Skocz do zawartości

Tommo

Użytkownik
  • Postów

    1032
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Tommo

  1. Odkrywco ameryki w konserwach.... :) nie, nie to tak tylko dla checy :)

    sarkazm sobie odpuść, nic nie wnosi do tematu.

    Ale zgodzisz sie chyba ze zmienia przelozenia?

    każda skrzynia biegów to robi

    Ma "nieskonczenie" wiele biegow.

    więc w przypadku CVT mówienie, że zmienia szybko biegi nie jest trafne,prawda?

  2.  

     

    Istotnie, mam CVT i nie mam pojecia jaka jest zwloka przy zmianach.

    To jest tak szubko ze ja tego nie potrafie zmierzyc.

     

    W innych zwyklych automatach bawiac sie wajcha przy podlodze tez wychodzi raczej szybko.

     

     

    Ta skrzynia nie zmienia biegów, tylko średnice rotorów.Wszystko odbywa się płynnie, bez przerwy w oddawaniu siły napędowej.Podział na biegi jest umowny.

  3.  

    Mnie średnio spala 10.6 L/100km ale nie twierdzę że to 15.4L jest niemożliwe :idea: Widząc jednak co wyprawiają dziennikarze z samochodami testowymi to wcale się nie dziwię :wink:

     

    Może i tyle ci spali.Tylko po co te 3,6 litra i 6 garków jak wykorzystujesz może z 20 procent jego możliwości?

  4. Właśnie, że nie byłem i nie widziałem a chciałbym (i zapewne inni też) dowiedzieć się czegoś konkretnego a nic takiego niestety w Twoim poście nie znalazłem (a szkoda).

    Z konkretów to poza przeglądami, profesjonalnie naprawiony przód mojego auta po kolizji drogowej.

    Na autostradzie niemieckiej przy dużej prędkości obluzowało się nadkole przednie, przez co zostało przetarte przez oponę.Wymienione na nowe za free.

    Poza tym pan Paweł podaje świetną kawę.

    Pozdrawiam.

  5. Nie marudzić tylko się cieszyć z posiadania świetnego auta :wink:

    TOC ja sie ciesze jak dziecko.

    :)

    W każdym razie samochód fajny więc warto czekać.
    OBK w moim rankingu wygral z A6 ...

    i wychwyciłeś zalety za które właśnie tak lubimy Subaru :D Gratuluję wyboru :!: Autko już zamówione :?:

    Dla mnie OBK również nie ma konkurencji.

    .

    O proszę, trochę motywacji i już tryska optymizmem na forum :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

  6. dla mnie zawsze kluczem jest odpowiedź na pytanie, ile czasu zyskam jadąc trasę np. 300 km STi w porównaniu do OBK BD?

     

    Prawdopodobnie nie zyskasz nic.

    No może troche stracisz w przerwie na obiad z zaoszczędzonej kasy na paliwo :mrgreen:

  7. Tommo, nie jestem na tyle dobry z fizyki żeby dyskutować co może zrobić rezonans dwumasy z ułożyskowaniem wału korbowego, ale :

    1. Przez wiele dłuuugich lat zawodowaego kontaktu z róznymi samochodami JESZCZE NIGDY nie spotkałem się z przypadkiem, w którym jednocześnie wystąpiłaby awaria koła zamachowego i "samoistnie" rozwalone ułożyskowanie wału (pomijam przypadki związane z wewnętrzną kolizją silnika czy inne podobne zdarzenia nie wynikające z awarii zespołu sprzęgła).

    2. Oczywiście jak napisałem powyżej - jestem praktykiem a nie teoretykiem więc w "uczonej" dyskusji nt. czwattego wymiaru rzeczywistości (a ponoć dla fizyków istnieje ich jeszcze wiecej) nie będę dyskutował ale wiem na 100% (nikomu nie ujmując), że gdyby ktoś poszukiwał największego skupiska pesymistów w internecie, to niniejsze Forum na pewno byłoby prawdziwą skarbnicą dla takiego ktosia :) ... .

    3. A już nawet jeśli u kogoś wystąpiło zniszczenie silnika (ułożyskowania wału) i popsuta dwumasa jednocześnie - i nawet jesli przyjęlibyśmy (hipotetyczne) założenie, że jest to skutek rezonansu - to myślę, ze warto by było ten przypadek przekazać specjalistom z NASA jako wyjątkową osobliwość techniczną, która prawdopodobnie nigdy wiecej się nie zdarzy ... .

     

    Szczerze pozdrawiam. Piotr

     

    Teoretycznie to my sobie możemy w nieskończoność dyskutować i nic z tego nie wyniknie.

    Szczerze, to nie wiem czy uszkodzenie wywołuje powstałe w specyficznych warunkach drgania wymuszone (rezonans) czy siły działające na panew od dynamicznego niewyważenia dwumasy,a może jeszcze coś innego?

     

    Podałem przykład mostu,bo gdybyś nim jechał przed tą katastrofą nigdy byś nie uwierzył, że zawali się od niewinnego wiatru.Konstruktorzy zresztą również.

     

    Wniosek taki, że jeżeli się nie zna dogłębnie tematu tu. wielkości,rozchodzenia się sił i drgań w silniku nie ma co na oko dyskutować i wyciągac swoich wniosków.

     

    SBD to specyficzny silnik.Prawdopodobnie pierwszy boxer diesel z kołem dwumasowym produkowany na dużą skalę.Wiem że z racji specyficznej budowy ma stosunkowo wąskie panewki zarówno główne jak i korbowodowe.Siły działające na film olejowy są mniej rozproszone przez co szybciej może dojść jego zerwania a w konsekwencji zniszczenia silnika.Ale to też jest zwykła hipoteza nie podparta dowodami. :wink:

    pozdro.

     

    -- 23 sie 2011, o 13:08 --

     

    dobre paliwo + dodatki potrafią diametralnie zmienić kulturę pracy silnika...

    niestety pod utratą gwarancji są zabronione

    poza tym, ostatnio mechanik pokazał mi wyjęty silnik diesla w serwisie w którym padły wtryski po użyciu jakiegoś ulepszacza do paliwa ostrzegając żebym tego nie robił :roll: :?:

  8. Z tego co czytam, najlepszą opcją będzie sprzedać WRXa i kupić jakiś dupowóz do 20 tyś dla żony :wink: a resztę przeznaczyć na GT i go modzić według uznania.

    Przerabiając tego WRXa skończy się tak,że żona będzie marudzić że głośno,twardo i takie tam, a ty będziesz wiecznie miał niedosyt :wink:

     

    pozdro.

  9. Będę niedługo zmieniał olej w silniku.W związku z czym zastanawiam się nad wyborem między c2 a c3.I z moich analiz w okresie jesienno-zimowy lepszy jest ten pierwszy z uwagi na mniejszy wskaźnik lepkości w całym zakresie temperatur pracy silnika.Czyli lepsza płynność w niskich temperaturach.Dobrze rozumuje?

    Z doświadczenia poprzedniego roku wiem,że w tym okresie silnik większosc czasu pracuje niedogrzany (krótkie trasy).

  10. sorry ale teoria, że przez odpowietrznik skrzyni biegów dostaje się wilgoć i to w takiej ilości, że w ciągu kilku godzin koroduje docisk sprzęgła i koło zamachowe a w konsekwencji nie można norm lanie ruszyć autem jest dość mocno naciągana. Nie sądzisz ?

     

    Panowie sprzęgło nie jest w skrzyni biegów, tylko w koszu sprzęgłowym, to duża różnica.

     

    poddaje się,nie mam już siły :lol:

     

    pozdro.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...