Skocz do zawartości

czyja W I N A ???


colirzadzi

Rekomendowane odpowiedzi

C Z Y J A T O W I N A

 

Jak ja mialbym odpowiedziec, to powiedzialbym, ze wina tego, ktory wyjezdzal, oczywiscie pod warunkiem, ze wyjezdza z podporzadkowanej tj. jest znak "ustap pierwszenstwa". Jest na podporzadkowanej i tyle. I nie usprawiedliwia go to, ze zalozyl, ze tamten jadacy glowna nadal bedzie jechal swoim pasem.

 

Ciekawy jestem, co inni Forumowicze na to :)

 

PS. Gdzie mozna wykupic usluge dostepu do tak precyzyjnych zdjec satelitarnych :wink: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znam zycie to zarzuca Ci niezastosowanie zasady ograniczonego zaufania. Chociaz wedlug mnie to wina tego zmieniajacego pas ruchu bo nie powinno sie zmieniac pasa na skrzyzowaniu (mozna ten fragment gdzie sie wlaczales do ruchu uznac za skrzyzowanko)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C Z Y J A T O W I N A :?: zeby przedstawic sytuacje bardziej obrazowo zamieszczam zdjecie satelitarne :lol:

 

Na mój gust Twoja, bo nie ustąpiłeś pierwszeństwa przejazdu. W taki wypadkach nie ma znaczenia co robi gość na drodze głównej. W najlepszym wypadku, jak bedziesz straszny kit wciskał, były tam linie ciągłe, osobny pas do wjazdu, to będzie wina obu stron, ale i tak w obu przypadkach Twoja wina jest niepodważalna, sorry, life is brutal and full of zasadzkas jak to mawiali starożytni rosjanie na placu czerwonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina raczej twoja, ale moze ten gosc nie zasygnalizowal odpowiednio wczesnie, zamiaru zmiany pasa?? Powinen to zrobic wczesniej, a nie w momencie ruchu kierownica...

W sumie gosc tez powinien widziec ze jakies auto wjechalo/mialo zamiar wjechac na pas i nie zmieniac pasa, nie zachowal szczegolnej ostroznosci 8) moze jechal za szybko? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina raczej twoja, ale moze ten gosc nie zasygnalizowal odpowiednio wczesnie, zamiaru zmiany pasa?? Powinen to zrobic wczesniej, a nie w momencie ruchu kierownica...

W sumie gosc tez powinien widziec ze jakies auto wjechalo/mialo zamiar wjechac na pas i nie zmieniac pasa, nie zachowal szczegolnej ostroznosci 8) moze jechal za szybko? 8)

 

ilustracja graficzna w pierwszym poscie nie uwzglednila tego, ze przed autem zmieniajacym pas jechala dorozka ze swietymi mikolajami (ciganelo ja pare rumakow), kierowca wyskoczyl na slepo zza zaprzegu i wedlug mnie 50km/h nie jechal. ale to nie zmienia faktu, ze zasada ograniczonego zaufania nie zostala przeze mnie zachowana :oops:

PS:podejrzewam, ze wiekszosc kierowcow by wyjechala :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że to może zmienić troche. On mógł wyprzedzić prawym pasem (zakładając, że to teren zabudowany), ale po upewnieniu się, że może tego dokonać. Pytanie, czy Ty już włączałeś się do ruchu. Jeśli tak to może być to jego winą, jeśli on zaczął wcześniej sygnalizować zmianę pasa, to Twoja wina.

 

Jeśli przed wyjazdem, był zakaz wyprzedzania, to jego wina.

Jeśli on pił, to jego wina :)

 

PS: jeśli na tej drodze był zakaz poruszania się zaprzęgami konnymi, to wina woźnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tak samo wyjechal... mialem kiedys bodobna sytuacje, z tym ze bylo pusto poza nami, gosc jechal lewym pasem, to ja wjechalem a gosc na prawy zjezdza i trabi na mnie. debil... przez niego mnie psy zatrzymaly i musialem w alkomat dmuchac...

A byla ma miejscu policja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest tak. Jeśli zmiana pasa wykonana była przed skrzyżowaniem i po włączeniu kierunku - wina jest Twoja. Jeśli gość zmienił pas na skrzyżowaniu (z tego co pamiętam, na skrzyżowaniu jest to zabronione) - wina jego. Poza tym, jeśli znalazłeś się na pasie i dopiero po tym fakcie gość na niego wjechał (dostałbyś w tył, a nie w bok) - wina jego.

 

Ciekawe jaki będzie odzew? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak wyjeżdżam cały czas. Sytuacja idento jak na powyższej fotce satelitarnej tzn trzeba wyjechać na pas do skrętu w prawo i szybko uciekać w lewo. Jak nikt nie miga, bo wszystko tnie środkowym lub lewym i skręca w ostatniej chwili - to wyjeżdżam, a jak się coś stanie, to będę się martwił później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tak samo wyjechal... mialem kiedys bodobna sytuacje, z tym ze bylo pusto poza nami, gosc jechal lewym pasem, to ja wjechalem a gosc na prawy zjezdza i trabi na mnie. debil... przez niego mnie psy zatrzymaly i musialem w alkomat dmuchac...

A byla ma miejscu policja?

 

mam pare pkt na koncie i wolalem to zalatwic polubownie. koles mial grata to dalem mu troche grosza i pojechal, focus troche gorzej, ale jest autocasco :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tak samo wyjechal... mialem kiedys bodobna sytuacje, z tym ze bylo pusto poza nami, gosc jechal lewym pasem, to ja wjechalem a gosc na prawy zjezdza i trabi na mnie. debil... przez niego mnie psy zatrzymaly i musialem w alkomat dmuchac...

A byla ma miejscu policja?

 

mam pare pkt na koncie i wolalem to zalatwic polubownie. koles mial grata to dalem mu troche grosza i pojechal, focus troche gorzej, ale jest autocasco :x

 

Trzeba bylo mu wmowic ze to jego wina :P na pewno nie byla tylko Twoja...

Punktow bys za to moze nie dostal, albo dostal niewiele, a znizka poleci...

Co jest do robienia w Focusie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina jest Twoja. Żeby ustrzec się od winy masz tylko jedno rozwiązanie - ten drugi musi być nawalony.

 

Na mój gust to nawet gdyby był nawalony ale swoim błogim :? :? stanem nie przyczynił się do kolizji to i tak jest Twoja wina.Niestety.Jego ukarzą za "bańkowość" a Ciebie za spowodowanie kolizji.Też poproszę o dojście do tej satelity :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...