Skocz do zawartości

Pabler

Użytkownik
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pabler

  1. Pabler

    cham na drodze

    Wbrew pozorom więcej niż podatek drogowy z drogami. :roll: Dla przykładu: frustracja kierowców (między innymi drogami) wynoszona jest za granicę naszego kraju (wspaniałymi drogami płynącego). Bo w Niemczech nie ma dzwonów na autostradach. Pewnie wszystkie przez Polaków. :wink: Pracujesz w drogówce, czy jako drogowiec? Przyznaj się śmiało i uczciwie, bo to czuć przez światłowody. 8) Statystyka musi coś wykazywać. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie wykazywał, że droga była z dziurą, tylko wykaże, że prędkość była niedostosowana. Tak jest systemowo i zgodnie z trendami. Żeby nie był całkowity OT. Łódź, rondo na Pabianickiej przy IKEA. Przede mną kilka metrów nauka jazdy. Uczeń, miał chyba jechać po rondzie, ale zapędził się w wyjazd na Pabianice. Co robi nauka jazdy? Cofa się na rondo wyjazdem i jeszcze pretensje, że klaksonu użyłem, gdy na mnie cofał. Jak mamy takich instruktorów, którzy pozwalają na takie manewry, to jak ma być bezpieczniej na drogach? Cham i tyle. :roll:
  2. Pabler

    cham na drodze

    Kolego Dziedzic_Pruski, jedź z Warszawy/Łodzi do Poznania autostradą, a innego dnia jedź do Poznania omijając autostradę. Zmierz sobie poziom frustracji po obu podróżach. Zobaczymy, czy jakość dróg, nie ma wpływu na stan duchowy kierowcy i poziom uprzejmości dla innych uczestników dróg będzie taki sam. Nie w samych przepisach tkwi problem. Ale łatwiej jest postawić ograniczenie na dziurawej drodze i znaki, że są dziury (a można jeszcze postawić fotoradar, żeby podnieść bezpieczeństwo na tym odcinku ). Niż wyremontować tą drogę i tym samym podnieść faktyczne bezpieczeństwo. :roll: edit: Ciekaw też jestem, ilości wypadków przez uszkodzone zawieszenie. Wątpię, by wtedy wykazywano, zły stan drogi jako przyczynę, tylko powodem będzie niedostosowana prędkość. Statystyka musi się zgadzać.
  3. Pabler

    cham na drodze

    To chyba dyskusja na osobny temat. Ale dla poprawienia bezpieczeństwa, warto by było przywrócić kartę rowerową (o skuterach dla mas nie wspomnę). Żeby rowerzyści mieli pojęcie jak się zachować na drodze. Piesi i rowerzyści to na tą chwilę święte krowy na drodze. Ciekaw jestem statystyk o karaniu pieszych, za przejście na czerwonym świetle lub miejscu niedozwolonym. Za przejazd rowerzysty po pasach, za spacery pieszego nieprawidłową stroną drogi, za jazdę rowerem jeden obok drugiego, brak oświetlenia w rowerze itp. Ogólnie temat rzeka. Najlepiej doi się z kierowców, w końcu ktoś musi dziurę budżetową łatać. Mało to było gmin, których budżet oparty był na dochodach z radaru? :roll: W imię bezpieczeństwa. Gdyby kasa z mandatów była inwestowana w infrastrukturę drogową, a nie w górników, urzędników i innych rolników. To dzisiaj rząd by się nie martwił o wykończenie dróg na euro. To nie prędkość zabija, tylko ludzka głupota.
  4. Pabler

    Apple MacBookAir

    Ja z przymusu usiadłem na MacBooka Pro. Wszyscy w dziale mieli, to i ja musiałem. No i nie żałuje przymusu. To po prostu działa. 8) Nie jest to sprzęt/system bez wad, ale czy cokolwiek jest bez wad? Pierwsze chwile po przesiadce z M$ mogą być momentami trudne, bo trzeba zmienić trochę nawyków (proste kopiowanie: ctrl+c na M$, na macu cmd+c). Ale później już nie chcesz widzieć windowsa na oczy. Apple daje możliwość instalacji Windowsa, więc można mieć oba systemy bez większej rzeźby (http://www.apple.com/pl/support/bootcamp/). Więc pozostaje kwestia softu, który jest Ci niezbędny do funkcjonowania w firmie. Jeżeli da się go pogodzić z MacOS, to nie ma się co zastanawiać. Polubiłeś iPhone i iPada, to polubisz maczki.
  5. Carfit, do Forka 2001 nie chcesz testować na wspaniałych łódzkich drogach. Sprężyny do SLS leżą w garażu. Będę na majówce 2 tygodnie w Szczawnicy jakby co.
  6. Ja swoje OEM zrobiłem na czarny mat (takie jak kolegi, który założył wątek). Z ciekawostek. Felgi nie ruszało piaskowanie. Dopiero szkiełkowanie dało radę. :shock:
  7. Pabler

    -- POMUKI 2011 --

    1. Forumowicz roku 2011: carfit 2. Świeżynka roku 2011: 3. Mistrz humoru 2011: leon 4. Cytat roku 2011: 5. Wydarzenie roku 2011: Forumowe zrzuty dla forumowiczów w potrzebie. 6. Moderator roku 2011: chojny 7. Forumowe auto roku 2011: Szuwar Amiego 8. Spamer roku 2011: joanna7f 9. Najlepsza pojeżdżawka roku 2011: 10. Miszcz pisowni roku 2011: Mamusia
  8. Dlaczego Subaru tak słabo się sprzedają? http://en.fishki.net/comment.php?id=98240
  9. Z tego co mi wiadomo, to nie mieli prawa odholować auta prawidłowo zaparkowanego. Kiedyś dzwoniłem na policję, bo debile od łatania dróg przeciągali żony Nissana Micrę, bo im przeszkadzała w wykonywaniu swoich prac. Chcieli na chama jakimś ciężarowym przeciągnąć go na chodnik. Sąsiad ich zrugał, że auto jest na biegu i nie mogą tego zrobić, bo skrzynia i nie tylko pójdzie 'fpisdu'. Więc wsadzili łopaty pod koła i na łopatach go przeciągnęli na chodnik. Pan policjant przyjął zgłoszenie i prosił po sprawdzeniu auta, żeby wezwać policję, jeżeli coś będzie uszkodzone. Natomiast powiedział, że nikt nie ma prawa ruszyć auta, które jest prawidłowo zaparkowane i nie stanowi zagrożenia w ruchu. Ja bym debilom nie odpuścił. Współczuję i życzę cierpliwości w walce z myślącymi inaczej. :roll:
  10. Dużo zdrowia, mało cierpień i wytrwałości w rehabilitacji. Wszystko będzie dobrze. Ważne, że tylko tak się to skończyło. :roll: Trzymajcie się
  11. Też miałem dylemat Turbo, N/A. Czytałem, czytałem i dylemat cały czas był. Szukałem pół roku bez napinki, bo miałem czym jeździć. Więc przez pół roku miałem dylemat. Już byłem przekonany do N/A... I nagle trafił się S-Turbo z 2001 i problem został rozwiązany. Jak padł mi przepływomierz, to mniej więcej wiedziałem jaka jest różnica między ~130kM, a 177kM. Po mieście, zimą pali mi ~13,4l. Latem ~12,7. Trasa. Zima, czy lato z klimą włączaną w miarę potrzeby i jazdą do 140km/h wychodzi ~10-10,2l. Dziś chyba bym nie zamienił S-Turbo na N/A. Chyba, bo nie poznałem jeszcze smaku reduktora poza czarnym. Marzenia trzeba realizować od razu, bo później może zabraknąć czasu, kasy lub zdrowia. :wink: Pozdrawiam
  12. Pabler

    Przed rozrządem...

    Point. Poprzedni właściciel stołował się w ATZ i też słabo to wyglądało. Potrafili np. nie zabezpieczyć nakrętek koronowych zawleczkami. Bo i po co? :roll: Ja w Łodzi już nie zamierzam się serwisować. :x
  13. Pabler

    Przed rozrządem...

    po co do Adama "nagania" Pan klienta :?: ...aso w Łodzi spokojnie i pewnie taniej zrobi to samo :wink: ...Adam nie ma co robić , że wymaga "pomocy" :?: chyba nie te forum ..... Rzeczone ASO w Łodzi walczyło 3 dni z moim silnikiem i nic nie wywalczyło. Chwała, że kasy za to nie wzięli. Za to sugerowano padnięty komputer, albo problemy z elektryką. Wyprawa do Warszawy i diagnoza postawiona po jednej przejażdżce z komputerem na kolanach, czyli w kilka minut. Główny winowajca - przepływomierz. To tyle, jeżeli chodzi o fachowość ASO w Łodzi i 'zrobienie to samo'.
  14. Pabler

    Przednia szyba - wymiana

    Z tego co widzę jesteś z Łodzi. Zimą wymieniałem przednią szybę z podgrzewaniem w Foresterze 2001r. Koszt 1300zł z podgrzewaniem. Bez bodajże około 450zł. Wymieniałem w firmie: Auto-Szyby Z. F. Jabłońscy 91-338 Łódź, Pojezierska 62 Tel.: 42 612 22 99. Na szybę czekałem około 2 dni z tego co pamiętam. Sama wymiana 1 dzień. Z usługi jestem bardzo zadowolony. W sumie nie pierwszy raz. 8) Szyby mają Pilkingtona.
  15. Pabler

    RADIO CB w FORYSIU

    Ale chcesz to radio mieć na stałe w samochodzie zamontowane? Czy chcesz je zabierać ze sobą. 8)
  16. Pabler

    RADIO CB w FORYSIU

    Radia używam w sumie tylko w dłuższe wypady. Dlatego mam u siebie demontowany zestaw: Harry II z poprawionym ASC + uchwyt na tylną klapę i antena sirio 140cm. Przewód antenowy puszczony po tunelu i przymocowany rzepami do tapicerki, a radio wsadzam między tunel i przednie siedzenie pasażera. Ogólnie polecam radia z ASC. Są droższe, ale warto dołożyć i mieć ciszę. Zwłaszcza w miastach, gdzie syfu w eterze nie brakuje. :roll: EDIT: ps: Z Wawy do Pruszkowa daleko nie jest, a koleś zna się na rzeczy. 8) http://cbradio.abc24.pl/
  17. Ja jeżdżę na ER300 w rozmiarze 215/60/R16. Nie zauważyłem u siebie tego co Ty. :roll: Mój Forek na tych oponach elegancko przyjmuje kałuże.
  18. No widzisz, z lenistwa nie robiłem 'quote' (myślałem, że znajdę się pod wypowiedzią kolegi Q) i wyszło, że do Ciebie kierowałem swoją wypowiedź. Nasze wspaniałe polskie drogi sprawiają, że aerodynamika na dzień dzisiejszy schodzi jakby na dalszy plan. :roll: Wolę jeździć lodówką na kółkach, niż pourywać wydech/zawieszenie 'na trasie', w aerodynamicznym i niskim 'whateverze'. :wink:
  19. Turbina, to nie tylko wyścigi, to również bezpieczeństwo. :roll: Zacznij wyprzedzać TIRa na trasie jadąc Forkiem 2.0 N/A i z turbiną, a wtedy zrozumiesz w czym rzecz.
  20. Kolega chyba nie czytał wątku i nie wie o czym prowadzona jest dyskusja. Nie interesuje mnie tył, bo u mnie jest zdrowy. Interesują mnie przednie amortyzatory. Więc rozprawa o tylnym zawieszeniu w żaden sposób mi nie pomoże, a jedynie wprowadzi niepotrzebne zamieszanie w moim temacie. :roll: Chętnie bym zakupił KYB, SACHS, whatever. Muszę mieć tylko pewność, że w roczniku 2000-2002 ktoś takowe zamienniki instalował i jaki mają numer katalogowy.
  21. Nie śmiecić mi tu zadkowymi amortyzatorami. Tutaj piszemy tylko o przodzie. A najlepiej Forku z rocznika 2000-2002, który miał wymieniane amortyzatory na zamienniki.
  22. http://www.kyb-europe.com/kyb-poland/catalogue.asp A tutaj nie mają. I w sklepie w katalogu jak sprawdzali też nie. Dlatego pytałem, czy ktoś montował zamienniki, żeby mieć 100% pewność. :wink: ps. Na tym screenie, są wymienione 2 rodzaje amortyzatorów na przód? Dobrze to czytam? :roll:
  23. Będę pionierem. Ale pewnikiem na oryginałach.
  24. Dlatego liczyłem na kogoś, kto przerabiał temat. Jak się nikt nie znajdzie, pozostanie oryginał. 8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...