Skocz do zawartości

Story of the Cherry


Nargond

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszedł czas aby przedstawić naszą Wisienkę szerszemu gronu.
Panie i Panowie poniżej krótka historia Białego Kruka praktycznie już gatunku na wymarciu -  w końcu nowych już nie będzie...

Naszej pięknej Wisienki:
66501355_DSC_2707(Copy).thumb.JPG.98b41dfc127944f213aa44ac2f760ca4.JPG

Wisienka jest członkiem rodziny od VII.2018r. w tym czasie przejechała za nami ponad 20k km...

Teraz jak trafiła do nas - cóż w idealnym momencie, szukałem już następcy dla małego i miłego francuza, przeglądając oferty w poszukiwaniu Forda,Mazdy,Peugeota :-) wszystko w standardzie rodzinnego kombi...
A tu nagle nie wiadomo skąd na FB członek rodziny pisał że sprzedaje tą oto piękność...dalszy niż bliższy ten członek rodziny ale zawsze trochę szczerzej opowiedział o tym co przeżyło to auto...i jak było traktowane.
Po obejrzeniu oferty zapoznaniu się z opinią kolegi + waszymi i statystykami na forum - postanowiłem ją obejrzeć i w razie zdania egzaminu który wymyśliła żonka kupić go...
- Tak kupując go byłem i nadal jestem świadomym prawdopodobnej awarii...
Test mojej żony polegał na sprawdzeniu czy gondolka którą jeszcze wtedy nasz mały skarb czasami podróżował wejdzie prostopadle do tylnej kanapy i da się zamknąć  bagażnik - test wykonany przed jazdą, zdany pozytywnie na milimetry :-)
Potem krótka przejażdżka tak z 50km z informacjami co i jak:
Na początku:
- Wtryski klekotały oj klekotały zwłaszcza jak było zimno
- sprzęgło łapało w podłodze - no może 2cm nad nią ;-)
- silnik chodził równo i ładnie jak i cała reszta...
- lekka wgniotka i obcierka nad tylnym lewym kołem..przygoda parkingowa..

Cóż decyzja mogła być jedna adoptujemy ją do nas...

20471428_Forek_1(Copy).thumb.jpg.e21261ee2440adbdaa053060d6a2c32e.jpg

 

I tak od prawie 2 lat podróżuje z nami jako główne auto rodzinne - każdy wyjazd czy to nad morze czy w góry, czy pod namiot towarzyszy nam.
Dzielnie zalicza wymyślane na bieżąco objazdy i skróty - chociaż ostatnio pozamykali lasy w mojej okolicy..

SUBI_1.thumb.jpg.81a3f562c41cd8cf02a63d8864c9461f.jpg

403947225_20190121_110341_HDR(Copy).thumb.jpg.5f2c696447161a961ceaa557da26a1eb.jpg

Tutaj się zatrzymam na chwilę - wielu się nie podoba to wnętrze, ja je lubię i to bardzo, plastiki plastikami ale chociaż nie jest czarno/szaro wszędzie, a do tego ma genialną podstawkę na kubki w tylnej kanapie - nie ma problemu z nim jak jest umiejscowiony z tyłu fotelik z młody Subarowiczem, a no i u mnie plastiki nie czeszczą albo czeszczą niezauważalnie dla mnie ;-)
1678462903_20181211_094626_HDR(Copy).thumb.jpg.537926d0474e3c1bffa13b9ab6d4afc5.jpg

 

 

Swoje dumne imię Wisienka (Wiśnia) otrzymała jakoś m-c od zakupu, szedłem z małżonką i młodym na spacer - chyba po obejrzeniu Epoki Lodowcowej - i tak nawiedziło mnie to imię, według mnie jest trafne i ładnie definiuje to co prezentuje ten samochód dla mnie.
A jest najwygodniejszym i najpewniejszym autem jakie dotychczas prowadziłem - taka Wisienka na moim torcie motoryzacyjnym.
Układ kierowniczy na plus, silnik na plus, ogólnie gdybym miał podjąć tą samą decyzję dzisiaj kupiłbym jeszcze raz ten samochód.

Co przy nim zrobiłem do dnia dzisiejszego:
- Malowanie wyklepanie tego co trzeba było + polerka całości :-)
- Nowe opony
- Nowa przednia szyba (cóż podczas prac konserwacyjnych lakieru lakiernik zbił przednią szybę....)
-Wymiana oleju w skrzyni i dyfrze (dalej nie wiem czy mam 2 dyfry czy 1 z tyłu i wspólny z olejem w skrzyni na przednią oś...)
- Wymiana oleju w silniku co 10k km od zakupu już 3 :D
- pranie DPF'a (okazało się to totalnie niepotrzebną inwestycją zapchany nie był nawet w 50% mimo wskazań na kompie
- Wymiana EGR na nowego + jedna świeca żarowa (jedyny check jaki się wyświetlił był od świecy i później EGR'a)
- Sprzęgło z dwumasą - po 20k km od kupienia :-)
- konserwacja podwozia krown'em - teraz jest całe czarne

- Nie klekocze wystarczyło zacząć dolewać odpowiedni dodatek do paliwa ;-)

Co jest do zrobienia - póki co na szczęście nic konkretnego, chciałbym odświeżyć felgi, wymienić je na inne, chyba najchętniej 17 od forka SJ albo polifta SH, ale póki co jest to w sferze przemyśleń - jednocześnie chciałbym odświeżyć moje - w głowie mam projekt ale do wykonania potrzebny jest czas i bardzo dobre przemyślenie (malowanie z wzorami - a chciałbym to zrobić samodzielnie)..i wymiana uszczelki pod vacumpomp teoretycznie grubsza uszczelka zmniejsza hałas wydawany przez nią :-) 


Co Wiśnia przeżyła/ma z nami, dużo jeżdżenia w doborowym towarzystwie pełnym humoru i szczęścia, oraz pełną opieką.
Zwiedza trasy główne jak i boczne drogi i polne prowadzące nad jeziora - dzielnie w tym wszystkim służy....i działa
Każdorazowe przywitanie się z nią i podziękowanie za przebytą podróż - tak jest traktowana jak członek rodziny.
Najmłodszy użytkownik też już się nauczył że przed wejściem do auta trzeba je pogłaskać i powiedzieć cześć.
Sam jestem z tych co uważają że auta mają duszę, a silnik jest ich sercem..
A nasza Wisienka ma piękne serce i dobrą duszę ;-)

Wiem jaka jest renoma silnika Boxer Diesel i jestem świadom ryzyka jakie podjąłem kupując to a nie inne auto. (na chwilę obecną w razie awarii reanimuje ją :-) )
Jednak jednocześnie po tych 20k km mogę powiedzieć że jest to bardzo przyjemny silnik mający to coś w sobie coś co lubię i zasługuje na chociaż jakiś temat gdzie mam nadzieję że będę pisać same dobre rzeczy o nim.
1455105023_DSC_2710(Copy).thumb.JPG.3aef7b3bb8d175016147d2131fbcd7ce.JPG

(tak wiem nieumyty ;-) )

 

To w skrócie historia naszej Wisienki - praktycznie od początku swojego życia na jako 3 latek do teraz jest autem rodzinnym do przewożenia pociech na wycieczki i wakacje.
Uważam że ma u nas dobrze i zasługuje na takie traktowanie.

Podsumowując - temat będzie czysto eksploatacyjny pewnie z informacjami co jak się sprawuje w nim albo co do niego dokupiłem by usprawnić wycieczki.
Więc pewnie będą krótkie recenzje co i jak wygląda/zamontowałem w samochodzie - w przyszłości zrobię krótką recenzję wideorejestratora co zamontowałem wraz z montażem.... muszę zdjęcia znaleźć :-)

Jeśli tutaj dotrwaliście dziękuję Wam drodzy forumowicze za cierpliwość i wyrozumiałość...
Zapraszam do komentarzy i pisania swoich opinii nieważne jakie miałyby być :-)

Pozdrawiam!

 


 

  • Super! 4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemano, bardzo przyjemnie zapoczątkowany wpis :-) Czuje, że mamy podobne podejście do naszych autek :-) gratuluje zakupy, niech Wisienka się sprawuje i sprawia Ci tyle frajdy co do tej pory. Dodaje do obserwowanych i czekam z niecierpliowością na kolejne wpisy. 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodzę w temat, myślę "będzie coś ładnego w wiśniowym kolorze", a tu niespodzianka - biała perła. :D Bardzo odważny zakup, biorąc pod uwagę opinie na temat diesel-boxerów, ale skoro silnik zadbany i masz przyjemność z jazdy, to czemu nie. :)

 

Pytanie odnośnie felg - chcesz zmienić, bo? Zniszczone, biją, czy Ci się po prostu nie podobają? Bo moim skromnym zdaniem to chyba najładniejszy wzór z Subarowych 17-tek. 

  • Super! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mattipk napisał:

gratuluje zakupy, niech Wisienka się sprawuje i sprawia Ci tyle frajdy co do tej pory.

Dziękuję i na to liczę - szerokości na drogach :-)

 

2 godziny temu, Dj Brabus napisał:

"będzie coś ładnego w wiśniowym kolorze", a tu niespodzianka - biała perła. :D

Nie wiem czy przepraszać czy cieszyć się ;-) mimo mylącego imienia uznaję je za trafione do niej :-) 
 

2 godziny temu, Dj Brabus napisał:

Bardzo odważny zakup, biorąc pod uwagę opinie na temat diesel-boxerów, ale skoro silnik zadbany i masz przyjemność z jazdy, to czemu nie.

Co do zakupu - pewnie gdyby nie był od kogoś z rodziny nie zdecydowałbym się na ten zakup..tzn w żadnym momencie nie rozważałem Subaru !
Miałem zamiar wydać porównywalną i to bardzo kwotę na nowe auto - na coś z komisu...a jak to z komisami jest to wiadomo, nigdy nie wiadomo co będzie..
Chwila zastanawiania się sprawdzenie czy to już EUR5 czy jeszcze EUR4, statystyk forumowych i wzięcie ryzyka w kalkulację na przyszłość - z resztą kto tego nie robi przy zakupie Subaru :-) 
Tutaj głównym motorem przekonującym mnie był mój ojciec - wytłumaczył mi że niech to auto pojeździ parę lat potem jak padnie wsadzisz nowy motor i będziesz miał spokój na kolejnych 10-15lat przy moich przebiegach...i to mnie trochę uspokaja. 
Na dzień dzisiejszy mając do wyboru firmowego Transportera a Wisienkę na podróż służbową po europie wybieram SBD, wolę komfort, wygodę i ten znany już mi klekot od VW który wydaje dużo dziwniejsze dźwięki niż SBD :-) 

Najważniejsze w tym jest to że póki co nie żałuję wyboru :-) a jak patrzę w przyszłość to widzę dwie opcje SJ w wersji SBD albo XT (i to nie wiem czy czasem nie w tej kolejności)

 

Co do felg - nie mam ich zdjęć(zrobię pewnie jutro jak/jeśli będę jechać autem) ale w chwili zakupu już wszystkie możliwe rysy były na nich (wyglądają jakby ktoś zawsze odkręcał je za krótkim kluczem ze zbyt krótki ramieniem i pod wpływem...) - z daleka wyglądają ładnie/przyjemnie jak na ich stan, ale jeśli mam mieć standardowe srebrne felgi to optycznie bardziej mi się podobają gęstsze ale mniejsze żebra takie jak w poliftowym SH...
Te są dla mnie neutralne(może przez ich stan wizualny) ale za to idealne na to o czym myślę :-) 
Tylko nie wiem jaki kolor dobrać -> nie wiem jak sprawdzić jak bardzo biała perła będzie gryzła się z niebieskimi felgami (kolor ze znaczka subaru) potem dodałbym do nich srebrne elementy z napisami (tak jak logo)...projekt dość indywidualny i według mnie trudny...zwłaszcza jak mam tylko 1 komplet felg do auta :D


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Obiecałem w sumie sam sobie że co jakiś czas będę aktualizować to w celu zbudowania sobie małej historii - więc po m-c czas na kolejny krótki wpis.

Wpis pod tytułem moje modyfikacje Wisienki:

Pierwszą i póki co można powiedzieć jedyną wprowadzoną modyfikacją jest zestaw wideorejestratora w bonusie schowałem ładowarkę do telefonu :-)

Pierwszym Etapem było przygotowanie zasilania dla kamery i telefonu! w tym celu rozbebeszyłem trochę przodu auta:
1139507948_DSC_0645(Copy).thumb.JPG.19ddb2df8233dcef9baf90a9c208f971.JPG

 

Ze smutkiem stwierdziłem że sam do końca nie wiem jak wywalić stary moduł głośnomówiący od nokii - nie działa, ale przez jakieś ustrojstwo jeśli pamięć mnie nie myli to czarne duże coś jest podpięte do radia jak na zbyt mało czasu do dyspozycji miałem jeden dzień nie odważyłem się ruszać tego - za dużo małych kabelków idących to tu to tam :-)
Więc tą zabawę zostawiam profesjonalistą albo sobie na lato - w chwili obecnej żałuję że mieszkam w bloku nie mam gdzie dłubać w aucie ;-)

Drugim etapem było zamontowanie zasilacza i profesjonalne podpięcie go do sieci auta - że ktoś już wcześniej tutaj był i zrobił myka z ładowarką telefonu (starej noki) wykorzystałem kabelki które on zostawił :-)

Wystarczyło wszystko profesjonalnie podpiąć:

310606585_DSC_0647(Copy).thumb.JPG.baa274ab7804541d77b1b4d875b580b7.JPG685246517_DSC_0646(Copy).thumb.JPG.1f22334428ea60685ae6d2f002314a3e.JPG

 



0Po zabezpieczeniu kabli przyszedł czas na zamontowanie podwójnej zapalniczki z dwiema ładowarkami - jedna od kamery druga od telefonu :-)
 

989734440_DSC_0648(Copy).thumb.JPG.b20b91f90f126c052100fa71c9b3d17e.JPG

 

Po upchaniu wszystkich kabli za panel klimatyzacji i poprzyklejaniu kabli - trzeba było wyciągnąć kabelek od ładowarki telefonu przez mały otwór - czy jest oryginalny to nie wiem mieści się pod pokrętłem od temperatury :-)

1571391956_20200402_072144_resized(Copy).thumb.jpg.746414dcde27bc0c9532e40f0b951e1a.jpg


I telefon mamy podłączony a gniazdko zapalniczki dalej wolne :-)

1690814099_20200402_072117_resized(Copy).thumb.jpg.1b25ba1b15908acdca763e594f22a8a9.jpg

 

Kamera wisi na górze i też ma się dobrze z prądem - filmik w oddzielnym poście jak odkryję  jak montuje się filmy :-)
835724194_20200402_072157_resized(Copy).thumb.jpg.57e016b8946dd59a7a64f11609a5fb57.jpg

A że kamera miała też moduł na tył - ze zbyt krótki kablem by ją umieścić na środku tylnej szyby (plan na ten rok kupić 7m kabel do wideorejestratora :-) ) ale to latem...
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - rozbebeszyłem tył i mogłem popatrzeć jak sobie Nie rdzewieje :-)

 

558955931_DSC_2123(Copy).thumb.JPG.198f57f4c8c7c3b0b31ffb5c76fb7a6f.JPG1647177164_DSC_2122(Copy).thumb.JPG.5e367f50a989dad3e6a85c7ca7d9d9a4.JPG

Jak dobrze pamiętam te plamy wyczyściłem to było hmm..jakiś syf co nagromadził się przez ostatnie lata - na pewno nie ruda :-)
Ogólnie po tym co wszyscy piszą o rdzewiejących auta uważam że jak na 10letnie auto to trzyma się całkiem całkiem !

 

I wszystko zrobiłem samemu ojciec nie podchodził, żona z moją mamą zniknęła bawiąc się z synem ;-) czas pracy około 4-6h...
Wykorzystanie wizyty u rodziców gdzie jest dużo miejsca na takie zabawy na podwórku,.


A teraz tak w ramach podsumowania - z wiadomych powodów auto dużo nie jeździ...prawie wcale...ale po tygodniu chłodniejszym gdzie nie chcialo mi się iść na piechotę do pracy wykorzystałem Wiśnię !
I co najlepsze soot wzrósł mi tylko o 2 procent w przeciągu tego tygodnia - wiec nie jest tak źle...
A po prawie m-c stania odpalała od ręki.

 

Z planów usprawniających elektronikę na przyszłość:
Wymiana radia na takie ze zestawem głośnomówiącym i nawigacją + ew. kamera cofania...pewnie jakiś android...
Pozostawienie tego radia a dodanie zestawu głośnomówiącego

Zrobienie coś z głośnikami w tylnych drzwiach - pasuje mi to że ktoś podpinający obecny zestaw naruszył instalację i te głośniki wcale nie grają...ale myślę że w tym celu oddam auto do serwisu caraudio....

Dodanie modułu do jazdy dziennej - chcę wywalić te ledy i jeździć ewentualnie na światłach drogowych odpowiednio przyciemnionych...

 

Więcej planów póki co nie mam / nie widzę...

Do usłyszenia w przyszłości ;-) pewnie kolejny post po umyciu auta :-) póki co się kurzy ;-)



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Nic się nie dzieje specyficznego - na szczęście nie muszę rozbierać auta na części by coś zrobić,
Wiec kilka zdjęć ze zwiedzania.
J.Tuczno
1875107383_DSC_3006(Copy).thumb.JPG.7a9bba8460b1c495ff587055cb4fddec.JPG

2096752046_DSC_2992(Copy).thumb.JPG.1e901b45d6b8bf3643aee93a243625aa.JPG

 

 

Oraz miejscowość Wiórki (na południe od Poznania) miejsce nad Wartą

744166702_DSC_2940(Copy).thumb.JPG.25d2f7f6277d294d11b405e16077dee7.JPG

733962976_DSC_2927(Copy).thumb.JPG.3c3eacddee14ef0901a3d64a93a564d8.JPG

 

 

Póki jeździ bez problemów będą takie wpisy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Z kolejnych ciekawych miejsc do odwiedzenia w ciepłe dni jest:
Jezioro przy wieży widokowej w Mosinie - ładny parking ładna plaża, bardzo czysta woda - miejsce morsowania: 
Ostatnimi czasy ulubione miejsce zabaw mojego synka - jak jest hasło chce na duży piasek to właśnie tam ;-) 
 

DSC_3106.JPG

DSC_3133.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną z 2 akcji serwisowych zaliczyłem dzisiaj (trójnik hamulcowy sprawdzony/zakonserwowany)
Ale po rozmowie w serwisie o wszystkim i niczym zacząłem zastanawiać się nad odwiedzenie Mapteka w poznaniu celem hmm..poprawienia osiągów tego małego SBD - celem poprawienia elastyczności...i zamontowaniem turbotimera ;-)
Może jednak home office przyniesie nie efekty w postaci dodatkowej oponki tylko dodatkowych KM i Nm ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

Z krótkiego podsumowania - bagażnika rowerowego jeszcze nie miałem okazji wykorzystać...dalej nie wiem jak wpiąć ten głupi hak :-) 

A z bardziej bieżących spraw, 
To nasza Wisienka szczęśliwie i radośnie pokonała 700km w trasie przekraczając granicę 180k km:
 

180kkm.thumb.JPG.3d8d78e25630ac5dc69912ffc62fd5c2.JPG

 

Zwiedziła z nami Kudowę Zdrój i okoliczne górki i pagórki - poniżej zdjęcie z parkingu pod Czaszkami - wejść nie weszliśmy tam - kolejna dłuuga jak diabli.
 

Czaszki.thumb.JPG.bbd673c5aa6a197568acf0e88f0ac05c.JPG

 

a na koniec krótkie mruczenie szczęśliwej Wisienki po zatrzymaniu się już na swoim miejscu parkingowym - gdzie stoi od niedzieli :-) 


 

Film ze drogi 100 zakrętów umieszczę po złożeniu jego - moja kamera robi odcinki 5 minutowe :-)...a sama droga jest bardzo ciekawa i przyjemnie się nią jedzie - i na jej odcinku jest język teściowej po którym legalnie można przejechać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję tutaj zanim napiszę gdzie indziej durne pytanie :-) 

Mam hak który montuje się od spodu - potem trzeba zabezpieczyć go kluczykiem w odpowiednim momencie - tutaj nie mam pewności. 

I tak jak udało mi się go zamontować do możliwości przekręcenia kluczyka tak nie wiem czy jest to zrobione dobrze - zużyłem puszkę wd40 + gumowy młotek...3 lata albo więcej leżał w bagażniku...

Poniższe zdjęcie to montaż z zabezpieczeniem na samochodzie - kluczyk przekręciłem na zielonym polu - do czerwonego ten pasek nie doszedł...
DSC_3951.thumb.JPG.f29a0d093aed97288644ca28390ab260.JPG

 

 

A jak wbiję zaznaczoną na poniższym zdjęciu kulkę -> to pasek z zielonego przechodzi na czerwony - jak poniżej...

DSC_3953.thumb.JPG.ea0e2aa2d2d0374ca6f0401ab06dc887.JPGDSC_3952.JPG.caecc0b2fb13b1dcfd9712bfc6c0f9b4.JPG

 

I teraz nie mam pewności czy dobrze jest zabezpieczony hak przed wypadnięciem - głupio by było oglądać spadające rowery z całym hakiem za samochodem... 

Logika mi podpowiada że wszystko jest si - skakać po nim mogłem - ale brak doświadczenia i względy bezpieczeństwa każą zapytać osoby które mają większe doświadczenie o opinię ! 

Z góry dziękuję za pomoc !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, llkuba napisał:

Hmm powiadasz "profesjonalnie podpiąć" a lutownica i koszulka termokurczliwa ...  co to ma być gruchawka ? :biglol:

Bo z prądem jest u mnie tak - ja go nie lubię i on to odwzajemnia - jesteśmy jak dwa plusy nigdy nie stworzymy ładnego zespołu. A taśmy izolacyjnej nigdy nie jest za dużo w takich zabawach ;-)

A tak serio - to lutownicy brak, jak i brak zamiłowania do kabelków i takiego majsterkowania - o termokurczliwych koszulkach pierwsze słyszę :-) 
Ale też tutaj mam pewność połączenia :-) przerost treści nad forma...może ale dla kogoś kto nie bawi się kablami to i tak byłem z siebie bardzo zadowolony że to działa :-)

A co do profesjonalnego podłączania kabelków - ciesz się że nie umieściłem tutaj zdjęć jak podłączałem napęd teleskopu do akumulatora :-) tam to jest arcydzieło i że to mnie jeszcze nie kopnęło to tylko cud nad wartą ;-) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Nargond napisał:

A co do profesjonalnego podłączania kabelków - ciesz się że nie umieściłem tutaj zdjęć jak podłączałem napęd teleskopu do akumulatora :-) tam to jest arcydzieło i że to mnie jeszcze nie kopnęło to tylko cud nad wartą ;-) 

 

Pomyśl o bezpieczniku ;).  Może nawet z taką oprawą.

https://centrumaudio.pl/bezpieczniki-oprawki-i-woltomierze/6547-oprawa-bezpiecznika-1x-10x38mm-agu-phonocar.html?adgroupid=86485711909?network=g?creativ=406785808774?position=&gclid=CjwKCAjw34n5BRA9EiwA2u9k3z8EpG0lUTI2HpBAqMhCX0JcN0nlP4gGp8mMWJ06l90bo-qWWKMJdBoCnPcQAvD_BwE

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz podać mi informację np o jakiejś fajnej małej lutownicy do domowego użytku i czym to się lutuje - kiedyś chyba była cyna ? 

Oraz jakąś instrukcję jak to się ogarnia z tymi koszulkami - zapalniczką się je opala żeby się skurczyły ? 

I korzystając z home office - ogarnę to sobie ładniej :-) albo wysadzę elektronikę w aucie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lutujesz cyną plus kalafonia . "Termokurcze" i lutownicę kupisz w Speckablach albo Ceto ewentualnie market budowalny. Możesz kupić lutownicę pistoletową z regulacją mocy :

 

 

702584420_Lutownica_LT-75-45_z_maskownica-215608-62677(1).jpg.fabdfd3556f3a01d689c7b57f8263806.jpg

 

Kawałek druta miedzianego który wykonasz z kabla 3x1,5 i 3x2,5.

 

Możesz też kupić kolbową. Tylko nie kupuj spawarki do rynien.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejny wpis kolejna informacja.
Wiśnia zabrała nas szczęśliwie nad morze i z powrotem - a co ważniejsze Mielno nie zniszczyło jej ;-) 
Kolejnych 600 km jazdy i o dziwo nie wiem jakim to prawem ale komputer od średniego spalania zaczął dostosowywać się do spalania rzeczywistego pod dystrybutorem...tak jak miałem rozbieżność dochodzącą do litra tak ostatnie 2 różnice są na poziomie 0,1-0,3l - to już napiszę komputer pokazywał mi spalanie na poziomie 6,4l pod dystrybutorem - tym samym - wyszło 6,5l/100km. 

Teraz takie jedno ładne zdjęci - uczciwie nie mogę nacieszyć się tym że nasza Wisienka jest w kolorze biała perła - jest on cudowny w subaru !
Mielno_1.thumb.JPG.a5d994294ec63df51a97bd5f0d806d78.JPG

 

 

Ale jednocześnie mam do was jedno pytanie - jak często wymieniacie filtr paliwa w swoich samochodach - głównie chodzi mi o diesle... 
Mianowice mój był wymieniony 16k km temu - na ostatniej wymianie oleju "jarki" stwierdziły że nie ma sensu wymieniać filtru paliwa...cóż ja chciałem oni nie, a poinformowali mnie o tym przy odbiorze - no i tak przejechałem od wymiany 6k km... 

Teraz do meritum - razem z ojcem lejemy mniej więcej co tankowanie dodatek do paliwa - ja nic złego nie widzę w zachowaniu silnika czy jego pracy, ale za to ojcu samochód ostatnio stanął z opiłkami żelaza w filtrze paliwa - pompa wysokiego ciśnienia wtryski itp zajechane.
Technicznie nie do końca wiem kiedy miał ostatnio wymieniany ten filtr...ale czy korzystanie z tego dodatku ma prawo aż tak zajechać filtr paliwa aby to padło na amen.... 

 

Kusi mnie teraz zrobienie szybszej wymiany oleju ze wszystkimi filtrami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wiśnia po 6,5k km dostała nowy olej i wszystkie filtry. 

Olej to Royal Purple 5w40
Filtry Knechta...

Dodatkowo dowiedziałem się że czas na nowe amorki - plus trochę lakierki - jednak 2 lata od ostatnich poprawek lakierniczych i już widać na masce odpryski od kamieni itp itd... 

A tak Wiśnia śmiga z nami zdrowo i wesoło do dnia dzisiejszego według spritmonitor przejechała 25k km poniżej zestawienie ze spritmonitora :-) 
image.png.61dc64aff6105be4e3f525acb11352c9.png
 

 

Z uwag do eksploatacji auta na szczęście nie mam - dalej wygodne dalej przyjemnie się jeździ dalej klekocze :-) 

Aby nie zapeszyć "odpukuje w niemalowane" ;-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dawno nie pisałem głupot i nie umieszczałem zdjęć...

Więc z uzupełnienia informacji - kontrolka od poziomu paliwa jednak się świeci na 10l przed końcem, a przy okazji udało się pod dystrybutorem strzelić równy przebieg (prawie)
DSC_4485.thumb.JPG.f07de865bc8d91ef76e786c800e340eb.JPG

 

I kilka zdjęć tak bez potrzeby po prostu są: 
 

DSC_4487.thumb.JPG.c8e3cd0325cf4e0b30c1558fc8ae81f5.JPGDSC_4489.thumb.JPG.cc94d4b27b21464e606105c4748e0b4b.JPG

 

Kusił mnie plastick fantastic w sprayu na felgi w kolorze grafitowym, ale jak poczytałem to przy pierwszym myciu można to sobie zerwać - więc przemalowanie felg zostawiam na kolejny rok przy okazji malowania maski, lusterek - odpryski farby...

 

Wiem że tutaj to herezja -> ale poniżej mój ulubiony znaczek :-) 
 

DSC_4492.thumb.JPG.ab13f7f7956179553be9907cf7594766.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2020 o 11:00, Nargond napisał:

Wiśnia doczekała się w końcu kolejnego elementu wyprawowego - bagażnik na rowery - teraz tylko ogarnąć 3 tablicę rejestracyjną i mamy piękny zestaw wyprawowo-wycieczkowy :-) 

jak się sprawuje bagażnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie dobrze - ale póki co raz testowany na aucie...zrobię zdjęcie przy okazji, ale to pewnie za 2 tygodnie...w tygodniu ze względu na chęć spędzania czasu z dzieckiem brak czasu na rower ;-) 
Sam rower trzyma się solidnie...łatwy montaż/demontaż...jak będę pamiętać to postaram się nakręcić krótki film z montażu bagażnika + roweru :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak się uda to bagażnik dopiero będę ogarniać w weekend - jeśli pogoda dopasuje...

A co chciałem napisać - Wisienka zabrała nas bezpiecznie i wróciła z Karpacza - kolejne 600km w podróży bez przygód (na szczęście :-) ) 
Na nieszczęście zdjęcie z parkingu pod ośrodkiem bez widoku gór - do wejścia na szlak mieliśmy około 15min...więc nie było sensu jej ruszać :-)

1868194321_karpacz(1).thumb.JPG.14deda6931452cf48417055030a6ba1e.JPG
 

Więc Schronisko Samotnia z pięknym jeziorem na kolejnym zdjęciu - polecam miejsce na spacer, by usiąść i odpocząć trochę :-) 
102650020_karpacz(2).thumb.JPG.54b7ea090d190f3b6f8c162e7d20f595.JPG
 

Kusi mnie jeszcze wypad w tamte rejony na 1 dzień - tylko że tym razem bez rodzinki (3 latek 6h marszu nie wytrzyma) do Szklarskiej poręby - wejść na Śnieżne Kotły, przez Szrenicę - ale to jak już w przyszłym tyg jeśli czas pozwoli :-) 
W innym wypadku kierunek Toruń i robienie pierników z rodzinką ;-) 

Pozdrawiam 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 15.09.2020 o 12:26, markos007 napisał:

jak się sprawuje bagażnik?

Udało mi się w końcu go obfotografować ! jak to wygląda na aucie, bez rowerów (zazwyczaj 1 na środkowym pasie) jeździ się z tym fajnie - tzn banalny montaż/demontaż roweru itd + czas montażu sprawdziłem po robieniu tych zdjęć to z zamontowaniem na hak około 3minut...11:21 pierwsze zdjęcie 11:24 z wiszącym na haku...montaż roweru to kolejne 2 min .. coś koło tego: 
Najlepsze w nim jest to że bez problemów mieści się w bagażniku...
A tak to się prezentuje na Wisience :877339812_Bagaznik(7).thumb.JPG.7ce715123dd290278ee0be68d116645f.JPG637221706_Bagaznik(5).thumb.JPG.16d5500c985a116ce39da0fe92f2400b.JPG240854429_Bagaznik(2).thumb.JPG.63751df861ab216c93b1f721bd83f0e1.JPG1390752472_Bagaznik(1).thumb.JPG.552c773dfbcae544db2ee695a98daac6.JPG

1067313312_Bagaznik(6).thumb.JPG.4da39e7f3104e65b44502c3c7393d0c7.JPG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...