Subaru i jego Koszta

[Mikołaj Otremba]

11 godzin temu, diuk napisał:

 

aha, jeszcze jedno - @Mikołaj Otremba - jeśli już zrobisz obliczenia i bilans wyjdzie na minus to absolutnie nie wsiadaj i nie rób jazd testowych w GT nawet na prawym fotelu - mi tak zrobili (kolega) i po takiej jeździe wszystkie obliczenia wzięły w łeb

 

Jeździłem już na fotelu pasażera WRX'em 400 konnym i to był szok

[DETT]

W dniu 27.10.2020 o 20:34, Mikołaj Otremba napisał:

A co do Legacy jedyne które mi się podoba w miarę to B4, tyle że to już nie to samo :/ 

Przemyśl to jeszcze dobrze.

Czy za mało charakteru jeszcze?

[diuk]

jeśli koledze bardziej pasuje Impreza to niech szuka Imprezy. koszty raczej grają rolę więc wystarczy rozglądnąć się za jakimś w miarę trzymającym stan blacharski modelem GC/GF wolnossącym, zmienić przedni zderzak, poszukać maski z wlotem, parę lotek z GF (jeśli to będzie kombi) i może nie będzie to tak jeżdzić, ale wyglądem będzie bardzo blisko do GT

ponadto sam Kuzi podobno zapytany co bardziej woli; 30KM więcej czy 30kg mniej stwierdził, że to drugie, no to jak nic pasuje lekkie GC/GF

Subaru im starsze tym bardziej niezawodne, więc jeśli tylko blacha wytrzyma to GC będzie bardzo dobre na pierwszy wózek, a jak popada śnieg to można pobawić się 4x4 bez względu na brak mocy

Mikołaj - szukaj zdrowego wolnossącego GC/GF

[Mikołaj Otremba]

Dziękuje za odpowiedz  Rozumiem że głównie patrzeć po blacharce? 

[aflinta]

15 godzin temu, diuk napisał:

ponadto sam Kuzi podobno zapytany co bardziej woli; 30KM więcej czy 30kg mniej stwierdził, że to drugie

Jak się ma 300 KM ze sporym momentem (turbo) i 1200 kg auta, to wiadomo, że lepiej mieć 30 kg mniej niż 30 KM więcej. Zupełnie inaczej to wygląda jak się ma 1500 kg blachy i tylko 150 KM z 200 Nm gdzieś w górnych rejestrach 

[turdziGT]

9 godzin temu, Mikołaj Otremba napisał:

Dziękuje za odpowiedz  Rozumiem że głównie patrzeć po blacharce? 

Wszystko. Im lepsze auto znajdziesz tym Wieksza szansa ze ze mniej dołożysz bo o tym zeby nie dokładać możesz zapomniec pytanie tylko ile i kiedy. Nawet najmłodsze GTekimto juz leciwe auta ktore były używane ciezko. Tak na dobra sprawe to musisz byc nastawiony ze moze paść wszystko od blachy przez mechanikę. Nawet auta po blacharce tez juz zawsze bedą gnić wcześnie czy pózniej. Jezeli ktos robił silnik i sa papiery na to to jest. Jakaś gwarancja ze troche wytrzyma ale tez nie konieczne bo ważne kto gdzie i jak. To samo skrzynia która jest słaba. Ogolnie jak automat jeszcze służyć jako daily to słaby pomysł jak ktos tu juz pisał bo zazwyczaj jak cos pada to automuziemione na pare dni lub tygodni.

 

Aaa i nie słuchaj bzdur o spalaniu. Jak nie paluszesz to da radę zejść spokojnie ponizej 10L przy spokojnej jeździe. Ja moim robiłem to wielokrotnie a wcale nie jezdziem wolno. 

 

[Luku]

mam 2 litrowe wolnossące GH, jestem bliżej 10.5 niż 11 / 100, ale większość po mieście niż w trasach i też mam trochę ciężką nogę. Nie ma co demonizować spalania