[Katowice] Śląskie spotkania

[Raga]

Chciałem wpaść, ale plany jak narazie są takie, że może powiększy się nam właśnie w niedziele grono Subaroholików. Jutro będę wiedział na 100 %

[Paweł_P]

Kurde, czemu ekipa z południa nie startuje?

MARKO RALLY, Raga, co jest Panowie? swoje kopanka opisujecie a potrenować na torze nie macie ochoty?

[Raga]

Kurde, czemu ekipa z południa nie startuje?

MARKO RALLY, Raga, co jest Panowie? swoje kopanka opisujecie a potrenować na torze nie macie ochoty?

 

Na takim torze dużo łatwiej zepsuć samochód Zresztą mnie nie stać na odpowiedni start - szkoda mi opon, klocków Ale w następnej imprezie na Tychach startuje z drugim zawodnikiem - WRX i GT w BANDEROZATIM (specjailnie TIM zamiast TEAM)

[MARKO RALLY]

Kurde, czemu ekipa z południa nie startuje?

MARKO RALLY, Raga, co jest Panowie?

Brak kasy.

[Paweł_P]

Panowie ja też nie mam kasy dlatego biorę 2-3 kolegów/pilotów i wszyscy składamy się na start i paliwo, a opon też nie mam (wykańczam prawie łyse RE070 bo i tak na wiosnę kupuję nowe).

[Robeet]

Chłopaki z forum 21 października na torze Kielce w Miedzianej Górze organizują trening - TJS.....

Ja będę sie wybierał :grin: ...Czy jeszcze ktoś ze Śląska byłby chętny się wybrać i poćwiczyć :?:

 

pozdr

Robeet

[adi.m]

...Czy jeszcze ktoś ze Śląska byłby chętny się wybrać i poćwiczyć :?:

Ja bardzo chetnie... ale czym :neutral: mój pojazd nawet lubię ale to niestety wciąż nie subarak

Robeet, a w ogóle, jutro będziesz w Tychach?

[Robeet]

...Czy jeszcze ktoś ze Śląska byłby chętny się wybrać i poćwiczyć :?:

Ja bardzo chetnie... ale czym :neutral: mój pojazd nawet lubię ale to niestety wciąż nie subarak

Robeet, a w ogóle, jutro będziesz w Tychach?

 

Niestety nie dałem rady być w Tychach.....jak Wam poszło :?: :?: :?:

[MARKO RALLY]

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych w Tychach. Fajnie było, ale nie było śniegu :wink:

[adi.m]

Pozdrowienia dla wszystkich spotkanych w Tychach. Fajnie było, ale nie było śniegu :wink:

 

Dzięki i również pozdrawiam :wink: co do braku śniegu... fakt zaskakujące zjawisko jak na tę porę roku hehe...

[Paweł_P]

A tu moja ostatnia wyprawa po bułki:

http://pl.youtube.com/watch?v=Pw6gtiKUEuo

[Patryk55XL]

Paweł_P, widzę, że tak Ci się po te bułki śpieszyło, że parę razy pod prąd wjechałeś No ale rozumiem, żeby herbata nie ostygła, a jeszcze wrócić trzebabyło Mam nadzieję, że po bliższym spotkaniu z oponkami nic się nie stało :?: Przejazd fajny :smile:

[MARKO RALLY]

tak Ci się po te bułki śpieszyło, że parę razy pod prąd wjechałeś

Bo ponieważ świeże są najlepsze, może też zabraknąć :wink:

 

Patryk55XL, czy tam w tej kobyłce czy jak to się nazywało jest TV i DVD ? Kombinujemy spota z oglądaniem filmu z Tychów, jak tylko Paweł otrzyma płytę. Oczywiście espresso i szarlotka obowiązkowo. Co do lodów :wink: to opcjonalnie

[Paweł_P]

Paweł_P, widzę, że tak Ci się po te bułki śpieszyło, że parę razy pod prąd wjechałeś

Ja po prostu lubię ciepłe bułki

[Patryk55XL]

MARKO RALLY, hmmm, czy dvd mają to kurcze niewiem. Co do lodzików; zapytamy kelnerki czy jest taka opcja

Paweł_P, a kto ciepłych bułeczek nie lubi :?:

łoo matko, czuć że łikend idzie

 

Tak apropos, dla rozluźnienia atmosfery;

Jakie są dwie najgorsze rzeczy dla faceta?

1. Ciepłe piwo

2. Spocona kobieta

 

[5qra]

Jakie są dwie najgorsze rzeczy dla faceta?

1. Ciepłe piwo

2. Spocona kobieta

to jeździj na wakacje zimą

[Patryk55XL]

Latem też można temu zaradzić Tak apropos, lubisz spocone kobiety ? :roll: No raczej chyba nie

[Paweł_P]

Co do lodzików; zapytamy kelnerki czy jest taka opcja

Byłoby miło

[Patryk55XL]

Obadamy co da się zrobić

[adi.m]

MARKO RALLY, hmmm, czy dvd mają to kurcze niewiem. Co do lodzików; zapytamy kelnerki czy jest taka opcja

Patryk55XL napisał/a:

Co do lodzików; zapytamy kelnerki czy jest taka opcja

 

Byłoby miło :mrgreen:

Obadamy co da się zrobić

 

żonaci faceci...

[Patryk55XL]

solber_g, wiesz jak to jest: na drodze się oblizuję, a w domu jem Zresztą jak to mój znajomy mówi: a co, za 30zł będę żonę fatygował?

Apropos cytaty pomyliłeś :wink:

 

[ Dodano: Wto Paź 14, 2008 8:12 pm ]

No i jak ze spotem? Ostatnio przypomniałem sobie o fajnej trasie, niedaleko mnie solber_g, powinieneś kojażyć gdzie to; na starym Kamieniu, tam gdzie teraz zbiornik retencyjny :wink: Sprawa wygląda następująco: była sobie kiedyś wioska, w 1997 przyszła "wielka woda", pozalewało, wysiedlili wieś i zrobili zbiornik ret., w środku jest jeszcze eksploatacja żwiru (tzw. żwirownia), ale w niedzielę, praktycznie nic się tam nie dzieje, nie licząc paru wędkarzy. Trasa fajna, parę prostych, parę zakrętów, podłoże to asfalt z szutrowymi wcinkami.

 

Opcja nr2;

Pojechać na meandry odry, trasa w zasadzie szutrowa, ruch zerowy - dojazd do pól, ALE... W związku że owa dróżka leci praktycznie nad samą granicą, może straż graniczna się trzepiać.

 

No i jak?

[Premo]

Czy ktoś z kolegów silesian zna może takie miejsce "uroczysko"

 

"... Uroczysko to jak się leci DTŚ w strone Gliwic i zjeżdża się w prawo na na Bytom wysokości saonu Renault/Dacia a potem na światłach pierwszych w lewo i kawałek dalej w ulicę Uroczysko w lewo. Plątanina wąskich uliczek...."

 

Da się tam pojezdzic bezpiecznie? Jak z policja z innymi rajdowcami?

[Paweł_P]

Premo, kiedyś była chyba o tym mowa (zdaję się Ywone lub Marko Rally wspominali), podobno fajne miejsce :wink:

[MARKO RALLY]

No i jak ze spotem?

Tylko nie w tą niedzielę, nie będę jeszcze miał auta.

Trasa fajna, parę prostych, parę zakrętów, podłoże to asfalt z szutrowymi wcinkami.

Spot z upalaniem za darmo ? Bez wpisowego 100 zł ? Nie wierzę. Teraz wchodzi taka moda że na spotach z pojeżdżawką trzepie się kasę. Ale wydasz te 100 zł i masz w tym dobry obiad, liter na łeb i orkiestrę.

Może dlatego nie ma chętnych na ten spot na starym Kamieniu :wink:

 

Czy ktoś z kolegów silesian zna może takie miejsce "uroczysko"

Znam, ale dawno tam nie byłem. Kiedyś to było fajne miejsce na upalanie. Ktoś mi mówił że tam już jest syf i nie da się jeździć. Podjedź i oceń sam. To są Świętochłowice.

[Patryk55XL]

MARKO RALLY, potrafisz dowartościować człowieka

Nad szarlotką bym jeszcze pomyślał, ale o lodach ni huhu