komor

Forek N/A’03 trasa S8 Wro-Waw, w zasadzie przepisowo i bez przeszkód 120-130 km/h, wyszło mi 9.5 l/100 km (PB95). Nie wiem jak oni to zrobili, żeby auto, które zegar ma wyskalowany do 220 km/h musiało wchodzić na prawie 4000 rpm, żeby jechać 130 km/h. To ile mój 125-konny N/A ma prędkości maksymalnej? Na odcięciu przy czerwonej kresce osiągnie 160 km/h? Mój stary Golf III Kombi 1.9TD tyle wyciągał. Ale i tak wolę Forka.

Skoro już temat odkopany, to dla formalności dodam, że mój MY03 ma podgrzewane lusterka (osobny przycisk przy lewym kolanie). Być może w owym czasie była to ekstra opcja, a jako standard pojawiła się później i wtedy jest wspólny przycisk z grzaniem wycieraczek? W manualu US do mojego rocznika jest napisane, że jeśli auto jest wyposażone w podgrzewany dół przedniej szyby, to wtedy przycisk jest wspólny. On vehicles equipped with a windshield wiper deicer, the windshield wiper deicer switch is also used to operate the outside mirror defogger.

Ja też tak mam.

Masz cały wątek: Ile wam pali

Potwierdzam to, co powyżej. Mam Forka 2003, 2.0 NA, manual, 125 km i demon to nie jest, ale do bezpiecznej jazdy wystarczy. Manuale o tej pojemności bez turbo mają reduktor, co powinno ci się przydać w terenie. W cenie 10-14k to szukałbym raczej dobrze zadbanej I generacji (oznaczenie SF) bo II generacja (SG) w tej cenie to będzie raczej szrot.

Ja u siebie zamontowałem radio Kenwood KMM-BT35 (zamiast kasetowego staruszka nie-ori, którego miałem), które na wyposażeniu ma podobny lub identyczny mikrofon, jak ten zalinkowany powyżej. Też zamontowałem przy słupku na górze i rozmówcy nie narzekają. Działa, a telefon ładnie się paruje przez Bluetooth z tym radiem. Muzę z telefonu też można słuchać.

Mi też przekierowuje. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Właśnie trafiłem na ten wątek. Przed kupnem mojego Forka oddałem go do ASO w Jeleniej Górze na płatny przegląd przedzakupowy i choć to tylko staruszek 2003, to zostałem tam godnie potraktowany i auto przeglądnięte zostało moim zdaniem prawidłowo. Znaleziono wszystkie usterki, które wcześniej zadeklarował sprzedawca plus parę innych drobiazgów. Pan mechanik, który po kontroli zdawał mi relację i pokazywał wszystko pod samochodem, nie spieszył się i odpowiadał na wszystkie pytania laika i nuworysza subarowego, którym jestem. Nie ukrywał, że zna sprzedawcę (o co nietrudno w Jeleniej Górze, a sprzedawca handluje subarakami na codzień), co zaliczam na plus. Doradził mi działania na przyszłość i generalnie wyszedłem zadowolony, choć lżejszy o 300 złotych. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Czyżby na tym forum też była zmienna YOU, czy to jakiś inny żart, na który dałem się nabrać?

Po przeczytaniu tego wątku czuję się jak po wizycie w salonie fryzjerskim Polecicie jakieś miejsce we Wrocławiu gdzie wypolerują lekką przycierkę parkingową na zderzaku plastikowym? Czy to jednak wykracza poza definicję detailingu? Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ten, teges. Ktoś wspomniał Karpacz, mnie by pasowało, no i tereny fajne dla Leśnideł. Choć Imprezowe też będą miały fajne asfalty z zakrętami. Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Przepraszam że jako nowy wtryniam się w rozmowę starszych ale tytuł wątku chyba do poprawki. PLEJAY to chyba jakaś inna impreza by była.

Wszędzie czytam, że SOHC.

Panowie, a czym można nieco wypolerować skazy na plastikowych elementach typu schowek czy boki konsoli środkowej, gdzie mam jakieś rysy jak po śrubokręcie, butach itd? Nie chodzi mi o jakieś kosmiczne naprawianie, ale może jest coś, co trochę poprawi wygląd przy odrobinie pracy?

Że będzie lepiej to nie wątpię. Mnie tylko interesuje sprawa legalności, skoro głupich świateł się czepiają czy szyb przyczernionych, to co dopiero hamulców, które bezapelacyjnie są istotnym elementem bezpieczeństwa na drodze.

W XT czyli w turbo-wersji? Myślałem, że w turbo zawsze z tyłu są też tarcze. Czy przezbrojenie fabrycznych bębnów na tarcze jest dozwolone z punktu widzenia homologacji, przeglądu, panów mundurowych, ubezpieczalni itd?

Co rozwala łożysko? Podpowiedzcie laikowi.

Hm… Interesujący ten czujnik.

Witam, podłączę się z pytaniem w temacie. Forester SG 2003 2.0 N/A. Jeżdżę nim od miesiąca i w zimowych (ale niezbyt zimnych) warunkach temperatura na wskaźniku trzyma się 1/3 skali i bodaj tylko raz na trasie (przy ok.10°C) dotarła do połowy skali. Czy tak ma być? Z lektury postów powyżej wnoszę, że wszystko OK?

Sorki za lamerstwo, ale co to są żarówki całoszklane? Czyli tam nie ma W21/5W tylko coś innego?

Podłączę się pod wątek. Mam Forka 2003 2.0 X i dwa kluczyki z „kłódkami”. Jeden nie otwierał auta więc wymieniłem baterię i działa. Ale nie wiedziałem, że tam jest jakiś immobilizer. Czyli bez wymiany tej baterii klucz i tak by nie odpalił auta? Poczytam jeszcze o tej procedurze kodowania, może coś ogólnego się dowiem.

DNL, dzięki za info. A ASO zajmuje się takimi starociami 10-letnimi? Żeby koszt obejrzenia samochodu nie przewyższył jego wartości… :roll:

A możecie polecić jakiegoś mechanika we Wrocławiu, który jest w stanie obejrzeć i ocenić Subaraka? Mnie interesuje starsze pudło, rocznik ok. 2000, Legacy/Outback. I niniejszym się witam, bo to mój pierwszy post na tym forum (poza ogłoszeniem w dziale Kupię-Sprzedam). Pozdrawia zadowolony posiadacz Golfa III Kombi, który chciałby przesiąść się na Subaraka.