Przemeq Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Drodzy Forumowicze, wczoraj kolega sprzedał mi następującą teorię: gdy samochód stoi na zimnie, po zapaleniu silnika powinno się nim jak najszybciej ruszyć (ale to nie znaczy: SZYBKO jechać), ponieważ podczas rozgrzewania na postoju nie jest wytwarzane wystarczające ciśnienie oleju do dobrego smarowania. Jakieś komentarze? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Raczej to nie jest poprawna teoria, bo ciśnienie oleju zwykle jest bardzo dużo po zimnym starcie. Natomiast ruszenie jest dla auta lepsze choćby dlatego że krócejpracuje na mapie zimnego startu ze skraplającym się paliwem w zimnym dolocie itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Teoria Eco Drivingu również mówi o tym żeby nie rozgrzewać auta na postoju, tylko od razu ruszać :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 No bo się szybciej nagrzewa katalizator itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal K Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Nie nagrzewa sie też olej w skrzyni więc po takim rozgrzewaniu na postoju i tak nie bardzo możesz dmuchać w uszczelki - to moja teoria na użytek własny :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Ale czy jazda z zimnym olejem w skrzyni jest dla niej szkodliwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Nie nagrzewa sie też olej w skrzyni Z tym bym się nie zgodził. Jak odpalam na mrozie i sprawdzam, czy wóz jest na luzie, przy dużych mrozach chodzi jak by był zanurzony w wosku. Wystarczy, że odpalę, poświęcę kilka chwil na oskrobanie szybek, i już chodzi dużo luźniej. To jest też powód dla którego staram się nie ruszać na zupełnie zimnym - wolę, by w skrzyni było trochę cieplej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal K Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Ale czy jazda z zimnym olejem w skrzyni jest dla niej szkodliwa ? mnie chodzi o pozbycie się tego efektu "wosku" o którym napisał teraz Przemek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtas Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Tydzień temu byłem na przegladzie w ASO i właściciel zwrócdił mi uwagę aby nie grzać samochodu , tylko od razu jechać, bo na zimnym silniku dostaje duża dawkę paliwa , która powoduje zmywanie filmu olejowego z scianek cylindra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Skrzynia się nagrzewa dość szybko, chociaż oczywiście po silniku, dyfer oczywiście nie nagrzewa się wcale. Sprawdzone w aucie z czujnikami w skrzyni i dyfrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Jak odpalam na mrozie i sprawdzam, czy wóz jest na luzie, przy dużych mrozach chodzi jak by był zanurzony w wosku. tu chyba chodzi o wysprzeglik który jak mi się zdaje jest hydrauliczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 capricorn, co ma wysprzęglik do lewarka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 O to że nie do końca wysprzęgla na zimnym oleju i dla tego mamy wrażenie jego ciężkiego chodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 capricorn, nie, to raczej niemożliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 na zimnym silniku dostaje duża dawkę paliwa , która powoduje zmywanie filmu olejowego z scianek cylindra No właśnie do tego chyba zmierzał kolega. Ale przecież ta dawka paliwa nie jest mniejsza, jak już zaczniemy jechać - komputer nadal steruje silnikiem tak, że ma on podwyższone obroty... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Zwróciłem uwagę że na dużym mrozie, po nocy, gdy wsiadałem do samochodu wrzucałem luz i odpalałem samochód słyszalne była praca sprzęgła tak jakby tarcza ocierała o docisk i dopiero po 2 minutach ustępowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 No właśnie do tego chyba zmierzał kolega. Ale przecież ta dawka paliwa nie jest mniejsza, jak już zaczniemy jechać - komputer nadal steruje silnikiem tak, że ma on podwyższone obroty... Ale nagrzewa się o wiele szybciej bo są wyższe obciążenia, wiec więcej energii cieplnej się generuje. [ Dodano: Pią Lut 13, 2009 6:21 pm ] capricorn, to raczej łożysko jak już. W cywilym smaochodzie nie widzę możliwości żeby było słychać tarczę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogs Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 W STi MY08 też słychać jakiś dziwny nieregularny szum po mroźnej nocy. Sprawdzę czy przy wysprzęglonym również. Co do rozgrzewania samochodu. Jak nie trzeba odśnierzać to ruszam ale jadę bez gazu (obroty są tak wysokie, że nie trzeba) zmiana na 2 i dalej bez gazu albo bardzo delikatnie. Jeżeli trzeba odśnierzyć to nie widzę (dosłownie) możliwości wyjechania od razu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 ... bo na zimnym silniku dostaje duża dawkę paliwa , która powoduje zmywanie filmu olejowego z scianek cylindra. Do tego benzyna dostaje się do oleju i robi się w niego woda, to wiadomo. Elpidzi rulez. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Zgadzam sie z Azrael, Dodatkowo po odpaleniu daje mu chwilkę (dosłownie 5 - 10s) na to żeby olej wszędzie dotarł (wiadomo jest bardziej lepki więc trudniej się przeciska przez kanały i szczeliny w silniku). Potem ruszam i jadę nie przekraczając 3k rpm i na podciśnieniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacky X Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 ... bo na zimnym silniku dostaje duża dawkę paliwa , która powoduje zmywanie filmu olejowego z scianek cylindra. Do tego benzyna dostaje się do oleju i robi się w niego woda, to wiadomo. Elpidzi rulez. Więc z oleju i benzyny powstaje woda. Nawet Jezus w Kanie Galilejskiej robił słabsze numery z tym winem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Potem ruszam i jadę nie przekraczając 3k rpm i na podciśnieniu a co myślisz o nas.. dylzowcach?... bo przy 3krpm na 5 mamy 150kmh :razz: :wink: spoko spoko - prowokacja :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Przemeq, kup koledze gumowy młotek (albo w zabawkowym taki piszczący, coby nie było za okrutnie...) w Obi ( bo kolega Cię nie lubi i chce żeby Twoje auto szybciej umarło...), żeby sobie puknął w czółko, niektórym pomaga (chociaż w moim przypadku uzywam 5kg na metalowym trzonku i nie pomaga) . Pompa olejowa wytwarza na wolnych obrotach (podniesionych i tak na zimno przez ECU) wystarczająco ciśnienia aby silnik uzyskał we wszystkich newralgicznych miejscach film olejowy, tzn. na nasze - żeby nie było tarcia na sucho. Jedynie ekolodzy (to tacy zakłamani oszuści udający świętych i niewinnych wielbicieli nieskalanej natury i Matki Ziemii, skrajne przypadki mają tendencje do przywiązywania sie do drzew albo wylegiwania na OS-ach...) namawiają do ruszania natychmiast po rozruchu, ale jest to błędna teoria. Mimo dokładnego pasowania mechanizmów w nowoczesnych autach, potrzeba jednak chwili, aby olej dotarł wszędzie, gdzie jest z niecierpliwością oczekiwany, oraz żeby niektóre części silnika, takie jak np. tłoki uzyskały swój wymiar roboczy tzn. rozszerzyły się i uzyskały luzy (mniejsze) wymagane przez producenta. I dość smucenia, krótko - im zimniej, tym dłużej stoimy i grzejemy motorek, a on odpłaci nam długą i bezawaryjną służbą. I odwrotnie, po dłuższej lub ostrzejszej jeździe studzimy motorek a przede wszystkim turbinkę, żeby olejek w niej się znajdujący nie zmienił się w nagarek zatykający kanaliki olejowe, a w konsekwencji brak smarowania prowadzi do kuku w motorku. Kolega ma błędne dane i czas, żeby się nawrócił. Ave Subaru! Amen :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 I tutaj zgodzę się z Emotorsport. Jak poczytacie sobie instrukcje do np. Skody TDI gdzie katalogowo mają jakieś tam minimalne spalanie ON-u to przeczytacie tą samą bzdurę. A to z kolei dlatego, że auto jak nie jedzie i używa paliwo to wychodzi średnia na kilometr wyższa niż jak jedzie i zużywa paliwo... A okres gwarancji i tak przeżyje. Co potem? Nikogo to nie obchodzi. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miszkolc Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 emotorsport, 100% RACJI, AMEN. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się