Skocz do zawartości

ASO = profesjonalizm? (2)


movin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Adam12, Przeraziłeś mnie! Myślałem, że taka niefachowość to tylko u Hindusów! I nawet oni zawsze dbali o środek samochodu, zabezpieczając wszystkie elementy, które mogły ulec zniszczeniu :!: :!: A mówi się o nich, że brudasy..... :roll: Ja bym się wściekł i nie przyjął auta w takim stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy przeglądzie po 90k zgłaszam piszczenie (jako laik ) wg. mnie paska klinowego

- ASO wymienia pasek na mój koszt. Auto wydane, sprawdzone wg. ASO wszystko OK.

W ASO

Wrocław robi Pan przeglad i zglasza piszczenie paska....dlaczego tego terkotu (buczenia) tam Pan nie zglasza...przeciez juz byl słyszalny.... :?:

po tygodniu ponowna wizyta ta sama usterka. mechanik wsiada do auta odpala i diagnoza

cyt: "przecież mówiłem, że to koło dwumasowe. trzeba wymienić. "

A to juz w Wa-wie....jak sie nie mylę....

- wsiadamy, ja na prawym, ruszamy i po 5 sekundach mechanik diagnozuje: " Panie przecież ten

dźwięk jest ze skrzyni. Auto na serwis, rozbiórka skrzyni i czekamy na części "

Chodzi jak zaporożec. tel. do ASO rozmowa z mech. cyt " jeździłem autem jest

było wszystko OK ale niech Pan podjedzie sprawdzimy"

Zdarza sie , ze peka kolektor wydechowy......

wsiadamy, ja na prawym, ruszamy i po 5 sekundach mechanik diagnozuje: " Panie przecież ten

dźwięk jest ze skrzyni. Auto na serwis, rozbiórka skrzyni i czekamy na części "

Tak to jest jak sie wyciszy jedno to slychac drugie.....( terkot ) a nie buczenie jak Pan z jakims swoim kolega ustalił i poinformowal telefonicznie mechanika.....

ASO 2 krotnie błędnie zdiagnozowało

usterkę, serwisuję od lat dwa Subaru czyli uważam się za dobrego klienta nieśmiało

pytam o możliwość auta zastępczego nawet za rozsądną odpłatnością.

No własnie trzeba by ustalic kto tu i co blednie diagnozuje.......ASO , które robilo przeglad po 90 tys , Pan z kolega czy moi mechanicy.... :?:

Rozumiem , ze auto ma 99 tys przebiegu i jest Pan powaznie zaniepokojony końcem gwarancji :!: ale moze przydałoby sie troche spokoju..w tych diagnozach telefonicznych , z mechanikami lepiej rozmawiac spokojnie i nie doprowadzac do sytuacji , ze nie mozna ich zmusic do jazdy probnej z Panem , co zazwyczaj robia chetnie......

Aut w wypożyczalni ani innych wolnych tego dnia nie bylo.......więc odpowiedziano Panu zgodnie z prawdą.

Pozdr.AK

ps.Którys z przegladów ma Pan przekroczony o prawie 3 tys km (2918) i w zwiazku z tym nie bardzo wiem jak do tej naprawy skrzyni gwarant sie odniesie :?: ...moze lepiej jak ta skrzynie bedzie Pan naprawial tam gdzie stale Pan serwisuje i gdzie ten przeglad byl robiony...... :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie trzeba by ustalic kto tu i co blednie diagnozuje.......ASO , które robilo przeglad po 90 tys , Pan z kolega czy moi mechanicy..

 

A ja myślałem że jak się jedzie z autem do ASO to można mieć swoje teorie ale diagnozę stawiają wyłącznie mechanicy z serwisu?

 

A tak odnośnie profesjonalizmu to całkiem niezły jest serwis w Rzeszowie u Zasady, nic poważnego nie robiłem bo i auto się nie psuje ale przeglądy robią sprawnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem że jak się jedzie z autem do ASO to można mieć swoje teorie ale diagnozę stawiają wyłącznie mechanicy z serwisu?

Tak ale to diagnozy z dwóch aso + teoria :wink: , dotyczące czterech różnych usterek ( piszczący pasek , koło dwumasowe , pękniecie kolektora i dzwięk dochodzacy ze skrzyni biegów ) ...auto stale jeżdzi więc nie sa ( były :?: ) to poważne usterki.....

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Koper, to tak trochę wg. zasady uderz w stół......z drugiej strony (klienta) tak różowo nie zawsze to wygląda, dzwoniłem do kilku ASO w trzech różnych miastach (do Pana też) i nie potrafiono podać i orientacyjnego :!: kosztu przeglądu :roll: a przecież:

 

Natomiast brak odpowiedzi, czy też brak informajci o kosztach jest z definicji sprzeczny z umową serwisową podpisaną z SIP.

 

a tam gdzie pojechałem koszt okazał się koniec końców o blisko 30% wyższy niż przez telefon.... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Koper, to tak trochę wg. zasady uderz w stół......z drugiej strony (klienta) tak różowo nie zawsze to wygląda, dzwoniłem do kilku ASO w trzech różnych miastach (do Pana też) i nie potrafiono podać i orientacyjnego kosztu przeglądu a przecież:

Koszt przegladu z materialami jest zawsze znany ( 15 , 30 , 45......itd.)Najczesciej problemy wynikaja jeżeli jest cos nietypowego np. kupiony w US i trzeba wszystko sprawdzic czy kupiony jako uzywany i nie wiadomo co tam bylo robione :?: ...wtedy wstepnie trudno cos ustalic.

U mnie stosowany jest cennik SIP tzn. czesci i czas przeznaczony na konkretne czynnosci x roboczogodzina....To mi rozwiazuje tego typu rozwazania ale ma Pan racje moga wystapic pewne trudnosci np. przy wymianie łozyska w kole czy nawet wymianie klockow ( w starszych autach ) co wymaga dodatkowych czynnosci ktore nie moga byc wczesniej znane...ale to wyjatki.Unikam zmiany wczesniej ustalonej ceny a jesli juz to po telefonicznym uprzedzeniu klienta i jego zgody...co nie zawsze jest chetnie przyjmowane do wiadomości....

AK

ps.nie podano Panu ceny standardowego przegladu..... :?: ...np. po 45 czy 90 tys...dziwne bo takich przegladów dziennie robi sie 8 - 10....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Adam 12:

 

Ad1. Jak zwykle w takich sytuacjach trudno jest na odległość sprawdzić prawidłowość diagnoz, jak i rzebiegu zdarzeń. Niemniej - zdarza się, że koło dwumasowe daje objawy "piszczenia". Wymiana koład wumasowego na stałe powinna odbywać się za zgodą klienta. Przyczyna - koło dwumasowe jest nieco mniej trwałe (najogólniej), lecz jednocześnie ze wzgledu na swoja charaterystykę ma własnosci tłumiące m.in.drgania i hałasy. Stąd po jego wymianie na jednomasowe mogą stać się słyszalne hałasy, których do tej pory słychać nie było ... Z opisu wnoszę, że takiej informacji zabrakło :???:

Niezależnie trudno jest mi ocenić, czy istotnie dalsza naprawa wobec powyższego jest konieczna, czy też nie. Zwrócę wagę DT na wydanie odpowiedniej instrukcji postępowania przy akich wymianach.

Ad2. Sprawa jest bezdyskusyjna. Jeżeli samochód był O.K. i zostaje ddany z tak podrapanym panelem, to świadczy to nadzwyczajnym wręcz niedbalstwie serwisu. Mnie w takim przypadku też przysłowiowy szlag by trafił ... Jeżeli sprawa jeszcze nie wylądowała drogą oficjalną w DT, to prosze o informacje ze szczegółami na PW, lub mailem.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

pozwolę sobie zadać pytanie, czy ceny na części powinny być we wszystkich ASO takie same, czy nie?

Ze względu, iż mam uszkodzone drzwi i poszukuję elementów potrzebnych do wymiany, wiem że ich ceny różnią się pomiedzy poszczególnymi ASO.

Czy tak ma być i kto o tym decyduje?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich.

Z powodu choroby przez kilka dni byłem odcięty od spraw "bieżących " ale śpieszę z wyjaśnieniami.

Nie lubię "czarnego PR" ale widzę, że Pan A.K. został wprowadzany w temat przez swoich pracowników więc spieszę z wyjaśnieniami.

1. Przy przeglądzie po 90k w innym ASO chciano wymienić koło na

jedonomasowe ale ze względu na to iż zamówiłem je u Pana

i czekałem grzecznie ponad 2 tygodnie nie chciałem robić nikogo w

"balona". Zgodnie z "instrukcjami" ASO samochód można było użytkować.

2. Odgłosy głośnej pracy były tak charakterystyczne dla mechanika, że przy

trzecim podejściu do tematu diagnoza zajęła mu 30 sekund może.....

3. Odnośnie przekroczonego przebiegu to było przy 15stu tys. przebiegu

w skutek:

a) wprowadzenia mnie w błąd w ASO Wrocław

B) konieczności dostarczenia auta do SIP'u w celu usuniecia

wad fabrycznych jakie auto miało w momencie zakupu.

Mam na to odpowiednie dokumenty i auto nie utraciło z tego powodu gwarancji.

Notabene do tamtego czasu czyli kwiecień 2006 serwisowałem i naprawiałem je regularnie u Pana :) i nigdy nie było nawet cienia wątpliwości.

 

Zamykając całą sprawę chciałbym podkreślić iż zauważam generalnie diametralną zmianę poziomu obsługi w ASO na przestrzeni 2.5 roku.

Co prawda opieram to na doświadczeniach tylko z trzema ASO ale dwa z nich są najbardziej doświadczone i w pełni profesjonalne.

Co z tego jednak jak na naprawę trzeba czekać 2 tygodnie a mechanicy bardzo, bardzo zajęci i ja rozumiem, że nie zawsze uśmiecha im się "rzucenie" bieżącej pracy i przejażdżki z "maruda " z prowincji.

 

PS> Z moich doświadczeń wynika iż niedługo hasłem reklamowym ASO Subaru będzie "PAN NIE MUSI DO NAS PRZYJEŻDŻAĆ".

Na szczęście nie usłyszałem tego jeszcze w ASO A. Koper bo musiałbym na serwis jeździć z Wrocławia do Gdańska :grin:

 

pzdr.

 

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2008 7:15 am ]

owoc666, też mam wrażenie, że jestem w matrixie. Ja widzę zdjęcia czarnego, zadbanego chyba WRX-a... :roll:

 

Dwa ostatnie zdjęcia dotyczą Legacy 2.0D MY08 z "lekkimi" przeróbkami podczas usuwania drobnej szkody komunikacyjnej. :mrgreen:

Po oficjalnym postawieniu sprawy ASO w 99% stanęło na wysokości zadania i załatwiło cała sprawę w sposób moim zdaniem profesjonalny.

 

PS. Nie chciałbym prowadzić firmy, w której pracownicy robią mi takie "udogodnienia". Usuniecie uszkodzeń czyli wymiana na nowe podzespoły tania nie była.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Nie chciałbym prowadzić firmy, w której pracownicy robią mi takie "udogodnienia". Usuniecie uszkodzeń czyli wymiana na nowe podzespoły tania nie była.
Czyli, że jak zapłaciłeś za zniszczony fotel i radio czy to dotyczyło się pierwszego problemu ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Nie chciałbym prowadzić firmy, w której pracownicy robią mi takie "udogodnienia". Usuniecie uszkodzeń czyli wymiana na nowe podzespoły tania nie była.
Czyli, że jak zapłaciłeś za zniszczony fotel i radio czy to dotyczyło się pierwszego problemu ???

 

Przypadek radia i fotela przytrafiła się mojemu koledze w innym ASO ale sprawa została załatwiona przez wymianę elementów na nowe przez ASO.

 

pzdr.

 

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2008 3:52 pm ]

Adam 12:

 

Ad1. Jak zwykle w takich sytuacjach trudno jest na odległość sprawdzić prawidłowość diagnoz, jak i rzebiegu zdarzeń. Niemniej - zdarza się, że koło dwumasowe daje objawy "piszczenia". Wymiana koład wumasowego na stałe powinna odbywać się za zgodą klienta. Przyczyna - koło dwumasowe jest nieco mniej trwałe (najogólniej), lecz jednocześnie ze wzgledu na swoja charaterystykę ma własnosci tłumiące m.in.drgania i hałasy. Stąd po jego wymianie na jednomasowe mogą stać się słyszalne hałasy, których do tej pory słychać nie było ... Z opisu wnoszę, że takiej informacji zabrakło :???:

Niezależnie trudno jest mi ocenić, czy istotnie dalsza naprawa wobec powyższego jest konieczna, czy też nie. Zwrócę wagę DT na wydanie odpowiedniej instrukcji postępowania przy akich wymianach.

Ad2. Sprawa jest bezdyskusyjna. Jeżeli samochód był O.K. i zostaje ddany z tak podrapanym panelem, to świadczy to nadzwyczajnym wręcz niedbalstwie serwisu. Mnie w takim przypadku też przysłowiowy szlag by trafił ... Jeżeli sprawa jeszcze nie wylądowała drogą oficjalną w DT, to prosze o informacje ze szczegółami na PW, lub mailem.

 

Pozdrowienia

 

Ad.2 Sprawa poszła drogą formalną ( poczta plus mail ) do SIP ( skrzynka mailowa ogólna ). Reakcji brak. W zasadzie jest niepotrzebna ponieważ tak pisałem powyżej sprawa została załatwiona.

 

pzdr.

pzdr.

 

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2008 4:37 pm ]

A ja myślałem że jak się jedzie z autem do ASO to można mieć swoje teorie ale diagnozę stawiają wyłącznie mechanicy z serwisu?

Tak ale to diagnozy z dwóch aso + teoria :wink: , dotyczące czterech różnych usterek ( piszczący pasek , koło dwumasowe , pękniecie kolektora i dzwięk dochodzacy ze skrzyni biegów ) ...auto stale jeżdzi więc nie sa ( były :?: ) to poważne usterki.....

AK

 

Do P. A. Koper.

Zawsze wydawało mi się iż przyjmując auto do naprawy gwarancyjnej, ASO nie opiera się na domniemaniach klienta tylko ewentualnie na lokalizacji problemu.

Proszę brać pod uwagę iż cała sprawa jest konsekwencją kilku błędnych decyzji odnośnie

rodzaju uszkodzenia auta.

W efekcie zgłosiłem auto (wg. mnie) z piszczącym paskiem ( wymieniono na mój koszt ) potem okazało się, że to koło dwumasowe, po wymianie na jednomasowe oddano mi auto z głośno pracującym silnikiem podobno w skutek pękniętego kolektora, po wymianie kolektora okazało się to jednak skrzynia jest uszkodzona. Całość nie wygląda na nieszczęśliwy zbieg okoliczności.

Proponuję zakończyć tą dyskusję ponieważ telefon z ASO A. Koper z odmową naprawy mojego OBK i sugestią abym poszukał innego serwisu pokazało mi moje "miejsce w szeregu".

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zakończyć tą dyskusję ponieważ telefon z ASO A. Koper z odmową naprawy mojego OBK i sugestią abym poszukał innego serwisu pokazało mi moje "miejsce w szeregu".

Zaraz, zaraz. Czy ja dobrze zrozumiałem: po tej wymianie zdań na forum, ASO Koper się z Tobą skontaktował i powiedział żebyś spadał??? :shock: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zakończyć tą dyskusję ponieważ telefon z ASO A. Koper z odmową naprawy mojego OBK i sugestią abym poszukał innego serwisu pokazało mi moje "miejsce w szeregu".

 

Klient zadowolony przyprowadzi następnego, klient niezadowolony zraża podobno następnych 22 (statystycznie). Mam jak najlepsze zdanie o firmie p. Andrzeja, ale jako już wkrótce klient chciałbym poznać odpowiedź na to dictum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zakończyć tą dyskusję ponieważ telefon z ASO A. Koper z odmową naprawy mojego OBK i sugestią abym poszukał innego serwisu pokazało mi moje "miejsce w szeregu".

Rozumiem , ze miesza Pan fakty z naprawa swojego auta i roznych aso powiedzmy , ze ma Pan prawo nie wiedziec czy to pasek , kolektor czy sprzegło i nie pamiętac gdzie i co powiedzieli.. :wink: .......ale pisanie nieprawdy z odmową naprawy na forum to juz lekka przesada.... :idea:

Informuje w zwiazku z tym , ze w poniedzialek okazalo sie , że dwóch mechaników jest na zwolnieniu ( grypa ) co spowodowalo , ze szef serwisu p. Romanski zadzwonił( miedzy innymi ) do Pana informujac , że umówiony na srode termin inspekcji skrzyni biegow jest nieaktualny z w/w powodow.

Prosił o ustalenie przez Pana innego terminu....odpowiedzial Pan , ze zadzwoni tego samego dnia.....jakos Pan nie zadzwonił :idea: Ponieważ miał Pan dojechać z Wrocławia wydaje mi sie , ze taki telefon byl konieczny bo auto jezdzi i moze Pan sobie swoje sprawy inaczej poukladać jak rownież naprawy dokonac w innym aso :idea: . Ale Pan woli dalej mącić......na forum...co rzeczywiście pokazuje " Pana miejsce w szeregu " :mrgreen:

AK

ps.nie znam ustaleń Sip-u co do zgody na naprawe gwarancyjna Pańskiej skrzyni w zwiazku z przekroczeniem o 3000 km ktoregos z przegladów ale jutro zapytam w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...