Skocz do zawartości

Problem z wstecznym i jedynką


damiano16

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Im dłużej jeżdżę subaru tym częściej nie chce wchodzić wsteczny. Ostatnio mam problem nawet żeby zaparkować. Za każdym razem chce go wbić a tu taka blokada jakby. Na 1 biegu tez podobne z tym że ciutke mniej. Pompowanie pedałem i wkładanie nic nie pomaga. Też np sytuacja że wejdzie raz po czym jeszcze raz próbuje ale 10x nie wejdzie, za jedenastym wejdzie i tak znowu podobnie. Pomaga lekkie popuszczenie pedalu sprzegla ale nie zawsze ta metoda dziala. Tocząc się lekko do tyłu tez coś pomaga ale tez jest problem żeby wszedl. Na światłach nieraz macham tym lewarkiem żeby ruszyć.

Podsumowując: pompa minimalnie tylko się poci (przez w lata nie dolewałem płynu i dalej jest w normie. Sprzeglo oem subaru nowe, skrzynia zeobila może z kilkaset km po rewizji w block motorsport u Przemka. Pedal sprzęgła wydaje się normalny, ani nie wpada ani jakiś super twardy nie jest. Ktos ma propozycje?

Edytowane przez damiano16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciagle coś blokuje wbicie biegu. Inne biegi czasem tak śmiesznie wchodzą że nie 0-1dynkowo tylko tak jakby na 2-3 wklikniecia. Czasem coś bloknie np 2 bieg ale mocniej pchne i wejdzie. To nie wklikuje biegów jak japonczyk tylko trzeba się siłować z nią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • damiano16 zmienił(a) tytuł na Problem z wstecznym i jedynką

 Zacząłbym od wymiany łożyska na kole zamachowym. Kiedyś miałem podobny problem i zniknął po takim zabiegu. 
(łożysko pilotujące czy coś podobnego, ale element jest montowany w kole zamachowym )

Edytowane przez Michałwrx2002
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że to lozysko bardzo bardzo glosno "rzezi". Przy naciśniętym pedale sprzegla az strzela wręcz jak gazuje a jak sprzeglo puszczone to bardziej cisza aczkolwiek slysze na niskich obrotach jak chrabocze lozysko. Przy przeglądzie sprzegla i wysyłaniu skrzyni do roboty warsztat jak juz mial poskładane i oddali mi auto zarzekał się że to lozysko wymienil (po tym jak spytałem czy to zrobili) ale mam spore wątpliwości. Wiadomo że nawet jak nie wymienił nie będzie skrzyni ściągał spowrotem dla tego łożyska. Aczkolwiek nie zarzucam 100% ze tego nie zrobili ale bardzo duże mam podejrzenia ze jednak lozysko juz prawie rozsypane tam jednak jest..

Edytowane przez damiano16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożysko wyciskowe sprzęgła, nawet jak hałasuje to raczej takiego efektu nie robi (ale nigdy do takiego stanu go nie zajeździłem)

Ja miałem właśnie wymienione przy robocie zaworów (demontaż silnika), przy okazji bo hałasowało, ale na starym i na nowym skrzynia działa tak samo...

Edytowane przez artaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, artaa napisał:

Łożysko wyciskowe sprzęgła, nawet jak hałasuje to raczej takiego efektu nie robi (ale nigdy do takiego stanu go nie zajeździłem)

Ja miałem właśnie wymienione przy robocie zaworów (demontaż silnika), przy okazji bo hałasowało, ale na starym i na nowym skrzynia działa tak samo...

Nie wyciskowe tylko mowilem o tym "prowadzacym" w kole zamachowym czy jakoś tak :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Michałwrx2002 napisał:

Nauczyłem się, że subaru serwisuje się trochę jak samolot, jak coś już jest tam długo to zaczyna być z tym problem. Ja bym wymieniał wszystkie łożyska mając do nich dostęp które maja więcej niż 5 lat ;)

Oddałem skrzynie do przeglądu z takim zamiarem. Sprzeglo nowe weszlo i prosiłem że coś będzie podejrzane to wymiana. Silnik tez mial remont. Dalej jest jak jest, coś rzęzi i tak od warsztatu do warsztatu i więcej auto u mechaników niz w domu. Zawsze oddawane do ludzi którzy specjalizują się marka subaru a i tak kwiatki są. Albo mam pecha albo pech :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem może leżeć w:

Nieprawidłowym rozłączaniem napędu z wału korbowego na skrzynie

Nieprawidłowym pilotażu zasuwek w skrzyni biegów

 

W przypadku 2 opcji należy sprawdzić np tuleje amortyzujące/mocujące wybierak.(te pod lewarkiem w środku samochodu oraz te pod karoserią)

Od strony skrzyni przyjrzeć się dokładnie połączeniu wybieraka z skrzynią ponieważ tam lubi się wybić (otwór na tuleję rozprężną krzyżaka)

 

Od wewnątrz zdejmij mieszek i sprawdź jaki luz jest na wybieraku i czy czasem nie haczy o coś.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto padło całkiem. 1 bieg zakleszczony pod domem. Usłyszałem tylko uderzenie na powolnym cofaniu z górki na 1 biegu na sprzegle. Nie dało się na zapalonym wysprzęglić wogole. Przy puszczonym sprzegle auto mimo to stało w miejscu. Zgasiłem i szarpałem za karoserie, udało się na siłę wybić jedynke. Po odpaleniu auto niby działa, biegi wchodzą ale z oporem 1 i wsteczny. Pierd**i się to jak sasha grey :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam po dłuższej przerwie :) . Auto wróciło po kolejnej przygodzie <_< w warsztacie wymieniony został wysprzeglik na oryginalny jdm nowy. Wyregulowany tak żeby jak najbardziej się da wysprzeglał. Naprawa przyniosła pozytywny efekt ale nie na tyle ile bym chciał. O ile już 1bieg wchodzi, rzadko kiedy zdarzy się żeby nie chciał wejść to wsteczny zato ma fochy chodź już wchodzi ale nie zawsze. Częściej nie ma ochoty wejść niz jedynka pomimo to już da się autem jeździć. 5bieg wypadał dalej jak było, nic się w tej kwestii nie zmieniło. W tamtym tygodniu kupilem lewarek z gf8 aczkolwiek wolnossaka myślę będzie pasował.. Niestety myślenie nie jest moja mocna strona i nie pasuje:biglol: próbowałem go dopasować żeby zrobić z niego cywilny lewarek a nie jak dotychczas na shorcie, drga cały jak wsciekly od wibracji ponieważ połączony jest z wybierakiem na lozysku a w srodku tuleja metalowa. Zrobilem z tego którego kupilem pasującego, przespawalem tą kulkę bo byly inne wielkością, zrobilem ciut wieksza "dźwignie" starając się żeby wybierak skrzyni zeszedł niżej niż teraz jest myśląc że coś pomoże. (Wydawalo mi się że wybierak zbyt mocno skierowany jest w górę, foto niżej o ile pójdzie). Pojezdzilem trochę, niby już tak nie drga na zrobionym ale 5 bieg i tak dziwnie wyrywa do tyłu pod ręką jak daje gazu i odpuszczam.. niby po 40km 5tka nie wypadała ale nie mam dobrego przeczucia co do tego.. 

20220519_201645.jpg

Screenshot_20220530-162941_Messenger.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...