Przemeq Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 roadstera (wprawdzie coupe) moge dodac, ze plastiki sa lepsze chocby w pierwszym lepszym Toys R Us. Troche zenada Nawet bardzo... Ale wzbuda zainteresowanie na ulicy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Ale wzbuda zainteresowanie na ulicy . Nie moje. :roll: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Ale wzbuda zainteresowanie na ulicy . Nie moje. :roll: :wink: Akurat nie o Twoje chodzi :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Akurat nie o Twoje chodzi :cool:E tam, w tam.... samochód na leczenie kompleksów ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 kompleks W moim słowniku nie ma takiego wyrazu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Akurat nie o Twoje chodzi :cool: Jeszcze jakbyś kończył UW, to może byłbym skłonny stwierdzić, że w jakimś tam stopniu Twoje też, ale z Koźmińskiego... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 Jeszcze jakbyś kończył UW, to może byłbym skłonny stwierdzić, że w jakimś tam stopniu Twoje też, ale z Koźmińskiego... :roll:Widzisz, tak się składa, że to był świadomy wybór :razz: :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 4 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 roadstera (wprawdzie coupe) moge dodac, ze plastiki sa lepsze chocby w pierwszym lepszym Toys R Us. Troche zenada Nawet bardzo... Ale wzbuda zainteresowanie na ulicy . Chyba panów "kochających inaczej"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Jak już kupisz Smarka, mogę Ci zaproponować do niego przewoźny garaż z tej samej stajni, Sprintera Maxa 312.... :smile: pewno byś zmieścił ze dwa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Chyba panów "kochających inaczej"... Kup/wypożycz, pojeździj, zobaczysz, że nie 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Chyba panów "kochających inaczej"... Kup/wypożycz, pojeździj, zobaczysz, że nie 8). No dobra, powiedzmy, że Ci wierzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Smart nie ma żadnej strefy zgniotu. W życiu bym takiego maleństwa nie kupiła. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Smart nie ma żadnej strefy zgniotu. W życiu bym takiego maleństwa nie kupiła. :roll: No tu się z koleżanką nie zgodzę. Smart to taka jeżdżąca klatka bezpieczeństwa. Jest konstrukcyjnie dużo bardziej wytrzymały od klasycznych aut. Widziałem swego czasu crash test zrobiony przy dużej prędkości (ponad 100 km/h) gdzie auto uderzało pod kątem prawie :wink: prostym w betonową ścianę. Porównywano Corsę B i właśnie smarta. Corsa złożyła się jak pudełko zapałek. Smart natomiast całkiem nieźle po dzwonie się prezentował. Dało się nawet otworzyć drzwi Oczywiście przy takiej predkości przeciążenia działające na pasażerów auta zabiłyby w obu przypadkach. Ze smarta natomiast dużo łatwiej wyjmowałoby się zwłoki :cool: O znalazłem nawet ten test (nie wiem tylko czy cały bo mam w firmie tak szybki net, że tego nie obejrzę. Smarta w każdym razie widać.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sypki Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Poza tym nie zawsze walisz przodem... Pomijam uderzenie boczne, bo tu żaden samochód nie zapewnia optimum bezpieczeństwa... no ale nie chciałbym żeby w Smarcie ktoś mnie "dogonił" z tyłu... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 No tu się z koleżanką nie zgodzę. Smart to taka jeżdżąca klatka bezpieczeństwa. Jest konstrukcyjnie dużo bardziej wytrzymały od klasycznych aut. OK. Dla mnie jest za maly, nie czułabym się w nim bezpiecznie. Wczoraj o tym pomyślałam, jak w Gdyni wzduż krawężnika staly zaparkowane samochody, Smart stał w poprzek i to jego jedyna zaleta. Czyli jest taki długi, jaką ma szerokość przeciętny samochód :wink: . Pedały zaraz za lampami itd. Moja koleżanka ma takiego (tzn. forfour) i nie narzeka, nawet wózek się mieści, ale woli jeździć MazdąCX7 (tak to się chyba nazywa). Wiem jak się jeżdzi po Warszawie i bałabym się, że mi ktoś wjedzie w bok albo w tył :wink: . Po Trójmieście się jeździ duuużo wolniej i prawie nikomu się nie spieszy :roll: . Zresztą ja uważam, że OBK nie jest za duży . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dehnel Opublikowano 6 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Akurat do bezpieczeństwa Smarta nie można sie przyczepić. Co prawda, w teście który przytacza pablonas, prowadzący (fifth gear albo TG) stwierdził, że kierowca by nie przeżył ze względu na przeciążenia... Zresztą ja uważam, że OBK nie jest za duży . kup sobie hummera H1 jeszcze ładne całkiem było... w dizlu nawet jest i 4x4 lepiej niż subarowe sie w terenie sprawuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 apal, Smart, który tylko ze względów marketingowych nie miał gwiazdy na masce, od początku był konstruowany jako samochód bezpieczny. Jeśli dobrze pamiętam chyba Auto Bild uczestniczył w crash teście Smartów, bodaj nawet czy nie z S-Klasse i całkiem nieźle wypadł. A że stref zgniotu nie widać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 No tu się z koleżanką nie zgodzę. Smart to taka jeżdżąca klatka bezpieczeństwa. Jest konstrukcyjnie dużo bardziej wytrzymały od klasycznych aut. OK. Dla mnie jest za maly, nie czułabym się w nim bezpiecznie. Wczoraj o tym pomyślałam, jak w Gdyni wzduż krawężnika staly zaparkowane samochody, Smart stał w poprzek i to jego jedyna zaleta. Czyli jest taki długi, jaką ma szerokość przeciętny samochód :wink: . Pedały zaraz za lampami itd. Moja koleżanka ma takiego (tzn. forfour) i nie narzeka, nawet wózek się mieści, ale woli jeździć MazdąCX7 (tak to się chyba nazywa). Wiem jak się jeżdzi po Warszawie i bałabym się, że mi ktoś wjedzie w bok albo w tył :wink: . Po Trójmieście się jeździ duuużo wolniej i prawie nikomu się nie spieszy :roll: . Zresztą ja uważam, że OBK nie jest za duży . Ale w środku naprawdę nie czuć że jeździsz takim maleństwem, gdyby tył nie był taki krótki to byś nie prawie nie zauważyła różnicy między smartem a zwykłym sedanem :wink: Ja ostatnio trochę jeździłem smartem i uważam że do zakorkowanego miasta to w sam raz samochodzik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 kup sobie hummera crash testy chyba nie przemawiają za tą opcją, poza tym to brzydal :razz: Jeżeli duży facet chce jeździć Smartem ma do tego prawo :wink: , ja się wypowiadam w swoim imieniu. Nie kupiłabym i już. Podczas hamowania bałabym się, że nogą wypchnę lampę :roll: :wink: . Filmik wklejony przez pablonasa mnie nie przekonuje :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Co prawda, w teście który przytacza pablonas, prowadzący (fifth gear albo TG) stwierdził, że kierowca by nie przeżył ze względu na przeciążenia... Zauważ, że walili w ten mur z takimi prędkościami, że pewnie i w Imprezie ciężko byłoby przeżyć :wink: Jak i w każdym innym aucie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Zauważ, że walili w ten mur z takimi prędkościami, że pewnie i w Imprezie ciężko byłoby przeżyć Jak i w każdym innym aucie. Właśnie dlatego o niczym on nie świadczy :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sypki Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Chopaki, a co Wy się tak uwzięliście na biedną Apal :?: Nie wiecie, że jak NIE to NIE :?: :!: Zresztą akurat jeśli chodzi o Smarta, to Ją popieram :cool: Może i to fajne jest, ale też bym nie kupił... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasdraz Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Chopaki, a co Wy się tak uwzięliście na biedną Apal :?: Nie wiecie, że jak NIE to NIE :?: :!: Próbujemy sprawdzić teorię że kobieta zmienną jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sypki Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Chopaki, a co Wy się tak uwzięliście na biedną Apal :?: Nie wiecie, że jak NIE to NIE :?: :!: Próbujemy sprawdzić teorię że kobieta zmienną jest TEORETYCZNIE są jakieś szanse... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Nie wiecie, że jak NIE to NIE Właśnie, że NIE :razz: . Próbujemy sprawdzić teorię że kobieta zmienną jest Tego nie trzeba udowadniać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się