Skocz do zawartości

Koncert życzeń...czyli kto by mi sie dał......


graża

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już po prostu nie mam siły. Dzwonie do gości tydzień temu i mówię, że chcę zostawić auto w sobotę na przegląd na cały tydzień, on mnie informuję, że niestety serwis nieczynny, że jak coś to tylko części do 13, ja mówie, że raczej nie bo nie będę się szwendał do 20 i wtedy ten człowiek mnie się pyta to o której mógłbym być, ja mówie że około 17, to on że ok nie ma problemu szef podjedzie otworzy, odbierze. Ja zdziwiony i zadowolony mówie, że fajnie i że może zadzwonie później i niech to zostanie potwierdzone, ten Pan mi odpowiada, że on wszystko nagra i że mam zadzwonić za tydzien w piątek. Mimo że kilka razy prosiłem żeby to zostało potwierdzone wcześniej Pan mnie zapewniał że nie ma potrzeby i mam tylko zadzwonić w piątek. Teraz się dowiaduje, że ten Pan jest na urlopie i inny Pan mi mówi że takie coś było nie możliwe, że ktoś nie może tydzien wcześniej decydować za szefa co on będzie robił i że mi tak pasowało to sobie wymyśliłem, no trafiło mnie normalnie coś. Telefonu do szefa nie dostanę i chyba będę musiał po pierwsze znaleźć sobie parking pod Ławicą a po drugie serwisować znowu w Szczecinie. Parodia normalnie, oni mi wciskają, że sobie wymyśliłem, jakby to była moja propozycja to rozumiem... &^%%^$%^ sorry że tak chaotycznie opisałem ale jestem mega...zdenerwowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...