Piotrkaramba Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Witam Mam na imię Piotr , Zamierzam kupić pierwsze subaru w moim życiu Podaje link https://www.olx.pl/oferta/subaru-forester-subaru-forester-iii-2-0d-xc-170tys-km-salon-1-kier-bezwyp-webasto-CID5-IDyiJ9G.htmlPrzeraża mnie ten silnik , warte ryzyka , czy dac sobie spokój Podaje też win JF1SHHLZ3AG179836 I proszę o opinię i rady Z góry dziękuję i pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Zadaj pytanie w dziale zakup kontrolowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 25 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Właśnie nie mogę w tematach zakupy kontrolowane u mnie są nie aktywne , pewno coś robię zle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaryster Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Mam od roku, jak Cie przeraża to nie bierz Ale jak chcesz mieć naprawdę dobry i ładny samochód z duszą to wtedy kupuj, w końcu Subaru kupuje się sercem a nie portfelem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 25 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Dobrze i mądrze powiedziane , ale przykro by było , stwierdzić po jakimś czasie , że trzeba wydać jeszcze z 20,000 na silnik , pytanie jest laika , czy warto ryzykować, czy zdarzają się awarie nagminnie cz są to tylko rozdmuchane przypadki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubaKul Opublikowano 25 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Jeżeli faktycznie serwisowany od początku w ASO i był tylko jeden właściciel, to w razie bum możesz liczyć na gest handlowy SIP. Do tego masz tutaj webasto, które pozytywnie wpływa na żywotność silnika. Ja bym jednak mocno jeszcze negocjował. 30K to sporo za dużo... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 25 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Rozmawialłem z właścicielem , samochód był cały czas w jednej rodzinie z męża na żonę potem na Córkę, powody finansowe . Z tym gestem handlowym SIP to oco chodzi , Negocjować napewno będę, choć Nie Wiem czy uda mi się dużo wytargowac , jaka cena by była uczciwa , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MKK Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 NaTF jest cale mnostwo informacji o "klopotach" z SBD. Ale zapewne jest takze wielu zadowolonych użytkowników Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 11 godzin temu, Piotrkaramba napisał: Rozmawialłem z właścicielem , samochód był cały czas w jednej rodzinie z męża na żonę potem na Córkę, powody finansowe . Z tym gestem handlowym SIP to oco chodzi , Negocjować napewno będę, choć Nie Wiem czy uda mi się dużo wytargowac , jaka cena by była uczciwa , Na rynku jest bardzo dużo okazyjnych ofert na Subaru Forester, Outback, Legacy i Impreza z silnikiem Boxer Diesel. Wystarczy poczytać wątki na forum i śledzić portale ogłoszeniowe, ustawić sobie powiadomienia z parametrem Subaru Diesel i obserwować z 3 miesiące. Pośpiech nie jest wskazany bo problem jest złożony i trzeba poczytać forum a ceny wystawiane w portalach są grubo przewartościowane względem rzeczywistych cen sprzedaży. Mówię na swoim przykładzie bo sprzedałem miesiąc temu Outback MY12 Diesel, 144 tyś. przebiegu, polski salon, wszystko w ASO, nowe sprzęgło i dwumasa, Webasto na pilota inne dodatki za 20 tys. w chwili zakupu w 2013 - pierwsza rejestracja. Teoretycznie takie auta wystawiane są 45-50 tyś. i pół roku temu też tak wystawiłem. Chiałem sprzedać bo miałem zamówione nowe auto i obniżałem cenę. Pierwsze pytania telefoniczne pojawiły się poniżej 38 tyś., dwa miesiące w tej cenie i poza trzema telefonami nic, wystawiony na 35 tyś. Trzy jazdy próbne i sprzedane za niecałe 35 tys. Podczas tego pół roku śledziłem sytuacje na rynku i obserwowałem konkurencyjne oferty i są ceny wystawowe i ceny sprzedaży - w moim przypadku prawie 15 tyś. różnicy. Więc jeśli chcesz kupić diesla to zrób to cierpliwie i z głową a nie nakręcaj się bo jest bardzo dużo ofert a będzie jeszcze więcej bo dużo się SBD sprzedało nowych i część z nich od razu a inne po czasie będą bardzo okazyjne. Zasada pierwsza tylko z polskiego rynku i z pełną historią w ASO Subaru od pierwszego właściciela. Druga zasada to z chłodna głową oglądaj i zawsze pamiętaj, że przy zakupie Diesla to Ty jesteś prawdopodobnie ich jedynym zainteresowanym klientem bo sprzedający nie mają chętnych na swoje auta. To przykre bo te auta czesto są bardzo dobre i sprzedawane za grosze ale taki jest rynek i jak sprzedawca Ci powie, żebyś szybko podejmował decyzje bo ma dwóch chętnych to ja doradzam cierpliwość a po trzech miesiącach możesz mieć zaoszczędzone np. 5 tyś. lub trafione w tym czasie dwie inne super okazje. No chyba, że potrzebujesz auta już teraz to tracisz swoje atuty i bierzesz co jest. Ten ma historie z ASO wiec jest OK. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ManoLEE Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Powiem szczerze, Diesle w Subaru się psują silnik Turbo ma 350NM więc trzeba umiejętnie się z tym obchodzić po roku 2012 nastąpiła poprawa tych silników, jeśli nie był wymieniany jest spore ryzyko, że padnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubaKul Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 (edytowane) Michał z dwóch postów powyżej ma 100 procent racji. Moje doświadczenia były podobne: dokładnie rok temu sprzedawałem Outbacka w dieslu, rocznik 2010, webasto, przebieg ok. 120000. Telefony zaczęły się dopiero wtedy, gdy zjechałem z ceną do 31 czy 32 tysięcy zł. Ostatecznie sprzedałem go za nieco poniżej 30K i myślę, że to była uczciwa cena. Do tego miałem szczęście, bo trafiłem na wielbiciela tego modelu. Jako ciekawostkę napiszę, że po zakupie nowy właściciel bardzo mocno doinwestował auto (mechanika doprowadzona do stanu wzorowego, wstawione nowe skórzane fotele, nowa kierownica, nowe koła, nowy kolor karoserii, wygłuszenie wnętrza, topowy zestaw nagłośnieniowy, i wiele innych rzeczy, których już nie pamiętam Wygląda teraz jak milion dolarów. Właściciel mówił mi ostatnio, że będzie szukał czegoś w automacie, więc jak mój dawny Outback będzie na sprzedaż, to będzie to prawdziwy rodzyn Ale ad rem, zwracając się do autora wątku: zrób tak, jak radzi Ci Michał W. Nie działaj pochopnie, zaproponuj sprzedawcy dużo niższą cenę i poczekaj na reakcję. SBD sprzedają się mega ciężko. Ja bym pewnie więcej niż 24-25K nie proponował... Edytowane 26 Marca 2019 przez KubaKul 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 2 godziny temu, ManoLEE napisał: Powiem szczerze, Diesle w Subaru się psują silnik Turbo ma 350NM więc trzeba umiejętnie się z tym obchodzić po roku 2012 nastąpiła poprawa tych silników, jeśli nie był wymieniany jest spore ryzyko, że padnie. Dokładnie, dlatego poleciłem poczytać na forum, jest dużo informacji w temacie. Tak w skrócie bez czytania całego forum to bezpieczniej aczkolwiek wcale nie bezpiecznie brać od 2012 roku w górę lub starszy z wymienionym silnikiem na nowy poprawiony. Webasto jest dobrą opcją bo silnik rzadziej pracuje zimny ale też niczego nie gwarantuje. Reszta warunków tak jak napisałem wcześniej czyli z PL, pełen serwis, przestrzegane terminy serwisów. Podsumowując jak masz szczęście w kartach i grach losowych oraz wybierzesz mądrze po wcześniejszym dokładnym rozpoznaniu rynku i zasad ewentualnej pomocy w postaci gestu handlowego to możesz kupić dobre auto w b.dobrej cenie, które posłuży i Tobie, ewentualnie poważne problemy pomoże rozwiązać Ci SIP. Może być też tak, że kupisz auto i po kilku miesiącach zostaniesz z autem bez silnika. Bezpieczniej kupić starszą, gorzej wyposażoną i mniej dynamiczna benzynkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Napewno nie był wymieniony , jak rozmawiałem z właścicielem, był zdziwiony że te silniki się psują, troszkę dziwne , może takie zagranie Dziękuję Michałowi za ostudzenia mojego zapału, narazie się wstrzymam i będę obserwował, dobra rada , a może znajdę jakąś benzynę w rozsądnej cenie i stanie tak do 35000 , cierpliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubaKul Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 2 minuty temu, Piotrkaramba napisał: Napewno nie był wymieniony , jak rozmawiałem z właścicielem, był zdziwiony że te silniki się psują, troszkę dziwne , może takie zagranie Dziękuję Michałowi za ostudzenia mojego zapału, narazie się wstrzymam i będę obserwował, dobra rada , a może znajdę jakąś benzynę w rozsądnej cenie i stanie tak do 35000 , cierpliwości To głos rozsądku. Musisz jednak zdać sobie sprawę, że benzyna 150KM z tego rocznika to trochę muł. Rozpatrywałem ostatnio zakup takiego Forka, rocznik 2009, bardzo zadbany, cena 33 tysiące. Ale odpuściłem jak tylko się nim przejechałem. W porównaniu z SBD to auto słabo jedzie. Lepsze wrażenia miałem z jazdy poliftingowym Forkiem SH, z silnikiem FB20, ale tu już potrzebny większy budżet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 1 minutę temu, KubaKul napisał: To głos rozsądku. Musisz jednak zdać sobie sprawę, że benzyna 150KM z tego rocznika to trochę muł. Rozpatrywałem ostatnio zakup takiego Forka, rocznik 2009, bardzo zadbany, cena 33 tysiące. Ale odpuściłem jak tylko się nim przejechałem. W porównaniu z SBD to auto słabo jedzie. Lepsze wrażenia miałem z jazdy poliftingowym Forkiem SH, z silnikiem FB20, ale tu już potrzebny większy budżet. No niestety coś za coś. Trwałe auto na lata ale bez bajerów i z dynamiką taką sobie lub fajniejszy Diesel z lepszym kopem, mniej palący paliwa który niestety może zostawić nas z autem na części lub naprawą o wartość auta. @Piotrkaramba właściciel Forestera, o którym piszesz mógł szczęśliwie jeździć te lata bez awarii, nie interesować się motoryzacją i nie wiedzieć o problemach SBD lub traktować je jak plotkę. Dla Ciebie nieistotne, rocznik 2010 jest w grupie największego ryzyka więc lepiej poszukać nowszego z pełnym ASO lub benzyny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Czyli jeśli diesel to 2012 nic starszego , a benzyna to 2,5 i może być starszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 8 minut temu, Piotrkaramba napisał: Czyli jeśli diesel to 2012 nic starszego , a benzyna to 2,5 i może być starszy Podobno Diesel od 2012 jest poprawiony i jak kupowałem swojego w 2013 r. to zapewniano mnie, że te problemy to już historia i chyba faktycznie jest lepiej co pokazuje forumowa statystyka awaryjności Boxer Diesel ale raczej nie jest tak różowo i ryzyko jest jak w każdym silniku SBD. Co do silników benzynowych to musisz poczytać i pewnie ktoś Ci coś podpowie, ja nie interesowałem się tematem ale silniki wolnossące na pewno są bezpieczniejsze od diesla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubaKul Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 31 minut temu, Piotrkaramba napisał: Czyli jeśli diesel to 2012 nic starszego , a benzyna to 2,5 i może być starszy Jak kupowałem swojego w 2010 i rozmawiałem z ludźmi z serwisu Subaru, to nieoficjalnie mówili mi, że wymieniali silniki nawet w egzemplarzach z lat 2014-15 (rozmowa z końcówki 2016 roku ). Jak wyżej, jeżeli wybierzesz diesla, to musi być w miarę młode auto, z pełną historią serwisową w ASO, wtedy możesz liczyć na pomoc SIP w razie czego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 14 minut temu, KubaKul napisał: Jak kupowałem swojego w 2010 i rozmawiałem z ludźmi z serwisu Subaru, to nieoficjalnie mówili mi, że wymieniali silniki nawet w egzemplarzach z lat 2014-15 (rozmowa z końcówki 2016 roku ). Jak wyżej, jeżeli wybierzesz diesla, to musi być w miarę młode auto, z pełną historią serwisową w ASO, wtedy możesz liczyć na pomoc SIP w razie czego. Forumowa statystka (jest za mało opisanych w niej przypadków by wyciągać jakieś konkretne wnioski) jak do tej pory takich przypadków nie potwierdziła (awarii silnika SBD z prod. 2012 i w górę) ale pojawiają się takie informacje nieoficjalnie co jakiś czas więc pewnie coś w tym jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrkaramba Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Dziękuję za pomoc i rozjasnienie mi tematu , będę dalej szukał , tylko realnie na to spojrze jak coś znajdę ciekawego , będę prosił o rade , Może dozbieram i zwiększa budżet , wydaje się mi to najbardziej rozsądne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się