bylem w niedziele we Wrocku na turnieju w kosza, obok (no prawie) naszego srodka lokomocji zaparkowal pan w 2004 Impreza STI, no to ja sie zaczynam pocic, slinic i opowiadam chlopakom jaki to jest ekstra sprzet, pomyslalem ze podejde i pogadam, chwile rozmawialismy a pan do mnie. "Mam mala sprawe, cos mi padlo czy moglibyscie mnie zapchnac?" :shock:
totalnie mnie to rozwalilo :roll: , no ale pomoglismy