Czarny1975
Nowy-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Czarny1975
..:: Swojak ::.. (2/13)
20
Reputacja
-
Outback w bazie też jest jakby co
-
Czarny1975 obserwuje zawartość Podświetlenie tablicy rej. , Forester SJ - felgi i opony , TPMS zrób to sam i 3 innych
-
POST USUNIETY
-
Jak na razie sprawdziłem, że zaczytuje poprawnie ID czujników a także ma w bazie moje XV czyli w teorii będzie w stanie zaprogramować w komputerze nowy zestaw kół. Letnie opony zakładałem na starych felgach więc nie było konieczności wpisania nowych ID. Na pewno na zimę będę sam zmieniał koła i wtedy przyjdzie czas na część praktyczną. Ewentualnie w długi weekend jak będzie czas na zabawy to zaprogramuję w aucie obecnie założone koła żeby zobaczyć jak cała procedura przebiega i dam znać.
-
Jak kołom nic nie dolega to przekładam sam dokładnie wtedy, kiedy trzeba. Gdy korzystałem z oponiarzy to na ogół za późno przypominałem sobie, że już czas i wtedy już były kolejki po dwa tygodnie Na alledrogo znalazłem w dobrej cenie Ateq QuickSet X - potrafi toto (wg informacji producenta) zaczytać ID czujnika i wgrać do auta. Dla mnie byłoby to rozwiązanie idealne - drugie koła idą do mnie z czujnikami Subaru, wystarczy zaczytać i utworzyć w urządzeniu dwa zestawy wgrywane jednym przyciskiem do komputer auta. Jeżeli dodatkowo auto rozpozna koła po zamianie miejscami jak pisze @Kowalesik to zero stresu. W sumie ciekawe, bo różne na forum opinie na ten temat czytałem... Zobaczę i zdam relację. No właśnie znalazłem Ateq QuickSet X za 500 i to jest to czego szukałem. Podobne umie to wgrać nowe ID do kompa Subaru. Zobaczę za kilka dni...
-
Jeżeli pytanie do mnie to nie, jeszcze nie sprawdziłem, są to domysły poparte lekturą forum. Tak, też ciężko mi w to uwierzyć. Ludzkość w planach ma wyprawę załogową na Marsa a Subaru nie ogarnia nadal TPMS tak, by nie było upierdliwe dla użytkownika. Mam nadzieję, że wystarczy mi sklonowanie czujników w nowych kołach i zapomnę o problemie.
-
Tak sobie przeglądam tematy związane z bardzo "nietypowym" z punktu widzenia Subaru zjawiskiem posiadania dwóch kompletów kół i dochodzę do wniosku, że chcąc posiadać dwa takowe komplety mam do wyboru: - każdorazowo po zmianie kompletu jechać do Subaru na zaprogramowanie w komputerze odpowiednich czujników - zaprogramować w drugim komplecie kół te same ID czujników i teoretycznie po zmianie kół mieć spokój. Ta druga opcja nie załatwia sprawy przy rotacji kół - wtedy cóż, czeka mnie kolejne kodowanie ID czujnika? Rozumiem, że nawet jeżdżąc na komplecie całorocznym i rotując koła nie obejdzie się bez wizyty w serwisie? Naprawdę nie ma możliwości, aby auto samo zapamiętało ID czujnika koła zamontowanego na danej pozycji w komputerze? Przecież skoro koło zamontuję gdzie indziej to system zgłosi błąd, zatem wie gdzie koło jest założone. Na logikę, skoro system wykrywa na danej pozycji koło z czujnikiem to znaczy, że jest ono w taki wyposażony a nie, że czujnik leży sobie gdzieś obok. Zatem most user friendly system powinien sam się dostrajać do zastanej sytuacji. No dobra, za bardzo odleciałem od realiów A może da się zaprogramować czujniki przez OBD i odpowiedni soft? Ktoś ma może jakieś doświadczenie w tym temacie? Jakieś godne polecenia rozwiązania?
-
Podepnę się do tematu z pytaniem dodatkowym: wkładacie oryginał Subaru czy zamienniki np. Filtron OP 595/4 dają radę? Ja wiem, że części Subaru powstają w oparciu o technologie kosmiczną, ale jak do tej pory z innych autach stosowałem zamienniki Filtrona i było OK. Filtr Subaru rzeczywiście (wg tego co piszą na stronie) jakoś lepiej sobie radzi z filtrowaniem czy jest to zwykły marketingowy bulls**t? EDIT: OK, widzę, że @buc niskopienny montował Mann W6019
-
Metalowych klipsów nie zamontowałem - nie na moje nerwy :| Sama taśma trzyma na tyle dobrze, by nie napierały na szybę. Ale co do rysowania - montuje się je u góry szyby, więc co najwyżej były by 2 rysy o długości 1 cm przy samym końcu szyby, raczej nie rzucające się w oczy. Nie widzę jakichkolwiek problemów z patrzeniem w lusterko, przy samym słupku ograniczenie pola widzenia jest pomijalne. Mało jeszcze jeździłem z nimi, jak nie zapomnę wrzucę foto z fotela kierowcy i każdy oceni o ile pogarszają widoczność. Jeśli chodzi o ograniczenie pola widzenia - jest akceptowalne. Na foto jedynie fragment okna więc wydaje się, że owiewka zasłania więcej. W rzeczywistości (jak dla mnie) nie przeszkadza w żaden sposób.
-
HEKO montowane są inaczej - wchodzą w otwór okienny - nic nie kleisz na zewnątrz. Mają nieco taśmy dwustronnej by lepiej trzymały się krawędzi i nie napierały za mocno na szybę. Są też haczyki wciskane w szparę czyby, ale szczerze - nie polecam montażu, bez nich jest też ok a wciskanie tego to jakaś kpina - jest to jedyny aspekt HEKO, z którego nie jestem zadowolony. Poza tym moim zdaniem wygląd na+. Nie zasłaniają lusterek czego na początku nieco się obawiałem. Także polecam.
-
Tak się składa, że do mnie dzisiaj przyjdą Heko. Zamówiłem poprzednio jakieś noname i od razu odesłałem - nie były dobrze dopasowane i montaż na taśmę klejącą do mnie nie przemawiał. Heko kosztuje grosze (komplet 150PLN), zobaczę jak to się przekłada na jakość.
-
I w żadnym razie nie ruszać tego ręcznikiem papierowym! To dopiero porażka...
-
Nie jestem w 100% pewien ale chyba niektóre alarmy mają w opcji domykanie szyb przy aktywacji.
-
Wymiana jest rzeczywiście bezproblemowa. U mnie niestety lampy były na tyle mocno osadzone, że musiałem użyć sporej siły i podważać narzędziami. Żebym nie widział na filmie, że tak da się je w ten sposób wyciągnąć nawet bym nie próbował...
-
Dzięki, kawa jeszcze u mnie nie zadziałała...
-
Czy ktoś wymieniał żarówki w podświetleniu tablicy rej? Znaczy wymieniał na pewno, ale czy podzieli się wiedzą jak wydłubać żarówki? Czytam legendarną już instrukcję i pomijając kwestie przekładu to opis wyciągania lampek podświetlających jest delikatnie ujmując mało dokładny. Piszą coś o wypychaniu na zewnątrz - mam ściągać plastiki z drzwi bagażnika??? Delikatne próby podważenia efektu nie przyniosły, mocniej nie próbowałem bo nie chcę połamać zatrzasków.