Piszczące klocki rc5+

[damiano16]

Siemanko. Zamontowałem zlote

 zaciski brembo z klockami carbone lorraine na tarczy dba d2 i tak okropnie piszczy, skrzypi jak stara lokomotywa że jeszcze nigdy w życiu czegoś podobnego nie słyszałem. Czy ktoś próbował te klocki wyciszyć czy to jak walka z wiatrakami? Klocki jak bym miał budżetowe to bym przyciął krawędz pod skosem i była by szansa na poprawę. Niestety tych nie chciał bym ruszać. Blaszek na klocki niestety tez nie mam. Jest opcja że po ich założeniu coś się poprawi? Czytałem na forum chłopak mial to samo tylko na rc6 i po montażu blaszek nic a nic poprawy..

[tomek_z]

Możesz spróbować z podkładkami antywibracyjnymi, np. EBC. To mały koszt. Ja jeździłem na RC5+ w GTku na OEM blaszkach i hamulce były absolutnie bezgłośne.

Szkoda, że to nie RC6, bo mógłbym się z Toba zamienić. Miej na uwadze, że te klocki szybciej się rozpadną niż zedrą, więc ten rok jakoś wytrzymasz. To tak na pocieszenie

[kornik]

Ten typ tak ma  

[damiano16]

Ja ze skuteczności hamulcow jestem mega zadowolony. Okrutnie to hamuje.  a blaszki jakieś metalowe mialem pod klocki do zacisku brembo ale gdzież mi wcięło. Dobrze ze poddałeś mi myśl z tymi podkładkami antywibracyjnymi. To może pomóc. Mialem je właśnie z klockami ebc kiedys i wydawały się miękkie. To ma sens  zamowie na pewno. Dziekuje za podpowiedz 

[damiano16]

Aktualizacja. 

Podładki antywibracyjne od ebc nie podołały aczkolwiek jakaś tam różnica jest. Teraz już nie skrzypi jak zażynana świnia a co najwyżej jak stara lokomotywa na zardzewiałych kołach  ale jakoś trzeba żyć. Skończę je i pozniej pomyślę na co wymienić. Klocki ledwo zalozone wiec mam czas na przemyślenia

[skwaro]

Nie wiem jakie masz hamulce u siebie, ale DBA + RC5  w Brembo z STI jak słabo hamujesz to piszczą i nic z tym nie zrobisz. Jedyna opcja to mocniej hamować

[damiano16]

1 minutę temu, skwaro napisał(a):

Nie wiem jakie masz hamulce u siebie, ale DBA + RC5  w Brembo z STI jak słabo hamujesz to piszczą i nic z tym nie zrobisz. Jedyna opcja to mocniej hamować

Mam zestaw taki jak Ty miałeś tzn tarcza d2 i rc5+. Słabo czy mocno słychać mnie z daleka jak jadę

[skwaro]

Godzinę temu, damiano16 napisał(a):

Mam zestaw taki jak Ty miałeś tzn tarcza d2 i rc5+. Słabo czy mocno słychać mnie z daleka jak jadę

Jasne, u mnie też piszczały, ale tylko jak lekko hamowałem. Ja dołożyłem OEMowe blaszki antywibracyjne, to mocno poprawiło temat, ale przy lekkim hamowaniu nadal jak pociąg

[Tomasz_555]

Ja nie byłem w stanie w ruchu ulicznym hamować z taką siłą żeby nie piszczały. Dźwięk tych hamulców zagłuszał nawet wydech.
Ktoś chyba tu na forum wspominał, że te klocki są jakoś gorzej zwymiarowane i mają większy luz w zacisku stąd efekt piszczenia jest spotęgowany i blaszki niewiele dają.

Wysłane z mojego M2101K7AG przy użyciu Tapatalka

[damiano16]

Być może. Wydech 3' ale też go nie słyszę przy hamowaniu. Jak się wkurzę to rzeczywiście zrobię fazę mała na klockach i zobaczymy czy pomoże. Aż mi wstyd jak ulicami jeżdżę 

[Tomasz_555]

W dniu 28.10.2023 o 13:21, damiano16 napisał(a):

Jak się wkurzę to rzeczywiście zrobię fazę mała na klockach i zobaczymy czy pomoże. Aż mi wstyd jak ulicami jeżdżę 

Też już w pewnym momencie dziwnie się czułem na ulicy i męczyło mnie odpowiadanie na sugestie jakobym miał problem z hamulcami. 

Faza może nie pomóc, nie wiem czy nie szkoda na to czasu. Chyba, że to dla ciebie rodzaj relaksu.  Klocek ma luz w zacisku i to chyba głównie z tego bierze się problem. 

[skwaro]

U mnie nie było żadnego luzu, a i tak piszczały. Ten typ tak ma i koniec 

Edytowane 29 Października 2023 przez skwaro

[damiano16]

Próba nie strzelba, rozbierać kolejny raz mi się nie chce ale bardziej nie chciałbym niszczyć klockow robieniem tej fazy. Te głupie spojrzenia na ulicy są przytłaczające stąd też raczej podejmę kolejna próbę wyciszenia ich..

[M_isza]

przeciez tego nie wyeliminujesz. CL tak maja. jezdzisz subaru a nie fiatem, to ma piszczec:)