-
Postów
1032 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Tommo
-
-
uwazam za niedorzecznosc wkladac jakis filc do nowego samochodu za spora kase i tyle :wink:
tak samo wymieniać syfniaste głośniki,wgrywać downgragowy program,zmieniać denne geolandery...
niespotkalem sie z czyms takim aby jadac juz rozgrzanym samochodem nagle przestalo leciec cieple powietrze bez wyraznej usterki technicznej...
nikt o takiej sytuacji nie pisał więc:
Czytaj ze zrozumieniam :wink:
Niektorzy juz tak maja, ze musza sie cieszyc jak ktos ma gorzej w ich mniemaniu
to przypomnę Ci kto pierszy zaczął się cieszyć:
Dobrze ze kupilem 3,6 bene coraz bardziej jestem przekonany o slusznosci wyboru :wink: Tymbardziej ze ropka drozeje, oj drozeje - hehehe... :wink:
Nawet w Polsce od pojemnosci 2,2L stawki sie zrownuja jesli chodzi o OC a AC to i tak od wartosci i grupy...
diesel ma dwa litry....
-
ma ktoś może nr. seryjny tej grzałki Defa?
Dzwoniłem do IC i nie bardzo wiedzą,która bedzie pasować do desla.
-
Ja się nie pytałem, tylko zamontowałem.Poza tym można zawsze wyjąć i wkręcić korek na swoje miejsce.
i to jest najlepsze wyjście chyba...
-
Xanadu, konsultowałeś montaż grzałki z dealerem?
Mi nie jednoznacznie,ale dali do zrozumienia,że w razie problemów,gwarancja out :roll:
-
benzynka 5 zlotyszy + 20l/100 no nie mow ze twoj to ekonomia
Ale tu gdzie mieszkam benka jest tansza od ropki I nie ma problemu z ogrzewaniem :wink:
to jeszcze się pochwal,ile płacisz za ubezpieczenie
-
To jest jak w życiu,każdy ma inne wymagania.Dla jednego komfortem jest,że auto w ogóle jedzie , inny nie wsiądzie do auta bez klimy automatycznej.Jak komuś taka sytuacja pasuje-to super.Ja się na to nie godzę i nie chcę czekać pół godziny,aż silnik się nagrzeje do optymalnej temperatury.I nie tylko o komfort mi chodzi,ale także o kondycje silnika,który nie dogrzany zużywa się znacznie szybciej.
Moje argumenty się już wyczerpały więc kończę dyskusję.
Szerokości Panowie.
-
Gdybys powiedzial jak to sprawdziles, wplynelo by to bardzo pozytywnie na poziom dyskusji.
prawidłowo działający termostat otwiera się (włącza duży obieg) w temp.ok. 82...88 stopni C.Pełne otwarcie jest przy 95.
Wystarczy sprawdzić czy jeden z przewodów idący do chłodnicy (ten co wchodzi w dolną część chłodnicy),nie nagrzewa się przed uzyskaniem tejże temp. przez silnik.Fajnie się to sprawdza termometrem na podczerwień,szczególnie jak jest utrudniony dostęp.
Jak znajdę trochę czasu i pozwolą warunki pogodowe zrobię test szybkości nagrzewania silnika bez i z osłoną.
Sam jestem ciekawy jak wyjdzie.
P.S. master u jakiego dealera montowałeś webasto,może byc na pw.
pozdr.
-
Wyscie naprawde powariowali
nic mi o tym nie wiadomo :shock:
bo jedenemu termostat sie zesral :?
a jak termostat jest dobry to co doradzisz?
mam dzwonić zębami w aucie za 130 tyś.,czy kupić webasto za 7200?
dziękuję.
Ja jezdze Jeepem 2,7 CRD.....
najpierw pojeździj dieslem subaru zimą i dopiero się wypowiadaj w tym temacie
toz to normalnie wstyd w aucie za taka kase jeszcze chlodnice zakrywac...
na zewnątrz nic nie widać,ale jak komuś przeszkadza może założyć dywan perski z naturalnej owczej wełny
Problem niedogrzanych diesli zimą jest znany nie tylko w tych autach.Producenci coraz częściej wprowadzają modyfikacje ograniczające ten problem.Fabryczne systemy dogrzewania silnika (a la webasto),grzałki elektryczne w silniku (skoda),BMW montuje automatyczne rolety na chłodnice itp.
Subaru niestety na tym polu się nie popisało.Na domiar złego silnik boxer ma znacznie większą aktywną powierzchnie oddawania ciepła w porównaniu np. do R4,co tylko pogarsza sprawę.
15 lat naprawiam auta,jakąś tam wiedzę i doświadczenie już mam,dzielę się ją na tym forum,a czy ją ktoś wykorzysta, jest mi to obojętne.
Pamietam jak dla niektorych bylo odkryciem ze plyn w chlodnicy nie tylko jest po to by nie zamarzlo...
Ale tez by sie troche pozniej gotowalo....
trzymajmy jakiś poziom dyskusji,to nie forum onet.pl
pozdro.
-
Zakrywasz chłodnicę od frontu.Dostaniesz się po zdjęciu atrapy jak pisałem wcześniej.Mi cała operacja zajęła 15 min.
-
jest wskaźnik,mam MY09.
Jak zastosujesz cienki filc,który częściowo przepuszcza powietrze nic się nie ma prawa zdarzyć.Nawet w korku.Jak włączy się wentylator chłodnicy przepływ jest nadal zapewniony.To nie jest tektura, która całkowicie zamyka dopływ powietrza.
Jedyne należy pamiętać,żeby w porę wyjąć przysłonę jak będzie cieplej.
-
mam rzut kamieniem do lotniska i mogę tylko potwierdzić że śniegu jest w pytkę
chyba też się kuszę na tą imprezkę.
pozdro.
-
Bez obawy.Jeżdżę z zasłoniętą chłodnicą jakieś dwa tygodnie i poza szybszym nagrzewaniem i trzymaniem ciepła silnika, nic nie zaobserwowałem.A zapas w układzie chłodzenia jest tak duży,że nawet w korku przy +2 stopniach nie ma problemu z przegrzaniem.Ale jak ktoś chce marznąć przez 30 km po odpaleniu to jego sprawa
IC-ka nie zamierzam zatykać.
-
na chlodnice do IC tez to zakladacie?
tak,ale od -20 w dół,żeby zawory dolotowe nie zaszroniały
-
webasto juz mam
filc tez sie przyda - jak masz to bardzo cie prosze o namiary na odpowiedni filc-material. No chyba ze wiesz gdzi gotowe kupic.
ja mam cos takiego:
http://www.ekonit.pl/filc_techniczny/
pewnie w każdym zakładzie tapicerskim czy szewskim też dostaniesz.
potrzebny jest kawałek o rozmiarach ok. 600mm x 320mm.
demontujesz atrapę przednią i masz super dojście do chłodnicy.
-
master masz rację,webasto to świetny patent,żeby nie cena każdy by założył.
Problem w tych autach jest z niedogrzanym silnikiem podczas jazdy z dużą prędkością na mrozie.Bo być musi.
Weźcie pod uwagę,że mamy w masce dodatkowy spory wlot na IC.Jadąc z dużą prędkością,silnik jest w samym środku cyklonu mroźnego powietrza!W takich warunkach nie ma szans utrzymać temp. roboczej.STI/WRX też ma wlot,ale jest to benzyna i tu problem nie istnieje..Diesel jest sprawniejszy,ale też temp. spalania ON jest o połowę niższa od benzyny.Stąd te problemy.
Dlatego polecam zamontować osłonę na chłodnicę wody.Najlepszy jest cienki filc,który minimalnie przepuszcza pow.(ważne w cieplejsze dni) i jest odporny na wilgoć.Działa naprawdę znakomicie,a kosztuje promil webasta.
Pozdro.
-
Ok,cieszę się,że zmiana oprogramowania w twoim przypadku okazała się panaceum na bolączki z użytkowaniem auta w różnych warunkach.Tylko fajnie by było,żebyś zaznaczył,że to są twoje odczucia.
Napiszę w paru zdaniach jak ja to widzę.
Marka subaru od dawna utożsamiana ze sportem samochodowym,umiejętnie wykorzystuje ten fakt przy projektowaniu aut.Wspaniałe własności jezdne,osiągi,prowadzenie,na to szczególnie kładzie się nacisk. Prawie każdym modelu w większym lub mniejszym stopniu jest to odczuwalne dla kierowcy.
Nie inaczej było z dieslem,inżynierowie celowo zastosowali taką charakterystykę silnika by móc chociaż w jakimś stopniu poczuć sportowego zęba w aucie.
Niestety ludzie z FHI nie przewidzieli że wprowadzając na rynek auta z dieslem trafiają w target potencjalnych nabywców toyot,skód,passatów w dieslu,którzy oczekują auta wygodnego,oszczędnego i przyjaznego dla kierowcy.Zrobił się szum,awantury,do tego stopnia że FHI zareagowało i wprowadziło zmianę w sofcie która ugrzeczniła charakterystykę silnika.80% klientów jest happy,auta jeżdżą potulnie jak u konkurencji.
Ja jednak zaliczam się do tych 20%,którym pasuje oryginał.Po prostu lubię niegrzeczne auta (dziewczyny też ) ale dające fun z jazdy i nie przeszkadza mi,że czasem zgaśnie silnik czy zaśmierdzi sprzęgło.Sama konstrukcja silnika (b. lekki układ korbowo-tłokowy,świetne wyważenie) powoduje,że grzechem jest je kastrować i upodabniać do żeliwnego i topornego R4.
Być może jest to kwestia wieku,sposobu użytkowania auta czy podejścia do całej motoryzacji.
Przejechałem swoim oubackiem 34 tyś km. jeżdzę dynamicznie,czasem agresywnie,wjeżdżałem w zaspy w jakich zdychała brata Niva i nigdy nie poczułem smrodu sprzęgła.Dla mnie problem nie istnieje,a mój serwis wie dobrze,żeby do softu się nie zbliżać.
-
10 tys. km z nowym softem. Śnieg, błoto śniegowe, lód a nowy soft sprawia, że autem da się to pokonać bez problemu. Wskakuję w zaspę i z niej wyjeżdżam nawet po zatrzymaniu. Ze starym softem raczej niemożliwe - no chyba, że kosztem sprzęgła.
Ale jakim cudem zmiana softu spowodowała nagle większą odporność sprzęgła?-bo tak wynika z tego co napisałeś.
Żeby wygrzebać się z zaspy sprzęgło musi przenieść taki sam moment napędowy,niezależnie od softu jaki masz wgrany.
Problem jest w umiejętności kierowcy poradzenia sobie w takich sytuacjach,a nowy nowy soft ma to ułatwić,niestety nie bez innych kosztów.
-
bardziej chodziło mi o rozmiar
co do dostępności to rzeczywiście jest z tym słabo
-
-
Potwierdzam ostateczna diagnozę, pompka padła. Na szczęście była w PL i od soboty testuję nowo założone zimówki.
ale wątpię żeby ktoś miał czas i ochotę to sprawdzać.
A szkoda.
Nic się nie dzieje bez powodu,a znając przyczynę można zapobiec problemom na przyszłość.
-
Wszystkie pompy jakie w zyciu wymienialem padly z powodu zapchanego filtra....
Mam zgoła inne doświadczenia.Większość padniętych pomp w zbiornikach była zasługą jeżdżenia na resztkach paliwa.
Adam jak możesz sprawdź czy ta pompa się zatarła,czy spaliła.Łatwiej będzie ocenić przyczynę usterki.
-
http://www.dailymotion.pl/video/x9y7hi_ ... -audi_auto
oba rozwiązania mają łańcuch,pasek nie jest w stanie przenieść tak dużego momentu napędowego.
Paski stosowano w małych autach typu Micra,Fiesta,po raz pierwszy w DAF-ie 600 Variomacic.
Co do osiągów,to w przypadku Audi problemem jest szybko ruszyć z miejsca jak automat ustawiony jest w trybie drive.
W tym ustawieniu skrzynia ustawiona jest na dużym przełożeniu (dla płynności ruszania) i jak się wciśnie gwałtownie gaz,zanim przestawi się wariator na niższe przełożenie,jest irytujące opóźnienie.Szczególnie denerwujące jest to jak chcesz szybko włączyć do ruchu.W trybie manualnym ta sytuacja nie występuje.Ale w praktyce w 90% czasu jeździ się na D.
-
Swego czasu też pisano,że Audi opracowało i produkuje nową skrzynię Multitronic,że to patent i pomysł Audi itp.
Nie dawno rozmawiałem z człowiekiem,który naprawia te skrzynie.Powiedział że jest to LUK i od tego producenta zdobywa części.
Wątpię by w przypadku Lineatronic było inaczej.
Nawet nazwy jakieś dziwnie zbieżne.
Nie miałem jeszcze przyjemności przetestować tej skrzyni w Subaru,ale mam (a w zasadzie żona ma) Audi z taka skrzynią i przy jakiejś okazji chętnie sobie porównam oba rozwiązania.
-
Kto wgral nowe oprogramowanie do 2.0D?
w Legacy
Opublikowano
Największą wadą współczesnych diesli jest bardzo wąski zakres użytecznych obrotów.Moment obrotowy jest bardzo duży,ale występuje max. na 1000-1500 obr.
Nowy soft przesuwając moment obrotowy do "góry" po prostu ten zakres użyteczny jeszcze bardziej ogranicza
Będę pierwszy w kolejce po nowy soft, jeżeli poprawi się górny zakres obrotów.Oczywiście jest to nie możliwe bez przebudowy silnika,głównie zmiany turbosprężarki na wydajniejszą (najlepiej by było dwie sekwencyjne),która będzie w stanie utrzymać wysoki moment w zakresie 3-4 tyś obr.
Ale to bardziej list do św.Mikołaja
pozdro.