Skocz do zawartości

AMI

Użytkownik
  • Postów

    6060
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez AMI

  1. AMI

    Octane Booster

    Stacje Shell mamy, ale nic z tego Wzgledy podatkowe zdaje sie. Gdyby to bylo takie proste, to by tutaj wszyscy nie jeczeli na brak benzyny o wyzszej liczbie oktanowej
  2. AMI

    Octane Booster

    A bedziesz mi dowozil do Irlandii? - ze pozwole sobie na ta drobna poufalosc W Irlandii nie ma nic ponad 95 oktanow w sprzedazy na stacjach - a juz na pewno nie w okolicy Dublina. Pozdrawiam
  3. AMI

    Octane Booster

    Witam. Jako, ze moj bolid sciagany z Japonii zdaje sie fabrycznie jest zaprogramowany na 102 oktany (czy jakos kolo tego), tymczasowo poganiam go na paliwie z dodatkiem Octane Boostera , aby uniknac spalania stukowego. Pytanie moje zas to, czy dluzsze jezdzenie na Octane Boosterze moze przyczynic sie do zniszczenia sondy Lambda, jak twierdza niektorzy tutaj? Bo swiadomosc tego, ze moge wykonczyc katalizator mam. A wolalbym sie upewnic jeszcze w miare mozliwosci, zapoznac z punktem widzenia u jakichs specow spoza wysp. Pytanie jest powiedzmy o tyle istotniejsze dla mnie, ze zabierajac sie w przyszlosci w koncu za remap komputera wolalbym wiedziec, czy mapowac na 95 oktanow i dac sobie spokoj z boosterami, czy tez moge spokojnie mapowac go na paliwie z dodatkami bez obawy o sonde. A tak nawiazujac jeszcze do watku: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=110740 (konkretnie chodzi o wypowiedz p. Kopra) to troche juz nie wiem co myslec, bo w sumie tutaj w okolicy wszyscy trzesa tylkami w temacie i strasza malych subarakow, ze im tloki splyna i silniki powybuchaja jak nie przemapuja JDM'ow na 95 oktanow i ze to jedyne wyjscie. No i co tu duzo mowic - ja tez potem trzese tylkiem i mi sie wybuchajace silniki po nocach snia Pozdrawiam
  4. Odnosze wrazenie, ze kluczowy jest ten cytat z drugiej wiadomosci watku: "jesli dostarczysz części to zrobimy Ci za 5tys i bez zadnych problemów." Z naciskiem na "jesli dostarczysz czesci". Czyli za sama robocizne biora 5tys. Zreszta zaraz w nastepnym watku hwojtek juz zwrocil na to uwage. Pozdrawiam
  5. Duzo znasz samochodow innych niz terenowe, w ktorych zawieszenie nie niszczy sie szybko na polskich drogach? Co do reszty - musze przyznac, ze moj samochod takiego ogromu nieszczesc nie kumulowal w sobie Z przegrzanymi silnikami historie tez znam rozne - w wiekszosci jednak sprowadzaly sie one w zakresie przyczyn do niesprawnego termostatu,co sie czasem zdarza, badz zle odpowietrzonego obiegu plynu chlodzacego. Do tego czesc silnikow BMW faktycznie na przegrzewanie byla powiedzmy dosc wrazliwa (bodaj seria m20). Moim skromnym zdaniem wiele z problemow z BMW, ktorych doswiadczaja obecni uzytkownicy wynika z tego, jak z samochodem obchodzili sie jego wczesniejsi uzytkownicy, gdzie w przypadku BMW faktycznie niestety latwo o samochod zajechany, w ktory trzeba wlozyc troche dbalosci i nowych czesci niestety. Pozdrawiam
  6. Chcialem tylko niesmialo zauwazyc, ze silnik w klasycznym M3, E30, jest silnikiem 4cylindrowym. I chyba wiele zlego o nim powiedziec nie mozna. Nawet o 1.8 znanym z 318is nic szczegolnie zlego powiedziec nie mozna, chociaz nie jest to najbardziej trwala jednostka. Ale do jezdzenia sie nadaje. Pozdrawiam
  7. Ad.1 - pamietac nalezy, iz M to nie tylko M Power, ale takze pakiet stylizacyjny M, calkiem zreszta ladny w przypadku E36, ale to tylko troche zmian w karoserii i obnizone zawieszenie. Oczywiscie cala mase tych M-ek nalezy traktowac z przymruzeniem oka. Ad.2 - z ta fizjonomia i osobowiscia w Polsce jest cos na rzeczy, ale nie jest to chyba akurat argument odpowiedni w dyskusji o samochodzie jako takim. Ponadto chcialem niesmialo zauwazyc, ze np. na wyspach BMW jest bardzo popularne i to wsrod calkiem zwyczajnych uzytkownikow, natomiast Subaru Impreza jest uwazana za swego rodzaju dresowoz Co do awaryjnosci - nie wiem, jakie znasz przypadki, badz jakie Ci sie trafialy - E36 Compact, ktorym mialem przyjemnosc jezdzic 2 lata byl dla mnie samochodem naprawde niemalze bezawaryjnym, nie liczac efektow wynikajacych zapewne z jego przeszlosci. Dla mnie jest to samochod raczej o solidnej konstrukcji. Co do tematu watku - E21, czyli popularny Rekin jest ladnym samochodem, szkoda jedynie, ze to 316 a nie 323. Gdyby sie wlascicielowi chcialo jezdzic ew. do serwisu w Lodzi , to polecic bym mogl warsztat braci Jagiello na sw. Teresy vis a vis KS Start. Goscie specjalizuja sie w BMW - mysle, ze klasyka tez by mogli spokojnie serwisowac. Oczywiscie tylko w temacie mechaniki. Blacharstwo i lakiernictwo - niestety czasem konieczne przy starych samochodach - to juz temat na inna bajke, tudziez inny warsztat. Pozdrawiam
  8. Szczerze mowiac nie wiem do konca. Troche JDM'ow sie tutaj kreci, wiec i pewnie rozbitki sie znajda (tfu tfu, nie krakac ) Ja bym poszukal ogloszen na buyandsell.ie - sa jakies ogloszenia z gratami z Subarakow. By nie byc goloslownym: http://buyandsell.ie/browse.php?quickse ... rch=Search A caly samochod to polecalbym poprzegladac carzone.ie Przy okazji odpowiadajac na wczesniejsze pytanie - oczywiscie historie samochodow zawsze sa pewna niewiadoma i moga zaskoczyc nowych wlascicieli, ale wydaje mi sie, ze ten schowek to tak mial byc i nie bylo odpalanej poduchy. Jest tylko w kierownicy airbag. Pozdrawiam
  9. W BMW nie mialem flary ratunkowej 318Ti Compact - fajny samochod, tylko nieco ciezki i 1.8l to raczej tak do normalnej codziennej jazdy, troche bardziej dynamicznej moze. Przede wszystkim w BMW sie jednak stawia rowniez na wygode i wykonanie wnetrza, ktorego w Imprezie (przynajmiej mojej) sie nie uraczy A wrazenia z jazdy - inne samochody, to chyba jasne, ale zanim ja sie naucze wykorzystywac mozliwosci nowego samochodu, to duzo nas jeszcze wiatrow w Dublinie przedyma.
  10. AMI

    Jaki paliwo do B9 Tribeca ?

    Szczesciarze... chcialbym miec tutaj w Irlandii takie problemy. A tutaj tylko Pb95... :/ i wykarm czlowieku tym STI
  11. Felgi z lewej strony niestety juz zaliczyly pierwszy bliski kontakt z kraweznikiem w ramach pierwszych jazd RHD
  12. No dobra, to ja troche odgrzeje kotleta i sie w koncu po miesiacu (wlasciwie to juz poltora) pochwale http://picasaweb.google.com/jacekrudowski/Subaru - kolekcja nudnych zdjec z kazdej strony procz spodu Troche trzeba bylo dopicowac pewne drobiazgi, jeszcze troszke do dopicowania zostalo - ale po tym miesiacu jezdzenia co tu duzo mowic... Jedyny powod do narzekania jaki czasem znajduje, to bol glowy po dluzszej jezdzie Cichy to on nie jest - ale jak jezdzi Wybaczam mu wszystko Pozdrawiam juz jako ujezdzacz Subaru
  13. Koniecznie pojedź na test-drive z Piotrem Mam sie bac?
  14. Trudno odmowic Ci racji. Licze jednak na to, ze na forum tym sa spece, ktorzy lepiej niz ja, z doswiadczenia, beda juz wiedzieli, ze pewne rozwiazania sa ok, z innymi lepiej od razu dac sobie spokoj. A cala reszta to zawsze jakas jednak ruletka. Szczesliwie udalo mi sie juz zlapac kontakt z Piotrem - co dwie glowy to nie jedna. Pooglada sie, moze cos sensownego sie wybierze Pozdrawiam
  15. Hm... nie jestem przekonany czy ktos zna tego subaraka - chodzi mi bardziej o jakas opinie ogolnie, czy nalezy sie obawiac takiego samochodu i na co zwracac w jego przypadku uwage. A nie chcialem kombinowac z kolejnym watkiem. Pozdrawiam
  16. Dzien dobry. To ja znow przytruje - impreza taka jak ponizej: http://carzone.ie/usedcars/index.cfm?fu ... rID=647441 Co o tym sadzicie? Nie za bardzo nadlubana? Jest sens to ogladac? Pozdrawiam
  17. Oj korci. A jeszcze do tego na forum w dziale sprzedaz/kupno zostalem wlasnie poszczuty ale nie ten kraj i nie ta kasa jeszcze troche, bo rocznik mlody. Co do benzyny - jest Statoil przy Liffey w centrum, gdzie widze jakies kosmiczne ceny rzedu 145e - moze tam maja 98 oktanow?
  18. Tak ma być. Dzieki - przynajmiej jedno wyjasnione. Chociaz wyglada to nieco dziwnie. Pozdrawiam
  19. Albo remap albo Octane booster dodawany do paliwa - jesli o to Ci chodzi w pytaniu. W UK chyba mozna jeszcze kupic 98oktanow. W Irlandii jest to nieco trudne. Pozdrawiam
  20. Dziekuje. Napieram z PW - zobaczymy. Pozdrawiam
  21. Zabrzmi to moze nieco egzaltowanie - ale byloby cudownie Tak jeszcze tylko dla pewnosci - chodzi o tego Piotra: http://www.forum.subaru.pl/profile.php?mode ... file&u=913 ? Pozdrawiam
  22. no to ogladaj auto z kims, kto wie przynajmniej jak auto jest fabrycznie lakierowane i nie bedzie mial banana od ucha do ucha, jak auto zacznie przyspieszac. sam niestety totalnie nie spelniasz w/w. dla wlasnego dobra (probujac uniknac zakupu padliny) poszukaj kontaktu z kims choc troche siedzacym w temacie. wiem, wiem... walkujemy znow to samo... ale kupienie zlej imprezy boli prawie jak zly dotyk (cale zycie) :razz: :wink: [edit] w dublinie jest dobry kierowca testowy subaru >> piotr Banan bananem - dlatego wlasnie chce dac sobie czas na odetchniecie i przemyslenie tematu Niemniej jednak chyba oczywistym dla ludzi tutaj jest, ze tan banan nie bierze sie z niczego i trudno tego banana na twarzy nie dostac Co do kierowcy - fajnie slyszec, ze jest w Dublinie ktos, kto zna sie na tym - Dublin jakby najbardziej mi odpowiada. Jesli tylko moglbym prosic o pomoc, zeby uniknac wtopy - to piwo gwarantowane. Niejedno Pozdrawiam
  23. a to tylko dzanek na calym swiecie zna sie na subaru ? Podejrzewam, ze moze znac sie lepiej niz znaczna czesc tutejszych "rzeznikow" - na ktorych nawet tutersi narzekaja. Nic to - poogladam jeszcze inne egzemplarze, choc pewnie juz raczej type ra - dla porownania i bede myslec. W miedzyczasie sprobuje sie rozejrzec mimo wszystko za jakims warsztatem, gdzie moznaby bolida obadac przed zakupem. Pozdrawiam
  24. Po kolei - oczywiscie, ze dolotowy. Nie wiem skad mi sie to urodzilo... mniejsza o to. Drugie - oczywiscie, ze nie a tym bardziej imprezami turbo. A z tym doswiadczeniem to moze byc ciezko... dlatego mimo wszystko staram sie podchodzic do tematu na chlodno. I przemyslec z dystansu - inaczej juz pewnie samochod stalby u mnie na parkingu
  25. Hm... to jest w sumie dosc dobry pomysl. Tyle, ze w sumie to ogolnie w tutejszych warunkach najlepiej jechac od razu na przeglad. Albo przejdzie albo nie przejdzie - powiedza dlaczego nie przeszedl. I tylko 50e Tanszej diagnostyki chyba i tak nikt tutaj nie zrobi w tym temacie Bardziej sie boje "przeszlosci" i dopatrzylem sie jeszcze jednej dziwnosci - na zdjeciach z zalaczonego ogloszenia kolektor wydechowy [tfu... oczywiscie, ze dolotowy] jest caly czerwony. W rzeczywistosci juz tak dobrze nie jest - na kolektorze zostaly resztki farby tylko. I teraz kwestia - czy to mozliwe, zeby farba byla kilka lat i nagle po roku w Irlandii prawie cala zlazla? Na zdjeciu nie ma tez listwy na krawedzi maski, ktora to listwa jest w rzeczywistosci. I teraz mam zgadywanke - zanim zadzwonie do goscia i o to zapytam - skad te roznice... Kupowanie samochodu to bol Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...