"W mym pokoju nad łóżkiem wisi jego fotos
Bo najbardziej lubię jak murzyn bije w kokos"
Ech kiedyś to był tenis, gracze z charyzmą i legendą, nie to co teraz. Zreszta to się tyczy nie tylko tenisa. Jakoś tak po ludzku było a teraz to tylko morderczy trening,czysty profesjonalizm i koks. No nuda panie. A gdzie są tacy barwni mistrzowie jak Conors,Agassi ale z innych sportów to Tomba,Nykanen, jeszcze jest Maier ech nawet wymieniać mi sie nie chce.
A dziadek Marusarz co w wieku 50 lat skoczył w GaPa w sylwestra rano ze skoczni w garniturze(na nartach jakby kto nie wiedział). Byli ludzie
Jeszcze dzisiaj się ktoś "szalony" trafi np. Bode Miller.
Pozdrawiam,