krzysiom

Dorzucę troszkę do ogólnego utyskiwania:) Jak chciałem zaliczkę na autko wpłacić w gotówce to nie chcieli przyjąć i patrzyli jak na oszołoma.

pełne były bo i jest co robić...a Subaru się nie psuje, no a na pewno nie w takim stopniu, żeby trzeba było robić 3 zmiany (dwie dzienne + weekendowa :roll: ) Żartujesz? Mój Legaś to był najbardziej felerny samochód w galaktyce.

Do przeprosin Kocara moge sie tylko dolaczyc, liczac jednoczesnie na brak takich sytuacji w przyszlosci. Pozdrowienia

Jak sie kupuje samochody tych producentow, to jest bardzo wazne zeby miec serwis blisko, bo bedzie sie z niego czesto korzystalo. Przy Subaru jest jednak inaczej, przykladowo w ciagu ponad 4 lat posiadania WRX'a, w ASO bylem tylko dwa razy, na pierwszej zmianie oleju i pozniej na wymianie chlodnicy. ale jaja! Przecież autko stoi głównie w ASO:)

Ja też przezyłem pare lat w komuniźmioe i nie mam zbyt traumatycznych przezyć. Kilkutygodniowe stanie w kolejce po pralkę wspominam z rozbawieniem a nie oburzeniem itp.

SIP idąc za przykładem Łady która w instrukcji do Łady Niva pisała: " Jest to samochód komfortowy o nieco podwyższonym hałasie silnika", powinien umieszczać taki zapis o przekładni kierowniczej w instrukcji do Legacy i OBK. Samochód komfortowy z nieco stukającą przekładnią kierowniczą.

Moja dwuletnia "przygoda" z subaru i SIP to jedna wielka skucha. Jak żyję nie spotkałem samochodu z większą ilością "ten typ tak ma" i tak awaryjnego a postępowanie SIP i Dyrekcji to szczyt hipokryzji.

Serwis temat zna od dawna i ma go gdzieś. Dyrekcja i spółka twierdzi, że stuka i tak ma być! To do jasnech cholery dlaczego u niektórych nie stuka? Łomot z układu kierowniczego jeżeli występuje jest tragiczny i dla normalnego kierowcy nie do zaakceptowania. Dramat! Mam wrażenie że Dyrekcja tak naprawdę nie chce rozwiązać tego problemu. Pękam ze śmiechu czytając w Plejadach wynurzenia Dyrekcji na temat "moralności Kalego"

Dokładnie! Wyć się chce jak człowiek słucha tych komentarzy. Taki sam ton i retorykę mozna usłyszeć w archiwalnych kronikach filmowych gdy lektor mowi o inwazji stonki i impreialistycznych szpiegach. Mam jednak wątypliwości czy producent ma na to wpływ.

Będzie psuł się tak samo jak MY04?

Sprawdzone. Działa. http://www.drsiergiej.com.pl/ Efekt uboczny +20kg.

Przecież to antyreklama!

Kradną i rabują Pies nie działa:)

Takich czasow to juz nawet najstarsi gorale nie pamietaja... :wink: Pamiętają, pamiętają. Mniej się psuł niż nowy Legaś

Całe życie jestem niepoprawnym optymistą więc myślę że nie będzie tak źle! Wystrczy SIP i Dacię omijać z daleka

Dzięki! Problemy z trupowatym samochodem i egzekwowaniem gwarancji miałem w swoim życiu tylko z Subaru:)

Witaj w klubie:)

A z tym się akurat w pełni zgadzam... Tak apropo mogę oddać w dobre ręce fabryczne głośniki z Legacy. Niechcący mi zostały:)

Coś Ty? Basy? Radio w Legacy nie zna ani "basów" ani "wysokich". Po prostu głośniki są tak fatalne że gorsze trudno gdziekolwiek znaleźć.

Parę razy próbowałem... dzięki, ale do tego wariantu jakos nie mam specjalnie sentymentu :roll: Ja też nie mam ale działa:) W tej chwili trzeba omijac Janki z daleka, przejazd przez Lesznowolę i Piaseczno to też kicha. Jest droga którą można dojachać do terminalu Cargo przy Wirażowej jadąc wzdłuz płotu lotniska ale to tragiczne wertepy a po deszczu można tam utonąć. mozna sie na nią dostać jadąc na Falenty i Dawidy z drogi Magdalenka/Lesznowola. Pierwszy raz trudno na nią trafić od tej strony więc polecam najpierw "ćwiczenie" od strony terminalu.

Bardzo ograniczone horyzonty Panowie macie:) Za obwodnicą Białobrzegów odbij na Warkę i Górę Kalwarię. Pomęczysz się chwilę w Górze Kalwari a z tamtąd na Konstancin i prościutko do Wawy.

Dlaczego "był"? Jeszcze się pętam po tym świecie?

Wiadukty się rozpadają Zobacz, że jadąc od strony Pragi ciężarówki i autobusy mają na tym odcinku nakaz jazdy lewym pasem. Dla osobówek to ograniczenie jest bez sensu.

Też Ci wysłalem namiar

Wystarczy zajrzeć do histori napraw gwarancyjnych i zaufanie powinno wrócić .