Skocz do zawartości

Gregorius

Użytkownik
  • Postów

    833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gregorius

  1. Tu kolejny artykul o OBK z CVT http://www.motofakty.pl/artykul/subaru-outback-diesel-1.html
  2. Nie wiem czemu, ale widze tylko poczatek tego artykulu i galerie zdjec. W porownaniu z Foresterem jest bardziej miekki. Jedzie sie bardzo wygodnie, w prownaniu z Foresterem zarowno fotel kierowcy i pasazera sa wygodniejsze. Rozczarowal mnie bardzo Forester z CVT, bardzo nieprzyjemne doswiadczenia z dosc krotkiej jazdy - po prostu nie mialem ochoty go dalej testowac. Moze z silnikiem DIT wyglada to lepiej, ale w Norwegii cena jest zaporowa -ok.40% wiecej. W te zuzycia paliwa nie bardzo wierze, po doswiadczeniach z Foresterem, ale zobaczymy. Dealer twierdzil, ze wlasnie odbyl dluga trase po Norwegii i spalil mu podobno 4,5 l/100km. Nalezy jednak pamietac, ze w norwegii jezdzi sie maksymalnie z predkoscia 80 km/h. Moj najlepszy wynik z Forkiem to ok. 5l/100km, ale jazda jak z tesciowa do rejenta........ szybka decyzja Do Outbacka przymiezalem sie od jakiegos czasu - potrzebny mi wiekszy bagaznik, a w OBK-u jest przynajmniej bardziej ustawny niz w Forku. Ta jazda testowa zdecydowala.
  3. Dziekuje, w prawdzie myslalem raczej o kupnie benzyny, ale ta w Foresterze z CVT byla mocno rozczarowujaca. Natomaist OBK diesel naprawde mnie zachwycil. Niestety nie mialem mozliwosci pojezdzic benzyna 2.5, ale mysle, ze nie byloby duzo lepiej niz w Forku. W lipcu czeka mnie trasa do Polski i z powrotem - bedzie dobry test. Niestety bede mial trumne na dachu, tak wiec o zuzyciu paliwa duzo sie nie da powiedziec.
  4. Dzisiaj mialem jazde probna OBK dieslem z CVT. Wrazenia bardzo dobre. Swietnie przyspiesza, jest cichy, Nie czuc w ogole zmiany biegow. Chcialem porownac OBK 2.5i z CVT, ale niestety nie mieli na stanie. Jezdzilem za to nowym Foresterem z CVT 2.0 i wrazenia z jazdy byl dosc marne. Glosno wchodzil na obroty i mial slabiutkie przyspieszenie. Tak mi sie ten OBK 2.0 D z CVT spodobal, ze pozbywam sie Forka 2.0D i w piatek odbieram OBK.
  5. Tez sie przymierzam do wymiany w Norge i tez na ubezpieczenie. Nie wiem ile kosztuje bez ubezpieczenia, ale z pewnoscia spora wiecej. Te 2000 NOK to udzial wlasny. Jeszcze nigdy, w zadnym zamochodzie nie mialem tak pokiereszowanej szyby. Pod slonce wyglada prawie jak matowka w aparacie fotograficznym. Problemem jest m ze w Norwegii posypuja drogi nie piaskiem tylko tluczniem. Po 3 latach mam pelno odpryskow na masce.
  6. To po co diesel?! Bo w Norwegii samochody z silnikiem diesla zostaly niewiadomo dlaczego uznane za bardziej ekologiczne i oblozone sa nizszymi podatkami i nalogami, a z tego wzgledu sa tansze od benzyn przy zakupie, a potem w eksploatacji. Benzyn praktycznie nikt kupuje.
  7. Problem z DPF-em to typowo polski problem, ze wzgledu na niska jakosc wszelkiego paliwa. na wszelkich werwach i innych "cudach" mam gorsze osiagi i wieksze spalanie niz na najzwyklejszym niemieckim, czy norweski oleju napedowym. W Norwegii jezdza ludzie dieslami i wiekszosc z nich nawet nie wie co to jest DPF i czym to sie je. Nikt nie slyszy o jakichkolwiek problemach z tym ustrojstwem. Ja przewaznie jezdze do pracy - 4 km w jedna strone, po zakupy i czasami na wycieczki za miasto i raz w roku jazda do Polski. Generalnie wiekszosc jazd to krociutkie odcinki po 3-4 km, w zimie nawet sie plyn chlodniczy nie zdazy sie nagrzac. . Lampka ani razu sie nie zapalila. Sprzeglo mam to samo, silnik tez i klocki hamulcowe te same co przy zakupie.
  8. Jezdze glownie po miescie i nie katuje silnika do 3000 obrotow bez potrzeby, a biegi zmieniam przy 2 tysiacach i lampka nie zapalila mi sie ani razu po przejechaniu 36 tys. km. Trzeba tankowac dobre paliwo i normalnie jezdzic.
  9. Ja juz dla drugiego dziecka uzywam fotelikow Britaxa. Dla dzicka od roku polecalbym fotelik, ktory mozna mocowac tez tylem do kierunku jazdy.
  10. Sprobuj w Meca, Bilxtra albo Mekonomen. To takie nizalezne warsztaty obslugujace praktycznie wszystkie marki samochodow. Powinny byc sporo tansze niz ASO. To pierwsze to wyglada na zlacze kulowe, przegub?, czy cos takiego - nie znam terminologii samchodowej.
  11. Na wiosne minelo 20 lat. Szmat czasu. Nie porownuj nawet klimatu Sørlandet z Vestlandet. To zupelnia inna bajka, trzeba pomieszkac w Stavangerze, albo w Bergen, zeby docenic uroki poludnia tego kraju. My z Vestlandu mamy niestety wszedzie daleko. Ostatnio z promu w Kristiansand jechalem prawie 5 godzin w sznurku samochodow, a to tylko 250 km. Z Oslo i Trondheim moga jezdzic do Szwecji, a wy do Dani na zakupy, a my jestesmy skazani na norweskie obrabowane sklepy GS-u - chociaz zaopatrzenie w norweskich sklepach dzis i 20 lat temu, to niebo, a ziemia. Wracajac do Subaru to 2 lata temu po przeczytaniu na tym forum o klopotach ze sprzeglem, pojechalem do mojego ASO po zmiane softu. Goscie nic nie wiedzieli, ze taki samochod ma cos takiego jak soft. Musialem im lopatologicznie tlumaczyc o co chodzi. Niecaly rok pozniej robilem serwis i mi sie po serwisie pochwalili, ze wymienili mi soft - nawet sie mnie nie zapytali, czy chce. W tym roku tez stwierdzili, ze wgrali mi nowy soft. Tu wogole poziom wszelkich uslug jest tragiczny, gosciom wszystko zwisa i powiewa i chca jeszcze za to kosmicznych pieniedzy. Ja zawsze przed serwisem znacze filtr oleju, zeby sprawdzic czy przynajmniej wymienili olej. W moim pierwszym samochodzie nie zrobili tego, a forse wzieli. Po zaplaceniu otworzylem maske i obejzalem filtr. Moj znaczek byl tam nadal. Wrocilem do nich i poprosilem o udostepnienie mi telefonu. Zapytali po co? Powiedzialem i m, ze zatelefonuje na policje i poinformuje o kradziezy. Zapytali o jaka kradziez chodzi. Powiedzialem im, ze zaplacilem za serwis, a oni go nie zrobili. Byli swiecie oburzeni i zaprzeczali - wtedy im pokazalem oznakowany filtr. Zrobiili mi serwis jeszcze raz i zwrocili pieniadze. Jakie paliwo tankujesz? Zwyklego diesla, czy tego lepszego? Probowalem tutaj Shell V-power, ale nie zauwazylem zadnej roznicy. W Polsce leje te lepsze, a i tak mam gorsze osiagi niz na tym zwyklym norweskim. Ja zaluje, ze kupilem nawigacje. Ta w Subaru jest dosc marna i mapy koszmarnie drogie. A propos oleju to mnie powiedzieli, ze moge dolac kazdy, ktory jest zgodny ze specyfikacja w instrukcji. W razie czego podjade na stacje, kupie to co maja zgodnego z ksiazka i doleje. Jak sie zatrze to do ASO i niech sie martwia.
  12. Ja kubilem Forestera o ponad pol roku za wczesnie i mam tylko 3 lata gwarancji. Co by jednak o Norwegach nie mowic to prawo konsumenckie tu dziala i wieksze usterki pokrywa rekojmia do 5 lat. Jednak kto wie, czy na wisone jak skonczy sie gwarancja, nie bede sie przymierzal do czegos nowego. Podobno ma wyjsc nowy Outback z nowymi silnikami - marzy mi sie automat. Outback ma troche wiekszy bagaznik od Forka. Tka naprawde marzy mi sie 7-mijscowka od Subaru, ale na nic takiego sie nie zanosi. Nie wiem jakiego Valvolina leja - probowalem sie dopytac, ale oni chyba sami nie wiedza. :?: Poniewaz nie dolalem ani kropli oleju to sie na razie nie przejmuje. Jak sie zatrze to bedzie ich problem............. :roll: U mnie nie ma automatycznej regulacji fotela takze tez nie wiem jak to zrobic, mam tylko elektrycznie regulowany fotel, ale bez pamieci. Instrukcje mam tylko norweska, nie wiem czemu Subaru nie moze umiescic w sieci instrukcji do wszystkich samochodow we wszystkich jezykach w sieci w PDF-ie. W Kristiansand to macie przynajmniej lepszy klimat i mniej pada i wieje.... ale terminal promowy to macie super :shock: - jak w trzecim swiecie, chociaz ten po drugiej stronie Hirtshals to tez nie lepszy. Pozdrawiama z deszczowego, jak zwykle Vestlandet. PS. Od dawna jestes w Norge?
  13. W Stavangerze w ASO leja Valvoline. Ja jezdze codziennie po 4 km do pracy i czasami na wycieczki za miasto plus raz w roku do Polski. Nie dolalem jeszcze ani kropli oleju, i ani razu mi sie nie zapalila lampka DPF-a. Przebieg 35 tysiecy kilometrow w troche ponad 2 lata. Tankuje zwyklego diesla z Shella. -- Cz wrz 27, 2012 10:46 am -- Jak wspomnialem w Norge leja po korek... Mialem kiedys E46 i pytalem o typ oleju na stacji benzynowej, bo sie kontrolka zapalila. Sprawdzilem, ze rzeczywiscie jest gdzies w srodku skali i chcialem troche dolac. Zaplacilem, facet wzial rekawiczki, wyszedl, poprosil o otwarcie maski i... wlal cala zawartosc butelki Pozniej musialem wlasnie wezykiem odciagac... Masakra... Nie zdziwie sie jesli tu nalali ile wlezie... Mnie w ASO w Norge nigdy pod korek nie dolali. Za to potrafia nie dolac plynu chlodniczego i jeszcze tlumaczyc, ze tak ma byc. Poszedlem do nich z instrukcja, pokazalem co i jak i dopiero wtedy nalali jak trzeba, ale byli bardzo zdziwieni. Generalnie w Norwegii trzba unikac wszelkich serwisow. Pracuja tam analfabeci techniczni. Najlepiej tez to jezdzic nowym samochodem do ukonczenia gwarancji, ewentualnie rekojmi, a potem kupic nowy. Ceny napraw nie ida w parze z jakoscia uslug.
  14. I nie znajdziesz. Gwarancja sprzedawcy w tej chwili jest 5 lat, jak ja kupowalem byla 3 lata. Oprocz tego jest 5 letnia rekojmia na wazniejsze podzespoly - w tym silnik. Tak wiec jesli padlby nmi silnik po 3 letach okresu gwarancyjnego to i tak musz mi go wymienic za darmo, bo go obejmuje rekojmia. Te dozywotnie gwarancje to mozesz miedzy bajki wlozyc. Generalnie to sami sprzedawcy sa zainteresowani przedluzaniem okresu gwarancyjnego, bo warunkuja to robieniem serwisow w ASO, a na tym maja najlepszy zarobek.
  15. Gregorius

    ile wam pali ?

    Wlasnie wrocilem z urlopu w Polsce. Tankowalem paliwo na stacjach Orlenu, Shella, BP i Statoilu. Zawsze lalem tego podobno lepszego diesla. Jesli chodzi o zuzycie paliwa najlepiej wypadal Orlen Verva, a najgorzej Statoil. Te dwa paliwa mialem okazje porownac w identycznych warunkach na autostradzie. Przed wyjazdem zatankowalem na Statoilu. W samochodzie 3 osoby plus bagaznik zaladowany na maxa. Przy predkosci 150 km/h na tempomacie zuzycie paliwa bylo 10l/100km - wedlug wskazan komputera. Po zatankowaniu Vervy spadlo do 8 l/100km - wedlug wskazan komputera. Po zatankowaniu w niemczech noramlnego diesla zuzycie bylo porownywalne z Verva. Mialem juz pare lat temu podobne doswiadczenie z benzyna. Po zatankowaniu na Statoilu myslalem, ze cos sie stalo z samochodem tak dramatycznie wzroslo zuzycie paliwa. Po zatankowaniu na Orlenie spadlo do normalnego poziomu. Nie wiem, czy to Statoil takie "dobre" paliwo sprzedaje, czy tez ta jedna stacja(zarowno benzyne i diesla kupowalem na tej samej stacji tylko, ze pare lat pozniej) cos kombinuje z paliwem? Ja juz w kazdym badz razie bede unikal Statoilu w Plocku.
  16. A kto to o ekologii mówi?? :roll: Rozwazajac samochody elektryczne i hybrydowe mimochodem porusza sie temat tzw. ekologii, ktora w sumie z ekologia nie ma nic wspolnego.
  17. W Norwegii sa nawet darmowe miejsca na parkingach, gdzie mozna takie cudenko naladowac, ale cena samochodu jest wyzsza niz porownywalnej hybrydy. Jesli juz mowa o ekologii to produkcja akumulatorow i ich recykling to juz raczej sa maloekologiczne. Znajomy ma elektrycznego mituwisi i mowi, ze latem to na dobrze naladowanych bateriach da sie 400 km przejechac, ale zima juz ponizej 100km.
  18. Zgoda co do tych wyzylowanych silniczkow, ale nie zgodze sie co do samochodow elektrycznych. Samochod elektryczny swietnie nadaje sie do ruchu miejskiej, ale caly czas calkowita wydajnosc (wliczajac wyprodukowanie pradu, przesyl i wydajnosc ladowania) elektryczna takiego samochodu jest mniej wiecej taka sama jak diesla. Jest to dobre rozwiazanie na samochod miejski, ale nie do jazdy w trase. Kosztuje takie cudo tez calkiem slono. W Norwegii samochody elektryczne kosztuja tyle samo co np. Prius. Majac do wyboru wybiore Priusa. Uwazam, ze hybryda to wcale nieglupie rozwiazanie laczy zalety samochodu elektrycznego z pojazdem z normalnym napedem. W miare ekonomiczny no i autonomiczny. Kolega ma Lexusa RX 450h - jazda nim to naprawde przyjemnosc. Moim zdnaiem hybrydy moga byc w najblizszych 10-20 latach najsensowniejszym rozwiazaniem.
  19. Wyglada na to, ze Subaru tez eksperymentuje z hybrydami: http://www.autoguide.com/auto-news/2011 ... -tech.html Wydaje mi sie, ze naped hybrydowy to przyszlosc w czasach rzadow eko-oszolomow. Coraz wiecej marek wprowadza takie samochody oprocz Toyoty i Lexusa jest juz Honda, Audi, BMW, a nawet f...car Peugeota z dieslem jako jednostka glowna...... Jakby Subaru mialo OBK w hybrydzie to nie wiem, czy bym sie niezainteresowal. Raz jechalem Civicem hybryda i bylo to rozczarowanie, przy kazdym przyspieszaniu komputer wkrecal silnik na bardzo wysokie obroty i wylo niemilosiernie - jak przy starcie odrzutowca. Jechalem tez Priusem i to w jezdzie miejskiej mialem bardzo przyjemne odczucia. Plynnie przyspieszal i byl cichutki. Teraz wchodzi Prius + 7-mio miejscowy. Nie wiem jak do tego upchneli 7 miejsc................. Ja sie w Avensisie na tylnej kanapie nie mieszcze z glowa.........
  20. Gregorius

    ile wam pali ?

    Blaski i cienie, a raczej tylko cienie ekojazdy. http://moto.onet.pl/1648250,1,ekologicz ... ml?node=13
  21. Gregorius

    ile wam pali ?

    Subaru Forester 2.0 DTrasa 6200 km z Norwegii, przez Szwecje, Lotwe i Litwe do Polski i z powrotem przez Niemcy i Danie do Norwegii + lokalne wycieczki. Srednie zuzycie wedlug komputera 7.0 l/100km z pelnym bagaznikiem i 3 osobami na pokladzie. Srednie zuzycie wedlu komputera wahalo sie od 6 l/100 km przy bardzo spokojnej jezdzie w Skandynawii do ponad 8 l/100km przy jezdzie po niemieckich autostradach. Niestety zporo zalezy od paliwa. W Polsce tankowalem tylko orlenowska Verve i mialem spalanie na autostradzie przy stalej predkosci na tempomacie o pol litra wyzsze niz na niemieckim zwyklym dieslu. , a zdecydowanie najmniej pali na norweskim dieslu, w ktorym jeszcze nie ma biosmieci.
  22. Tez szukalem polskiej albo brytyjskiej wersji instrukcji i kicha. W sieci sa tylko amerykanskie do benzynowcow.
  23. W Norwegii jest 3-letnia gwarancja producenta. Jesli bede serwisowal samochod tylko i wylacznie w oficjalnych garazach Subaru to gwarancja automatycznie jest rozszerzona do 7 lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...