Skocz do zawartości

Pokaż swój tatuaż.


Hogi

Rekomendowane odpowiedzi

To nie jest temat "czy chcę mieć tatuaż" albo "tatuaż to zło" :wink:

Dlatego w ankiecie nie ma opcji zero.

Jestem ciekaw ile osób ma jeden a ile wciągnęło to dalej.

Podobno zdobienie ciała wciąga jak narkotyki :mrgreen:

Sam sie zastanawiam czy ciągnąć swój projekt czy wrzucić coś z drugiej strony albo na nodze tym razem...

 

Stebel fajny! :cool:

 

Mały? To po co się brudzić? :???: Żeby każdy musiał jakąś plamę oglądać przez lupę?

 

wciaga oj wciaga - zaczalem od jednego na ramieniu, drugi zrobilem na lopatce - teraz kombinuje coby te 2 polaczyc w jeden duzy wzor a na lydce sobie walnac ;)

 

 

vadersmaller.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak mi zaczął tą igłą po kręgosłupie nawalać to musiałem sobie odpocząć i coli się napić bo mi się jakoś tako biało przed oczyma zrobiło.

 

Cienkie Bolki jesteście...nie takie igiełki się w kręgosłup dostawało, i to nie tylko w skórę ale w kość ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cienkie Bolki jesteście...nie takie igiełki się w kręgosłup dostawało, i to nie tylko w skórę ale w kość ;-)

 

WRC Fan ale ja tam dobrowolnie poszedłem dla przyjemności, ała w kość straszne ała.

 

Ale ta igła do tatuażu tak cały czas nawala to wiesz też coś innego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cienkie Bolki jesteście...nie takie igiełki się w kręgosłup dostawało, i to nie tylko w skórę ale w kość ;-)

 

WRC Fan ale ja tam dobrowolnie poszedłem dla przyjemności, ała w kość straszne ała.

 

Ale ta igła do tatuażu tak cały czas nawala to wiesz też coś innego :lol:

 

e tam cieniarz jestes - mi przez lopatke jechal i kolo pachy i co dalo rade wytrzymac bez stresu, kumpel, ktory ze mna sie dziargal zrobil sobie wzor, ktory mu wchodzil pod pache i przechodzil przez sutek - co Ty wiesz o dziarganiu :roll: Ty mlody leszczyk jestes :razz: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamusmax, mam coś i dla Ciebie:

 

podnoszę się właśnie spod stołu :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen: :grin: :grin: :grin:

 

 

e tam cieniarz jestes - mi przez lopatke jechal i kolo pachy i co dalo rade wytrzymac bez stresu, kumpel, ktory ze mna sie dziargal zrobil sobie wzor, ktory mu wchodzil pod pache i przechodzil przez sutek - co Ty wiesz o dziarganiu :roll: Ty mlody leszczyk jestes :razz: :mrgreen:

 

masz racje, nie lubię igieł o dziarganiu nie wiem nic, może moja babcia coś będzie wiedziała, zapytam.

a tak na poważnie to ja nawet nie wiem jak ja sobie ten tatuaż zrobiłem

aaaaaałłłłłłłaaaaa jak można przez sutek ,Ty chory jesteś, lecz się, widzę dla Ciebie powrotu z ciemnej drogi już nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

e tam cieniarz jestes - mi przez lopatke jechal i kolo pachy i co dalo rade wytrzymac bez stresu, kumpel, ktory ze mna sie dziargal zrobil sobie wzor, ktory mu wchodzil pod pache i przechodzil przez sutek - co Ty wiesz o dziarganiu :rol: Ty mlody leszczyk jestes :razz: mrgreen:

 

Tak kozakuje, a dentysty się boi i zęby w narkozie leczy... :roll: :mrgreen:

 

wszystko przezyje - tylko nie dentyste - juz se wole chyba palec sam amputowac - mam 2 leki - dentysta i cholerny lek wysokosci :roll: na krzeslo boje sie wejsc bo wszystko zaczyna mi sie rozmazywac :oops:

 

i giel sie nie boje itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziarganie i dzierganie to 2 rozne rzeczy Ptysiu Mietowy :mrgreen:

 

wiem wiem tak se z Ciebie joby robię :razz:

Ja myślę, że bardziej to się krzesło boi jak widzi, że na nie wchodzisz :mrgreen::twisted:

 

ha ha :mrgreen:

 

Adamus jedni się boją taboretów a inni igieł, każdy ma swoje lęki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hogi, a mi sie nawet podoba twoj tatuaz. Jest inny niz wszystkie. Takze wychodze z zalozenia, ze jak juz sie bawic to na calego i nie wchodzic w jakies male pedalskie dziary.

Cialo mam jak narazie 'czyste' glownie z tego powodu, ze boje sie wlasnie okropnego bolu no i jakos nigdy nie mialem strasznego cisnienia na tatuaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego jak dziewczyna ma przekute uszy i nosi kolczyki a co innego tatuaż który zostaje na ciele na trwałe i jest na ogół widoczne. W wieku 40-50 lat przy pomarszczonej skórze efekt wcale nie będzie powalający, albo zwalający :twisted:

Nie mam nic przeciwko ozdabianiu ciała ale sam sobie nigdy tego nie zrobię.

 

 

 

Chociaż widziałem parę fajnych modeli u kobiet i w niektorych miejscach naprawdę

fajnie wygląda. Ale to bardzo nie liczne wyjątki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...