Kobieta mimo wszystko ważniejsza niż samochód :)

[graża]

MARUDA-przez poznań to ja jestem zaadoptowana,sama sie wprosiłam, ucze sie tam :wink: tak jakby

[bartek@klubsubaru.pl]

Temat postu: Kobieta mimo wszystko ważniejsza niż samochód

wolne żarty (hmm a może szybkie żarty...)

 

powodzenia na egzaminie!

[Maruda]

przez poznań to ja jestem zaadoptowana,sama sie wprosiłam, ucze sie tam :wink: tak jakby

 

Normalnie mi ulżyło.... )

Czego się uczysz, jeśli mogę spytać?

 

M.

[bartek@klubsubaru.pl]

Normalnie mi ulżyło.... )

Czego się uczysz, jeśli mogę spytać?

jest na pierwszym roku upalania auta narzeczonemu

pierwsze egzaminy już za nią jak widzę

[graża]

pan Kos ładnie to ujął,ale to zajęcie pozalekcyjne :wink:

a ucze sie....włazić w dupe profesorom...mieszać farbki i rozróżniać sjene paloną od sjeny naturalnej....i że niby bede specem od reklamy wizualnej, ale dopiero za rok....ogólnie jedna wielka ściema, czyli liceum plastyczne w poznaniu :wink:

a żem sie rozpisała

[Maruda]

ucze sie....włazić w dupe profesorom.......i że niby bede specem ..... ale dopiero za rok....ogólnie jedna wielka ściema :wink:

 

No to, dziecko, ładnie wdepłaś.... ))

 

 

M.

[bartek@klubsubaru.pl]

Pan Kos () zawsze wszystko ładnie ujmuje, choć obecnie napotyka problemy związane z ujęciem pewniej pani entomolog

 

na Sienach to ja się też znam! raz mnie taka jedna niebieska wyprzedziła (pewnie myślała, że jest Subaru Imprezą) za czasów Justy, ale skapitulowała po kilku chwilach

 

Pan Kos :mrgreen: :twisted: pozdrawia! :wink:

[graża]

 

No to, dziecko M.

o nie, tego sie nie wybacza

[Moniqa]

ujęciem pewniej pani entomolog

 

zalecam wieksza siatke..na motylki :wink:

[bartek@klubsubaru.pl]

oo Maruda - szykuj kwiatki i bombonierkę...

[Maruda]

 

No to, dziecko M.

o nie, tego sie nie wybacza

 

Oooops.... Cholera, ale się urządziłem.... )

A już przez chwilę się bezpieczniej poczułem.... )

 

M.

Chyba na czas pobytu Graży w Poznaniu trza się będzie gdzieś ewakuować... )

[graża]

 

Chyba na czas pobytu Graży w Poznaniu trza się będzie gdzieś ewakuować... )

mój drogi wiesz co to znaczy jeżyce? 8) to mój teren :wink:

[Polini]

Ja proponuje zapakować się do jakiegoś szczelnego, niebieskiego kombiwara, żeby więcej ludu weszło. :wink:

[charlie]

...sjene paloną ...

czy to się robi tak, że bierze się nowego Fiata Sienę z salonu podjeżdża się na jakiś placyk na odludziu, polewa łatwopalną cieczą i taaadaaa mamy sienę paloną :?: :roll:

a Moniqa wcale na żywo nie jest taka groźna jakby się po forum można było spodziewać

[Polini]

A jaka jest, poza tym, ze...

[charlie]

wpadnij do Grodu to się dowiesz 8)

[graża]

...sjene paloną ...

czy to się robi takquote]

 

tak właśnie widze ze pojętny chłopiec z ciebie a co powiesz o żółcieni kadmowej :wink: ?

[Polini]

wpadnij do Grodu to się dowiesz 8)

Widziałem tylko zdjęcia "w poziomie" czy jak to tam Dyrekcja zarzuciła i jestem... pod wrażeniem! Ja chcę do Krakowa! 8)

[Maruda]

Chyba na czas pobytu Graży w Poznaniu trza się będzie gdzieś ewakuować... )

mój drogi wiesz co to znaczy jeżyce? 8) to mój teren :wink:

 

Wiem..... Bermuda Triangle (

Rozumiem, zaraz biorę szczoteczkę do zębów, gacie na zmianę i wyjeżdżam....

 

Dobranoc forumowicze! Żegnaj Pyrlandio! Do zobaczenia za kilka lat, jak Graża już sobie pojedzie... )

 

 

M.

A tak niewinnie się dzisiejszy dzionek zapowiadał...

[graża]

co za facet,tak poprostu odchodzi i tyle, trza powalczyć,postraszyć skokiem z mostu, a nie, co ja mam cie uczyć!!!!a gdzie kwiaty?a listy z przeprosinami?głuche telefony itp.?no gdzie

 

[Maruda]

co za facet,tak poprostu odchodzi i tyle, trza powalczyć,postraszyć skokiem z mostu, a nie, co ja mam cie uczyć!!!!a gdzie kwiaty?a listy z przeprosinami?głuche telefony itp.?no gdzie

 

 

He he... No właśnie, trza nieprzyjaciela zaskoczyć nagłym manewrem, tak by zgubił wątek i sam (nieświadomie) podpowiedział rozwiązanie....

 

Otóż:

- skok z mostu stanowczo odpada: woda za zimna o tej porze roku - zamiast tego wybrałem inny wariant "na desperata" )

- kwiaty? jak najbardziej.... jakie, kiedy, gdzie (proponuję u mnie ) , jakie wino lubisz..... eeee... znaczy.... A jesteś pewna że twój facet tego nie czyta? )

- głuche telefony? daj mi swój numer, to będę dzwonił ....a właściwie to może od razu przejdziemy do punktu drugiego? ))

- listy? a nie można by tak.... osobiście sobie wyjaśnić to nieporozumienie? ) listy potem ktoś znajdzie i dopiero wtedy będzie wesoło... ("nic tak nie plami kobiety jak atrament"... )

 

Pozdrawiam,

M.

 

pees: Właściwie to "DOBRANOC"

[Intakwrx]

.... jakie, kiedy, gdzie (proponuję u mnie ) , jakie wino lubisz..... eeee... znaczy.... A jesteś pewna że twój facet tego nie czyta?

 

CZYTA !!!

[Maruda]

.... jakie, kiedy, gdzie (proponuję u mnie ) , jakie wino lubisz..... eeee... znaczy.... A jesteś pewna że twój facet tego nie czyta?

 

CZYTA !!!

 

Aha.

 

No to ja idę poszukać jakiegoś mostu...

 

"Good bye, cruel world... "

M.

[Maruda]

...sjene paloną ..

czy to się robi tak

tak właśnie widze ze pojętny chłopiec z ciebie a co powiesz o żółcieni kadmowej :wink: ?

 

Żółcień kadmowa: pigment, krystaliczna odmiana alfa-siarczku kadmu (CdS). W wysokiej temperaturze zmienia barwę na czerwoną (reakcja odwracalna). Toksyczna - kadm należy to tej samej grupy metali co ołów, ale jego toksyczność jest większa. Uzyskiwana sztucznie na drodze "mokrej" (wytrącania z roztworów soli).

Bardzo dobrze kryje, stosowana do wyrobu farb olejnych, jako środek barwiący w przemyśle szklarskim i ceramicznym.

 

To ja teraz proszę cos na temat tzw. żółci indyjskiej... )

 

 

p/o Charlie'go (chwilowo nieobecny, i dlatego zastępowany przez Marudę )

[graża]

No to ja idę poszukać jakiegoś mostu...

 

jakby co lubie chardone:)a butelke możesz mi przeslać co by "CZYTA!!!" niemusiał sie denerwować

i pamiętaj most Rocha jest nieczynny więc sie nań nie porywaj :wink:

pozdrawiam