Skocz do zawartości

gry komputerowe


Vefour

Rekomendowane odpowiedzi

Poczytaj doslownie kilka postow wyzej :wink:

 

Ja tymczasem polecam gierke Warhammer 40.000: Dawn of War Winter Assault! Dla milosnikow S/F i strategii znakomity wybor! Super grafika, innowacyjne techniki sterowania i budowania jednostek no i ten brutalizm :twisted: A cena wynosi jedyne 86 PLN (np. na wirtus.pl)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Junior, NFS MW: mniej samochodow, tuning optyczny w zakresie zmiana kol, zalozenie wide body kitt'a (po 5 do kazdego auta chyba) zmiana maski i spoiler na klape, wszycho. Nie ma juz spinerow, audio, suv'ow neonow otwieranych do gory drzwi, a podkrecanie odbywa sie na zasadzie kupowania pakietow. Nawet se nazw firm nie mozna wybierac.

QK, Grafika taka se, wymagania nie adekwatne. Tzn. grafika jest wmiare precyzyjna, ale mi sie zwyczajnie nie podoba, lekka poprawa w porownaniu do NFS U2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to lipa z tym NFS. Co prawda Lambo-doors i Audio w tej grze się nie przydawały to jednach z tymi body-kitami i tuningiem mechanicznym mogłi się bardziej postarać. Grę już widziałem. Faktycznie nie powaliła na kolana tak jak się spodziewałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o głupie, zręcznościowe wyścigi to EA ma jedne naprawdę dobre. Nie jest to żadne N4S, a Burnout, który nie jest tak strasznie wolny jak np. N4S:U2. :mrgreen: A i od stresować się nieźle można, zwłaszcza po staniu w korkach :twisted:

 

A dostępne jest to to na PC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko konsole...

Najwolniejsze auta w tej grze rozpędzają się do 170 mil na godzinę, a z prędkością ponad 200 bardzo fajnie się jeździ. Na uwagę zasługuje jeszcze fakt, że możemy bezkarnie uderzać auta ruchu ulicznego jadące w tą samą stronę co my i nie będące TIRami :mrgreen: , a najlepszym sposobem na pozbycie się rywala jest zepchnięcie go na np. filar :twisted:

 

Fajna zręcznościówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupilem, zeby miec z kumplem co robic we wakacje nad morzem (we wrzesniu) Burnout 3 i powiem, ze owszem, przez tydzien to sprawia frajde. Predkosc, zniszczenie, itd. Ale potem sie tez nudzi. Ciagle tylko te same wyscigi ... jedynie trasy sie ciutke zmieniaja. Choc pewnie plusem jest to, ze nie przechodzi sie tej gry w 4h grania, tak jak wiekszosc ostatnimi czasy :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale potem sie tez nudzi. Ciagle tylko te same wyscigi ... jedynie trasy sie ciutke zmieniaja. Choc pewnie plusem jest to, ze nie przechodzi sie tej gry w 4h grania, tak jak wiekszosc ostatnimi czasy :|
We wszystkich wyścigach tak jest. Ciągle to samo. Nie ważnie czy na żywo czy w grach.

 

Ja mam Burnout Revenge i miło mi się "jeździ", nawet na czas.

 

Mało jest gier, które starczą na tydzień intensywnego grania. Jeszcze mniej jest gier do których się wróci po wspomnianym tygodniu. Ja po latach wciąż wracam do N4S Porsche, które cały czas uwazam za najlepszą część serii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej czasu poświęciłem Need for Speed - część I.

 

Do nowego komputera jaki wtedy dostałem - P75, 8 MB RAM, karta grafiki 1 MB, napęd CD-ROM x4 - była to najlepsza dostępna gra. Nic do dziś tak mnie wciągneło jak dobry stary NFS.

 

Filmy z tej gry oglądałem co najmniej raz dziennie.

 

Pierwsze "drfity" niebieskim Doge Viper - (nazywaliśmy to wtedy "chodzeniem bokiem").

 

Czarne Diablo i trasy - Alpy, Costal...

 

Mojemu ojcu do dziś gry komputerowe kojażą się z kierownicą (widok w NFS) i lufą z Quake. :twisted:

 

Potem to faktycznie NFS z Porsche był równie dobry - ale to już nie te lata były.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wszystkich wyścigach tak jest. Ciągle to samo. Nie ważnie czy na żywo czy w grach.

 

czasami glupoty wypisujesz, jakos na zywo mi sie jeszce nigdy nie znudzilo(jako kierowca) i wielu innym osobom, a jezeli tobie sie nudzi np WRC to znaczy ze nie jestes wystarczajacym fanatykiem :twisted:

Dalej odczywam wielka dawke adrealiny na starcie i uspokojenie po skonczonym odcinku, okrazeniu itp. nie porownuj gier to prawdziwych rajdow, bo daleko im jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie ? W N4S Porsche trzeba by pograć a nie w głupiego LFSa :D

 

 

RadRSTI, to TJ pisał o znudzeniu nie ja. Ja tylko dodałem, że wyścigi to po prostu jest jeżdżenie autem po różnych trasach (ogólnie mówiąc ciągle to samo). Takie są wyścigi i dziwne, żeby Burnout był inny. To, że inne emocje są jak się jedzie na żywo a inne jak przed ekranem to mi nie musisz mówić.

 

Nie wypisuje głupot tylko mnie źle zrozumiałeś, jeszcze raz powtarzam, nic o znudzeniu nie pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam! Ludzie problem mam z GT4, mianowice podłączyłem swoją kierownice Logitech Formula Force GP tzw. Czerwoniak do PS2, żeby zobaczyc jak się gra w tą super gre na kierce, ale gdy wchodze w opcje ustawiam sobie kontroler wybieram opjce dla tej niebieskiej kierownicy :) bo DFP nie mam i niby wszystko jest ok w opcjach ruchy kierownica działają ale gdy z nich wyjde ani rusz tylko PADem, podczas gry też ;/ Więc moje pytanie jest takie: Jak ustawić, aby grać na kierownicy? Męcze się z tym cały czas :? POMOCY!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...