Skocz do zawartości

Tegeso-nieteges, albo nietegeso-teges


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

aflinta, ja ich nie rozróżniam. Chyba kruk, bo czarne a gawron to taki szary jest bardziej prawda?

 

Lata tego mnóstwo, koty się ich boją, podkradają psom resztki żarcia a potem leci taki i chce se zakrakać K...a dokładnie nad maską samochodu to otwiera dziób i ta łopatka albo inne żebro jebut w sam środek. :evil:

 

Ile ja już tych kości do śmieci wywaliłem (bo czasem nie trafią) to nie zliczę normalnie. O dziwo, jakoś nie robią na samochód. Tegesik :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, małe to te cholery nie są...

 

[edit] no nie wiem sam. Z wyglądu bardziej gawron, ale z "odgłosu paszczowego" kruk. Zresztą podobne do kruka na tym dolnym zdjęciu.

 

aaaa. Sam nie wiem :cry: niech już ten kruk zostanie :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kruk, bo czarne a gawron to taki szary jest bardziej prawda?

 

kruk-czarny z czarnym dziobem, wielkości hmmm...bażanta, rzadki ptak

 

gawron-czarny z jaśniejszym dziobem, to to co przylata do nas na zimę i kracze niemiłosiernie :wink:

 

a szara jest wrona :smile: , wielkością zbliżona do gawrona

 

 

teges: dziś odebrałam zaświadczenie o zaliczeniu kursu I st. SJS :cool: (ale ładny :smile: )

 

nieteges: dalej nic nie umiem :cry: , chyba powinnam pójść jeszcze raz :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruka, tego latającego (w odróżnieniu od tego sunącego niebieską Imprezą), bardzo łatwo rozpoznać po tym, że często powtarza "Nevermore...!" :wink:

 

Także rozpoznamy go po bardzo wzorzystym upierzeniu. Oczywiście jeśli akurat mamy możliwość widzenia w ultrafiolecie :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm. No dobra - gawron. Z nietegesowego punktu widzenia nie ma to znaczenia, i tak jest to wredne latajło. Z przyrodniczego - nauczyłem się je rozróżniać, więc czegoś się nauczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funky-Koval, kruki i gawrony na dodatek są całkiem inteligentne, szczególnie kruki - które potrafią używać prostych narzędzi czy też wykorzystywać inne zwierzęta do osiągnięcia własnego celu, może maska Twojego auta to po prostu cel jakiejś zabawy? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, nie sądzę. Nie bawią się w jakieś bombardowanie z laserowym namierzaniem, tylko akurat autko stoi na trasie przelotu od miski z żarciem do stołówki. Niestety, nie mam wpływu ani na lokalizację pierwszego (jest u sąsiada) ani drugiego (jest na pustym polu po drugiej stronie ulicy).

 

Że są inteligentne, to wiem. :evil: Wyżerają wróblom żarcie z karmnika, który jest tej wielkości, że dziób im się do środka nie mieści...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teges - wreszcie spróbowałem słynnej nalewki Hogiego

 

Nieteges - jeszcze nie doszedłem do siebie po tym próbowaniu i nie pamiętam połowy wieczoru, a podobno robiłem ciekawe rzeczy. Moja dziewczyna mówi, że bełkotałem o Atletico Madryt i WRC :evil: aaaaaale zjazd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teges - wreszcie spróbowałem słynnej nalewki Hogiego

 

Nieteges - jeszcze nie doszedłem do siebie po tym próbowaniu i nie pamiętam połowy wieczoru, a podobno robiłem ciekawe rzeczy. Moja dziewczyna mówi, że bełkotałem o Atletico Madryt i WRC :evil: aaaaaale zjazd...

A jak było na drugi dzień :?: Kac-gigant :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michael,

Drugi dzień jest teraz...

 

A tak w ogóle to wina Yacho i Grześka_67, bo te dwie butelki miały być na czterech, a nie na dwóch :>

 

Michu, nawet mnie nie ..... :evil: Od dwóch dni umarły z powodu szkolenie ludzi z podatków od środków transportowych. Hell with me :evil:

 

Ale od jutra do piątku bardzo, bardzo otwarty na wszlekiej maści zaproszenia libacyjne. :mrgreen:

 

Pozdrawiam

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta, nie sądzę. Nie bawią się w jakieś bombardowanie z laserowym namierzaniem, tylko akurat autko stoi na trasie przelotu od miski z żarciem do stołówki.

 

Z tego co wiem, to gawrony łupią w ten sposób orzechy. Puszczają z dzioba na coś twardego, orzech pęka i wyjadają ze środka. Twój samochód stał się swoistym dziadkiem do orzechów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teges, ze za dumpingowa cene kupilem przez telefon prawie nowy wydech z naciskiem, zeby sprzedawca skillowal asap aukcje na allegro. nieteges, ze sprzedawca nie zdazyl dojechac do domu przed komputer i ktos go zliftowal po ofercie. teges, ze znalem telefon do liftujacego i wzialem go na honor, ze juz sie mentalnie przygotowalem na odbior i przed swietami to nie fair. w sensie taki combos tegeso-nietegeso-tegesowy.

zyczliwosci zasylam do uzytkownika carfit :mrgreen::mrgreen: :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...