomogę bo już trochę czasu minęło od mojego ostatniego pobytu tam (w sieci sądzę, że coś się znajdzie np. ceny karnetów). Trzy razy byłem w Zell am See także do Kaprunu oczywiście zaglądałem. Ostatni raz chyba w 2003r., kwatera na 4 osoby naprawdę posiadająca wszystko (tylko lodówkę uzupełnić w browar :mrgreen: ) to koszt ok. 90zł!! za dobę. Muszę zaznaczyć, iż było to w "cichej" części Zell am See, ale do przystanku 100m, skibusem do najbliższych stoków 10min, do Kaprunu 40-45min.

Lokalizacja sama w sobie naprawdę super. Byłem w paru miejscach na nartach w Austrii, Włoszech i muszę przyznać, że największy sentyment mam właśnie do tego regionu. O warunkach narciarskich chyba nie ma co wspominać, bo wiadomo rewelacyjne. W Kaprunie można było poeksperymentować z dzikimi trasami, jednak teraz nie wiem jak to wygląda bo pewnie na bezpieczeństwo kładą większy nacisk (można łatwo spowodować lawinę albo wpaść w szczelinę pod śniegiem :mrgreen: ).

Co do podróży to nam akurat było wygodniej jechać przez Czechy w stronę Wiednia i potem na Linz (w sumie 500km autostradą w Austrii) do Salzburga. Potem do Zell am zostaje już jakieś 80km.

 

Więcej grzechów narazie nie pamiętam :mrgreen: Jak coś to pytać :cool:

 

P.S.

Oczywiście przez ten czas dużo się pewnie zmieniło, a już na 100% ceny.....chociaż wartości może są te same, tyle że w Euro :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny karnetow sprawdzalem w necie i sezon to wydatek 180 euro poza sezonem okolo 120.

trasa to z tego co wyczytalem faktycznie tak jak poprzedni wpis:cieszyn wieden salzburg.

a masz namiar na nocleg z ktorego korzystales?

90 zl za osobe czy apartament?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namiarów już raczej nie mam, ale było to w Zell am See (Thumersbach) ulica Talstrasse - taki cichy zakątek tej uroczej miejscowości, ale zawsze można było znaleźć wolne pokoje i taniej niż w centrum, a z dojazdem nie było problemu (przy srogiej zimie można nawet na pieszo zrobić wędrówkę przez zamarznięte jezioro, które dzieli miasteczko :mrgreen: ).

90zł to cena za apartament, obecnie powinno być w granicach 25-30 euro także bez tragedii :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybieramy sie w nadchodzacym roku na narty do Kaprun.

Dodaj jeszcze czy musi byc Kaprun i na co sie nastawiacie.

Chcecie wyjezdzic sie 'na maxa' czy spedzac na stoku 3-4h dziennie, czy potrzebna jest baza rozrywkowa czy spokojny kat itd. :grin:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toja: zatem polecam to miejsce, o którym pisałem. Pod każdym względem pasuje. Do Kaprun skoczycie sobie na jeden dzień (być w pobliżu a nie wpaść to grzech :mrgreen: ), pozostałe spędzicie w Zell Am See i będzie git. Widoki piękne, wyjeździć się można do bólu i stoki pod nosem :cool:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna ważna uwaga. różnice w kosztach styczeń / luty to +30% na wszystkim poza zakupami w sklepach. :)

Jest mnóstwo ofert apartamentów w granicach 450 - 500 euro za tydzień tylko trzeba odpowiednio wcześniej rezerwować miejsca.

No i być przygotowanym na zmienną pogodę a na lodowcu ok. 10 -15st.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my szukamy przez biuro zaprzyjaznione i pani znalazla po 1300 zl za osobe za tydzien,oczywiscie apartament bez wyzywienia na 4 osoby przy hotelu Toni,apartament tez sie nazywa Toni.Wiec jak na ten termin(26.12-2.01) to cena calkiem calkiem.poza tym ski bus zatrzymuje sie tuz pod hotelem wiec nie trzeba brac auta na narty.wyjad tam to juz chyba przesadzone w naszym przypadku.zdam relacje jak bylo po przyjezdzie.dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toja miejsce super, polecam - każdemu bez względu na stopień zaawansowania w narciarstwo, ciążę czy inne dolegliwości. Pamiętam, że tam przy ładnej pogodzie to ludzie sobie wjeżdżają nawet bez nart na lodowiec - pochodzić sobie na świeżym powietrzu, opalić się, pstryknąć zdjęcia, czy wypić grzańca. A miejsce do tego wyborne - szczególnie platforma widokowa na Kitzsteinhorn'ie (czy jakoś tak) - trzeba się wciągnąć na samiutką górę, a potem jeszcze tak ze 300 metrów iść tunelem wydrążonym w skale. Ale widoki - rewelacja...

 

Co do kwater, to my byliśmy w połowie lutego w czwórkę, w pensjonacie ALPIN (chyba... Alzheimer czuwa) - taki większy dom na wjeździe do Kaprun, po lewej stronie, przy głównej drodze, jakieś 200-300m za marketem, ma mały parking dla gości po przeciwnej (prawej) tronie drogi. Standard jak najbardziej OK - aneks kuchenny, dwie sypialnie, dwa kibelki, łazienka, TV z dostępem do kanałów z prognoz pogody (to nas tylko interesowało oprócz tego, czy mamy jeszcze alkohol), pomieszczenie o przechowania butów i nart, parking... Za tygodniowy pobyt (tylko lokum, posiłki sami robiliśmy) dla czterech osób, zarezerwowany z wyprzedzeniem około 2 miesięcy zapłaciliśmy około 1800PLN. Miało być taniej, ale EURO skoczyło trochę. Tak, czy inaczej masz skalę porównawczą co do ceny... Wiem, że w okresie świątecznym jest zawsze drożej, ale 1300PLN za osobę... to i tak chyba trochę dużo... Weź też po uwagę, że kurs EURO jest jakieś 15% niższy, niż w zeszłym roku.

 

Zasadniczo polecam gdziekolwiek, czy Zell am See, czy Kaprun - oby było przy głównej drodze - nie dalej, niż powiedzmy 100m do przystanku ski-busa. Tutaj widzę dobra decyzja, bo można wyjść z pensjonatu od razu w butach narciarskich. Miłego szusowania!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toja, spoko - nie ma problemu. My wybraliśmy to z katalogu Neckermann'a, tu masz zdjęcie:

 

http://www.neckermann.pl/modules/obraze ... 8_01_Z.JPG

 

Tylko nie wiem, czy na okres świąteczny mają jeszcze miejsca... Trzeba by sprawdzić na stronie Neckermann.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja wybieram się tam w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będę mógł się trochę pouczyc jeździć. Czy są tam jakieś "ośle łączki" do spokojnej jazdy dla początkującego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybieram się tam w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i będę mógł się trochę pouczyc jeździć. Czy są tam jakieś "ośle łączki" do spokojnej jazdy dla początkującego?

 

z tego co sie orientuje to na Kitzenstornie sa w wiekszosci trasy lagodne(niebieskie)-idealne na nauke.W Zell am See jest wyrazny podzial po jednej stronie jest niebiesko po drugiej czerwono czarno-tam lepiej nie zapuszczac sie na pierwsze zjazdy.

W Austrii mozna czasami spotkac polsko jezycznych instruktorow,wiec przy odrobinie szczescie nie trzeba sluchac milej dla ucha niemieckiej mowy :wink:

Jade tam w styczniu,wiec jak mozesz to wrzuc pare fotej albo filmik z wyjazdu to z checia poogladam- no i moze jakies sprawozdanie z wyjazdu?Cos w stylu ktoredy jechales,gdzie nocleg ceny i wogole wrazenia z wyjazdu.

ja czekam niecierpliwie na relacje.

Aha i udanego wyjazdu :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na lodowcu i na Schmitttenhohe jest wiele niebieskich tras do nauki. Dla ambitnych polecam trasę nr 13 i 14 na Schmitttenhohe, zwłaszcza jak będzie zlodzony śnieg. Horror.

Ja będę na Matrei in Osttiroll. Był tam ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wybieramy sie w nadchodzacym roku na narty do Kaprun.Jesli ktos byl i zechce sie podzielic wrazeniami,ewentualnie bedzie w stanie doradzic w sprawie noclegu,dojazdu i cen to bede wdzieczny za pomoc.

Czekam na wasze porady

Polecam Pension Pinzgauerhof w Kaprun,prowadzony przez panią Małgosię,co prawda byłem tam w sezonie letnim,cena bodajże 25 euro za nocleg,ze sniadaniem,możliwosc zamówienia obiadokolacj na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na lodowcu i na Schmitttenhohe jest wiele niebieskich tras do nauki. Dla ambitnych polecam trasę nr 13 i 14 na Schmitttenhohe, zwłaszcza jak będzie zlodzony śnieg. Horror.

 

kilkakrotnie. co prawda zawsze było śniegu pod dostatkiem ale i tak walczyłem o życie. nie te umiejętności. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Zell am See jest wyrazny podzial po jednej stronie jest niebiesko po drugiej czerwono czarno-tam lepiej nie zapuszczac sie na pierwsze zjazdy.

 

Dokładnie! Choć i tak te czarne trasy są chyba jednymi z lepiej przygotowanych tras czarnych, na jakich jeździłem - szczególnie rano polecam. Najfajniejsze miejsce tam to oczywiście knajpa na szczycie :cool:

 

Proponuję unikać wąskich czerwonych tras dojazdowych prowadzących przez las do kolejki w dolince (są tam dwie kolejki, które prowadzą prosto na szczyt do tej knajpy). Masakra!!! 1/3 kokiem łyżwowym, 1/3 odpychanie kijkami, a 1/3 na piechotę z nartami na ramieniu. Ale generalnie tam chyba więcej dni przejeździliśmy, niż w Kaprun (jeden karnet na dwie miejscowości). Na lodowcu jednak częściej jest gorsza pogoda... Ale jak jest ładnie i słonecznie, to tylko do Kaprun :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...