Skocz do zawartości

No i jest - ten nowy, piękny coupe


hwojtek

Rekomendowane odpowiedzi

Bedzie to autko nie wiadomo dla kogo. Tak jak Avantime, ktorego wlasnie skasowano bo sie sprzedal w 5 tys. i tak jak Vel Satis, ktorego tez skasuja bo nikt go nie chce. I tak samo ta wyscigowka, ani na rajdy, ani na tor, a najlepiej na dyskoteke.

 

 

Nie rozumiem dlaczego na dyskotekę, z tego co widze to jest powazny samochód z segmentu super-cars i może spokojnie być porównywany z np. Maserati Quadroporte. Dlaczego nie na tor? Na rajdy za duże i za ciężkie zapewne ale za to pewnie fantastyczne na polskiej drodze. Nie rozumiem dlaczego Subaru ze sowimi fantastycznymi technologiami miałoby sie ograniczać do produkcji nasterydowanych sedanów. Ja osobiście zawsze marzyłem o takim slicznym Coupe jeżdżącym przynajmniej jak Impreza albo lepiej, oczywiście muszę być realistą i zdawać sobie sprawę że na to auto nigdy nie będę mógł sobie pozwolić co nie zmienia faktu że powmysł jest super.

Porównanie do Avantime czy Vel Satis to oczywiście pomyłka tamte auta są po prostu brzydkie a w tym segmencie to jest ważne.

 

A jak dobrze pojdzie to doczekamy sie podobnych koszmarow jakimi obdarzaja swoich klientow Jaguar, Porsche i Ferrari, w zalaczeniu przedsmak horroru:

 

Co w tym koszmarnego? JA bardzo chętnie poproszę raz jak to ładnie pachnie. Kurtkę Subaru i parasol też chcę mieć od dawna :-)

 

Azrael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A masz sie Azraelu i napatrz:

 

http://www.salon-auto.ch/en/premieres/detail.php?id=513

 

Kolejnym dowodem na absolutna niszowosc tego supercar sa jego drzwi, to poprostu sportowa limuzyna. Przypomina mi to pewna mazde...

 

 

PS

Jedyne co mialem na mysli laczac nowy concept car S. z Avantimem to fakt jego niszowosci, przez co mam male szanse na produkcje, i tyle.

 

Oj Azraelku, ja nie jestem anty, ja tylko jestem bardzo sceptyczny.

 

Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz sie Azraelu i napatrz:

 

http://www.salon-auto.ch/en/premieres/detail.php?id=513

 

Kolejnym dowodem na absolutna niszowosc tego supercar sa jego drzwi, to poprostu sportowa limuzyna. Przypomina mi to pewna mazde...

 

Nie wiem co jest nie tak w czwargu drzwi - to zdecydowanie wygodniejsze. To po prostu Coupe o koncepcie 4 osobowym a nie 2+2 czy 2 po prostu.

 

 

Jedyne co mialem na mysli laczac nowy concept car S. z Avantimem to fakt jego niszowosci, przez co mam male szanse na produkcje, i tyle.

 

 

Czyż WRX-STI nie jest niszowy? POmijam już Ferrari, Maserati, czy RX-8 to nie jest auto dla Kowalskiego...

 

 

Azrael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja o Subaru B11S (ta z pierwszego postu) jest juz dostepna na stronie SIP. Znajdziecie tam rowniez kilka zdjec z salonu w Genewie 8)

 

A możemy przegonić tłumacza? Bo strasznie drewniany tekst z tego wyszedł, prawie jakby japończyk pisał :-) Poza tym concept car to nie to samo co prototyp, president firmy to nie prezydent tylko prezes, etc, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możemy przegonić tłumacza? Bo strasznie drewniany tekst z tego wyszedł, prawie jakby japończyk pisał :-) Poza tym concept car[/] to nie to samo co prototyp, president firmy to nie prezydent etc, etc, etc...

 

Wojtek a jak się okaże że to Flippera tłumaczenie? :-(

 

 

Azrael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zgodnie z obietnicą, wydalam z siebie ACH !, Na razie skromnie bo to tylko zdęcia. Ale auto jest naprawdę ładne i ciekawie rozwiązane. Pomijając poprzedzające moją, wypowiedzi na temat niszowości czy przydatności w rajdach - auto, jak na trzymające się kurczowo tradycji Subaru, jest szokujące i wręcz ekstrawaganckie. Jeżeli to auto w naturze będzie tak ciekawe jak na zdjęciach, to będę nim zainteresowany. Hodowle dzieci właściwie zakończyłem, sex na tylnym siedzeniu bardziej mi się kojarzy z sześciopakiem piwa niż z gimnastyką prokreacyjną, prawą nogę posiadam odpowiedniej wagi czyli auto stworzone dla mnie.

Istnieje oczywiście kwestia ceny, ale to przy niewielkiej dozie przedsiębiorczości i zaradności życiowej jest problemem rozwiązywalnym.

Co do przydatności tylnych miejsc, nie będę się wypowiadał, ponieważ nie będę z nich korzystał. W żadnym samochodzie który do tej pory kupowałe, ten problem nie zaprzątał mojej głowy. To jest problem ewentualnych pasażerów. 85% czasu w samochodzie spędzam sam, 10% z pasażerem na bocznym siedzeniu a sporadycznie zdaża się że wiązę kogoś na tylnej kanapie. Im bardziej to nie będzie auto rodzinne, tym lepiej dla mnie. Nie znoszę gderania typu "uważaj" , " jedź wolniej".

Dla tego każdy w mojej rodzinie (tej najbliższej) ma samochód, i jeżeli decyduje się na jazdę ze mną, to " morda w kubeł".

 

Siwy Pod wrażeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie tlumaczylem (nie bedziesz mial utrudnionego zycia), z tego co wiem to Szanowana Dyrekcja tez nie (moze nie bedziesz mial przesrane), ale napewno doszlo to z Kwatery Glownej SIP, wiec ...... w najlepszym wypadku kawy w salonie nie bedzie (albo z domieszka :wink: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie tlumaczylem (nie bedziesz mial utrudnionego zycia), z tego co wiem to Szanowana Dyrekcja tez nie (moze nie bedziesz mial przesrane), ale napewno doszlo to z Kwatery Glownej SIP, wiec ...... w najlepszym wypadku kawy w salonie nie bedzie (albo z domieszka :wink: ).

 

Ojojoj a ja myslałem że hwojtek i ja wpadniemy do salonu na kawkę i nie tylko jakoś niedługo :-(

 

A tak już zupełnie z innej beczki - czy ktoś mógłby to koszmarne tłumaczenie poprawić albo czy możemy dostac oryginał i zrobic korektę?

 

Azrael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jeśli tekst jest autorstwa samej Dyrekcji SIP.... :lol: Tyłeczek ma ładny ...

 

Dyrekcja????? No zapewne, w końcu to ocena ekspertki.

 

 

 

Flipper twierdzi że tekst z produkcją Dyrekcji nie ma nic wspólnego, a o taką nieznajomość podstawowej terminologii angielskiej jak "president" Dyrekcji nie podejrzewałbym.

 

 

Azrael

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...