Tom78 Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Witam, czy bawił się ktoś z Was w zamiane standardowych zarówek na diody LED w podswietleniu zegarów itp ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Myślałem nad tym ale nigdy nie zaglądałem do zegarów :/ Chcesz zmienić kolor czy tylko źródło światła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom78 Opublikowano 15 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 może to i to, narazie chce sie podpytac, moze jakas fotke ktos ma jak wyszło itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 może to i to, narazie chce sie podpytac, moze jakas fotke ktos ma jak wyszło itp W Waszych rocznikach "cyferblat" ma nałożony zielony filtr i zastosowane są żarówki całoszklane bez kapturków barwiących... Czyli można kupić białe LED'y i zastąpić nimi żarówki... W mojej imprezie MY'96 o kolorze podświetlenia decydują kapturki silikonowe i gdy poczas wymiany przepalonej żarówki ów kapturek sie rozleciał - kupiłem zielone LED'y. Ładnie to wygląda, lecz wskazówki słabo widać, bo nie są przeźroczyste... To tak w duzym skrócie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 15 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2008 Ten filtr zielony da się jakoś usunąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzenny Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 a w forku I jak można zmienic podświetlanie, chodzi o kolor, tam też jest filtr zielony? Chciałem sieknąc czerwone lub obciachowo niebieskie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danieldd48 Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 Ładnie to wygląda, lecz wskazówki słabo widać, bo nie są przeźroczyste... To tak w duzym skrócie... no właśnie, fajnie wygląda, ale co z tymi wskazówkami, ma ktoś jakiś patent? Czy lakier świecący w UV i diódka puszczona na licznik pomoże? Sprawdzał ktoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kario Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 U mnie przepaliła się żarówka pod obrotomierzem. Powoli dorasta we mnie potrzeba zabrania się za to Wymiana na LEDy to chyba dobry pomysł, bo jak założę LEDy to pewnie już więcej tam bym nie musiał zaglądać. Pytanie jakie LEDy kupić - nie znam się na tym. I czy jest to ryzykowane rozbierać to samemu (legacy III). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Ładnie to wygląda, lecz wskazówki słabo widać, bo nie są przeźroczyste... To tak w duzym skrócie... no właśnie, fajnie wygląda, ale co z tymi wskazówkami, ma ktoś jakiś patent? Czy lakier świecący w UV i diódka puszczona na licznik pomoże? Sprawdzał ktoś? Też myślałem o UV... Wystarczy chyba sam biały kolor wskazówki... Ja akurat mam pomalowane wskazówki na czerwono, więc mam zagwozdkę... Cały czas myślę nad patentem polegającym na podklejeniu z tyłu tarczy folii translumentnej (chyba tak się to nazywa) w wybranym kolorze i podświetlenie tego zwykłym białym LED'em. Taki patent stosują moi koledzy z forum matiza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom78 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Panowie bawiłem sie podświetleniem przycisków tzn zmieniałem tradycyjne żarówki na LEDy (jasniej świecą wiec warto) i..... zrobiłem niechcący zwarcie, przestało świecić to co powinno itp. Zmieniłem przepalony bezpiecznik wszystko już świeci ale mam mały problem przestała działać regulacja jaśności podświetlenia i niestey świecą niezbyt jasno teraz zegary itp. Czy ta regulacja ma jakiś oddzielny bezpiecznik ? jak to naprawić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 28 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Nie wiem czy to nie jest wina tych diod, wcześniej miałeś żarówki, pobierały inny prąd, miały inna oporność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo 2.0 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 mam pyatnko, a czy u was w GT MY99 miejsce gdzie jest przycisk regulacji kata swiatel, przycisk ''do zegarka'' i spryskiwaczy lamp jest podswietlone? bo u mnie sie to nie swieci.. czy to tylko wina zaroweczki? i drugie pytanko: jakie ledy sa potrzebne? prosilbym o link na allegro dla pewnosci:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 mam pyatnko, a czy u was w GT MY99 miejsce gdzie jest przycisk regulacji kata swiatel, przycisk ''do zegarka'' i spryskiwaczy lamp jest podswietlone? bo u mnie sie to nie swieci.. czy to tylko wina zaroweczki? Wszystkie powinny być podświetlone. Co do żarówek to muszę poszukać... Mam. Tu masz: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... BFar%F3wki I tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... BFar%F3wki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo 2.0 Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 dziekuje:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
georg_drugi Opublikowano 4 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2008 Witam. Bawiłem się w wymianę żarówek na LEDy. Co prawda było to w Peugeot 405, ale z tego co widzę w Foresterze S-turbo z 99 będzie to bardzo podobne. Poniżej moje wnioski. 1/ Forester ma napylone filtry barwne od wewnętrznej strony, które w P405 usunąłem tylko i wyłącznie mechanicznie (papierek ścierny). Oczywiście konieczne jest całkowite rozmontowanie zegarów razem ze zdjęciem wskazówek i odklejeniem folii od licznika. Jakie problemy? Zrywanie folii może ją lekko zdeformować, a nieumiejętne podgrzewanie zniszczyć. Trzeba również usunąć klej, a usuwanie filtrów to też niezła zabawa. Potem zakładanie wskazówek jest delikatnie ujmując na czuja - prędkościomierz przekłamywał o 15 km/h. Potrzebne są korekcje choć ten problem można usunąć zaznaczając położenia elektormagnesów (nie wskazówek) przed demontażem. 2/ Bez usuwania filtrów nie zmienimy koloru podświetlania bo właściwie nic nie będzie widać, a już np. podświetlając na niebiesko nie będzie widać wskazówek i czerwonych pól wskaźników. Pisząc nie będzie widać miałem na myśli ich słabą widoczność, bo coś tam będzie widać. Wniosek: zmiana koloru podświetlania wg. mnie to zdarcie starych filtrów, nałożenie nowych (w sklepach modelarskich są farby transparentne tzw. clear) i podświetlanie kolorem białym. Problem będzie gdy efekt nie będzie satysfakcjonujący. 3/ Na koniec wg mnie największy problem. Zegary były projektowane pod żarówki, które świecą dookólnie. Najszersze ledy świecą w kącie 120-140 stopni i to już ich jasność spada o połowę. Po zamianie tarcza i wskazówki są podświetlone nierównomiernie. Wyraźnie widać jaśniejsze i ciemniejsze miejsca. Niestety musiałem ciąć i łamać światłowody by jakoś to wyrównać. Dało się to zrobić, ale nie do końca zwłaszcza, że do zobaczenia efektu należało zmontować zegary, a dokonanie korekcji wymagało ich ponownego rozmontowania. Czasochłonne i upierdliwe. Odzielny problem to wskazówki. MOTTO. W moim forku pozostaję przy tym co jest, choć może spróbuję zamienić na białe ledy i zobaczę efekt, ale koloru na pewno nie będę zmieniać. Mam nadzieję, że odpowiednio naświetliłem temat i pozdrawiam wszystkich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom78 Opublikowano 13 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Odświeżając temat, podobno zwykłe LEDy dają światło punktowe tzn. skupiają bardziej światło na jakieś części cyferblatu pozostawiając inne części niedoświetlone, czy ktoś bawił się może takimi LEDami : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=547790290 lub bardziej wypasionymi http://www.allegro.pl/item547790708_zar ... szone.html albo takim mega wypasem http://www.fotosik.pl/aukcja/55752/b02d ... b510f.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 Nie wiem na ile to prawda ale podobno instalacja normalna nie jest przystosowana do ledów chodzi o napięcie itp itd. Problem może być taki iż np. światło stopu może Ci się wciąż jarzyć czy np kierunek może szybko migać, i trzeba stosować oporniki aby takim akcjom zapobiedz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo 2.0 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 tak jak capricorn, mowisz, moga byc potrzebe oporniki, znajomy w pedziu 206 zalozyl ledy w podsufitce(oswietlenie po otwarciu drzwi) i nawet przy zgaszonym silniku i bez kliuczyka lekko sie swieci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasior_Miedziak Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Problem może być taki iż np. światło stopu może Ci się wciąż jarzyć czy np kierunek może szybko migać, i trzeba stosować oporniki aby takim akcjom zapobiedz. To zdecydowanie nie jest prawda. Zaden opornik nie zmieni charakteru dzialania diody LED. Zarowki maja wyraźna zwloke w przejsciu miedzy stanami zapalona-niezapalona bo jest tam zwyczajnie element ktory sie żarzy (włókno wolframowe). Kiedy odcianmy napiecie, prad przestaje plynac, wlokno wolframowe przestaje sie żarzyc, ale zanim calkiem przestanie swiecic mija krotka chwila. Przejscia sa w miare plynne, w porownaniu z diodami LED. Tam po przekroczeniu pewnego napiecia progowego dioda zaczyna swiecic, ale NIE w wyniku żarzenia sie jakiegos włokna, tylko w wyniku przechodzenia elektronow z wyzszego poziomu energetycznego na nizszy podczas przeplywu przez zlacze polprzewodnikowe. Towarzyszy temu emisja promieniowania alektromagnetycznego w zakresie fal widzialnych, czyli my widzimy swiatlo. Ogolnie mowiac, przejscie diody w stan swiecenia odbywa sie bardzo gwaltownie, przez co, np. zastosowanie diod w migaczach powoduje bardzo wyrazne amiany stanow: SWIECI - NIE SWIECI. Ale to lepiej. Ludzkie oko lepiej reaguje na zmiany wlasnie. I o to tu chodzi. Niektore samochody (nowe Pasaty chyba) maja diody w kierunkowskazach w lusterku. I zadne oporniki tego nie zmienia. Nastepna sprawa to, fakt, ze dioda albo nie swieci w ogole, albo sieci ze swoja maksymalna moca (no prawie). Nie mozna plynnie regulowac swiecenia diody. Z zarowka jest inaczej. Mozna regulowac od zera do maksymalnej mocy zarowki, az do przepalnia wlokna. Tak wiec zjawisko "żarzenia" sie swiatel stopu na pewno nie wystapi. Albo nie beda swiecily, albo beda swiecily z normalna moca. I nie mam tu na mysli badziewia sprzedawanego na Allegro, ktore czasami niewiadomo czym jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo 2.0 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 I nie mam tu na mysli badziewia sprzedawanego na Allegro, ktore czasami niewiadomo czym jest. i to bylo by wytlumaczeniem tego zazenia o ktorym napisalem wyzej? bo naprawde ten ''led sie delikatnie swieci, prawie nie widac ale swieci sie..... pozatym wytlumaczyles profesjonalnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasior_Miedziak Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 i to bylo by wytlumaczeniem tego zazenia o ktorym napisalem wyzej? bo naprawde ten ''led sie delikatnie swieci, prawie nie widac ale swieci sie..... Wierze. Naprawde. Jestem sobie w stanie wyobrazic urzadzenia diodo-podobne sprowadzane z Chin, ktore beda tak badziewne, ze cos takiego moze wystapic. Chociaz teoretycznie nie powinno. Z drugiej strony, "sa rzeczy, o ktorych sie administratorom domów nie śniło", :wink: wiec moze nie jestem up-to-date i Chinczycy wymyslili diody nie posiadajace napiecia progowego... No ale wtedy to nie bylaby juz dioda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo 2.0 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 i Chinczycy wymyslili a widziles te male kuleczki wielkosci hmmm...moze 1mm, ktore zostawione na pare godzin w wodzie rosna do wielkosci bialego winogronu ?:D:D: oni wsyztsko wymysla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasior_Miedziak Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Mowisz o akryoloamidowych kulkach żelowych? http://www.youtube.com/watch?v=gw0x79uilR8 Tylko raczej nie wymyslili tego Chinczycy. Co najwyzej skopiowali :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 To zdecydowanie nie jest prawda Piszesz na podstawie własnego doświadczenia, czy po prostu wiesz lepiej :?: :???: http://golf.ppuatom.com/thumbnails-12.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ondo Opublikowano 15 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2009 witajcie, więc napiszę moje doświadczenia z żaróweczkami i diodami w przyciskach i 3 stopie...SI 96 żarówki w przyciskach są malutkie (bodajże 3mm średnicy) i mają miękkiej nóżki - druciki. diody 3mm poza tym że mają 3mm średnicy mają taki grubszy pierścień żeby głębiej się jej nie dało wsadzić w otwór montażowy - w przypadku montażu w przyciskach, szczególnie jeśli chodzi o włącznik ogrzewania tylnej szyby utrudnia to sprawę. drugim utrudnieniem mimo że mniejszym - są druciki (nóżki) które są znacznie twardsze i ich montaż w gumkach-podkładkach które później montujemy w przycisku jest dość trudny żeby nie uszkodzić tych gumek które są dość miękkie i delikatne. kolor - w związku z tym że nie chciałem zmieniać koloru podświetlenia postanowiłem wsadzić diody białe 12v - efekt -> przyciski świeciły na niebiesko bo filtr zielony jest wewnątrz przycisku. niestety diody zaczęły kolejno padać między 2 a 4 miesiącem użytkowania kolejnym minusem LEDów jest ich biegunowość - przy montażu należy sprawdzić z której strony jest +/- i odpowiednio diody wkręcić. gdzieś widziałem diody na gotowych podstawkach takich do przycisków i gotowe na 12v jak diody przestały świecić stwierdziłem że zajadę do Subaru w Mikołowie i spróbuje kupić oryginalne żaróweczki - udało się - bodajże 1pln/szt - wytrzymały mniej więcej tyle co diody!!! kolejne podejście - sklep elektroniczny - żaróweczki udało się kupić dokładnie takie jak powinny być na 12V. Świeciły nieco dłużej od tych z "oryginalnych zamienników" z subaru ale kosztowały coś około 0,50pln/szt obecnie jest zimno więc nie chce mi się grzebać znowu w żaróweczkach ale raczej się wybiorę do elektronicznego i może coś lepszego się znajdzie i na wiosnę będę działał. wymiana żaróweczek we wszystkich przyciskach to około 30min roboty. Świecić powinny wszystkie poza regulacją lusterek. jeśli chodzi o 3 stop to po zakupie auta stop nie działał. Po rozmontowaniu okazało się że ząb czasu już tam nadgryzł co trzeba. wywaliłem żaróweczki które tam były i wlutowałem czerwone LEDy 12V 5mm - oczywiście wcześniej sprawdziłem gdzie jest +/- żeby nie diodek nie popalić. od roku działają wszystkie bez zarzutu - tak jak napisał Tasior_Miedziak - albo świecą albo nie to chyba tyle. pozdro, ondo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się