No właśnie może być tak, że zaczyna "wylatać" przy określonej prędkości
Ktoś tam mi tłumaczył, że jak jest mała nieszczelność to wraz ze wzrostem prędkości obrotowej przegubu bla, bla, bla... 8)
Bo nie musi być. Wystarczy mała kropla na rozgrzany element i zapach mamy gotowy
U mnie w GT, zbyt blisko rozgrzanych elementów szła wiązka oklejona taśmą izolacyjną, która to taśma delikatnie sobie "popłynęła" pod wpływem temp. i gotowe. Myślałem, ze mi się silnik jara
to było motto mojego dziadka - chałupę 2 lata odgruzowywalem - przez 100 lat (jeszcze starsza rodzina) można nazbierać fantów
a złączki dla maziego nie było?