Skocz do zawartości

Korektor siły hamowania, pompa ABS, zmiana hamulców, "brake bias"...


Syn Adama

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

Zagłębiam tak trochę z ciekawości, trochę z obsesyjnego podejścia do szczegółów temat rozłożenia siły hamowania w swoim Outback'u po zmianie przednich hamulców z 276mm na 316mm. Jakoże te większe będą teraz lepiej hamować niż fabryczne, a tył pozostaje bez zmian, oczywsitym jest to, że "brake bias" - czy nazwijmy to - równowaga w sile hamowania między przodem i tyłem ulegnie znacznej zmianie ze sporą przewagą na przód.

Na początku myślałem, żeby wymienić sam korektor siły hamowania na ten z wersji, z której mam teraz hamulce, tzn. Legacy IV H6, ale dowiedziałem się, że inne pompy będą też same w sobie inaczej rozkładać tą siłe na przód/tył a wymienić pompy się nie da, bo są inne podpięcia miedzy tymi wersjami. Poza tym nie jestem do końca przekonany że Legacy IV w ogóle występuje taki korektor oddzielony od pompy.

 

Czy ktoś zna dobrze ten system i może coś więcej o nim powiedzieć?

Dlaczego mój Outback ma korektor siły hamowania skoro ma ABS i skoro dwa wejścia do ABS na których jest on założony odpowiadają nie za przód/tył tylko PP-LT/LP-PT?

Czy jest jakiś sposób na zmianę w rozkładzie siły hamowania na przód/tył?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym obecnie produkowanym samochodzie układy hamulcowe są w układzie "krzyżowym"

W dniu 11.07.2021 o 17:20, Syn Adama napisał:

PP-LT/LP-PT

Chodzi o bezpieczeństwo - jak padnie jeden obwód pompy to nie stracisz całkowicie przednich lub tylnych hamulców, tylko po przekątnej.

Ingerencja w ten układ, czyli np. przerobienie go na przód-tył jest nielegalny. W razie zdarzenia drogowego jest to auto niespełniające wymogów homologacyjnych, tak jakby nie miało przeglądu. Zresztą teoretycznie nie powinno w ogóle przeglądu przejść z takim manewrem, ale w praktyce typowa linia diagnostyczna tego nie wyłapie. Jedynie wprawne i dobrze świdrujące oko diagnosty.

 

Dodatkowy korektor siły hamowania, niezależny od pompy ABS może być wymuszony tym, że waga auta i rozkład mas może się drastycznie zmieniać w toku użytkowania, vide załadowanie bagażnika czterema workami kartofli. Regulator zmienia rozdział siły hamowania zależnie od obciążenia. Jeśli tył jest cięższy to idzie tam nieco więcej siły niż "na pusto".

 

Zmiana rozdziału siły hamowania jest możliwa, ale w aucie cywilnym raczej mało sensowna, bo wymaga wpięcia dwóch regulatorów w dwa obwody. Mało kto bawi się w takie rzeczy w erze ABS/ESP/TC i innych elektronicznych wspomagaczy bazujących na czujnikach ABS'u w piastach. W starszych autach bez ABS było to dużo prostsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


 

Godzinę temu, DETT napisał:

Dodatkowy korektor siły hamowania, niezależny od pompy ABS może być wymuszony tym, że waga auta i rozkład mas może się drastycznie zmieniać w toku użytkowania, vide załadowanie bagażnika czterema workami kartofli. Regulator zmienia rozdział siły hamowania zależnie od obciążenia. Jeśli tył jest cięższy to idzie tam nieco więcej siły niż "na pusto".
 

 


Korektory na tył, szczególnie taki, który regulowany jest czujnikiem tylnego obciążenia, to ja rozumiem, ale tutaj ten korektor jest przed pompą ABS na obwodzie krzyżowym. Po co?

A o ogólnie co do równowagi przód/tył, jeżeli mamy za dużo siły idącej na przód, może to nawet pogorszyć efektywność hamulcy gdyż samochód będzie znacznie bardziej nurkować i w efekcie używać tylko przednich opon do zatrzymania całej swojej masy.

Najlepszym rozwiązaniem jakie znalazłem, to założenie sportowych klocków na tył, które zwiększają tarcie i przez to siłę hamowania. A najlepszymi klockami jakie znalazłem to klocki "Galfer Sport FDHP 1050 2196100" za jakieś 280zł




Sent from my ELE-L29 using Tapatalk

 

Edytowane przez Syn Adama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.07.2021 o 11:36, Syn Adama napisał:


 

 


Korektory na tył, szczególnie taki, który regulowany jest czujnikiem tylnego obciążenia, to ja rozumiem, ale tutaj ten korektor jest przed pompą ABS na obwodzie krzyżowym. Po co?

A o ogólnie co do równowagi przód/tył, jeżeli mamy za dużo siły idącej na przód, może to nawet pogorszyć efektywność hamulcy gdyż samochód będzie znacznie bardziej nurkować i w efekcie używać tylko przednich opon do zatrzymania całej swojej masy.

Najlepszym rozwiązaniem jakie znalazłem, to założenie sportowych klocków na tył, które zwiększają tarcie i przez to siłę hamowania. A najlepszymi klockami jakie znalazłem to klocki "Galfer Sport FDHP 1050 2196100" za jakieś 280zł




Sent from my ELE-L29 using Tapatalk

 

Skoro rozwiązanie z korektorem siły hamowania wymyślił to inżynier, to ja bym tego nie ruszał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro rozwiązanie z korektorem siły hamowania wymyślił to inżynier, to ja bym tego nie ruszał...
No tak, nie mam zamiaru tego ruszać, bo i tak nic by mi to nie dało, ale ciekawość zostaje.

Sent from my ELE-L29 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...