Helpdesk komputerowy

[siewcu]

spełniłby moje oczekiwania

A co to za oczekiwania ? Naklejka Seagate ? Póki co jeśli chodzi o dyski talerzowe, najszybsze są WD Raptor. Cache ? Za 200zł mam dysk z 64MB cache. SATA2 ? Każda firma robi. Pojemność ? Kupić dysk 1TB czy 2TB można w każdej firmie. Nie ma nic, czym by się wybijały. No, chyba że awaryjnością.

[aflinta]

Sugerowanie, że zakup dysku takiej lub innej firmy jest bezsensowny ze względu na rychłą awarię jest niepoważne.

Mogę się zgodzić, że prawdopodobieństwo wdepnięcia w kiepski dysk jest relatywnie małe (kilka %) ale można jednak w coś takiego trafić. Dlatego przydaje się statystyka serwisowa budowana na setkach tysięcy sprzedanych rocznie dysków i pozwala jakoś nam to ryzyko dalej ograniczać, co nie znaczy wcale, że wykluczy je w 100%. Moje prywatnie pierwsze trzy dyski twarde (poczynając od modelu 80MB - nie GB) to były WD i nie było z nimi żadnych problemów, podczas gdy na rynku miały opinię szalenie wadliwych. Jakiś tam kolejny to był seagte, potem jeszcze grzechotnik o nazwie maxtor, obecnie samsungi - nigdy nie padł mi dysk prywatnie. Ale w skali całej firmy rocznie wraca do nas kilka - kilkanaście tys dysków - więc wiem, że się psują, i wiem jakie najczęściej, i nie dlatego, że najwięcej ich sprzedaliśmy, ale procentowo w stosunku do sprzedanych egzemplarzy. A powierzenie wszystkich swoich danych jednemu urządzeniu uważam za czyste szaleństwo - dysk twardy prędzej czy później padnie, ważne by mieć z czego odtworzyć dane - szczególnie, że wiele rzeczy takie jak fotografie czy filmy mamy obecnie tylko w wersji cyfrowej i jeżeli są to jakieś bliskie nam pamiątki, narażamy się na ich bezpowrotną utratę. To już nie to samo co papierowy album czy klisza z filmem.

[tomek_z]

A co to za oczekiwania ?

a wyobraź sobie, że dla niektórych mogą mieć znaczenie także inne, mniej komercyjne parametry, jak np. głośność i temperatura pracy przy zachowaniu rozsądnej wydajności.

 

aflinta, w pełni się zgadzam, podstawa to kopie bezpieczeństwa czy obrazy na innym nosniku, bo wszystko się może zepsuć w najmniej oczekiwanym momencie, bez względu na przywiązanie do marki, statystyki, gwarancje i rekomendacje kolegów.

[Intakwrx]

Póki co jeśli chodzi o dyski talerzowe, najszybsze są WD Raptor. Cache ? ...

 

Kiedyś rozsądek mnie opuścił i wsadziłem sobie WD Raptora żeby było śmieszniej wersje SAS, hałas miałem i kaloryfer gratis, za kosmiczną cenę. Satysfakcje że w testach jest naj i niestety poza tym nic więcej, Windows chodził jak chodził dopiero dyski SSD dają to czego oczekiwałem

 

-- 16 lut 2011, 00:12 --

 

.... Moje prywatnie pierwsze trzy dyski twarde (poczynając od modelu 80MB - nie GB) to były WD i nie było z nimi żadnych problemów, podczas gdy na rynku miały opinię szalenie wadliwych. ...

 

Jak zaczęły się wersje 2000 MB to nastąpiła tak zwana czarna seria WD... 80% padało w rok. Z perspektywy czasu wiem że każdemu producentowi się takie wtopki trafiały.

[siewcu]

Ale Seagate ma ich wyjątkowo dużo. Jakieś 2-3 lata temu(ale mogę się mylić, bo nie pamiętam dokładnie) przyszły Barracudy bodajże serii 10 lub 11 które miały duże problemy z firmwarem. Teraz przyszła kolejna seria, gdzie koledze 4 dyski pod rząd okazały się wadliwe Wziął WD Green chodzi spoko, nie grzeje się i nie jest głośny.

[aflinta]

WD Green ma tylko drobną wadę... jest nieco wolny, ale coś za coś.

[siewcu]

aflinta, dla zwykłego użytkownika w domu spokojnie wystarczy - mam taki i na prawdę nie narzekam. Poza tym Green jest serią dysków cichych i energooszczędnych, a nie szybkich Jak ma być szybki, to się kupuje Blue albo Black.

[aflinta]

Dyski 2,5" też są ciche i energooszczędne A jak potrzebujesz coś szybkiego cichego i energooszczędnego to kupujesz SSD

[piciu]

WD Green ma tylko drobną wadę... jest nieco wolny, ale coś za coś.

 

Green jest wolny, to fakt, ale do tworzenia archiwum czy trzymania filmów wystarczy. tym bardziej że stosunek ceny do pojemności jest całkiem rozsądny.

Jak ktoś potrzebuje szybszego dysku w rozsądnej cenie, to proponuje zwrócić uwagę na mało promowane WD BLUE. Są minimalnie droższe od Greenów, tańsze od Balcków a równie wydajne. Single: 120MB/s w Raid 0 wyszło k. 250MB/s lecz wymagają jednak SATA-3.

Nie wiem czemu seria BLACK jest tak promowana, ale mi 'żopy nie urwało' po testach (8x black 2tb w Raid 6).

 

-- 18 lut 2011, o 12:22 --

 

Ps. Ma ktoś na stanie drukarki laserowe Brothera z serii 40xx tudzież 50xx ? Chciałbym się dowiedzieć właścicieli jak się one sprawują i czy warto inwestować w urządzenie drukujące tej firmy. Na plus przemawia gwarancja on-site na 3 lata

[Intakwrx]

...

 

Ps. Ma ktoś na stanie drukarki laserowe Brothera z serii 40xx tudzież 50xx ? Chciałbym się dowiedzieć właścicieli jak się one sprawują i czy warto inwestować w urządzenie drukujące tej firmy. Na plus przemawia gwarancja on-site na 3 lata

 

Drukarka jak drukarka, tonery drogie jak to tonery... czasem bywa problem z dostępnością materiałów eksploatacyjnych.

[lewen]

Czy ktoś w KRK zrobiłby mi downgrade do windows XP z Vista w laptoku ASUS U2E? Gratyfikacja w gotówce, trunkach itp. :wink: Ja to zieloniutki jestem w te klocki...

[aflinta]

lewen, a przeniesienie danych też chcesz, czy sama reinstalacja?

[lewen]

lewen, a przeniesienie danych też chcesz, czy sama reinstalacja?

 

Sama reinstalacja. Dane sobie skopiuje na dysk przenosny.

[Kuba]

Spisz jaki masz sprzet w tym laptopie i sprawdz czy sa sterowniki pod XP. Czasem jest problem ze znalezieniem sterownikow XP do nowszych laptopow.

[aflinta]

Sterowniki są:

http://www.asustreiber.de/downloads/win ... treiber-cd

Jutro się jeszcze skonsultuję, czy mam nośnik do XP jakiś

[lewen]

Sterowniki są:

http://www.asustreiber.de/downloads/win ... treiber-cd

Jutro się jeszcze skonsultuję, czy mam nośnik do XP jakiś

Dzieki!

[piciu]

Czy ktoś w KRK zrobiłby mi downgrade do windows XP z Vista w laptoku ASUS U2E? Gratyfikacja w gotówce, trunkach itp. :wink: Ja to zieloniutki jestem w te klocki...

 

Jakbyś potrzebował pomocy, daj znać na priv. Minus o tyle że musiałbyś puścić to kurierem do mnie, bo jestem 022

[Kuba]

Chce zrobic cos sensownego z Asusa EeePc 701 (ekran 7") i szukam dystrybucji Linuxa, ktora da sie uzywac na ekranie 480 lini. Obecnie mam jakas netbookowa odmiane Ubuntu, ale polowa okien systemowych wystaje poza ekran i nie ma dostepu do przyciskow Ok, Save itp.

[aflinta]

Kuba, jak się logujesz to masz wybrany Ubuntu desktop czy netbook? Przy tym drugim zupełnie inaczej pulpit jest zorganizowany, praktycznie wszystkie okna są skalowane na cały ekran. Możesz też spróbować http://meego.com/

[Kuba]

Zainstalowalem EasyPeasy, http://www.geteasypeasy.com/ przy logowaniu nie ma wyboru, ale jest to wersja netbookowa.

[siewcu]

Ja bym się pobawił z instalacją jakiegoś distro od zera, ale z tym jest trochę roboty...

[aflinta]

Z fotek widać, ze chyba tryb netbook wstaje domyslnie, w takim razie spróbuj tego meego, ma interfejsy na telefony komórkowe, komputery samochodowe, netbooki - więc powinno któreś zadziałać na Twoim.

 

Ja bym się pobawił z instalacją jakiegoś distro od zera, ale z tym jest trochę roboty...

To nie jest żadna robota, ściągasz instalkę, nagrywasz na kluczyk USB i odpalasz z kluczyka wersję live. Jak Ci się podoba to klikasz install i po kilku minutach masz nowy system, jak się nie podoba, to wyciągasz kluczyk i reset kompa i masz stary system. Prościej chyba się nie da? Możesz też pobawić się z instalką na maszynie wirtualnej, np. za pomocą darmowego VMware Player albo VirtualBox czy co tam wolisz innego.

[siewcu]

Miałem na myśli postawienie całego systemu od zera, np Debiana - zaczynając od konsoli dokładać klocki...

[yezus]

Miałem na myśli postawienie całego systemu od zera, np Debiana - zaczynając od konsoli dokładać klocki...

 

W sensie, że co dokładnie chcesz zrobić i jaki efekt w ten sposób uzyskać?

Kompilować jajko po każdym dodanym RPMie czy jak tam się w Debianie instaluje soft?

 

Na kompach typu desktop/laptop moim zdaniem sztuka dla sztuki - no chyba,że w imię nauki to wtedy jak najbardziej...

 

Serwerowe dystrybucje to rozumiem, że można / trzeba przejść drogę przez mękę ale jak nie trzeba to po co się męczyć

[anakinsky]

Pytanie na pograniczu Apple'a i Windows: walnął mi nieodwracalnie laptop , na którym miałem całą bibliotekę iTunes. Zostałem z samym iPodem (Classic 80GB). Jak na nowym kompie (PC) zsynchronizować iTunes i iPoda, żeby w jednym i w drugim były jednakowe biblioteki? Czy jest to w ogóle możliwe żeby przerzucić pliki z iPoda do iTunes...?