Skocz do zawartości

Tommo

Użytkownik
  • Postów

    1032
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Tommo

  1. Tommo

    CVT

    Klasyczny dobry automat,prawidłowo eksploatowany przewyższa trwałością jednostkę,która go napędza. W cvt niestety variator jest nietrwały,wyciąga się pas,powodując nieprzyjemną jazdę (pływanie obrotów i prędkości,szarpanie,itp.).Dochodzą bardzo wysokie ceny części. Natomiast sama idea i rozwiązanie jest świetne.
  2. Tommo

    CVT

    czyli to co Audi,ok.200kkm i skrzynia do remontu...
  3. Tommo

    CVT

    wie ktoś,kto jest producentem tej skrzyni?
  4. zaraz zaraz,outbacka 2.0D można już nabyć za 33kE a 3,6 jest wyceniony na 53k co daje 80 tyś pln różnicy. i mówmy o rzeczywistości,a nie ile by kosztował diesel w automacie jakby taki był.Równie dobrze mógłbym napisać że 3.0 H6 diesel zrobiłby wiatrak z 3,6 spalając przy tym połowe paliwa gdyby taki istniał
  5. pierwsze,to żaden Outback nie jest najmniejszym stopniu sportowym autem (tym bardziej Focus 2.0 AT ) drugie,porównywanie 2.0D do 3.6 B to jakas kpina jest.Auta dzieli bariera prawie 100k zł nie wspomnę o kosztach eksploatacji,ubezpieczeniu itp. Z mojego doświadczenia powiem,że ostatnio jak dostałem w łapki imprezę 2.0B (auto zastępcze),moje odczucia były jednoznaczne.Muł,nie ma podejścia do OBK 2.0 D.
  6. Taa 5kE to rzeczywiście drobna sumka Na trzy wymiany sprzęgła w D z zapasem wystarczy :wink:
  7. Tommo

    Ranking ASO Subaru

    sprawdź dobrze fakturę :wink:
  8. Dla pieniędzy.Tak samo jak ci nieszczęśni zbieracze jabłek,on też chciał uszczknąć ten kawałek tortu. Tak jak pisałem wcześniej śpieszył się,żeby zdążyć zabrać kolejną ekipę,zanim ktoś inny tego nie zrobi.Z tego co wiem był jedynym żywicielem rodziny i busa zakupił,żeby móc w ten sposób zarobić na jej utrzymanie. Nie chcę tu bronić kierowcy,bo zrobił kardynalny błąd okupiony wielką tragedią ludzką.Ale on też jest ofiarą tego zdarzenia,ofiarą nędznego losu z jakim przyszło jemu i innym się zmierzyć.
  9. Mnie obudziły dzisiaj wyjące od rana syreny.Wypadek wydarzył się ok.1,5 km od miejsca gdzie mieszkam. Nie miałem odwagi iść na miejsce zdarzenia.Ludzie którzy byli na miejscu opowiadali o niewyobrażalnej masakrze. Fakt,mgła tego ranka była wyjątkowo gęsta,ale tym bardziej kierowca powinien jechać wolniej.Niestety się śpieszył bo miał jeszcze wrócić po następną grupę osób.
  10. to po co zmieniać program :shock: :wink:
  11. Ja właśnie nabyłem Wintrac-i. Mam nadzieję,że się nie zawiodę.
  12. Tommo

    Ranking ASO Subaru

    dla tych samych powodów,o których pisałeś wyżej
  13. Tommo

    Ranking ASO Subaru

    A ja muszę pochwalić ASO ITS Michalczewski Radom. Zakupiłem tam auto,zrobiłem dwa przeglądy okresowe i wymianę przedniej szyby (pękła od kamienia) i za każdym razem opuszczam to miejsce z uśmiechem na twarzy .
  14. Miał ktoś może doczynienia z vredestein wintrac xtreme? Ponoć bardzo dobre opony są.
  15. Tommo

    Buczenie wydechu.2.0D

    Problem rozwiązany.Serwis walczył dwa dni.Niestety nie wiadomo dokładnie co było źródłem dokuczliwych hałasów.Na pewno któryś element wudechu. Pozdr.
  16. Ostatnio przy wkładaniu do bagarka ciężkiej walizki z kółkami,zawadziłem jednym z nich o plastik robiąc głęboką szramę Są po prostu słabej jakości i trzeba uważać.
  17. Będzie okazja sprawdzić.Mam nadzieję że jest wytrzymały :?: Aha i dolot do przerobienia będzie,najlepiej FMIC bo turbina bliziuteńko
  18. Ja tam się cieszę,że tyle kosztuje Jak tylko gwarancja się skończy,sprzedaje cały wydech po okazyjnej cenie 5 tyś. :wink: i wlatuje kwasiak przelotowy+program
  19. Irazu mogę przyjechać,żaden problem.Obawiam się tylko,że kanał niewiele pomoże.Auto już kilkakrotnie było sprawdzane zarówno przeze mnie jak i serwis,zakładane opaski,zdejmowane osłony i dalej lipa. Serwis zaproponował zdemontowanie całego wydechu,tylko to wiąże się z odstawieniem auta na kilka dni. Podchodzi mi przegląd po 30 tyś. i chyba tak trzeba będzie zrobić. Pozdr. Tomek.
  20. Może ktoś podpowie o którą dokładnie osłonę chodzi? Mój serwis walczył z tym dość długo,na razie bez efektów.
  21. aparatu wtedy nie miałem,a z komórki nie było sensu,za ciemno.
  22. Prawda,na plejadach nie byłem,z chęcią przyjadę. Natomiast ciężko porównywać przygotowany przez organizatorów tor przeszkód z jazdą po nieznajomym brodzie w nocy w Niedzielę, jak masz jeszcze 100km do domu P.S. Dziękuję za podpowiedź.Dzisiaj sprawdzę przekładnie napędowe w aucie. Pozdrawiam.
  23. Chciałbym opisać w paru zdaniach ciekawą i zabawną historię jaka mi się wydażyła nie dalej jak dwa dni temu. Tego dnia późnym wieczorem wracałem do domu jadąc przez Warszawę.Jakieś dwie godziny wcześniej przeszła przez stolicę pokaźna burza,co można było odczuć przejeżdżając przez spore kałuże.W pewnym momencię na Trakcie Lubelskim dojechałem do kilku aut stojących przed ogromnym rozlewiskiem,bo kałużą trudno to nazwać.Podszedł do nas gość w żółtej kamizelce informując,że droga jest nieprzejezdna i polecił się wrócić.Na moje pytanie jaka jest głębokość,nie był w stanie odpowiedzieć.Auta stojące przede mną posłusznie zawrócły,ja podjechałem bliżej wody i błyskając długimi zauważyłem w oddali utopione dwa auta.Było ciemno (brak oświetlenia ulicznego),ale domyśliłem się,że są to osobówki jedna to Golf stojąca tyłem do mnie,obok na przeciwległym pasie jakiś japończyk albo francuz,ale na pewno osobówka.Oba auta miały lampy nad wodą,więc wywnioskowałem,że nie jest aż tak głęboko i długo nie myśląc ładuje się w wodę. Opuszczam szybę zapinam jedynkę,bez gazu, bardzo wolno.Robi się coraz głębiej,woda chlupie pod autem,a ja czuję się coraz niepewniej.Cholera naprawde głęboko!Po chwili dojeżdżam do pierwszego auta i włosy jeżą mi się na głowie :shock: To nie Golf tylko Tuareg! A w nim facet z miną jakby mu dom spalili. Nie jest dobrze myślę,silnik jakoś dziwnie pracuje coś się przelewa pod maską,chyba pasek klinowy miesza już wodę.Patrze na drugie auto,zwykła osobówka,wygląda jakby było płyciej więc zjeżdżam na lewy pas.W między czasie słyszę jak grupka ludzi stojąca na brzegu robi zakłady,przejedzie czy stanie :x Zbliżam się do drugiego topielca,ktoś siedzi w środku,ale szyby ma zamknięte.Znów konsternacja,To jest Citroen Xantia z podniesionym na maxa zawiasem!Ale z ciebie pajac,tak się dać zwieść naiwnie,przecież można się domyśleć,że nikt o zdrowych zmysłach nie pakowałby się w taką wodę zwykłym autem-myślę sobie.Przykozaczyli i natura ich skutecznie wyleczyła,a teraz na ciebie kolej. Minąłem cytrynynę i zauważyłem,że można zjechać już na bok drogi (nie było drzew itp.) gdzie było na szczęscie płyciej.Po chwili uwolniłem się z opresji odczuwając dużą ulgę. Wygląda ,że auto dzielnie znioso tę próbę,żadnych strat przynajmniej na tą chwilę nie zaobserwowałem,a w mojej prywatnej klasyfikacji zyskał sporo punktów :wink:
  24. ? jest kontrolka sygnalizująca przejście w tryb oczyszczania/ dopalania sadzy w katalizatorze. to u mnie żadnej takiej kontrolki nie ma.Nie ma też żadnego czujnika za filtrem,więc w jaki sposób ecu może przeprowadzić procedurę dopalania sadzy?
  25. Raczej nic się nie wyświetli bo w tym systemie nie ma żadnego czujnika za filtrem.Chyba,że się zapcha na tyle,że nie będzie w stanie się wypróżnić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...