Co do opon, to ciężko mi cokolwiek rzeczowego powiedzieć.
Auto przejechało około 6 tys. kilometrów - chyba teraz silnik jest dopiero dotarty ("...silnik ciasno zpasowany, potrzebuje się ułożyć...").
Samochodem ojciec jeździ i myślę, że przy jego sposobie jazdy sprzęgło wytrzyma - chociaż dość często lubi jeździć dynamicznie (zresztą między innymi dlatego ten samochód, a nie inny).
Spalanie takie jakie można się spodziewać - dość wysokie. Przy wyborze auta nie kierowaliśmy się spalaniem.
Jestem poza granicami Polski i wszystkie moje doświadczenia z Foresterem opieram na dosłownie 6 dniowym obcowaniem z tym autem, relacjami ojca i młodszego brata. Niestety.
Pozdrawiam,